Autor: | Zeus [ 05 Sty 2019 13:36 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Autor: | tom971 [ 05 Sty 2019 14:39 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
cccc napisał(a): Wombat99 napisał(a): Nie daje mi spokoju "ilość lotów", ... Moja Droga, niekiedy nie ilosc, ale .. Mnie też nie daje spokoju bo czegoś takiego nie ma. Jest za to liczba lotów, bo słowo LOT nie jest ani abstrakcyjne ani nie trzeba ich odmierzać łyżeczką, pakować w torebki, słoiki lub tubki ![]() |
Autor: | rw30 [ 05 Sty 2019 22:20 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 | ||
udany podróżniczo rok, w którym odbyłem niewiele podróży, ale jedna była bardzo znacząca: pod koniec marca po 6 latach mieszkania w Barcelonie przeprowadziłem się do Dublina. Łącznie 18 lotów [szczegóły: https://my.flightradar24.com/rw30/2018 ]. Dominującym kierunkiem podróży była Polska - ze względu na dobre połączenia między Dublinem a Wrocławiem częściej bywałem w domu [/u rodziców], a ponadto na wakacje letnie też wybrałem się do Polski [Hel / Jastarnia]. Poza tym jeden weekend na Majorce, weekendowa wizyta u kumpla w UK + lot między Barceloną a Dublinem. nowe kraje: 0 nowe linie lotnicze: 1 nowe lotniska: 0 niewykorzystane bilety: 1 (weekend w Paryżu - akurat miałem przełożony z innego terminu turniej siatki plażowej w Dublinie, i wybrałem turniej zamiast Paryża) Z rzeczy które interesują mnie bardziej niż latanie: łącznie 15 dni / sesji na kitesurfingu (w Irlandii panują zaskakująco dobre warunki do jego uprawiania) - głównie na południ Irlandii (county Wexford), 9 dni na snowboardzie (Andorra / Granvalira, Masella, Jasna/Chopok na koniec roku) i spoooro siatkówki plażowej. Do tego zmiana pracy i przejście na freelancerkę. Podsumowując: podróżniczo i nie tylko, bardzo udany rok. Plany na 2019: usunięcie migdałów, może jeszcze jakiś wyjazd na narty na pocz. roku, kilka city breaków (w planach: Lizbona, Rzym, Paryż. Granada), więcej kitesurfingu i surfingu. Dłuższe wakacje - to już w zależności od pracy (lub jej braku ![]()
|
Autor: | pbak [ 06 Sty 2019 15:19 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
To i ja wrzucę. 74 loty, trochę więcej niż rok wcześniej. 193 godziny w powietrzu Styczeń: narty w Austrii Załącznik: img_20180114_111223.jpg [ 118.02 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Luty: Walencja czyli wiosna w środku zimy, a potem Sztokholm. Załącznik: img_20180218_171039.jpg [ 182.86 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Marzec: Paryż, Dubrownik, nudny jak flaki z olejem Dubaj a na koniec Wielkanoc na Filipinach czyli krzyżowanie w erze smartfonów Załącznik: IMG_6827.jpg [ 145.95 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Kwiecień: Mykonos, Kijów Maj: Komory a potem tour samochodem po południowej Francji Czerwiec: Bułgaria i festiwal róż, żagle na Bałtyku do Kłajpedy i z powrotem Załącznik: IMG_7552.jpg [ 192.77 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Lipiec: Kijów po raz drugi, to miasto ma coś w sobie. Szkocja, kolejne destylarnie zaliczone. Sierpień: Dolomity, pierwszego dnia mgła, drugiego śnieg a trzeciego słońce. Załącznik: img_20180825_142307.jpg [ 68.63 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Wrzesień: Malta, kolejna część GR221 na Majorce Załącznik: IMG_20180923_1144511.jpg [ 194.07 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Październik: Katania a potem deszczowe jezioro Como Załącznik: img_20181020_183417.jpg [ 128.88 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Listopad: Izrael, Lizbona i Azory - moja nowa miłość Załącznik: img_20181120_143037.jpg [ 92.36 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Grudzień: tradycyjne narty w Andorze, potem długa droga przez Abu Dhabi na Andamany, żeby przywitać tam nowy rok lokalnym rumem Załącznik: img_20181231_224844.jpg [ 195.18 KiB | Obejrzany 8291 razy ] Miała być jeszcze Mongolia i Uzbekistan ale z powodów różnych nic z tego nie wyszło. Plany na 2019 już są, ale to tajemnica ![]() |
Autor: | brzemia [ 06 Sty 2019 15:55 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Tak z ciekawosci. Narty/deske wypozyczasz na miejscu ? Tapniete z telefonu |
Autor: | pbak [ 06 Sty 2019 16:01 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Zakładam, że to pytanie do mnie ![]() Mam tylko własne buty, narty zawsze wypożyczam. |
Autor: | Kashpir [ 07 Sty 2019 03:01 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Początek miał być inny – chciałem napisać, że wydaje mi się, że sporo latałem. Ale przeczytałem podsumowania zawodników wagi ciężkiej i… poczułem się jak zawodnik wagi piórkowej ![]() ![]() No, ale niech będzie. Kolejny rok i mój kolejny rekord – 33 loty (vs 25 w 2017), na dodatek „skompresowane” w 8 miesięcy, bo od maja do sierpnia w ogóle nie latałem. Muszę powiedzieć, że to trochę męczące, bo zaczyna brakować czasu na przekopanie się przez gigabajty zdjęć z tych wszystkich wyjazdów. ![]() Ale po kolei: Styczeń – lotniczy rok zainaugurowaliśmy krótkim pobytem na Majorce Załącznik: 01-9E8A1676.JPG [ 270.96 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 02-9E8A1804.JPG [ 225.48 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 03-9E8A1912.JPG [ 306.53 KiB | Obejrzany 8142 razy ] a pod koniec miesiąca odwiedziliśmy Neapol. Załącznik: 04-9E8A2323.JPG [ 318.09 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 05-9E8A2458.JPG [ 247.21 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 06-9E8A2514.JPG [ 295.43 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Luty – tradycyjny zimowy wyjazd w męskim gronie – tym razem Lizbona i mecz Benfica-Rio Ave. A potem dużo pracy. Załącznik: 07-9E8A2778.JPG [ 291.54 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 08-9E8A3015.JPG [ 354.86 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 09-9E8A3078.JPG [ 259.83 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Marzec – początek miesiąca zarobiony, później chwila oddechu na Malcie Załącznik: 10-9E8A3224.JPG [ 311.54 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 11-9E8A3308.JPG [ 300.62 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 12-9E8A3419.JPG [ 297.96 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 13-9E8A3881.JPG [ 323.45 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Kwiecień – pierwszy raz na Islandii (oj, muszę tam wrócić ![]() Załącznik: 14-IMG_2646.JPG [ 224.92 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 15-IMG_2856.JPG [ 335.42 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 16-IMG_2975.JPG [ 299.68 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 17-IMG_3046.JPG [ 169.48 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 18-IMG_3208.JPG [ 326.67 KiB | Obejrzany 8142 razy ] … oraz powrót po latach do Bułgarii, w tym krótkie spotkanie z @Bartec Załącznik: 19-9E8A4528.JPG [ 153.09 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 20-9E8A5062.JPG [ 398.83 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 21-9E8A5132.JPG [ 295.71 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Maj-sierpień – jak pisałem bez latania. Moje wypady to głównie Stawy Raszyńskie pod Warszawą (okazało się, że wcale daleko nie trzeba jeździć, żeby zobaczyć z bliska pelikana) ![]() Załącznik: 22-9E8A5590.JPG [ 280.17 KiB | Obejrzany 8142 razy ] ale także długie weekendy na Ponidziu i na Podlasiu. Polska jest piękna. ![]() Załącznik: 24-IMG_3716.JPG [ 243.34 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 23-IMG_3586.JPG [ 148.55 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 25-9E8A8581.JPG [ 210.63 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Wrzesień – krótki, weekendowy wypad do Memmingem: spotkanie z @meteorka2207, zamek Neuschwanstein w chmurach oraz Ulm (miasto, w którym urodził się Einstein) w słońcu. Załącznik: 26-9E8A9097.JPG [ 194.95 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 27-9E8A9181.JPG [ 273.27 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 28-9E8A9253.JPG [ 190.2 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 29-9E8A9305.JPG [ 293.72 KiB | Obejrzany 8142 razy ] A później nasze piękne, jesienne Mazury i rykowisko jeleni. Załącznik: IMG_4184.JPG [ 172.44 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Październik – wyjazd roku: Tajwan. Air China dodatkowo zapewniła nam nieplanowane 24h w Pekinie ze względu na odwołane loty do Taipei z powodu huraganu. Sam Tajwan bardzo pozytywnie zaskoczył i chętnie tam wrócimy. Załącznik: 30-9E8A9891.JPG [ 335.56 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 31-9E8A9942.JPG [ 292.58 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 32-9E8A1281.JPG [ 320.5 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 33-9E8A1818.JPG [ 393.03 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 34-9E8A2218.JPG [ 357.94 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Ledwo wróciliśmy z Tajwanu, to jeszcze zdążyliśmy skoczyć do Bordeaux i trafiliśmy na święto młodego wina; w drodze powrotnej belgijskie Namur i samolotowe spotkanie z @JanuszOnTour Załącznik: 35-9E8A3078.JPG [ 317.15 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 36-9E8A3145.JPG [ 285.19 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 37-9E8A3192.JPG [ 190.46 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 38-9E8A3219.JPG [ 266.01 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Listopad – jednodniówka w Londynie; 2 dni w hiszpańskiej Extremadurze (Merida i Caceres) Załącznik: 39-9E8A3458.JPG [ 341.29 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 40-9E8A3584.JPG [ 318.79 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 41-9E8A3635.JPG [ 337.01 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 42-9E8A3720.JPG [ 303.14 KiB | Obejrzany 8142 razy ] oraz wypad z siostrzeńcem na Ligę Mistrzów do Rzymu (AS Roma – Real Madryt z oficjalną uroczystością na cześć Francesco Tottiego) i krótkie lotniskowe spotkanie z @ZENNNEK, a w drodze powrotnej frytki i gofry w Brukseli Załącznik: 43-9E8A3768.JPG [ 258 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 44-9E8A3786.JPG [ 291.06 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 45-9E8A3817.JPG [ 347.21 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Grudzień – zrealizowałem Flamingo weekend, o którym pisałem tutaj flamingo-weekend-cagliari-z-warszawy-za-211-zl-w-xii,231,133319 Załącznik: 46-9E8A4111.JPG [ 374.5 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 47-9E8A4163.JPG [ 285.49 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Załącznik: 48-9E8A4236.JPG [ 362.17 KiB | Obejrzany 8142 razy ] A kolejny podobny już zaplanowany na luty. ![]() Co było po raz pierwszy? Kierunki: Majorka, Malta, Islandia, Tajwan Linie: Air China, Mandarin Airlines, Alitalia Flightradar twierdzi, że - zgodnie z rozkładowymi godzinami przelotów - po raz pierwszy spędziłem w powietrzu ponad 100 godzin. Załącznik: mfr2018.PNG [ 434.08 KiB | Obejrzany 8142 razy ] Ciekawostki: Wizzair swoim poszatkowaniem rozkładu zimowego przyczynił się u mnie do 2 nadprogramowych lotów – zamiast bezpośrednio musiałem wracać z przesiadką z Bordeaux i z Rzymu. Generalnie zakładałem, że 2018 to będzie rok tanich biletów w LCC, dodatkowo FR i W6 miały przyjazną politykę bagażową, nastawiłem się więc na możliwie jak największe korzystanie z tej dobroci, co potwierdzają statystyki – 27 z 33 lotów odbyłem Ryanairem i Wizzairem. Rok 2019? Choroba powoli postępuje. Po raz pierwszy wchodząc w Nowy Rok mam loty porezerwowane – z małymi brakami – do sierpnia. Styczeń tym razem samochodowo, na biegówki do Włoch. Latanie rozpoczynam w połowie lutego – Ateny zupełnie przypadkiem w czasie, kiedy będzie tam gościć dość spore grono forumowiczów. ![]() Widoczna będzie u mnie zmiana jeśli chodzi o linie – o ile w zeszłym roku królowały low costy, to w tym roku wskutek nieprzyjaznej polityki bagażu podręcznego, bardziej patrzę na linie tradycyjne, bo różnice cenowe zdecydowanie się zmniejszają, gdy chcemy podróżować z „normalnym” bagażem podręcznym, szczególnie gdy są to miejsca, gdzie nie dolecimy bezpośrednio z Polski. Oczywiście LCC będą miały swój udział, chociażby ze względu na fakt, że niektóre bilety kupiłem jeszcze przed zmianą polityki, a dodatkowo trochę środków na koncie Wizz się uzbierało i jeszcze Mikołaj dorzucił kupony Ryanair pod choinkę, ale na dzień dzisiejszy wśród rezerwacji mam już 14 lotów liniami tradycyjnymi (vs 6 lotów w 2018). Tymczasem wszystkim życzę bezpiecznych lotów w 2019 roku ![]() ![]() |
Autor: | sko1czek [ 07 Sty 2019 11:35 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
@Kashpir piękne zdjęcia! Caceres i Estramadura to moje ulubione miasto i region w Hiszpanii. Poleciłbym Ci jeszcze miasto Pisarra- Trujillo oraz opactwo w Guadalupe (tego w Hiszpanii). |
Autor: | Kashpir [ 07 Sty 2019 11:44 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Dzięki ![]() |
Autor: | cccc [ 08 Sty 2019 01:44 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
@Kashpir pozamiatales elegancko tymi fotkami, gratulacje i trzymaj kurs! ![]() |
Autor: | miriam [ 08 Sty 2019 12:39 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
@Kashpir Rozwaliłeś mnie tymi zdjęciami ![]() ![]() ![]() |
Autor: | OradeaOrbea [ 08 Sty 2019 13:35 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
miriam napisał(a): Co ty masz za sprzęt ,bo talent to chyba wrodzony „Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista martwi się o kasę, mistrz martwi się o światło”. Podróże – podróżami, ale gratuluję zdjęć, @Kashpir! ![]() ![]() |
Autor: | Kashpir [ 08 Sty 2019 13:54 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
@miriam @OradeaOrbea @cccc Dzięki ![]() ![]() BTW ja portrecistą jak widać nie jestem, ale zdjęcie staruszki z Iranu by OradeaOrbea (strona wcześniej) uważam za jedno z najlepszych, jakie widziałem na tym forum. |
Autor: | maginiak [ 09 Sty 2019 15:07 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Wróciłam z ostatniego wyjazdu dopiero przed kilkoma dniami i w sumie z radością powitałam Warszawę, głównie dlatego że zniknął mi z głowy pudel, który towarzyszy mi niezmiennie podczas azjatyckich wyjazdów. Znowu poznaję siebie w lustrze i to jest z pewnością na plus! Za mną kolejny rok ze sporą ilością lotów - prawie 40 lotów prywatnych i ponad 40 służbowych. W korporacji nazywa się to podobno work-life balance ![]() Dałam radę, choć prawie 100 nocy spędzonych poza domem sprawia, że budząc się w środku nocy muszę się chwilę zastanowić, w którą stronę do łazienki. Nowy Rok podróżniczy rozpoczęłam dokładnie w Nowy Rok Chiński, w lutym w Szanghaju. Było to ciekawe doświadczenie. Zawsze kiedy wydaje mi się, że widziałam już maksymalną ilość Chińczyków w jednym miejscu, ciągle okazuje się, że się myliłam. Załącznik: P2172316.JPG [ 945.02 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: P2172372.JPG [ 424.9 KiB | Obejrzany 7573 razy ] W Japonii wylądowałam na Okinawie, a dokładnie na jednej z wysp archipelagu - Ishigaki. I była to jedna z najlepszych decyzji podróżniczych minionego roku. Cudowne miejsce, w które mam nadzieję jeszcze powrócić. Załącznik: 20180220_145441.jpg [ 479.08 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20180221_152423.jpg [ 484.92 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: P2212399.JPG [ 508.34 KiB | Obejrzany 7573 razy ] W drodze powrotnej spędziliśmy jeszcze jeden chilloutowy dzień w Osace: Załącznik: 20180223_181839.jpg [ 583.76 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20180223_202546.jpg [ 673.09 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Wyjazd ten zapamiętam nie tylko dzięki cudownym krajobrazom i niezwykle serdecznym ludziom na Ishigaki, ale również dzięki jedzeniu które było najpyszniejsze: Załącznik: 20180220_184736.jpg [ 434.64 KiB | Obejrzany 7573 razy ] I niespecjalnie pyszne: Załącznik: 20180222_180332.jpg [ 428.55 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Oraz dlatego, że rankiem przed wylotem z Polski postanowiłam samodzielnie wyrównać sobie grzywkę i obcięłam sobie całkowicie rzęsy w jednym oku ![]() W kwietniu był Dubaj (przez Kijów) - specjalnie na urodziny mojego dziecka zbzikowanego na punkcie wind i wysokich budynków. Co ciekawe, Burj Khalifa jakoś szczególnie go nie zachwycił, mimo tego że zupełnie sam wcisnął guzik w windzie na najwyższe piętro ![]() Załącznik: 20180404_173555.jpg [ 383.78 KiB | Obejrzany 7573 razy ] W drodze powrotnej zaliczyliśmy ponownie Kijów. Całe szczęście, gdyż w drodze do Dubaju zostawiłam tam w lobby hotelowym walizkę i poleciałam bez bagażu. Cóż, musiałam "niestety" zrobić zakupy w Dubaju. Majówkę spędziliśmy na Cyprze. Było miło i ciepło. Załącznik: 20180502_131605.jpg [ 535.77 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20180502_135045.jpg [ 709.04 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Zaraz po majówce Dzień Zwycięstwa w Moskwie. Był to wprawdzie wyjazd służbowy, ale że w środku tygodnia wypadł dzień wolny, spędziłam parę godzin zwiedzając niewidziane wcześniej stacje metra: Załącznik: 20180509_130316.jpg [ 306.46 KiB | Obejrzany 7573 razy ] W lipcu wydarzył się nie powiem, interesujący Lwów: Załącznik: 20180713_184950.jpg [ 432.3 KiB | Obejrzany 7573 razy ] A w sierpniu Malta, która mnie jednak ani nie oziębiła, ani nie poparzyła: Załącznik: 20180816_121456.jpg [ 573.25 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Za to początek października był absolutnie zachwycający czyli Sardynia, na którą tydzień to o wiele za mało. Było to jedno z bardziej pozytywnych zaskoczeń w ubiegłym roku. Załącznik: 20180930_130809.jpg [ 477.86 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20181001_131043.jpg [ 619.15 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20181002_115027.jpg [ 403.34 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Dzień Niepodległości spędziliśmy w Rydze - dość nieoczekiwanie, dzięki prezentowi w postaci dodatkowego wolnego dnia. Bardzo mi się podobało i chętnie wrócę tam latem na rybkę. Załącznik: 20181111_141937.jpg [ 636.15 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20181111_165105.jpg [ 421.85 KiB | Obejrzany 7573 razy ] No i na koniec ponownie Azja - Singapur, południe Wietnamu, Kuala Lumpur i Penang. Dziwny to był wyjazd i czuję po nim lekki niedosyt. Prawdopodobnie dlatego, że miejsca które zobaczyłam teraz na żywo widziałam już wcześniej na tylu zdjęciach, że w sumie nic mnie szczególnie nie zachwyciło, nic mnie zaskoczyło, miałam wrażenie że już tam kiedyś byłam. Chyba najciekawsza była wycieczka do dżungli na Penangu - gdzie zresztą wypadł mi z torby paszport i gdyby nie miły człowiek który szedł kawałek za nami, pewnie bym jeszcze nie wróciła do Polski. Trochę mieszanych uczuć po tym wyjeździe, ale i nauczka, by na przyszłość wybierać miejsca mniej oczywiste, których nie widziałam wcześniej na setkach pocztówek. Załącznik: 20190102_150604.jpg [ 976.71 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20181228_084752.jpg [ 736.3 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20190102_145751.jpg [ 477.03 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Załącznik: 20190104_205323.jpg [ 536.2 KiB | Obejrzany 7573 razy ] Tymczasem żyję już podróżami zaplanowanymi na obecny rok. Pierwsza dopiero w kwietniu, więc w międzyczasie mam nadzieję trochę pomieszkać ![]() |
