Amsterdam ostrzega: Jeśli wrócą tłumy turystów, będziemy zamykać hotele
Władze miasta poprosiły holenderski rząd o szereg dodatkowych uprawnień, wśród których znalazła się m.in. możliwość odgórnego zmniejszania liczby pokoi oferowanych przez hotele w przypadku, jeśli Amsterdam nawiedzi zbyt wielu turystów.
Przed pandemią koronawirusa Amsterdam był jednym z miast, które cierpiało z powodu nadmiaru turystów, mając takie same problemy jak Barcelona, Wenecja czy Dubrownik. Pandemia koronawirusa sprawiła, że tłumy zniknęły, a teraz, gdy turystyka zaczyna się odmrażać, miejskie władze i sami mieszkańcy starają się brać sprawy w swoje ręce i walczyć o to, aby ograniczyć liczbę odwiedzających to przepiękne miasto.
Jak donosi serwis “Dutch News”, burmistrz miasta Femke Halsema i rada miasta zwróciły się do holenderskiego rządu z prośbą o umożliwienie im ograniczania liczby pokoi w hotelach lub nawet częściowego zamykania ich w przypadku, gdy liczba turystów będzie zbyt duża. Chodzi tu oczywiście o zagrożenie zwiększeniem liczby zakażeń koronawirusa, ale też o zwykły komfort życia – czyli coś, co mieszkańcy Amsterdamu utracili wraz ze stale rosnącą liczbą turystów.
– Wiemy, że to drastyczna metoda, ale chcemy w ten sposób zapobiec ewentualnemu nawrotowi pandemii i chronić delikatnie postępujące ożywienie gospodarcze – mówi Victor Everhard, odpowiadający w amsterdamskim ratuszu za finanse.
Sami mieszkańcy w swoich pomysłach idą jeszcze dalej: zbierają podpisy pod pomysłem organizacji referendum, w którym mieliby głosować nad ograniczeniem liczby turystów odwiedzających Amsterdam i mają już 27 tysięcy podpisów. W petycji czytamy, że liczba turystów miałaby zostać zredukowana na podstawie liczby dostępnych miejsc noclegowych – miałaby ona wynieść maksymalnie 12 mln noclegów rocznie, czyli mniej więcej tyle, ile w 2014 roku.
– Jeśli liczba turystów szybko wzrośnie do poziomu sprzed pandemii koronawirusa, nasza gospodarka i ulice znów będą całkowicie zdominowane przez turystów – mówi Martijn Badir, jeden z twórców petycji.
Holandia otworzyła swoje granice dla turystów z UE 15 czerwca. Sprawa ograniczenia liczby turystów w Amsterdamie budzi spore kontrowersje – z jednej strony wszyscy zgadzają się, że coś trzeba z tym zrobić, z drugiej strony prawie 10 procent mieszkańców Amsterdamu, czyli 70 tysięcy ludzi pracuje w szeroko pojętej branży turystycznej.