14 godzin dziennie bez alkoholu. Tajlandia wprowadza nowe przepisy – za ich złamanie grozi 1000 zł grzywny
O co chodzi w nowych przepisach?
Nowe prawo weszło w życie 8 listopada i wprowadza znacznie ostrzejsze zasady dotyczące alkoholu. Po raz pierwszy odpowiedzialność za złamanie przepisów ponoszą nie tylko właściciele lokali, ale też sami konsumenci. Oznacza to, że turysta, który zamówi piwo czy drinka w miejscu bez odpowiedniej licencji, również może zostać ukarany.
Zakaz obowiązuje każdego dnia przez 14 godzin – od północy do 11:00 oraz od 14:00 do 17:00. W tym czasie nie wolno kupować, sprzedawać ani spożywać alkoholu w lokalach, które nie posiadają oficjalnego zezwolenia.
Mandat można otrzymać również w sytuacji, kiedy kupimy napój przed rozpoczęciem zakazu, ale nie zdążymy z końcem konsumpcji przed rozpoczęciem “zakazanych godzin”.
Pafos od 2702 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Kreta Wschodnia od 1516 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Pafos od 1819 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Gdzie można legalnie pić alkohol?
Nowe przepisy nie dotyczą wszystkich miejsc. Z zakazu wyłączone są “licencjonowane lokale rozrywkowe”, takie jak bary czy puby. O dowolnej porze będziemy też mogli napić się alkoholu w restauracjach hotelowych oraz na lotniskach.
Wiele mniejszych restauracji czy kawiarni, także w popularnych kurortach, nie posiada jednak odpowiedniej licencji. W takich miejscach szansa na otrzymanie mandatu będzie więc największa.
Za złamanie nowych zasad grozi kara do 10 000 bahtów, czyli równowartość ponad 1000 zł. Tajskie władze tłumaczą, że zmiany mają poprawić bezpieczeństwo publiczne i ograniczyć nadmierne spożycie alkoholu – zwłaszcza wśród młodych ludzi. Przedstawiciele branży alarmują jednak, że nowe przepisy negatywnie odbiją się na turystyce.
– Nie jest jasne, jakiemu celowi służy to prawo. Ci, którzy je podpisali, nie zdają sobie sprawy, jak wielkie szkody wyrządzi ona branży turystycznej i usługowej – mówi w rozmowie z lokalnym dziennikiem “The Nation” przewodniczący Stowarzyszenia Przedsiębiorców z branży gastronomicznej, Sorathep Rojpotjanaruch.
👉 Godziny zakazu – alkoholu nie wolno kupować, sprzedawać ani pić między północą a 11:00 oraz od 14:00 do 17:00. Obejmuje to lokale bez licencji, także popularne kawiarnie i małe restauracje.
👉 Gdzie można legalnie? – w barach, pubach, restauracjach hotelowych i na lotniskach zakaz nie obowiązuje. To jedyne miejsca, gdzie alkohol można pić o dowolnej porze.
👉 Wysokość grzywny – za złamanie zasad grozi mandat do 10 000 bahtów, czyli ponad 1000 zł. Ukarani mogą zostać zarówno właściciele lokali, jak i turyści.
👉 Reakcja branży – przedsiębiorcy alarmują, że nowe przepisy wprowadzą chaos i mogą zaszkodzić turystyce. Władze tłumaczą zmiany troską o bezpieczeństwo publiczne i walką z nadmiernym piciem.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?