Fly4free.pl

Cześć, korzystał ktoś z was z linii lotniczych Condor? Próbuję znaleźć informację w jaki sposób odbywa się tam odprawa ale wszystko jest jakoś tak ciężko opisane, a odprawa online jest opisana tylko w j. angielskim.
Mam wylot klasą economy light (sam bagaż podręczny) 5.07 z Berlina SXF na KOS i powrót 12.07 z KOS na SXF. fajnie by było jakby dało się wszystko załatwić będąc jeszcze w Polsce.

Odprawa online jest możliwa w przedziale od 24 do 2 godzin przed odlotem. A resztę angielskiego tekstu dotyczącego tej formy odprawy wklej po prostu do Google Translate i przetłumacz na polski.

A co w przypadku "podróży bezbiletowej"? Ze strony Condor wynika, że w tym wypadku nie jest konieczna żadna odprawa tylko przychodzi się na lotnisko z potwierdzeniem rezerwacji i dostaje się bilety, ale jakoś nie do końca mogę to sobie wyobrazić:)

Inna sprawa (mały offtop) - na ich stronce przeczytałem, że do każdego odcinka lotu dopłaca się opłatę serwisową (3 euro) i dopłatę paliwową (10-15 euro) - czy jest to wliczone w cenę lotu, czy też trzeba to dopłacić na lotnisku?

Odprawa online dzien wcześniej to najlepsza opcja, bo masz szanse wybrać sobie jakieś rozsądne miejsce (choć miejsca przy wyjściach awaryjnych są tylko za dopłatą), a przede wszystkim, jeśli lecą 2 osoby lub więcej, zapewnicie sobie siedzienie razem. Poza tym, unikasz stania w kolejce do odprawy i możesz przyjść na lotnisko trochę później. Jedyny ogonek będzie do zrzucenia bagażu (zazwyczaj jest do tego odrębne stanowisko). Zatem jak najbardziej warto zrobić sobie odprawę online i przyjechać na lotnisko z kartą pokładową.
Jeśli tego nie zrobisz, po odstaniu swego w kolejce do odprawy wystarczający będzie dowód osobisty (Schengen), albo paszport. Na wszelki wypadek weź wydruk potwierdzenia rezerwacji.
Pozdrawiam, Bartek

A co do wspomnianych przez Ciebie opłat, to są one wliczone w cenę biletu. Na lotnisku nic takiego nie dopłacacie...

Czy za odprawę online albo na lotnisku się coś dodatkowo płaci?

Odprawa online jest bezpłatna. Na lotnisku chyba też, ale głowy nie dam, bo korzystaliśmy u nich z tej formy ostatni raz już ładnych parę lat temu.
Pozdrawiam, Bartek

Tropikey, a w momencie kiedy robiłeś odprawe na lotnisku, to możliwa była odprawa online?


ktoś z was korzystał ostatnio z odprawy na lotnisku?

Ha, faktycznie! To mogło być w zamierzchłych czeluściach historii, gdy odprawa online nie była jeszcze znana. Ale informacja o ewentualnej opłacie powinna być chyba na ich stronie. Sprawdzałeś?

Sprawdzałem ale żadnej informacji nie ma. Spróbuję napisać albo zadzwonić do nich.

Jak się z nimi skontaktujesz, to proszę podziel się informacją tutaj, na forum.

Na początku czerwca leciałam Condorem na trasie Lipsk - Heraklion i z powrotem. Odprawa na lotnisku przy okienku (nawet jeśli leci się tylko z bagażem podręcznym) - bezpłatnie. Podałam tylko dowód, nie chcieli żadnych wydruków rezerwacji czy czegoś takiego (rezerwacja i kupno bezpośrednio na stronie Condor). Podobno jest możliwa odprawa on line ale nie korzystałam. Przy locie powrotnym na lotnisku w Heraklionie ważyli bagaż podręczny ( na krótkich trasach Condor zezwala na 6 kg bagażu podręcznego ) i niestety Pani skrupulatnie się tego trzymała... nawet 1 kg był problemem... w Lipsku nikt niczego nie ważył. Miejsce przy wyjściu ewakuacyjnym (Heraklion - Lipsk) dostaliśmy z przydziału - bez opłat - jakoś tak się udało.

Miejsca przydzielają wg kolejki w jakiej stoi się do odprawy czy mają już je wcześniej przydzielone? Lecimy w trójkę i chcielibyśmy siedzieć obok siebie.

Trudno powiedzieć jaka jest logika przydzielania miejsc, w jedną stronę dzieliło nas przejście, mieliśmy miejsca C i D - ten sam rząd, z powrotem już obok siebie A i B w dodatku przy Emergency Exit, a nic nie płaciliśmy dodatkowo- mieliśmy taryfę Economy Light. Jedno okienko odprawiało Premium a drugie Economy i Economy Light. Przypuszczam, że jak podchodzi się razem do okienka, bądź jest wspólna rezerwacja, a samolot nie jest jeszcze zapchany, to bez problemu będziecie siedzieć obok siebie - dlatego lepiej przyjechać te 2 godziny szybciej a nawet 2,5. Ewentualnie poprosić w ichniejszym języku, u nas od razu babka zagadała po angielsku jak zobaczyła polskie dowody. Co do lotu, to dają przekąskę (raz gofra, raz jakieś precle) i kawa bądź herbata + woda. System rozrywki to film/ bajka w wersji DE i EN oraz muza - całkiem fajna (kanał 3)- warto mieć swoje słuchawki.
I jeśli macie Economy Light - radzę naprawdę uważać z kilogramami - tylko 6 kg, takiego mega stresa jak w Heraklione o nadbagaż - nigdy przez ostatnie 10 lat nie przeżyliśmy, Niemcy nie robili problemów, co innego Grecy...

Dzisiaj po tygodniu od napisania do linii Condor dostałem odpowiedź na maila z przeprosinami za zwłokę z odpowiedzią i potwierdzeniem, że odprawa na lotnisku jest darmowa. Ale Tutaj kolega już to napisał, także tylko potwierdzam. Tych kilogramów się właśnie obawiamy, bo niestety ale wszystko swoje waży. A jak traktowali u was ten dodatkowy bagaż "torebke", "torbe na laptopa"? Czepiali się, że za duże/za ciężkie? Co zrobiliście z tym nadbagażem? Placiliście coś czy wam odpuścili?

Można było mieć dodatkową torebkę na aparat, i takową miałam - nie było problemu . Niestety kilogramy dodatkowe przy ważeniu plecaków już stanowiły problem (mieliśmy plecaki Forlaz 30 i Forlaz 40 - wymiary były ok) - Pani zdążyła wydrukować nam bilety i oczywiście napisać w odpowiednim miejscu ile mamy nadbagażu, po czym poinformowała nas że mamy dopłacić w innym okienku, nie mieliśmy pojęcia ile kosztuje dodatkowy kg, więc poszliśmy zapytać - może jeszcze byłoby nas stać Miły Pan powiedział że 12 EUR/kg - dla nas oznaczało to dopłatę w wysokości ponad 50 EUR, dużo - mało... jak dla kogo dla nas to dużo, więc musieliśmy kombinować - rzeczy do torby z aparatem - nie weszło za dużo , coś do kieszeni, bluza zawiązana w pasie ... po czym jeszcze został kilogram nadwagi i niestety nie chciała nam wydać biletów bez dopłaty, mąż wściekły zaczął przy niej plecak rozpakowywać, a ja próbowałam zagadać żeby odpuściła ten 1 kg... ludzie w kolejce zaczęli się denerwować, więc dała nam te bilety, poszliśmy na ławkę wpakować to co mieliśmy w kieszeniach z powrotem do plecaka, a ona przyleciała za nami (że nas znalazła...) i wydarła się, że będziemy mieli problem na bramce przed wejściem do samolotu... więc mieliśmy później steresa czy wejdziemy na pokład, ale skanowanie biletów poszło bez problemu i udało nam się wrócić - z całym nadbagażem - w tym 1,5 kg pomarańczy... Wiadomo, no wyszliśmy na sknerusów i sieroty, i absolutnie nie jesteśmy z tego dumni, ale cóż nie mieliśmy już kasy a i nauczka na przyszłość jest...chociaż mąż leciał już Condorem na Majorkę i nie było ważenia podręcznego - to nam trochę uśpiło czujność...

Czytałem na niemieckich forach, że ważenie jest u nich częstym zabiegiem. Ja się z tym nie spotkałem, ale nie latamy Condorem zbyt często, więc to być może kwestia przypadku. Niemcy też na to mocno narzekają, ale ze względu na to, że Condor zaczął taką taktykę juz jakiś czas temu, podejrzewam, że powoli się do tego przyzwyczaili i starają się mieścić w dozwolonym limicie.

Lot Berlin-Korfu-Berlin

Berlin - Korfu - karty pokładowe wydrukowane w domu na 24 h przed wylotem jest dostępna opcja check-in online. Dzięki temu mając tylko bagaż podręczny nie trzeba być na lotnisku z dużym wyprzedzeniem. Bagaży nikt nie ważył.


Korfu-Berlin- tym razem nie mieliśmy możliwości odprawy online, wobec czego odprawiliśmy się na lotnisku. Wystarczy mieć ze sobą np. paszport, nie potrzebują numeru rezerwacji itd. Podczas samodzielnego ważenia naszych plecaków pani wydająca nam kary pokładowe powiedziała, że to zbyteczne. Dała tym samym do zrozumienia, że nikt nie będzie bagaży ważył.

Ogólnie był to nasz pierwszy raz z Condorem i mam nadzieję, że nie ostatni. Bilety RT za 60 euro, na pokładzie darmowa woda, kawa, herbata i przekąski (gofr, precle, cukierek). Dzieci dostają np. malowanki, gry dla zabicia czasu. W trakcie rejsu emitują film w języku niemieckim i angielskim.