Autor: | rze [ 08 Lut 2017 00:05 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Może ktoś wie czy istnieje możliwość zakupu pierwszeństwa wejścia dla jednej osoby przy rezerwacji na której są 4 osoby? Widzę tylko ogólna opcję wyboru, ale wtedy jest to dla wszystkich z rezerwacji. |
Autor: | Anonymous [ 08 Lut 2017 00:07 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Jak w Wizzair to TYLKO dla wszystkich z rezerwacji |
Autor: | BrunoJ [ 08 Lut 2017 00:13 ] |
Temat postu: | Re: priority boarding, WTF? AKA "miszczowie marketingu" |
Sam sobie zaprzeczasz w tej teorii. Skoro pierwsi wchodzą i pierwsi wstają, to wcale nie siedzą dłużej od takich, którzy ostatni wchodzą i ostatni wstają. ![]() |
Autor: | phantomek [ 09 Lut 2017 23:38 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
rze napisał(a): Może ktoś wie, czy istnieje możliwość na zakup pierwszeństwa wejścia dla jednej osoby przy rezerwacji, na której są 4 osoby? Widzę tylko ogólna opcję wyboru, ale wtedy jest to dla wszystkich z rezerwacji. a tak z ciekawosci, jaki to ma sens ? ![]() |
Autor: | boots [ 09 Lut 2017 23:45 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Pewnie zajmie miejsca dla wszystkich. ![]() |
Autor: | silvershark [ 09 Lut 2017 23:56 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
@phantomek w W6 pierwszeństwo wejścia uprawnia do wniesienia jednej dodatkowej sztuki bagażu ![]() ![]() |
Autor: | phantomek [ 10 Lut 2017 10:18 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
A to ok, z tym bagazem, to jest argument ![]() myslalem ze ktos leci z przyjaciolmi ktorych nie lubi i chce od nich uciekac ![]() |
Autor: | p.wl [ 10 Lut 2017 16:54 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Priority boarding to np. dla mnie w zasadzie koniecznosc. Po Europie latam prawie zawsze tylko z bagazem podrecznym i czesto prosto z lotniska jade... do pracy (niestety), co oznacza, ze nie moge(nie chce) sobie pozwolic na strate czasu na baggage reclaim (oraz na check-in, ale to juz inna kwestia). |
Autor: | boots [ 10 Lut 2017 17:12 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Wytłumaczysz związek przyczynowo - skutkowy? |
Autor: | p.wl [ 11 Lut 2017 04:19 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
To proste. Bez priority boarding (wykupionego lub wynikajacego ze statusu) nie ma komfortu wejscia na poklad w pierwszej grupie pasazerow, co moze skutkowac niemoznoscia znalezienia miejsca na bagaz podreczny (walizka cabin size) i koniecznoscia oddania go do luku. Dla mnie odpada, bo czesto prosto z lotniska jade do pracy, jak wspomnialem wyzej. |
Autor: | phantomek [ 11 Lut 2017 09:36 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Z tym sie zgodze, nawet bez pierwszenstwa, sam lubie pierwszy wchodzic na poklad, zeby na spokojnie zmiescic podreczny, ktory zawsze mam bardzo duzy, czesto nawet ponadwymiarowo. |
Autor: | boots [ 11 Lut 2017 10:22 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
@p.wl Cytuj: Bez priority boarding (wykupionego lub wynikajacego ze statusu) nie ma komfortu wejscia na poklad w pierwszej grupie pasazerow, Jest - i to bez problemu. Trzeba tylko troszkę wcześniej ustawić się w kolejce do bramki. A za to nie trzeba płacić... |
Autor: | silvershark [ 11 Lut 2017 10:47 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
@boots "troszkę wcześniej" może być rozumiane na wiele sposobów. Sam byłem kilkukrotnie świadkiem przed lotem WMI-GDN, jak samolot wykonujący moją rotację dopiero startował z Gdańska, a kolejka już się ustawiała... Z góry podam, że nie tylko Polacy mają "kolejkową naturę" i tworzą je bez potrzeby i to za wcześnie, ale na wielu lotach z Polski zjawisko takie występuje, a stać 40 minut tylko po to, żeby później czekać w rękawie czy innym miejscu, aż zaczną wpuszczać do samolotu, to nieporozumienie. |
Autor: | boots [ 11 Lut 2017 10:55 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
Standardowo wchodzi przynajmniej 90 sztuk bagażu podręcznego. Tyle osób na pewno nie stoi w kolejce bardzo długo. Doskonale rozumiem problem, bo sam przecież tez latam, nie rozumiem jednak kategorycznego twierdzenia, do którego się ustosunkowywałem - że to konieczność. |
Autor: | dj3500 [ 11 Lut 2017 13:30 ] |
Temat postu: | Re: priority boarding, WTF? AKA "miszczowie marketingu" |
Dla biznesowego klienta to może nie tyle "konieczność", co "no-brainer" - koszty są małe, a daje to jakąś tam dodatkową możliwość. Na przykład łatwo mi sobie wyobrazić, że ktoś pracuje non stop na laptopie i chce skrócić wszystkie możliwe momenty, w których nie może tego robić, bo stoi w jakiejś kolejce. Poza tym, gdy wchodzi się przez bramkę jako ostatni, to i tak często zaraz gdzieś w korytarzu czy rękawie za bramką utyka się w długiej kolejce. Więc ktoś może woleć być już w samolocie i siedzieć z laptoptem. |
Autor: | p.wl [ 11 Lut 2017 14:03 ] |
Temat postu: | Re: Pierwszeństwo wejścia na pokład |
boots napisał(a): Jest - i to bez problemu. Trzeba tylko troszkę wcześniej ustawić się w kolejce do bramki. A za to nie trzeba płacić... Urodzilem sie za Gierka i wychowalem w PRL. Tak ze kolejki znam, wiec...dziekuje, ale nie skorzystam, wole zaplacic lub skorzystac z przywileju statusowego PB. boots napisał(a): [...]nie rozumiem jednak kategorycznego twierdzenia, do którego się ustosunkowywałem - że to konieczność. Dlatego wytlumaczylem - dla mnie to koniecznosc, bo najczesciej na lotnisko jade prosto po pracy (i vice versa - po wyladowaniu jade do pracy), wiec nie mam czasu ani ochoty stac w kolejce do check-in, nastepnej kolejce do boardingu i pozniej jeszcze czekac na odbior bagazu. Na lotnisku jestem zwykle 1 godzine przed wylotem (podrozujac w Europie), wiec - uwaga, szok - korzystam takze z fast-tracka ![]() dj3500 napisał(a): Dla biznesowego klienta to może nie tyle "konieczność", co "no-brainer"[...] Nie, nie jestem klientem biznesowym, po prostu czesto latam prywatnie, urlopu nie rozmnoze, wiec "upycham" loty miedzy prace. |
Autor: | BrunoJ [ 11 Lut 2017 14:12 ] |
Temat postu: | Re: priority boarding, WTF? AKA |
p.wl napisał(a): Nie, nie jestem klientem biznesowym, po prostu czesto latam prywatnie, urlopu nie rozmnoze, wiec "upycham" loty miedzy prace. Z punktu widzenia potrzeby przelotu to jednak ciagle bliżej do lotu biznesowego właśnie. Dokładnie tak jak napisałeś. Optymalizacja czasu podróży. |
Autor: | p.wl [ 11 Lut 2017 14:26 ] |
Temat postu: | Re: priority boarding, WTF? AKA |
W samo sedno. Niestety, juz dlugo nie jestem studentem, ktory ma 5 miesiecy wolnego w roku, ale nie ma specjalnie pieniedzy, zatem moze spedzic w podrozy z Polski do Grecji i 50 godzin, byle tylko bylo 100 zl taniej niz lot bezposredni. Wraz z wiekiem zmieniaja sie priorytety. Cliche. |
Autor: | phantomek [ 11 Lut 2017 15:00 ] |
Temat postu: | Re: priority boarding, WTF? AKA "miszczowie marketingu" |
Z ta zmiana priorytetow z wiekiem to akurat prawda ![]() |
Autor: | krzys.nijaki [ 11 Lut 2017 15:08 ] |
Temat postu: | Re: priority boarding, WTF? AKA "miszczowie marketingu" |
Odnośnie samego pierwszeństwa wejścia na pokład - jak wiadomo, z natury większość linii lotniczych automatycznie daje takie pierwszeństwo rodzinom z małymi dziećmi (mającymi mniej niż 2 lata). Nie każdy z takiej możliwości korzysta. Ja np. z 20-miesięcznym dzieckiem wchodzę do samolotu zawsze jako ostatni. Im dłużej dziecko ma więcej przestrzeni (na lotnisku może sobie pobiegać, pobawić się itd.), tym lepiej znosi podróż i jest mniej "uciążliwe" w drodze do samolotu i w samym samolocie (zwłaszcza, gdy pasażerowie próbują "rozgościć" się na pokładzie). Dla dobra dziecka i pasażerów - im krócej dziecko przebywa na pokładzie samolotu, tym lepiej dla wszystkich, zwłaszcza dla dziecka. ![]() Widzę że "byznesmenów" tutaj nie brakuje W tanich liniach lotniczych to ja widuję co najwyżej "byznesmenów" (osoby uważające się za biznesmenów), a w tradycyjnych liniach lotniczych faktycznie można zaobserwować prawdziwych biznesmenów (osoby faktycznie będącę biznesmenami). Nie ukrywajmy, tradycyjne linie lotnicze oferują bardziej komfortowe warunki podróży dla biznesmenów. Rozważanie czy "byznesmen" powinien wejść do samolotu tanich linii lotniczych jako pierwszy czy ostatni jest co najwyżej śmieszne. |
Strona 2 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |