Autor: | jocenty [ 22 Wrz 2014 10:08 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Ogólnie jeśli chodzi o porozumiewanie się to jest genialnie. Można się dogadać praktycznie ze wszystkimi i nie ma się jednak czego obawiać. Nawet policjanci coś tam wydukają po niemiecku/angielsku i dorzucą jeszcze elementy włoskiego ale najważniejsze, że wszystko zrozumiałe. Nawet w mniejszych miejscowościach spokojnie da radę się porozumieć. Jedyny problem jaki napotkaliśmy to mała knajpka na peryferiach Craiovej gdzie ludzie kompletnie nic nie rozumieli w żadnym języku ale za to pokazali nam dania jakie mają i mogliśmy sobie wybrać "wizualnie":) Jeśli ktoś zna np. włoski to sprawa jest praktycznie rozwiązana i można się dogadać domyślając się o co chodzi- dużo wyrazów jest podobnych. |
Autor: | criss88 [ 19 Sty 2017 13:12 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Anonymous napisał(a): Tak jak w innych krajach. Po angielsku dogadasz się z większością młodych ludzi w dużych miastach wszędzie. No na Węgrzech, we Włoszech czy nawet w Hiszpanii ciężko się nawet z młodymi dogadać... We Włoszech prędzej po hiszpańsku z racji podobnego do włoskiego języka. A co do Rumunii, większość młodych zna angielski, a nawet często się spotykałem że starsze osoby są w stanie się porozumieć, a jak z młodym w Rumunii się nie możesz dogadać po angielsku to albo się wstydzi, albo jest Węgrem :p Z tego co mi Rumunki mówiły, w ich kraju ogólnie ludzie znają lepiej lub gorzej angielski min. dlatego że w telewizji nie dubbingują, nie dają zagłuszających lektorów, tylko pod oryginalnym filmem lecą napisy i oglądając TV uczysz się angielskiego. |
Autor: | Kara [ 19 Sty 2017 13:37 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
A nawet jak jest Węgrem, to zrozumie niemiecki lub słowa angielskie zapożyczone z łaciny. ![]() |
Autor: | Emejcz [ 13 Maj 2017 14:48 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Ja uważam że z angielskim jest raczej średnio - ale byłem za krótko aby dobrze ocenić. Ogólnie policja to angielski zna, a zwykli Rumuni jakoś średnio - albo nie chcą mówić. Jednakże w ich przypadku ten brak angielskiego nie jest jakimś problemem, bo są bardzo kumaci, a rumuński ma dużo słówek podobnych do angielskiego. Dla przykładu, w środku pola rzepakowego w nocy spotkaliśmy gościa który pilnował ule. Mimo braku słów angielskich udało nam się porozumieć na tyle, że dowiedzieliśmy się, że pszczoły są złe, miodu nie ma, bo deszcz, że ma 2 dzieci, mieszka 100km dalej i będzie tam siedział cały maj pilnując pszczół i że pies śpi mu w nogach, bo zimno ![]() Z mojej ostatniej wycieczki mogę powiedzieć, że totalnie najtrudniej porozumieć się z Albańczykami - totalnie nic nie kumają, nawet największych banałów oraz z Bułgarami - przy czym Bułgarzy są bardziej chętni do wzajemnego porozumienia ![]() |
Autor: | cccc [ 13 Maj 2017 17:30 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Z Rumunami mozna dogadac sie po wlosku, a z Bulgarami po rosyjsku. ![]() |
Autor: | krasnal [ 13 Maj 2017 21:11 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Jeśli nie uda się porozumieć po angielsku, najlepiej stosować język pan-romański, czyli pidżyn hiszpańsko-włosko-francuski. |
