Byłem dwa dni w Zadarze. Lądowałem rano w Splicie i zanim wieczorem dotarłem do Zadaru, to flixbusem dojechałem tam robiąc sobie przerwy na zwiedzanie w Trogirze i Szybeniku.
Zadar to całkiem ładne miasteczko z nienajgorszym starym miastem. Nawet napisze że pozytywnie sie zaskoczyłem czytając wcześniejsze opinie że Zadar jest mało urokliwy. Na pewno bliżej mu do Splitu niż Dubrownika ale i tak jest fajny.
Poza obejściem starego miasta gdzie rzeczywiście widać że trochę budynków jest nowszych (pokłosie wojny), warto też wejść na mury starego miasta - wejście w najuczciwszej cenie (za darmo) oraz na punkt widokowy Queen Jelena Madijevka Park (też za darmo).
Czytałem że Alfred Hitchcock powiedział, że "Zadar ma najpiękniejszy zachód słońca na świecie". Z mistrzem nie wypada się spierać więc napisze tylko że każdy pozostanie przy swoim zdaniu
Ale rzeczywiście warto obejść promenadę i posiedzieć słuchając morskich organów bo sam mechanizm jest bardzo ciekawy.Zadar to dobra baza wypadowa równiez dla niezmotoryzowanych - zarówno do Szybeniku jak i Jezior Plitwickich jeździ flixbus więc można zrobić sobie jednodniowe wypady.
Aha i jeszcze update ale napisze to też tutaj - jak ktoś będzie w Zadarze i rozważa czy wybrać się odwiedzić Jeziora Plitwickie to napisze po trzykroć: warto oraz trzeba i to obowiązkowo. Miejsce jest naprawdę wyjątkowe i warte ceny.
tyle że naprawdę było spokojne morze...