Wraz z mężem postanowiliśmy zrobić wypad do Niemiec. Głowny cel to wybrane zamki z tej strony :
https://www.touropia.com/castles-in-germany/. Cel pośredni: Muzeum Porsche i Muzeum Mercedesa w Stuttgarcie.
Wyjeżdżaliśmy z UK, więc na pierwszy rzut poszedł zamek Cochem. Hotel wybrałam w pobliżu zamku, więc samochód zostawiliśmy na parkingu hotelowym i poszliśmy pieszo. Od hotelu do zamku jakieś 15 minut. Okolice ładne, dużo winorośli, widok na miasteczkoz góry. Sam zamek niestety nie zrobił na nas jakiegoś wrażenia. Poczekaliśmy do wieczora na podświetlenie zamku i niestety, nic spektakularnego nie zobaczyliśmy.
Kolejnego dnia wybraliśmy się do zamku Eltz . To jakieś pół godziny samochodem od Cochem. Wjechaliśmy na parking (2€) i poszliśmy pieszo dalej. Mozna skorzystać z płatnego busika. Ten zamek ładniejszy od poprzedniego. Umiejscowiony wśród drzew, przyjemnie się chodzi podziwiając przyrodę i sam zamek. Nie interesowały nas wnętrza, więc nie kupowaliśmy wejściówek do zamku.
Kolejny cel naszej podróży to zamek Hohenzollern. Hotel pod Stuttgartem w miejscowości Renningen. To baza wypadowa do zamku i samego Stuttgartu. Jednego dnia pojechaliśmy do Muzeum Porsche i Muzeum Mercedesa, a drugiego do zamku. Na podzamkowy parking przyjechalismy po południu, po 17 i nie musieliśmy już płacić za parking(2€). Sporo turystów już wracało z ze zwiedznia, więc tłumów nie było
. Na górę mozna wjechać płatnym busem, ale my postanowiliśmy wejść na górę. No i to był błąd, po podejście do zamku było dość strome, a mając już tego samego dnia chodzenie wokół zamku Eltz i wielogodzinną podróż samochodem do hotelu, to nasza kondycja była dość słaba. No i przy pełnym słońcu i temperaturze w okolicy 30 stopni, to było męczące. ale daliśmy radę . Tak jak poprzednio, biletów do zamku nie kupowaliśmy. Nikt nas nie sprawdzał, więc spokojnie zwiedzalismy, po drodze podziwiając widoki okolicy. A widok fajny .No i ostatni zamek na naszej liście. Dość daleko, ale stwierdziliśmy, że te 3 godziny samochodem możemy jeszcze pojechać, by zobaczyć śliczny zamek Neuschwanstein. Oj, warto było. Parking dość drogi (6€), ale co tam. Co się rzuca w oczy, to tłumy turystów, jak na Krupówkach
. Podejście łagodniejsze, niż w zamku Hohenzollern.Dużo wycieczek japońskich. Wiele pań było w butach na obcasie lub w klapkach, sandałach 
. Pogoda nadal dopisywała, więc idziemy. Zamek śliczny, w pięknej okolicy Alp. Doszliśmy do mostku, z którego widac dobrze zamek. Oczywiście na moście także tłumy. Warto przejść się dalej i wejść wyżej na górę, z której rozpościera się cudowny widok na zamek, jezioro i Alpy. To mój numer jeden. Okolica przepiękna i zamek jest wart obejrzenia. 
