więcej okazji z Fly4free.pl

40 pasażerów z Polski spóźniło się na lot Ryanairem przez ogromne kolejki do kontroli

Foto: dziurek / Shutterstock

– Przy takim tempie odprawy musielibyśmy być na miejscu ze 4 godziny przed odlotem – mówi jeden z pasażerów, który utknął w kolejce do kontroli bezpieczeństwa na lotnisku w Modlinie i nie zdążył wsiąść do samolotu.

Jak czytamy na stronach warszawskiej “Gazety Wyborczej”, do zdarzenia doszło w poniedziałek 3 sierpnia, gdy około 40 pasażerów nie zdążyło na poranny wylot Ryanaira z Modlina do Eindhoven. Jak tłumaczy jeden z czytelników, choć był na lotnisku na półtorej godziny przed wylotem i miał ze sobą tylko bagaż podręczny, to nie zdążył wsiąść do samolotu z powodu ogromnych kolejek do kontroli bezpieczeństwa. Jak tłumaczy, z Modlina wylatywało w tym czasie kilka samolotów, a czynne były jedynie dwa stanowiska kontroli.

Pracownicy personelu naziemnego Ryanaira mieli poinformować pasażerów, że to nie pierwszy raz, kiedy samolot odlatuje z Modlina bez wszystkich pasażerów, bo na lotnisku nie ma odpowiedniej liczby pracowników do obsługi podróżnych.

Co na to lotnisko w Modlinie? W odpowiedzi na pytania “Wyborczej” port lotniczy informuje, że “w ostatnich dniach wystąpiły chwilowe problemy z przepustowością na stanowiskach bezpieczeństwa”, ale wypracowano już rozwiązania “mające na celu wyeliminowanie możliwości wystąpienia takiej sytuacji w przyszłości”.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
A odszkodowania dla tych co nie polecieli??
Bulusia, 5 sierpnia 2020, 14:37 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Teraz niech wypracuja sposob jak zwrocic za bilety tym 40 osobom
Bernard Boksa, 5 sierpnia 2020, 14:56 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Raz w Modlinie kazali mi zostawić parasol, bo niby nie można. W mojej historii latania dwa razy straciłem parasolkę, raz w Modlinie a drugi raz na jakimś podrzędnym lotnisku na Filipinach.  Innym razem zabronili zabrać mi jabłko ze sobą do samolotu, był to jedyny raz kiedy nie zabrałem kanapki czy owocu na samolot w bagażu podręcznym. Raz miałem spięcie w Modlinie odnośnie niewłaściwej torebki strunowej i tak postawiłem na swoim, ale co się musiałem wysłuchać od różnych oficjeli, którzy nie potrafili udowodnić poprzez znalezienie przepisu, że taka właśnie torebka jest niewłaściwa.Zawsze miałem wrażenie, że  przyjmując tam do pracy mają pewną specyficzne wymagania co do kandydatów, mianowicie IQ nie wyższe niż 80. 
Alvaro_morales, 5 sierpnia 2020, 15:14 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Do zdarzenia doszło w niedzielę, nie w poniedziałek. ??
Gabriel Wysocki, 5 sierpnia 2020, 16:42 | odpowiedz
To dlaczego jeszcze latasz z Modlina? Na Chopinie takie sytuacje z parasolką nigdy by nie miały miejsca. Chyba, że lubisz mocno problemy z lotniskiem Modlin ? 
Alvaro_morales Raz w Modlinie kazali mi zostawić parasol, bo niby nie można. W mojej historii latania dwa razy straciłem parasolkę, raz w Modlinie a drugi raz na jakimś podrzędnym lotnisku na Filipinach.  Innym razem zabronili zabrać mi jabłko ze sobą do samolotu, był to jedyny raz kiedy nie zabrałem kanapki czy owocu na samolot w bagażu podręcznym. Raz miałem spięcie w Modlinie odnośnie niewłaściwej torebki strunowej i tak postawiłem na swoim, ale co się musiałem wysłuchać od różnych oficjeli, którzy nie potrafili udowodnić poprzez znalezienie przepisu, że taka właśnie torebka jest niewłaściwa.Zawsze miałem wrażenie, że  przyjmując tam do pracy mają pewną specyficzne wymagania co do kandydatów, mianowicie IQ nie wyższe niż 80. 
Adaam34, 5 sierpnia 2020, 16:46 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Latam skąd mogę. Widzisz, gdybym mógł to bym Latał z przydomowego ogródka. Niestety do tego brakuje mi jeszcze kilkuset milionów $$$$ a i wtedy nie wiem czy byłby sens kupować własny samolot. Pewnie wówczas zainwestowałbym kilka baniek na kampanie wyborczą, zostałbym prezydentem i miałbym samolot na zawołanie znacznie taniej.
Adaam34 To dlaczego jeszcze latasz z Modlina? Na Chopinie takie sytuacje z parasolką nigdy by nie miały miejsca. Chyba, że lubisz mocno problemy z lotniskiem Modlin ? 
Alvaro_morales Raz w Modlinie kazali mi zostawić parasol, bo niby nie można. W mojej historii latania dwa razy straciłem parasolkę, raz w Modlinie a drugi raz na jakimś podrzędnym lotnisku na Filipinach.  Innym razem zabronili zabrać mi jabłko ze sobą do samolotu, był to jedyny raz kiedy nie zabrałem kanapki czy owocu na samolot w bagażu podręcznym. Raz miałem spięcie w Modlinie odnośnie niewłaściwej torebki strunowej i tak postawiłem na swoim, ale co się musiałem wysłuchać od różnych oficjeli, którzy nie potrafili udowodnić poprzez znalezienie przepisu, że taka właśnie torebka jest niewłaściwa.Zawsze miałem wrażenie, że  przyjmując tam do pracy mają pewną specyficzne wymagania co do kandydatów, mianowicie IQ nie wyższe niż 80. 
Alvaro_morales, 5 sierpnia 2020, 17:01 | odpowiedz
Jej człowieku bilety z Chopina nie są tak drogie, jak myślisz. 400-600zl za bilet po Europie to nie majątek. 
Alvaro_morales Latam skąd mogę. Widzisz, gdybym mógł to bym Latał z przydomowego ogródka. Niestety do tego brakuje mi jeszcze kilkuset milionów $$$$ a i wtedy nie wiem czy byłby sens kupować własny samolot. Pewnie wówczas zainwestowałbym kilka baniek na kampanie wyborczą, zostałbym prezydentem i miałbym samolot na zawołanie znacznie taniej.
Adaam34 To dlaczego jeszcze latasz z Modlina? Na Chopinie takie sytuacje z parasolką nigdy by nie miały miejsca. Chyba, że lubisz mocno problemy z lotniskiem Modlin ? 
Alvaro_morales Raz w Modlinie kazali mi zostawić parasol, bo niby nie można. W mojej historii latania dwa razy straciłem parasolkę, raz w Modlinie a drugi raz na jakimś podrzędnym lotnisku na Filipinach.  Innym razem zabronili zabrać mi jabłko ze sobą do samolotu, był to jedyny raz kiedy nie zabrałem kanapki czy owocu na samolot w bagażu podręcznym. Raz miałem spięcie w Modlinie odnośnie niewłaściwej torebki strunowej i tak postawiłem na swoim, ale co się musiałem wysłuchać od różnych oficjeli, którzy nie potrafili udowodnić poprzez znalezienie przepisu, że taka właśnie torebka jest niewłaściwa.Zawsze miałem wrażenie, że  przyjmując tam do pracy mają pewną specyficzne wymagania co do kandydatów, mianowicie IQ nie wyższe niż 80. 
Adaam34, 5 sierpnia 2020, 18:28 | odpowiedz
A co to znaczy niedrogie? Dla każdego ta miara jest inna ;) dla mnie ponad ponad 500 to już bardzo dużo. Pozdrawiam 
Adaam34 Jej człowieku bilety z Chopina nie są tak drogie, jak myślisz. 400-600zl za bilet po Europie to nie majątek. 
Alvaro_morales Latam skąd mogę. Widzisz, gdybym mógł to bym Latał z przydomowego ogródka. Niestety do tego brakuje mi jeszcze kilkuset milionów $$$$ a i wtedy nie wiem czy byłby sens kupować własny samolot. Pewnie wówczas zainwestowałbym kilka baniek na kampanie wyborczą, zostałbym prezydentem i miałbym samolot na zawołanie znacznie taniej.
Adaam34 To dlaczego jeszcze latasz z Modlina? Na Chopinie takie sytuacje z parasolką nigdy by nie miały miejsca. Chyba, że lubisz mocno problemy z lotniskiem Modlin ? 
Alvaro_morales Raz w Modlinie kazali mi zostawić parasol, bo niby nie można. W mojej historii latania dwa razy straciłem parasolkę, raz w Modlinie a drugi raz na jakimś podrzędnym lotnisku na Filipinach.  Innym razem zabronili zabrać mi jabłko ze sobą do samolotu, był to jedyny raz kiedy nie zabrałem kanapki czy owocu na samolot w bagażu podręcznym. Raz miałem spięcie w Modlinie odnośnie niewłaściwej torebki strunowej i tak postawiłem na swoim, ale co się musiałem wysłuchać od różnych oficjeli, którzy nie potrafili udowodnić poprzez znalezienie przepisu, że taka właśnie torebka jest niewłaściwa.Zawsze miałem wrażenie, że  przyjmując tam do pracy mają pewną specyficzne wymagania co do kandydatów, mianowicie IQ nie wyższe niż 80. 
wiks91, 6 sierpnia 2020, 7:36 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »