| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Przejście Horgoš - Röszke przejscie-horgos-roszke,1415,165940 | Strona 1 z 2 |
| Autor: | meczko [ 26 Cze 2022 23:40 ] |
| Temat postu: | Przejście Horgoš - Röszke |
Czy ktoś niedawno przerabiał autostradowe przejście graniczne Horgoš - Röszke (koło Suboticy)? Zatłoczone? Jest ryzyko utknięcia w kolejce na kilka godzin? Jeżeli tak, to jakie są sensowne alternatywy? Czy mniejsze lokalne przejścia w pobliżu są szybsze do przekroczenia? Pytania dotyczą obu kierunków, bo planuję przekraczanie w obie strony. | |
| Autor: | Grzenio1970 [ 27 Cze 2022 08:12 ] |
| Temat postu: | Przejście Horgoš - Röszke |
@meczko Aktualne dane są dostępne na stronie węgierskiej policji: https://www.police.hu/hu/hirek-es-infor ... árszakasz Z tego autostradowego rzadko korzystam. Najbardziej lubię Ásotthalom - Backi Vinogradi- 07:00-19:00. W porządku jest też zwykle Röszke - Horgoš közút- 07:00-19:00, chociaż ruch zawsze był na nim większy. Oba są czynne w podanych godzinach. | |
| Autor: | piekara114 [ 27 Cze 2022 09:44 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Duży i obszerny wątek znajdziesz tutaj: http://www.grecja.iq24.pl/default.asp?g ... 5&nr_str=7 | |
| Autor: | Szymon2020 [ 30 Cze 2022 17:43 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
meczko napisał(a): Czy ktoś niedawno przerabiał autostradowe przejście graniczne Horgoš - Röszke (koło Suboticy)? Zatłoczone? Jest ryzyko utknięcia w kolejce na kilka godzin? Zatloczone jak diabli na ogol (w sezonie). Ryzyko kolejki jest i to spore. Co do alternatyw - ja polecam Bacsalmas/Bajmok, chyba najmniej znane przejscie H/SRB. Poza tym Backi Breg/Hercegszanto tez jest super (ale to jest jeszcze dalej na zachod) - bezproblemowo, zero kolejek Tompe i Asotthalom (dwie najpopularniejsze alternatywy dla Roszke) srednio polecam bo bywaja tloczne. I jeszcze są 3 przejscia na wschod od Roszke: Roszke II (na starej drodze), Tiszasziget i Kubekhaza (na tej ostatniej mnie w 2020 cofneli No i bierz pod uwage godziny otwarcia innych przejsc - calodobowe poza autostradowym Roszke sa tylko Hercegszanto i Tompa, pozostale sa od 7 do 19 latem i od 8 do 16 zima | |
| Autor: | meczko [ 30 Cze 2022 20:47 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Dzięki! Dowiedziałem się w międzyczasie gdzie indziej, że w piątki, soboty i niedzielę latem przejście Bacsalmas/Bajmok jest czynne 7-24, więc to jeszcze jeden argument, żeby tamtędy pojechać. https://pannonrtv.com/rovatok/vesti-na- ... mas-bajmok | |
| Autor: | Pudelek [ 03 Lip 2022 14:57 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
meczko napisał(a): Zatłoczone? Jest ryzyko utknięcia w kolejce na kilka godzin? to jest jedno z najbardziej zatłoczonych przejść na Bałkanach, utknąć możesz nawet w środku nocy, zwłaszcza jeśli trafisz na okres, gdy Turcy masowo jeżdżą pomiędzy swoją jedną a drugą ojczyzną. O altenatywach już pisano, ja ze swej strony mogę napisać tak: Tompa korkuje się mocno, choć i tak mniej niż autostradowe, ale tam sporo tirów. Assothallom - kiedyś stałem na nich odpowiednio pół i jedną godzinę (pół do Serbii, godzinę na Węgry). Bacsalmas - nie nazwałbym go najmniej znanym, ale faktycznie bywa tu luźno, sam chcę skorzystać z niego za 2 tygodnie. Hercegszanto - szybko. Jest jeszcze małe przejście Bácsszentgyörgy-Rastina. Najmniej znane są raczej przejścia na wschód od austrady. W każdym razie opłaca się nadrobić kilometrów i praktycznie zawsze wyjdziemy na plus w stosunku do Roszke. @Szymon2020 cofnęli Cię, bo wtedy było ono dostępne tylko dla Węgrów i Serbów? | |
| Autor: | Szymon2020 [ 04 Lip 2022 11:10 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Pudelek napisał(a): @Szymon2020 cofnęli Cię, bo wtedy było ono dostępne tylko dla Węgrów i Serbów? Chyba tak, wtedy było chyba tak ze jedyne przejscie na wjazd dla obcokrajowcow to Roszke (ew. drugie dostepne to Tompa) | |
| Autor: | meczko [ 31 Lip 2022 12:35 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Już po powrocie, więc mogę się podzielić swoimi wrażeniami. Wjazd do Serbii przez przejście Kelebija - Tompa, sobota ok. 19.00. Dość sporo aut na przejściu, ale kolejka się dość porusza. W sumie całość (kolejka po węgierskiej i potem po serbskiej stronie) zajęła 45 minut. Powrót na Węgry przez Bački Vinogradi/Assothalom. W tygodniu ok. 10-11. Znacznie mniejsze przejście, na bocznej drodze. Mniej aut niż poprzednio, ale kolejka rusza się jak mucha w smole. Obie strony mają wspólną budkę do kontroli - serbski policjant nawet nie wyściubił nosa, ale Węgrzy ruszali się, jakby im się nie chciało, chociaż cała kontrola sprowadziła się do pobieżnego sprawdzenia paszportu i zerknięcia do bagażnika, czy nie zawiera nielegalnych pasażerów. W sumie ponad 1 h. Tuż przed przejściem przejeżdża się przez podwójną linię zasieków z drutu żyletkowego, przygotowaną do podłączenia do prądu - przypominają się najgorsze czasy. Autostradowego przejścia nie ryzykowaliśmy, ale sądząc po tym, że nawet hiperoptymistyczna strona węgierskiej policji podawała dla niego 1-2 h czekania, to było ryzyko utknięcia na nim na znacznie dłużej. | |
| Autor: | Pudelek [ 31 Lip 2022 23:37 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Ja też właśnie wróciłem, więc dodam swoją opcję Dwa tygodnie temu przekraczałem granicę na przejściu Bacsalmas - Bajmok. Planowałem tak od początku, a strona węgięrska informowała, że jest to jedyne przejście bez czekania - na wszystkich pozostałych groziło od jednej do kilku godzin przy opuszczaniu EU. To była sobota, godzina 17-ta i zajęło mi to 45 minut. Jak zwykle nie spieszyło się Węgrom. Powrót przedwczoraj, piątek około 14:30 przez wysunięte najbardziej na zachód przejście Kubekhaza - Rabe. Police.hu pokazywała, że na innych przejściach długi czas oczekiwania (na autostradzie 4 godziny, więc pewno co najmniej 6), tutaj odprawiono nas praktycznie z marszu, aczkolwiek od strony węgierskiej ustawiło się już kilkadziesiąt aut. Przejście jest ciekawe, bo położone na samym trójstyku - z boku dochodzi asfaltowa droga rumuńska, ale do Rumunów przejść nie można (choć widać ich najbliższą miejscowość). Oczywiście jest tu też słynny płot, ale jak najbardziej uzasadniony - kilometr, dwa od granicy po stronie serbskiej znajduje się dzikie obozowisko migrantów, widzieliśmy także grupki młodych mężczyzn z plecakami kierującymi się w kierunku Węgier. Podsumowując - im mniejsze przejście tym mniejsza szansa na długi postój, ale - niestety - te w pobliżu autostrady (Tomba i Backi) też potrafią się mocno zatkać, zwłaszcza w weekend. | |
| Autor: | meczko [ 01 Sie 2022 10:55 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Ups... Znajomy właśnie mi się przyznał, że przekraczał granicę z Serbii na Węgry przez Horgoš - Röszke autostradowym przejściem w sobotę (przedwczoraj) i stał 13 godzin. | |
| Autor: | Grzenio1970 [ 01 Sie 2022 11:39 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Pudelek napisał(a): … Powrót przedwczoraj, piątek około 14:30 przez wysunięte najbardziej na zachód przejście Kubekhaza - Rabe. … Na wschód | |
| Autor: | Pudelek [ 01 Sie 2022 11:54 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Oczywiście na wschód, sorki | |
| Autor: | lukigolberth [ 02 Sie 2022 12:54 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Specjalnie zarestrowałem się na forum żeby napisać w wątku. Po raz pierwszy robiłem trasę na Bałkany autem. Na powrocie skorzystałem z przejścia autostradowego. Utknąłem w korku na 15 godzin.... nie wiem co było tego przyczyną ale kolejka poruszała się w żółwim tempie. Ludzie byli wkurzeni, trąbili klaksonami. Myślałem, że jak będę przekraczać w nocy to będzie luz. O godzinie ok. 1:00 w nocy w ostatnią sobotę już stałem w korku na ok 4 km przed granicą. Tragedia. | |
| Autor: | Pudelek [ 02 Sie 2022 17:56 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Soboty są najgorsze, bo właśnie wtedy jeździ najwięcej Turków i Kurdów, a także turyści, którym zaczynają się i kończą urlopy. | |
| Autor: | pilotbombowca [ 12 Sie 2022 20:36 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
W strone Grecji bede przekraczal granice Wegry/Serbia w nocy z piatku/sobote. Ktore z otwartych przejsc polecacie żeby nie spędzić pol nocy w kolejce? | |
| Autor: | meczko [ 12 Sie 2022 21:04 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Jeżeli całkiem w nocy, to chyba najlepiej zacząć od Tompa - Kelebija, bo to jednak najmniej dodatkowych km. Jak się okaże, że jest wielka kolejka, to można zawrócić i pojechać na inne - Bacsalmas-Bajmok jeżeli będzie jeszcze czynne (w weekendy do 24) albo (ale to już dluższy objazd) Hercegszanto-Baczki Breg, czynne całą dobę. Z tego co słychać, to pod żadnym pozorem nie można jechać na przejście autostradowe, bo można utknąć na długo, a na autostradzie nie da się zawrócić. | |
| Autor: | pilotbombowca [ 12 Sie 2022 21:11 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
@meczko ale dla mnie (jade z Katowic) widze ze nie ma zadnej roznicy czy lece na Horgos czy Backi Breg. Czy zdecydowanie Backi Breg? | |
| Autor: | meczko [ 12 Sie 2022 23:29 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Jeżeli nie ma różnicy, to jechałbym w takim razie na Baczki Breg, a Kelebija/Tompa jako plan B. Byle nie Horgos (autostradowe) | |
| Autor: | Pudelek [ 13 Sie 2022 08:17 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
Po prostu zamiast jechać autostradą M5 trzeba pojechać M6, zjechać w okolicy miasta Baja i na Backi Breg. To w sumie wyjdzie może z 30 kilometrów więcej niż jakbyśmy się kierowali na główne przejście autostradowe | |
| Autor: | pilotbombowca [ 13 Sie 2022 09:12 ] |
| Temat postu: | Re: Przejście Horgoš - Röszke |
@Pudelek @meczko dokladnie tak zrobie. W tamtym roku jechalem autostradowym i na powrocie stalem 5h. Teraz jak czytam ze mozna stac i 15h to czas wyprobowac inne przejscie, tym bardziej ze nadkladam bardzo niewiele. Zastanawiam sie jeszcze czy mozna jakos ominac autostradowe przejscie Serbia/Macedonia, ale z tego co pwmietam jakos dlugo tam nie stalem, wiec moze nie ma co kombinowac. | |
| Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |