Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
szwajcaria-porady-praktyczne-zywieniowe-i-nie-tylko,1322,6068		 Strona 1 z 1
Autor:  Tveety84 [ 19 Paź 2011 21:46 ]
Temat postu:  Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Witam. Jako, że mieszkałem i pracowałem w Szwajcarii ciągiem przez 6 miesięcy podzielę się spostrzeżeniami na temat żywienia w tym pięknym i bogatym kraju.

Przede wszystkim Szwajcaria jest droga. Jedzenie w restauracjach odpada bo cena obiadu nawet w małych wioskach oscyluje w cenie ok 8-25 CHF.

W praktycznie każdej wiosce znajdziesz przodującą sieć sklepów Volg. Kupisz tam najpotrzebniejsze produkty (coś w stylu naszych Delikatesów Centrum). Ceny wyższe niż u nas, bardzo drogie jest mięso, próżno szukać frykasów takich jak nasze swojskie kiełbasy, konserwy wszelkiego rodzaju, specyfika jedzenia w tym kraju jest zupełnie inna. Na półkach znajdziesz dużo jedzenia i serów pakowanych próżniowo. Bardzo dużo jedzenia w Szwajcarii jest BIO (z upraw ekologicznych), czytaj cena znacznie wyższa.

W większych miastach warto poszukać sklepów COOP gdzie można znaleźć produkty w dobrych cenach, mają świetne soki, słodycze (Lindt), no i tanie scyzoryki (Victorinox).
Dla "najbiedniejszych" zostaje sieć sklepów MIGROS (coś w stylu naszej Biedronki), sporo produktów Migros-markowych. Są bardzo dobrej jakości.

W lecie w małych miejscowościach proszę się nie zdziwić, że wystawione są na stoliku świeże owoce i skarbonka obok "samoobsługa". To samo tyczy się soków tzw. Most (czytaj moszt) zrobionego z jabłek - taki orzeźwiający jabol bez konserwantów i alkoholu.

Jako, że połowę powierzchni kraju zajmują pola uprawne to w każdej szanującej wsi znajdziesz sklep dla rolników LANDI. Wielbiciele taniego piwa, wina i sznapsa będą wniebowzięci! Cena puszki to ok 60 rapenów czyli poniżej 2 zł za puszkę ;) W Volg znajdzie się nawet naszą wódkę Wyborową (cena 17 CHF/0,7l) - dziwi napis z tyłu "Bottled in Geneva" :?:

Komunikacja jest dość droga, autobusy to państwowa spółka Postauto a pociągi to bajka, tylko, że za 35 km jazdy zapłaciłem ok 13 CHF. Cena biletu np z Zurych do Zermatt (kurort górski) to ok 120 CHF w jedną.

Dobrą sprawą jest kupienie sobie karty uprawniającej np czterodniowy nielimitowany przejazd koleją i autobusami, 50 % zniżki na kolejki i promy, statki, gwarantuje bezpłatne wejściówki do większości muzeów (jest droga, ponad 200 CHF).

Generalnie jadąc do tego kraju radzę ze sobą zabrać sporo jedzenia ;) Sklepy w małych wsiach czynne od 10-12.30/14-18. W miastach dłużej.

Może ktoś doda jeszcze swoje spostrzeżenia na temat tego kraju??
Autor:  Kama87 [ 18 Mar 2014 16:44 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Bardzo korzystne cenowo sa tez markety sieci Denner.
Autor:  hania [ 29 Lip 2014 13:26 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Denner rzeczywiście są korzystniejsze cenowo, ale mają głównie produkty marki własnej, która nie jest najlepsza. Zdecydowanie lepiej zaopatrzyć się w minimalnie droższe produkty marki własnej Coop albo Migros Budget.
Z ciekawostek - w Migrosie nie da się kupić alkoholu. Podobno wynika to z przekonań założyciela sieci, który twierdził, że alkohol odpowiada za całe zło świata. Nie wiem, czy to prawda, taką legendą mnie poczestowano, ale fakt, po alkohol trzeba się wybrać do Denner...

We francuskojęzycznej części jeszcze nie napotkałam sklepów Volg, o których wyżej pisze Tveety, ale taką funkcję spełniają "Coop Pronto", czyli coś jak nasze Żabki - najpotrzebniejsze produkty, ogromny wybór gotowego jedzenia - są dużo droższe niż zwykłe sklepy, ale za to otwarte też w niedzielę.
W razie nagłego głodu w jakiejś nietypowej sytuacji, polecam kupić sobie tam gotowe danie w plastiku (całkiem dobry chiński makaron z kurczakiem 6 chf) i zagrzać w mikrofali w sklepie. W większości Coopów Pronto mikrofalówki stoją zaraz obok lodówek z jedzeniem :)

Mała poprawka też do postu Tveety - w miastach sklepy też są otwarte tak krótko. Migros na mojej ulicy 8-19, bardzo duży Coop obok 7-19. Sklepy w mieście w stylu ubrań, butów - zazwyczaj otwarte do 18.30. Coś takiego jak nasze centra handlowe występuje tu bardzo rzadko, a nawet jak jest, to też otwarte zwykle do 19.

Faktycznie warto zaopatrzyć się w half-fare card (chyba 170 chf) jeśli planuje się podróżować pociągami, zwykle ta karta daje też zniżki na pozostałe środki komunikacji w miastach, ale też na przykład na kolejki linowe w górach.
Autor:  gmak [ 30 Lip 2014 21:40 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Zdążyłem tylko zobaczyć ceny w dworcowych COOPach i innych punktach z jedzeniem. Zwykła bułka 1CHF, kanapka 6 CHF.
Dokupiliśmy szybko niezłe śniadania w Ibisie po 16 CHF (w tym samym budynku można było kupić po 11 CHF śniadania w Ibis Express, dawny Etap, ale trochę plastikowe).
Autor:  tajniak [ 30 Lip 2014 21:48 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
@gmak
Bo te dworcowe to są specjalne, zwykle dłużej czynne i ze specjalnymi cenami :) W zwykłym COOPie można coś kupić w nieco mniej szokujących cenach.
Autor:  gmak [ 30 Lip 2014 23:46 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Faktycznie coś do jedzenia usiłowaliśmy kupić tylko wieczorem, bo cały dzień podróżowaliśmy.
Trochę trudny kraj, bo wiele rzeczy wcześnie zamykają, nawet komunikacja miejska po 20:00 ma słabą częstotliwość.

Ważne! Mają inne gniazdka niż reszta Europy, czyli wchodzą wszystkie płaskie wtyczki, a nie wchodzą te z uziemieniem.
Zawsze jeździmy z małym czajnikiem elektrycznym, w Zurychu był czajnik hotelowy, w Chur kontakty musiały być chyba bardziej międzynarodowe, w Bernie trzeba było użyć siły żeby wcisnąć, a w Genewie zupełnie bez szans.
Autor:  dj3500 [ 16 Mar 2015 23:59 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Markety dostępne w Lozannie prezentują się cenowo mniej więcej tak:
Coop > Migros > Denner > Aldi
Są jeszcze Lidl i Aligro, ale są daleko i nigdy nie byłem. Najbliżej domu mam Migrosa i najczęściej tam kupuję. Moje doświadczenia są takie, że w Coopie często trudno znaleźć cokolwiek do kupienia w ludzkiej cenie ;), a z kolei w Dennerze trudno znaleźć smaczne rzeczy :D W kategorii jakość / cena wygrywa chyba Aldi, ale jest ich niewiele :C
Autor:  cab [ 17 Sty 2017 11:48 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Ciao,
W Szwajcarii warto korzystac z sieci restauracji MARCHE.
Czesto maja bardzo dobre oferty i mimo, ze normalnie sa drodzy to bufet i promocje to wynagradzaja.
Gdy rodzice wydadza 40 Fr pelne menu dla dzieci wraz z napojami, kolorowankami, upominkami jest za darmo.
Pozdrawiam
Autor:  Robaku [ 17 Sty 2017 12:01 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
Jeszcze jedna kwestia fajna - w sklepach spozywczych większych, gdzie jest mnóstwo produktów których ważność jest bliska końca, to ceny tych produktów jest czasem o 50 % mniejsza, czasem to są nawet rzeczy garmażeryjne które ciepłe można zjeść. Według mnie jakość jedzenia w sklepach wyższa niż w Polsce.
Autor:  cccc [ 17 Sty 2017 14:21 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
hania napisał(a):
Z ciekawostek - w Migrosie nie da się kupić alkoholu. Podobno wynika to z przekonań założyciela sieci, który twierdził, że alkohol odpowiada za całe zło świata. Nie wiem, czy to prawda, taką legendą mnie poczestowano, ale fakt, po alkohol trzeba się wybrać do Denner...

Tak zgadza sie, sprzedaz alkoholi i wyrobow tytoniowych sa sprzeczne z polityka zalozyciela Migros Gottlieba Duttweilera, mimo ze sam palil cygara.
Tylko, jak na ironie losu, Migros kupil sieci sklepow jak Denner, czy luxusowy Globus, a nawet zalozyl wlasna siec sklepikow Migrolino, gdzie sprzedawany jest alkohol i wyroby tytniowe.:-)

Pozdrawiam.
Autor:  cccc [ 18 Sty 2017 17:24 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
hania napisał(a):
Faktycznie warto zaopatrzyć się w half-fare card (chyba 170 chf) jeśli planuje się podróżować pociągami, zwykle ta karta daje też zniżki na pozostałe środki komunikacji w miastach, ale też na przykład na kolejki linowe w górach.

"Half-fare card" tzw. Halbtax kosztuje dokladnie 185.-CHF na 1 rok.

http://www.sbb.ch/abos-billette/abonnem ... anguage=de
Autor:  matmas [ 21 Sty 2017 02:50 ]
Temat postu:  Re: Szwajcaria - porady praktyczne (żywieniowe i nie tylko)
dj3500 napisał(a):
Markety dostępne w Lozannie prezentują się cenowo mniej więcej tak:
Coop > Migros > Denner > Aldi
Są jeszcze Lidl i Aligro, ale są daleko i nigdy nie byłem. Najbliżej domu mam Migrosa i najczęściej tam kupuję. Moje doświadczenia są takie, że w Coopie często trudno znaleźć cokolwiek do kupienia w ludzkiej cenie ;), a z kolei w Dennerze trudno znaleźć smaczne rzeczy :D W kategorii jakość / cena wygrywa chyba Aldi, ale jest ich niewiele :C
pod wzgledem jakosci Lidl na pewno jest lepszy od Denner. cenowo nie widze roznicy. ogolnie to w Dennerze to chyba tylko alkohol kupowac mozna. jakosc produktow odpowiada polskim supermarketom, a wiec jest nie za wysoka.
Ja akurat mieszkam vis a vis Coopu, wiec tam kupuje. ceny owszem sa troche wyzsze, ale za to rzeczy sa lepszej jakosci a i wszystko schludnie poukladane, jakas muzyka gra itp. haha
jakby nie bylo, ja na efekty specjalne/strone estetyczna patrze i niechetnie wyciagam cos z kartonow lub koszykow jak w dennerze czy aldim.
Lidl jest i pod tym wzgledem lepszy, przynajmniej w Genewie i lezy w miare centralnie.
Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/