Patrząc na zdjęcia "pustynnych zamków" przygotowując się do wyjazdu do Jordanii miałem poważne wątpliwości czy poświęcać im dzień.
Bo ani to zamki, ani pustynia
Dawne domy-siedziby rodzin kupieckich czy szlacheckich, leżące na środku niczego. Nie wiadomo nawet czy były stale zamieszkane czy służyły jako okazyjne miejsce spotkań za czasów dynastii kalifów Umajidów, czyli zbudowane ok VII i VIII wieku.
no i to kamieniste pustkowie. Co tu może być ciekawego?
ale zaraz zaraz...
ile w Polsce jest kamienistych pustkowi z wyniosłymi pozostałościami wczesnej arabskiej architektury sprzed setek lat?
no właśnie.
więc wsiadłem w auto i zachwyciło mnie bycie jakieś 20 kilometrów od Syrii po jednej stronie, albo to, że jadąc 120 km dalej przed siebie - dojechałbym do Iraku.
Zacząłem od niedokończonego nigdy "zimowego" pałacu Kasr al-Mushatta (UNESCO World Heritage).
Załącznik:
20181107090723_exposure.jpg [ 551.6 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107090359.jpg [ 748.43 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107090005_exposure.jpg [ 663.99 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107085950.jpg [ 634.37 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107085759.jpg [ 505.14 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107085629.jpg [ 753.11 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Nie zostało z niego wiele, ale o tym jak mógł być wspaniały przekonałem się odwiedzając Muzeum Pergamonu w Berlinie. Muzeum z jednej strony jest wspaniałe - ale cały czas miałem w nim nieprzyjemne uczucia obcowania... ze złodziejami.
Nawet jeśli wiem, że akurat te kawałki fasady Pałacu Kasr Al-Mushatta zostały oficjalnie podarowane Cesarzowi Niemiec w XIX wieku, przez ówczesnego władcę Jordanii, to wydaje mi się że Berlin nie jest ich miejscem.
Ta wspaniała fasada jest do dziś w Berlinie, gdzie ją sfotografowałem 4 lata wcześniej!
i jakoś smutno i żal że nie w Jordanii:
Załącznik:
20141109140632.jpg [ 770.97 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20141109140454.jpg [ 859.03 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
... i jadę kilkadziesiąt kilometrów dalej.
Tuż przy drodze w absolutnym pustkowiu spotykam najlepiej zachowanych fortów Kasr al-Charana. Najprawdopodobniej służył do okazjonalnych spotkań szlachty, bo wersja że był rodzajem oberży dla kupców odpada - nie ma źródeł wody w okolicy, a szlaki handlowe wiodły gdzie indziej.
Kasr al-Charana ma świetnie zachowany, symetryczny układ pomieszczeń, i wewnętrzny dziedziniec, można zwiedzać parter i piętro. Urokliwie bardzo.
Załącznik:
20181107102645.jpg [ 727.22 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107102027.jpg [ 533.85 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107101521.jpg [ 487.93 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107101353.jpg [ 668.29 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107101221_exposure.jpg [ 792.47 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Jadąc dalej na wschód, po lewej stronie drogi docieram do absolutnej perły tych okolic: pustynnej rezydencji Kusajir Amra.
Załącznik:
20181107112635_exposure.jpg [ 582.85 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107112604_exposure.jpg [ 547.23 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107112336.jpg [ 797.6 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107111336.jpg [ 805.69 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107110443-2.jpg [ 747.95 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Zachował się pałacyk z salą audiencyjną oraz przylegające do niego łaźnie z basenami do zimnych i ciepłych kąpieli. Zamek słynie z niezwykłych, kolorowych fresków, pochodzących jeszcze z czasów bizantyjskich, dzięki czemu zamek został wpisany na listę UNESCO (UNESCO World Heritage). W pełni zasłużenie.
Załącznik:
20181107110734_exposure.jpg [ 879.53 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107111314_exposure.jpg [ 765.32 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107111714_exposure.jpg [ 810.09 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Malowidła ścienne przejawiają wpływy sztuki hellenistycznej, a przedstawiają wizerunki władców, zwierzęta, sceny z mitologii bądź z życia codziennego – kąpiel, sceny polowań, tańca, zapasów. Mocne jak na islam
Wspaniałe miejsce.
Jadę jeszcze dalej przez kamieniste bezkresy, średniej jakości (bo rozjeżdżonej przez ciężarówki sunące do granicy) asfaltową drogą, by zobaczyć bazaltowy, czarny zamek- więzienie Kasr al-Azrak
Al-Azrak leząc w pobliżu oazy stał się strategicznym punktem dla kontroli okolicznych szlaków. W tym zamku wieziony był też Lawrence z Arabii. Z zamkowego dziedzińca można zejść schodami do podziemnej studni lub przejść do narożnego XIII-wiecznego meczetu, wniesionego na ruinach bizantyjskiego kościoła.
Załącznik:
20181107121145.jpg [ 776.32 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107120955_exposure.jpg [ 859.38 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107120847.jpg [ 744.78 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107120542.jpg [ 710.2 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Załącznik:
20181107120232.jpg [ 973.05 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
Stąd do Ammanu jest około 100 km. Wracam mając zachodzące słońce świecące prosto w twarz.
Ps. Zamków do obejrzenia jest więcej, nie zobaczylem wszystkich. Jeśli możesz polecić inne - dopisz
Załącznik:
20181107124342_exposure.jpg [ 473.07 KiB | Obejrzany 2701 razy ]
| Załączniki: |
| 20181107130022_exposure.jpg [ 547.19 KiB | Obejrzany 2701 razy ] |
| 20181107125524_exposure.jpg [ 709.96 KiB | Obejrzany 2701 razy ] |