Autor: | puhacz [ 11 Sty 2019 08:16 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Cześć wszystkim inspirującym ludziom, 23 loty to w porównaniu z niektórymi z Was żaden wyczyn ![]() Załącznik: 2018.jpg [ 205.24 KiB | Obejrzany 7407 razy ] Cieszy średnia długość lotu - kolejny rok z rzędu nie spada poniżej 2000 km (albo nawet 2500 km). Jednak co długa trasa i szeroki kadłub, to długa trasa i szeroki kadłub ![]() - Korea Południowa (62) - Katar (63) - Tajlandia (64) - Singapur (65) Trafiły się również nowe dla mnie linie: - Qatar - VietJet Air - Eastar Jet - Vietnam Airlines - Singapore Airlines - SilkAir - Thai AirAsia - Aeroflot Właściwie to prawie każdy lot był nową dla mnie linią... A z życia forumowego: - napisałem jedną relację: o tym jak minęła mi wiosna w Wietnamie - skorzystałem z jednego deala na nocleg - opublikowałem jeden filmik (po raz pierwszy) Poza życiem lotniczym to zacząłem jeździć na jednośladzie i w roku AD 2018 pyknęło już pond 7000 km. Czasu na latanie jakby mniej zostało ![]() Pomyślności dla wszystkich w Nowym, nieco już napoczętym, Roku! p. |
Autor: | Arcon [ 11 Sty 2019 12:06 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Mnie co prawda ani się nawet mierzyć z podróżniczymi tuzami z tegoż forum, ale ponieważ 2018 był tak naprawdę moim pierwszym rokiem, od którego zacząłem "bawić się w latanie", to króciutko podsumuję, co się wydarzyło ![]() Zacząłem w styczniu od Lizbony - zwiedziłem miasto, byłem na Cabo da Roca, zahaczyłem o Sintrę i podjąłem mocne postanowienie, że jeszcze tu wrócę. Załącznik: lizbona.JPG [ 108.01 KiB | Obejrzany 7274 razy ] W marcu była Malta. Nie urzekła mnie, choć pogoda była ładna i czas spędziłem dość miło i sympatycznie. Załącznik: malta.JPG [ 97.76 KiB | Obejrzany 7274 razy ] W kwietniu Sewilla i Cordoba - zupełnym przypadkiem trafiłem na Święto Wiosny. Wrażenia niezapomniane. Załącznik: sewilla.jpg [ 280.23 KiB | Obejrzany 7274 razy ] W maju fiordy mi z ręki jadły. W Bergen zwiedziłem miasto, wybrałem się na "Norway in nutshell", zaliczyłem trekking po okolicznych górach i zjadłem stek z wieloryba. Zakochałem się w Norwegii od pierwszego wejrzenia, mój portfel nieco mniej ![]() Załącznik: bergen.jpg [ 262.4 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Potem było kilka wycieczek po Polsce na motocyklu, a w sierpniu wybrałem się na wycieczkę "5 krajów w 7 dni". Zacząłem od Wilna. Załącznik: wilno.jpg [ 238.95 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Następnie pierwszy lot turbośmigłowcem do Tallina. Ci co mówią, że starówka w Tallinie wymiata, mają rację. Załącznik: tallinn.jpg [ 291.93 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Krótka wycieczka promem do Helsinek w tę i z powrotem. Potrawka z renifera była, ale miasto mnie nie zachwyciło. Załącznik: helsinki.jpg [ 275.43 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Potem była Ryga, gdzie trafiłem przypadkowo na Święto Rygi i IV Bałtycki Festiwal Perkusyjny - ok. 300 perkusistów grających naraz na wieczornym koncercie. Załącznik: ryga.jpg [ 308.12 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Powrót do Warszawy był przez Sandefjord, żeby było taniej i ciekawiej ; ) Miłość do Norwegii pogłębia się. Załącznik: sandefjord.jpg [ 234.25 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Na październik trafił się w niezłej cenie Neapol. Tyle się nasłuchałem o tym mieście, że miałem stracha przed wyjazdem, na szczęście wrażenia były bardzo pozytywne. Załącznik: neapol.jpg [ 270.95 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Listopad to trzecia już moja wizyta w Jerozolimie, tym razem zabrałem Tatę. Stałem się rodzinnym przewodnikiem po Świętym Mieście ; ) Załącznik: jerozolima.JPG [ 142.02 KiB | Obejrzany 7274 razy ] Rok zakończyłem wizytą w Atenach. No bo jak to "nie widziałeś jeszcze Akropolu???" ![]() Załącznik: ateny.jpg [ 234.82 KiB | Obejrzany 7274 razy ] 2019 zaczynam już pojutrze na Majorce. Łącznie do końca marca mam 6 rezerwacji i siódmą na wrzesień. Choroba postępuje ![]() |
Autor: | Chris Peen [ 14 Sty 2019 00:19 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
No to i ja napiszę małe podsumowanie. Dla mnie osobiście i zdrowotnie rok 2018 był rokiem ciężkim i smutnym i cieszę się, że właśnie się był zakończył. Natomiast wyjazdowo było ok. Odbyłem 35 lotów samolotem, z czego liniami Ryanair – 10, Wizzair – 8, LOT – 4, Qatar Airways – 4, EasyJet – 2, Lufthansa CityLine – 2, JetStar Asia Airways – 1, Thai Air Asia – 1, Swiss – 1, White Airways – 1, TAP – 1 JetStar Asia Airways, Thai Air Asia, White Airways i TAP po raz pierwszy w życiu. Odwiedziłem 17 krajów – Andora x 1, Austria x 2, Białoruś x 1, Bułgaria x 1, Czechy x 1, Francja x 1, Hiszpania x 2, Niemcy x 1, Liechtenstein x 1, Rumunia x 1, Singapur x 1, Słowacja x 2, Szwajcaria 1, Tajlandia x 1, Węgry x 1, Wielka Brytania x 2, Włochy x 1 Andora, Białoruś, Liechtenstein i Singapur po raz pierwszy w życiu. Do tej pory odwiedziłem 95 krajów. Staram się także odwiedzić wszystkie miasta, które opisane są w książce Lonely Planet – The Cities Book (jest ich tam 210) i w tamtym roku dotarłem do 7 nowych – Berno, Cardiff, Innsbruck, Marsylia, Mińsk, Sewilla, Singapur. Do tej pory odwiedziłem 106 miast z tej książki. Oprócz wyjazdów zagranicznych, realizuję kilka „projektów” krajowych (głównie w weekendy). I tak zdobywam (bardzo wolno) Koronę Polskich Gór (w Koronie jest 28 szczytów, a ja zdobyłem 16) i w tamtym roku miałem przyjemność wejść na 1 nowy szczyt – Szczeliniec Wielki (Góry Stołowe). Odwiedzam też (bardzo wolno) wszystkie polskie Parki Narodowe (jest ich 23, a ja odwiedziłem 9) i w tamtym roku odwiedziłem po raz pierwszy w życiu Park Narodowy Gór Stołowych. Ponadto dwa lata temu postanowiłem odwiedzić wszystkie miasta wojewódzkie, ale żeby było dłużej i ciekawiej chodzi o miasta wojewódzkie sprzed reformy w 1998 roku (49 miast, a ja w czasach nowożytnych odwiedziłem 12). Oczywiście w większości już byłem wcześniej, ale liczę dopiero od dwóch lat, no i tym oto sposobem w tamtym roku odwiedziłem 5 z nich – Częstochowę, Konin, Łomżę, Łódź i Włocławek. W hotelach spędziłem 93 nocy, z czego w sieci Accor – 22, w sieci Hilton – 13, w sieci IHG – 10 i w pozostałych 57 (żaden nocleg nie był związany z pracę). Oprócz tego były jeszcze 2 noce w samolotach i 3 pod namiotem. Plany na 2019 rok? Tradycyjnie… Osobiste – przeżyć ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | travelerka [ 16 Sty 2019 18:41 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 | ||
2018 zaliczam do podróżniczo udanych, choć nie mogę powiedzieć, że wykonałam cały plan, który miała ułożony na ten rok. Jestem jednak zadowolona, gdyż z wyjątkiem stycznia, każdego miesiąca udało mi się gdzieś pojechać. Byłam zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie, w sumie odwiedziłam 14 krajów, w tym 8 nowych, podróżowałam więcej po Polsce, spędziłam trochę czasu pod namiotem, pierwszy raz skorzystałam z parasailingu i tyrolki i było naprawdę fantastycznie. Odwiedzone kraje ogółem: 14 Nowe kraje: 8 - Cypr, Cypr Północny, Kuba, Kanada, Korea Południowa, ZEA, Filipiny, Malezja, Singapur Loty: 30 Linie lotnicze: KLM, AeroMexico, Aegean Airlines, Air France, Air Canada, Wizzair, Turkish Airlines, Korean Air, Jeju Air, Ryanair, Cebu Pacific, Malaysia Airlines, Malindo Air, Air Asia luty - Holandia (Amsterdam), Meksyk (Mexico City), Kuba Kolejny EF AeroMexico. Pierwszy wykorzystałam na przeloty do Gwatemali. Po 32 godzinach spędzonych na lotnisku w Mexico City uważam się za ekspertkę od tamtejszych saloników. Żałuję, że nie odkryłam Kuby dekadę wcześniej. Niemniej jednak wrażenia jak najbardziej pozytywne. Idea internetu na kartki podbiła moje serce. marzec - Grecja (Ateny), Cypr, Cypr Północny (objazd po wyspie) W Atenach uświadomiłam sobie, że jestem stara. Wróciłam tu po 20 latach, a na tym forum są przecież tacy, którzy nawet jeszcze tyle nie przeżyli. Na Cyprze moja córka zrobiła swój pierwszy samodzielny krok i skończyła roczek. Zamiast tortu mieliśmy avocado, a zamiast sesji zdjęciowej z różowymi balonami mamy dwa zdjęcia. Na jednym córka je kamienie, a na drugim rozgniata noga avocado. Było bajecznie ![]() kwiecień - Polska (Lądek Zdrój ![]() Nieoczekiwany weekend z teściami. maj - Francja (Paryż), Kanada (region Ontario) Do Paryża też wróciłam po 20 latach. Wieża Eiffla nadal robi wrażenie. W Kanadzie spełniłam marzenie z dzieciństwa i zobaczyłam Niagarę. czerwiec - Polska (Rabka Zdrój) Kolejny wyjazd z teściami. lipiec - Polska (Wybrzeże) Jak to nad polskim morzem w lipcu. Pogoda jak w listopadzie. sierpień - Polska (przez Podlasie na rowerze z moją córką) Namiot, rower i przyczepka. Tyle wystarczy, aby spędzić cudowny tydzień z dzieckiem na łonie natury. Zakochałam się w kompocie z rokitnika i w kartoflanikach. A do tego w Jarzębince odnalazłam smak z dzieciństwa - babka ziemniaczana. wrzesień - Turcja (Stambuł), Korea Południowa (Seul, Jeje, DMZ) Kolejny raz w Stambule, jednym z moich ulubionych miast ever. W Korei Płd. byliśmy zaledwie 1,5 tygodnia, ale wystarczyło, żeby się zakochać. Za mile z dwóch EF AeroMexico kupiłam mojej córce i mężowi bilety w biznesie na Jeju. Ja leciałam w eco i z opowieści męża o wybrykach córki uważam, że dokonałam słusznego wyboru. październik - Polska (Wybrzeże) Jak to nad polskim morzem jesienią. Pogoda letnia. ![]() listopad - ZEA (Dubaj), Filipiny (Bohol + Panglao + Pamilacan) Zaczynamy naszą ucieczkę przed zimą i świętami już w listopadzie. Do Cebu zabrałam gruby polarowy koc i czapki oraz rękawiczki. Dziwnym trafem w samolocie było akurat ciepło. grudzień - Filipiny, Malezja (Kuala Lumpur, Langkawi, Penang, Cameron Highlands), Singapur Stary rok zakończyłam w Singapurze. Wcześniej zwiedzaliśmy boskie Filipiny, ale najbardziej urzekła mnie Malezja - niewarygodnie różnorodna, piękna i interesująca. Wrócimy. Wszystkie podróże odbyłam m.in. z moją córką, która w chwili pisania tego posta ma niespełna 2 lata i za sobą 17 odwiedzonych krajów oraz 44 odbyte loty. Pomimo posiadanych biletów, nie udało mi się natomiast z powodów osobistych polecieć w kwietniu do Porto i na Maderę, a w październiku na Ukrainę i do Mołdawii. Plany na 2019 r. styczeń - powrót z Azji Płd-Wsch (Indonezja,Hong Kong, Londyn) - zrealizowane ![]() marzec - po raz kolejny Nowa Zelandia - tym razem Wyspa Południowa + 2 dni w San Francisco więcej podróży po Polsce kwiecień - Peppa Pig World UK lipiec - Isle of Man sierpień - Wioska Muminków - Finlandia Na pewno chciałabym w tym roku postawić na więcej podróży samochodem (tęsknię za roadtripami), ale zobaczymy jak wyjdzie. Jestem pewna tylko tego, że to m.in. promocje i błędy taryfowe zadecydują o tym, gdzie pojadę w kolejnych miesiącach.
|
Autor: | invasion [ 17 Sty 2019 09:03 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
Fajnie było poczytać ten wątek z rana, (nie)zdrowa porcja motywacji i planów podróżniczych! @Chris Peen rozbawiły mnie te Twoje projekty krajowe, ale tak pozytywnie - swój świr. ![]() ![]() Żeby nie było, że tylko off top - prawie nigdzie nie byłam w 2018 r., żadnych nowych lotnisk, jeden nowy kraj, trochę powrotów do ulubionych miejsc w kraju na doładowanie baterii, masa wyjazdów odwołana. Ale to był mimo wszystko dobry rok! Wyjazdy głównie służbowe. Udało mi się dołożyć cztery kina studyjne w Polsce do kolekcji ![]() |
Autor: | marek84 [ 18 Sty 2019 09:38 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2018 |
2018 był bogaty w podróże ![]() Styczeń: Izrael - Eilat Luty: Węgry, Słowenia, Holandia, Kuba Maj: Cypr Czerwiec: Izrael - Tel Aviv Sierpień: Majorka Grudzień: Dania W 2019 zmiana pracy i czasu będzie mniej niestety :/ |
Strona 6 z 7 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |