Wyjazd w pojedynkę potrafi być dużym wyzwaniem. Nigdy nie wiesz, co cię może spotkać, a polegać możesz przecież tylko na sobie. I to – jak już się wielokrotnie przekonałam – wcale nie jest takie złe.
PoprzednieObraz 2 z 10Następne
Przezwyciężysz swoje słabości i lęki
Dla niektórych nie ma nic bardziej przerażającego niż spakować swoje życie do plecaka, uściskać rodzinę oraz znajomych i wyruszyć samemu w nieznane. Bo przecież nie wiadomo, czego się spodziewać a polegać możesz tylko na sobie.
Podróże solo to niezwykła przygoda, która zmusi cię do okiełznania swoich lęków. Na Zakyntosie ze ściśniętym gardłem pokonałam klif, żeby zrobić zdjęcia słynnej Zatoce Wraku. Z kolei w nepalskich górach korzystałam z toalet, w których prócz nietoperzy znajdywały się przeraźliwie ilości robactwa, w tym dorodne pająki, które (łagodnie rzecz ujmując) mnie obrzydzają.
Sama chodziłam do knajp, znajdywałam hotele, podróżowałam przez wiele godzin rozklekotanymi autobusami tańczącymi nad przepaścią. Doświadczyłam dzikich turbulencji bez możliwości złapania kogokolwiek za rękę. Jadłam potrawy, których w innych warunkach bym nie tknęła. Jeszcze nie skakałam na bungee – wszystko przede mną.
Fot. Alan Light, Flickr
Dla niektórych nie ma nic bardziej przerażającego niż spakować swoje życie do plecaka, uściskać rodzinę oraz znajomych i wyruszyć samemu w nieznane. Bo przecież nie wiadomo, czego się spodziewać a polegać możesz tylko na sobie.
Podróże solo to niezwykła przygoda, która zmusi cię do okiełznania swoich lęków. Na Zakyntosie ze ściśniętym gardłem pokonałam klif, żeby zrobić zdjęcia słynnej Zatoce Wraku. Z kolei w nepalskich górach korzystałam z toalet, w których prócz nietoperzy znajdywały się przeraźliwie ilości robactwa, w tym dorodne pająki, które (łagodnie rzecz ujmując) mnie obrzydzają.
Sama chodziłam do knajp, znajdywałam hotele, podróżowałam przez wiele godzin rozklekotanymi autobusami tańczącymi nad przepaścią. Doświadczyłam dzikich turbulencji bez możliwości złapania kogokolwiek za rękę. Jadłam potrawy, których w innych warunkach bym nie tknęła. Jeszcze nie skakałam na bungee – wszystko przede mną.
Fot. Alan Light, Flickr
PoprzednieObraz 2 z 10Następne