Autor: | krist20 [ 18 Sie 2017 15:20 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Z Rumunami nie jest tak źle. Zwłaszcza jak coś sprzedają. Zresztą zawsze pozostaje pól angielski, pół migowy. Tak kupowałem bilety na komunikację miejską m.in w Braszowie i Bukareszcie. A, ze panie słabo kumały o pytanie od ilu dzieci płacą za bilety to pokazywałem im syna - to wystarczało ![]() Emejcz napisał(a): Z mojej ostatniej wycieczki mogę powiedzieć, że totalnie najtrudniej porozumieć się z Albańczykami - totalnie nic nie kumają, nawet największych banałów To zależy jak trafić. Ja właśnie w Albanii odniosłem pozytywne wrażenie. Na przykład w środku Tirany nawigacja wyprowadziła mnie na ulicę, która okazało się, że jest zamknięta. Zatrzymałem auto, próbuję ustawić objazd, a tu podszedł do mnie gość ok. 50 lat z łopatą i w miarę niezłą angielszczyzną zapytał czy pomóc i szybko wytłumaczył objazd ![]() |
Autor: | cccc [ 20 Sie 2017 02:52 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Nie wiem jaki zwiazek ma Albania z Rumunia w poprzednim poscie, ale skoro administracja to toleruje...? ![]() Gdybym ja cos takiego napisal, polecialby od razu do niewidomwgo Kosza, abym dostal kolejne ujemne punkty. W Rumunii po rewolucji, mozna bylo porozumiec sie z wyjatkowo nielicznymi jednostkami po rosyisku. Dzis rosyjski jest jezykiem niechcianym i nielubianym w Rumunii, dlatego nie mozemy liczyc na konwersacje w tym jezyku. W Transylwani mozna porozumiec sie po wegiersku i w niektorych przypadkach po niemiecku, chociaz ten ichniejszy niemiecki potrafi byc wyjatkowo egzotyczny. Jesli ktos zna wloski, to moze bez wiekszych problemow porozumiec sie, jedynym problemem moze byc, ze mowimy po wlosku, ale odpowiedzi otrzymujemy po rumunsku. ![]() Poza tym czesc mlodych ludzi zna angielski. ![]() |
Autor: | Djorkaeff [ 27 Wrz 2017 19:16 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Dość ciężko było. Niby kelnerka (ta tylko pojedyncze słowa) i recepcjonistka (ta lepiej) po angielsku mówiły, ale bez kilku słów po włosku byłoby ciężko. Pani sprzedająca bilety autobusowe w Timisoarze to w ogóle nie chciała nic wyjaśnić, tylko wcisnąć mi bilety i żebym spadał. ![]() |
Autor: | Kardasz [ 02 Lut 2018 15:29 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
W hotelach trzeba nieraz na migi, w sklepach sprzedawcy pokazują na banknotach nominały, którymi trzeba zapłacić. W Siedmiogrodzie jest lepiej, no ale tam już typowo turystycznie. Ale Rumunom też zależy, żebyś się z nimi dogadał, czasem nawet bardziej niż Tobie, więc da radę. Ale generalnie jest słabo, nie wiem nawet, czy nie gorzej niż na Węgrzech poza Budapesztem (i paroma miejscówkami typu Pecs), bo na Węgrzech przynajmniej po niemiecku się dogadasz ![]() |
Autor: | GieZed [ 02 Lut 2018 16:21 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Byłem w zeszłym roku na wycieczce Rumunia Bułgaria i Węgry i moje odczucie jest takie że w Rumunii jest nieźle za to Węgry dramat. Fakt byłem głównie w Siedmiogrodzie ale np. zatrzymywałem się w Bukareszcie i też nie było problemów z dogadaniem się po angielsku. Myślę że to kwestia szczęścia jak się trafi. W Bułgarii pomaga rosyjski (a najbardziej znajomość Cyrylicy ![]() |
Autor: | Anonymous [ 02 Lut 2018 16:51 ] |
Temat postu: | Re: Rumunia- znajomośc języków obcych |
Parę miesięcy temu wylądowałem w Bukareszcie. Wsiadłem do taksówki, spojrzałem na kierowcę i pomyślałem: "Z tym gościem to raczej nie pogadam. Ma wypisane na czole, że po angielsku ani be, ani me, ani kukuryku". Po 15 minutach jazdy w całkowitej ciszy rozpierała mnie duma: "Dżizas, ale żem mądry! Nie pomyliłem się, ten koleś pewnie i po rumuńsku niewiele potrafi powiedzieć." Kontemplowanie własnej mądrości przerwał głos kierowcy: - If you wanna smoke, just open the window. Kolejne 45 minut podróży upłynęły na miłej pogawędce. W ciągu kilku dni pobytu w stolicy Rumunii ani razu nie spotkałem osoby, która nie rozmawiałaby po angielsku. Poziom znajomości różny, ale zawsze bezproblemowo szło się porozumieć. |
Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |