12-latek uciekł ze szkoły, pojechał na lotnisko i… wsiadł do samolotu! Ominął wszystkie kontrole
Jak informuje „Aero Telegraph”, do zdarzenia doszło 12 września w Dhace, stolicy Bangladeszu we wczesnych godzinach porannych, przed wylotem samolotu linii Kuwait Airways, który szykował się do odlotu. Lokalne media opisały, że 12-latek uciekł ze szkoły z internatem i dotarł na główne lotnisko w kraju, gdzie udało mu się przejść niezauważonym przez co najmniej pięć punktów kontroli i zabezpieczeń.
Po zakradnięciu się na pokład lecącego do Kuwejtu Boeinga 777 chłopiec jak gdyby nigdy nic zajął jedno z dostępnych wolnych miejsc. Żaden z pasażerów ani członków personelu pokładowego nie zorientował się, że coś jest nie tak. 12-latek miał szczęście jednak tylko przez chwilę – bilety na ten lot wyprzedały się w całości, dlatego po kilku minutach pojawił się pasażer, który miał wykupione zajęte przez niego miejsce.
Załoga pokładowa podeszła więc do chłopca, który nie miał przy sobie karty pokładowej i paszportu. Nigdzie nie było również jego rodziców. Personel policzył więc pasażerów i doliczył się o jednej osoby zbyt dużo, niż mieściło się na pokładzie. O incydencie powiadomieni zostali piloci, a niedługo później do samolotu weszli pracownicy, którzy zabrali ze sobą 12-latka i przekazali do Komisariatowi Policji Portowej.
Oprócz ujawnienia poważnych uchybień w zakresie bezpieczeństwa na lotnisku w Dhace, incydent wywołał szok wśród zainteresowanych władz. Przewodniczący Urzędu Lotnictwa Cywilnego Bangladeszu Mafidur Rahman powiedział, że „kluczowym pytaniem jest, w jaki sposób dziecko mogło uniknąć wzroku urzędników imigracyjnych i wejść na pokład samolotu„. Z nagrań CCTV wynika, że 12-latek stał obok starszego małżeństwa i wyglądało to tak, jakby należało do tej rodziny, dzięki czemu udało mu się przekroczyć granicę imigracyjną. – To nie miało prawa się zdarzyć – dodał Rahman.
Na obecnym etapie dochodzenia nie jest jasne, dokąd chłopiec zmierzał i dlaczego. – Poprosiłem o zawieszenie wszystkich osób zaangażowanych w bezpieczeństwo imigracyjne, a następnie rozpoczęcie śledztwa w celu ujawnienia, jak to wszystko się stało. Prowadzimy dochodzenie i podejmujemy działania przeciwko personelowi odpowiedzialnemu za zaniedbanie obowiązków – dodał Rahman.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?