2 polskie lotniska wprowadzają nową usługę. Jest idealna dla roztargnionych pasażerów!
Chyba każdemu z nas podczas kontroli bezpieczeństwa przed lotem zdarzyła się taka sytuacja: pakując się w pośpiechu, w bagażu podręcznym znajduje się przedmiot, którego zgodnie z obowiązującymi przepisami nie możemy zabrać ze sobą na pokład. Pół biedy, jeśli wartość takiego przedmiotu nie jest duża, bo wtedy możemy go po prostu wyrzucić, opcjonalnie przekazać osobie trzeciej, która nie leci, a tylko np. nas odprowadza. Jeśli jednak nie chcemy się rozstawać z takim przedmiotem, możemy go… po prostu nadać z lotniskowego Paczkomatu.
Hurghada od 2200 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Kusadasi od 2331 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Hurghada od 2355 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Taką możliwość mają od dzisiaj podróżni lecący z lotnisk we Wrocławiu i Katowicach, gdzie stanęły dwa „Paczkomaty dla przedmiotów nielotów” firmy InPost. Jak to wygląda w praktyce?
„Od dziś, jeżeli pasażer wyrazi taką chęć, przedmiot trafi do zaplombowanego opakowania, które przy pomocy urządzenia InPost będzie mógł wysłać pod dowolny adres w Polsce lub do dowolnego urządzenia Paczkomat®. Wystarczy wyłącznie aplikacja InPost Mobile” – czytamy w komunikacie wrocławskiego lotniska.

Materiałami do pakowania nie trzeba się przejmować – wszystko ma być dostępne przy paczkomacie. Koszt wysłania takiej paczki jest taki sam, jak z każdego innego paczkomatu w Polsce.
Paczkomat we Wrocławiu znajduje się po lewej stronie po wejściu do strefy kontroli bezpieczeństwa, pomiędzy strefą ogólną oraz fast trackiem. W Katowicach podobnie, choć jak słyszymy, na razie paczkomaty znajduje się tylko w terminalu B, a więc skorzystać mogą z niego tylko podróżni wybierający się w podróż do krajów strefy Schengen – lotnisko nie wyklucza jednak, że jeśli rozwiązanie się sprawdzi, współpraca zostanie rozszerzona.

– Komfort podróżnych wybierających nasze lotnisko, jako początek swojej podróży jest dla nas bardzo ważny. Tak samo, jak rygorystyczne podejście do procedur bezpieczeństwa, które gwarantują ciągłość operacji lotniczych. Dlatego nowa usługa, którą dzięki współpracy z firmą InPost, możemy zaproponować pasażerom, idealnie wpisuje się w nasze kierunki rozwoju – mówi Cezary Pacamaj, prezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław.
– Jesteśmy znani z kreatywnych rozwiązań. Paczkomat® na lotnisku w Warszawie okazał się strzałem w dziesiątkę i cieszy się olbrzymią popularnością. Dlatego nie jest zaskoczeniem, że kolejne lotniska chciały dołączyć do tego projektu. Nasze rozwiązania mają na celu ułatwienie życia klientom w codziennych sytuacjach. Cieszę się, że Porty Lotnicze Wrocław i Katowice zdecydowały się na wdrożenie tej usługi. Jesteśmy dumni, że nasze rozwiązania przyczyniają się do zwiększenia komfortu podróży i eliminują stres związany koniecznością pozbywania się cennych przedmiotów – komentuje cytowany w komunikacie Waldemar Brzoska, dyrektor biura ekspansji InPost.
Warto w tym miejscu dodać, że istnieje dość istotna różnica między paczkomatem w Warszawie, a tym na lotniskach we Wrocławiu i Katowicach – punkt zlokalizowany na Lotnisku Chopina znajduje się bowiem w przejściu Fast Track. Oznacza to, że osoby chcące skorzystać z tej usługi, muszą dodatkowo zapłacić za możliwość skorzystania z szybszej odprawy.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?