Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Sposób na ciszę
sposob-na-cisze,18,102315
Strona 1 z 2

Autor:  seba [ 21 Paź 2016 13:08 ]
Temat postu:  Sposób na ciszę

Jakie macie sposoby na ciszę, gdy dziecko ryczy przez cały lot. Po ostanim 8-godzinnym turnee z takim bebikiem obok, myslalem ze oszaleje. Zatyczki do uszu i sluchawki douszne nie zdaly egzaminu. Myslalem o aktywnych sluchawkach, ale one sa wielkie i srednio mi sie takie rozwiazanie widzi. Jakies pomysly?

Autor:  namteH [ 21 Paź 2016 13:13 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Zamiast 1x8h zrobić 3x3h. Wtedy mniejsze prawdopodobieństwo trafienia ;)

Ja bym chyba najpierw oszalał a potem sam spróbowałbym zająć się jakoś tym dzieckiem...
Ale nie tak jak Jules... ;)
Załącznik:
Screenshot 2015-02-23 20.20.43.jpg
Screenshot 2015-02-23 20.20.43.jpg [ 51.67 KiB | Obejrzany 2599 razy ]

Autor:  Anonymous [ 21 Paź 2016 13:18 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

1. Przeszkolić rodziców z zakresu technik wyrównywania ciśnienia w uszach dziecka (smoczek, lizak)
2. Stopery woskowe, formowane własnoręcznie - wówczas nawet strzału Jules'a nie usłyszysz

Autor:  ibartek [ 21 Paź 2016 13:19 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

a nie dalo sie przesiasc?

zawsze przy wyborze miejsc zwracam uwage na to zeby nie siedziec obok jakichś babies ' lozeczek czy koszykow, najczesciej to pierwszy rząd

Autor:  namteH [ 21 Paź 2016 13:23 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

@‌flying duck‌
A mi ostatnio znajomi mówili, że gumowe lepsze niż woskowe (te co mam to chyba są woskowe (taka masa co się ja w rękach najpierw uplastycznia) i tak cienko działają).

Autor:  Gregggor [ 21 Paź 2016 13:27 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

ibartek napisał(a):
a nie dalo sie przesiasc?

Seba nie napisal, ale moze dziecko bylo jego ;)

Autor:  Anonymous [ 21 Paź 2016 13:29 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

@‌namteH‌
testowałem jedne i drugie - po gumowych bolą uszy, zaś z woskowymi spałem jak niemowlę, podczas gdy takowe darło japę tuż za moimi plecami.

Autor:  Zeus [ 21 Paź 2016 13:29 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Ahahahaha

No w sumie od zlotu trochę czasu minęło :D

Autor:  Zielony^ [ 21 Paź 2016 13:35 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Dobre słuchawki douszne robią robotę.
Tylko nie takie byleco co ledwie się ucha trzyma.
Najlepiej takie z różnymi zestawami końcówek, żeby sobie odpowiednio dobrać.

Same takie słuchawki dobrze dopasowane działają lepiej niż większość stoperów, a jak jeszcze odpalić z nich muzykę to Jules może Ci nad głową serią z kałacha pociągnąć,a i tak nie obudzi ;).
Nie powiem czy któreś polecam bardziej, bo tylko jedne testowałem, ale jestem super zadowolony:
Brainwavz Delta
kosztują od ok. 70-80zł w górę. Przynajmniej jak je kupowałem to tak było.

Tutaj znalazłem info o nich i paru innych rzeczach i generalnie to co polecane to mi się sprawdziło (słuchawki nauszne, DAC (wzmacniacz)):
http://www.audiofanatyk.pl/polecane-slu ... przenosne/

Mamy jeszcze tańsze Philipsy (SHE3590) za ok. 30-40zł. Niezłe, też mają wymienne końcówki, ale dźwiękowo i jakością wykonania mocno ustępują tym Brainwavz.

Jeśli stopery, to polecam nieco droższe z dobrego sklepu BHP.
Mam gumowe, trójścienne i biją takie "apteczne" czy jakies UVEXy gąbkowe na głowę.
Trójścienne w sensie coś takiego:
\
\ \ \
========= [ucho]
/ / /
/

Autor:  seba [ 21 Paź 2016 13:48 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

1. Przy odprawie nie bylo wiadomo gdzie sa bebiki
2. Nie dalo sie przesiasc, bo wiecej wolnyhc miejsc nie bylo
3. Podzielenie lotu przez Atlantyk na 3x3 jest hmmm malo prawodpoodbne ;D
4. Dziecko moje nie bylo, tylko jakas wesola amerykanska rodzinka z dwojka bebikow. Jedno jeszcze jakos ogarnialo, drugie - istny dramat.

Tak wkur... mnie terroryzowanie 50 osob dookola przez jednego bebika, zwlaszcza ze potem musze isc prosto do pracy.

Potestuje te zatyczki, moze znajde jakies idealne, dzieki!

