175 tysięcy ludzi z wykupionymi wycieczkami zostało na lodzie! Efekt upadłości turystycznego giganta
Jeszcze kilka dni temu część podróżnych mogła się łudzić, że mimo upadłości biura podróży FTI, turyści wyjadą na wcześniej zaplanowane wycieczki (choćby we współpracy z innymi biurami podróży). Ostatecznie jednak syndyk masy upadłościowej zdecydował, że wszystkie wyjazdy z terminem rozpoczęcia od 6 lipca zostaną odwołane (pierwotnie odwołano tylko wyjazdy do 5 lipca włącznie). Oznacza to ogromne problemy dla klientów niemieckiego biura podróży, którzy mieli już wykupione wyjazdy i teraz zostaną na lodzie – w sumie chodzi o 175 tysięcy turystów.
Sharm El Sheikh od 1760 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Wyspa Malta od 1769 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Hurghada od 2508 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
W „Rz” czytamy, że powodem, dla którego nie uda się zrealizować wycieczek jest fakt, że wiele firm obsługujących touroperatora również przestała istnieć, m.in. chodzi o firmy zapewniające transport czy kontraktujące hotele.
Biuro podróży FTI Touristik złożyło wniosek o upadłość na początku czerwcu. To trzecie największy biuro podróży w Europie po TUI i Der Touristik – w ubiegłym roku wysłało na wakacje ponad 3,6 mln klientów.