70 laptopów w miesiąc. Sprzedanych? Nie, zostawionych na lotnisku! A wy co zostawiliście?
Trudno w to uwierzyć, ale w ciągu zaledwie jednego miesiąca, na jednym lotnisku – pasażerowie zostawili blisko 70 laptopów, wartych łącznie ponad 100 tys. złotych. Jak to możliwe?!
Przyznaję się bez bicia – należę do osób z kategorii: „zapominalski”. Czasami zgubię klucze, czasami spędzę godzinę na poszukiwaniu notatnika… który tak naprawdę został w domu. Świeża historia: kilka dni temu, na Zlocie Fly4free.pl w Trójmieście zostawiłem swój telefon w jednej z restauracji (na szczęście, zorientowałem się 5 minut po wyjściu z niej – i bijąc rekord w szybkości biegu, zdążyłem wrócić do tejże restauracji i odnaleźć telefon, zanim ktoś obcy zdążyłby się nim „zaopiekować”). Niemniej, z tego co widzę, nie jestem jedyną osobą, która ma problemy z pamięcią… a zwłaszcza w podróży, na lotnisku 🙂
PoprzednieObraz 1 z 9Następne
70 urządzeń
Przyglądnijcie się uważnie zdjęciu poniżej. Co widzicie? Wygląda na serwis komputerowy, nieprawdaż?
...ale to nie serwis komputerowy. To laptopy, które zostały zostawione (lub zgubione) przez swoich właścicieli na jednym lotnisku.
Jak myślicie, jak długo ta szafa zapełniała się komputerami przenośnymi, do stanu widocznego na zdjęciu? Pół roku? Rok? Śpieszę z odpowiedzią (którą podałem już w tytule artykułu): miesiąc. Jeden miesiąc. 30 dni :-)
Fot. tsa.gov
Przyglądnijcie się uważnie zdjęciu poniżej. Co widzicie? Wygląda na serwis komputerowy, nieprawdaż?
...ale to nie serwis komputerowy. To laptopy, które zostały zostawione (lub zgubione) przez swoich właścicieli na jednym lotnisku.
Jak myślicie, jak długo ta szafa zapełniała się komputerami przenośnymi, do stanu widocznego na zdjęciu? Pół roku? Rok? Śpieszę z odpowiedzią (którą podałem już w tytule artykułu): miesiąc. Jeden miesiąc. 30 dni :-)
Fot. tsa.gov
PoprzednieObraz 1 z 9Następne