Autor:  jakwilk [ 21 Paź 2016 13:51 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Ja mam tyle wosku w uszach, ze krzyk dziecka mi nie przeszkadza. Zreszta kilka razy juz siegalem ponad fotelami po takiego rozwrzeszczanego bachora, zeby sie troszke z nim pobawic, jestem przemilym czlowiekiem, mawiaja, ale dziwne matki i ojcowie wybaluszali tylko na mnie oczy, cali czerwoni na gebach i chwile pozniej prosili stewardesse o mozliwosc przesiadki, co dziwne, byle dalej ode mnie...
Problem placzu wedruje do innych rzedow, a mi z tej nudy pozostaje zaczepianie pasazerow siedzacych obok :roll:

Autor:  Zielony^ [ 21 Paź 2016 14:06 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

To też może być metoda.
@‌jakwilk‌
Można mieć przy sobie jakieś cukierki, uśmiechać się ciągle do dzieciaka, puszczać mu oko i częstować cukierkami...
Może wtedy rodzice się zainteresują...

Albo zadziałać jak Brian w Family Guy:


Autor:  igore [ 21 Paź 2016 14:56 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

jakwilk napisał(a):
Problem placzu wedruje do innych rzedow, a mi z tej nudy pozostaje zaczepianie pasazerow siedzacych obok :roll:


@‌jakwilk‌ Jak się przed Tobą bronić, skoro nie udostępniasz swoich planów na loty? :D

Autor:  BrunoJ [ 21 Paź 2016 15:40 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Miejsca z dziecmi oznaczne nie są, ale sa strefy gdzie jest to bardziej prawdopodobne, np. piewszy rząd za grodzią, gdzie sa przewijaki, i typowo tam sadzane są matki z niemowlakami (minimum dwa kolejne rzędy mają problem).
Generalnie po wychowaniu kilku dzieci da się opanować umiejętność spania w takich warunkach ;-)

Zagłuszanie płaczu dzieci głośną muzyką ze szczelnych słuchawek, przy hałasie samolotowym, to chyba dobry przepis na ból głowy następnego dnia.
Aktywne niwelują głównie niższe tony i raczej te monotonne (stały szum silnika).

Mimo wszystko wolę chyba płaczące dzieci, niż trafić pomiędzy dwóch pokrzywdzonych metabolicznie Amerykanów ;-)

Autor:  zbyhu [ 21 Paź 2016 16:01 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Polecam zarwac nocke przed lotem, strzelic kilka drinkow w saloniku, potem szybkich pare w samolocie i czlowiek spi jak dziecko (albo lepiej niz dziecko, bo te w koncu ciagle placza)

Ale powaznie zastanawiam sie nad wysuplaniem tej grubszej kwoty na aktywne sluchawki wygluszajace... Wtedy wszystkie halasy znikna.

Autor:  BrunoJ [ 21 Paź 2016 16:16 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Jeśli masz na myśli słuchawki typu Bose QC to ewentualnie tylko te wielkie, zamknięte. Ja używam dousznych QC20, i tak jak bardzo dobrze radzą sobie hałasem samolotu i innymi monotonnymi (super kosi się w nich trawę !), tak normalnie można przez nie słyszeć głosy, zapowiedzi stewardes itp. Co jest zresztą bardzo wygodne, nie mniej, raczej nie działa na płaczące dzieci ;).

Autor:  MaPS [ 21 Paź 2016 16:18 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Aktywne słuchawki nie wycinają pasma częstotliwości ludzkiego głosu, więc z płaczącym dzieckiem raczej sobie nie poradzą.
Edit: te duże też nie.

Autor:  BrunoJ [ 21 Paź 2016 16:33 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

Duże mimo wszystko dużo lepiej odcinają tło otoczenia. Ale dokładnie jak piszesz - głosy słychać w miarę normalnie.
Auto też nieciekawie się w takich słuchawkach prowadzi ;-)

Autor:  seba [ 21 Paź 2016 16:41 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

BrunoJ napisał(a):
Miejsca z dziecmi oznaczne nie są, ale sa strefy gdzie jest to bardziej prawdopodobne, np. piewszy rząd za grodzią, gdzie sa przewijaki, i typowo tam sadzane są matki z niemowlakami (minimum dwa kolejne rzędy mają problem).

Niestety nie sprawdzilo sie, siedzialem idealnie w polowie "sektora", a bebiki na srodkowej 4ce :D Tak czy owak, jak widze sluchawki akttywne nie beda idealne. Nic szukam dalej, poza kupieniem biletu w BC.

Autor:  zbyhu [ 21 Paź 2016 18:30 ]
Temat postu:  Re: Sposób na ciszę

MaPS napisał(a):
Aktywne słuchawki nie wycinają pasma częstotliwości ludzkiego głosu, więc z płaczącym dzieckiem raczej sobie nie poradzą.
Edit: te duże też nie.

Jestes pewny? Kumpel ma QC25 to jak siedzi w robocie do nas plecami mozna wolac i nie slyszy. Z drugiej strony jak gra muzyka w normalnych to tez mozna wolac. Musze od niego pozyczyc, zalozyc i sprowokowac jakiegos dzieciaka do placzu ;)

Mysle o Bose QC35 teraz. Myslalem o tanszych, innej firmy ale chyba nie ma sensu brac cos z nizszej polki. Czlowiek sie naoszczedzal na lotach i hotelach to mozna zaplacic :)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/