Autor: | Runo-88 [ 13 Gru 2017 10:24 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Mój rok podróżniczy zakończył się w ostatnią niedzielę, więc wrzucam swoje podsumowanie. Ogólnie całkiem przyjemny rok, bez jakichś dalszych podróży, ale zrealizowałem wszystkie cele jakie sobie założyłem pod koniec roku 2016. Załącznik: Loty.JPG [ 107.77 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Styczeń: Korzystając z dłuższego weekendu zrobiłem krótki wypad do Szwecji (Nykoping), następnie przejazd nocnym pociągiem z Gdyni do Zakopanego. Załącznik: 01 - Nykoping.jpg [ 166.57 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 02 - Gubałówka.jpg [ 136.74 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Kolejny styczniowy trip to okołoweekendowy wypad do Neapolu. Załącznik: 03 - Neapol.jpg [ 93.95 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Luty: Weekendowa wizyta w Stavanger w Norwegii. Załącznik: 04 - Stavanger.jpg [ 102.07 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Oraz okołoweekendowa wycieczka do Czarnogóry - Kotor i Podgorica. Załącznik: 05 - Kotor.jpg [ 129.7 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 06 - Podgorica.jpg [ 108.4 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Marzec: Składak po Bułgarii z przesiadkami w Londynie - Sofia i Warna. Załącznik: 07 - Sofia.jpg [ 104.19 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 08 - Warna.jpg [ 157.42 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Kwiecieć: Jednodniówka w Wiedniu za 4zł dzięki PB. Załącznik: 09 - Wiedeń.jpg [ 68.29 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Świąteczny wypad po raz kolejny na Bałkany - Ochryda i Skopje, czyli Macedonia. Załącznik: 10 - Ochryda.jpg [ 130.21 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 11 - Skopje.jpg [ 128.21 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Maj: Kolejna jednodniówka za 4zł. Tym razem Bratysława. Załącznik: 12 - Bratysława.jpg [ 133.59 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Okołoweekendowy wypad na Ukrainę - Lwów i Odessa. Załącznik: 13 - Lwów.jpg [ 124.59 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 14 - Odessa.jpg [ 106.45 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Czerwiec: Weekendowy wypad do Skandynawii na grillowanie - Sandefjord (Norwegia) i Stromstad (Szwecja). Załącznik: 15 - Stromstad.jpg [ 151.06 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 16 - Sandefjord.jpg [ 158.33 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Lipiec: Kolejny okołweekendowy trip. Tym razem Budapeszt i Belgrad. Załącznik: 17 - Budapeszt.jpg [ 89.25 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 18 - Belgrad.jpg [ 124.66 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Sierpień: Powrót do Skandynawii, na fiordy - Kjerag w Norwegii. Załącznik: 19 - Kjerag.jpg [ 192.19 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 20 - Kjeragbolten.jpg [ 176.56 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Wrzesień: Dwutygodniowy urlop podzielony na dwa wyjazdy. Najpierw tygodniowy samotny trip do Gruzji (Tbilisi, Kazbegi i Batumi), w drodze powrotnej szybka wizyta na Cyprze. Załącznik: 21 - Tbilisi.jpg [ 129.89 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 22 - Kazbegi.jpg [ 146.49 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 23 - Batumi.jpg [ 103.74 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 24 - Nikozja.jpg [ 48.06 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Następnie 3-dniowy wypad do Nicei i Monako. Załącznik: 25 - Nicea.jpg [ 140.07 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 26 - Monako.jpg [ 152.02 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Październik: Jednodniówka w Londynie. Załącznik: 27 - Londyn.jpg [ 105.24 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Listopad: Okołoweekendowy wypad na północ Hiszpanii - Santander i okoliczne klify oraz Bilbao. Załącznik: 28 - Santander.jpg [ 125.61 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 29 - Bilbao.jpg [ 110.47 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 30 - Santander.jpg [ 108.15 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Tydzień później jednodniówka w centralnej Hiszpanii - Toledo. Załącznik: 31 - Toledo.jpg [ 82.22 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Grudzień: Ostatni tegoroczny wyjazd - okołoweekendowy trip do Grecji - Saloniki. Załącznik: 33 - Saloniki.jpg [ 110.12 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Załącznik: 32 - Saloniki.jpg [ 42.7 KiB | Obejrzany 4135 razy ] Jeśli chodzi o rok 2018 - planuję latać mniej, ale w dalsze miejsca. Póki co mam zaklepane loty w 3 miejsca: Islandia (styczeń), Kazachstan (luty), Dubaj (wrzesień). W planach Izrael i kolejne stolice europejskie, których brakuje mi tylko 12 do kompletu ![]() |
Autor: | kaziuta [ 13 Gru 2017 10:55 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Bez dalekich lotów, ale jestem bardzo usatysfakcjonowana mijającym rokiem 2017 ![]() styczeń - tydzień na Malcie marzec - kilka dni na Costa Blanca kwiecień/maj - majówka nad jeziorem Como czerwiec - długi weekend na Sycylii sierpień - tydzień w Portugalii - Algarve wrzesień/październik - tydzień na Gran Canarii listopad - weekend w Londynie + Harry Potter Warner Bros Studio Tour ![]() grudzień - wielkimi krokami zbliża się Sylwester w Kotlinie Kłodzkiej ![]() przyszły rok już do czerwca porezerwowany... więc jest na co czekać ![]() |
Autor: | pemat [ 13 Gru 2017 12:23 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
w niedzielę na TXL zakończyłem lotniczo rok 2017 i prawdę mówiąc wygląda dość skromnie - 14 lotów (od 6 lat drugi najmarniejszy wynik - na 2018 mam już kupione więcej biletów ![]() Załącznik: loty2017.png [ 27.62 KiB | Obejrzany 4027 razy ] a jako - cytując klasyka - truskawka na torcie: ostatni lot RDO-WRO |
Autor: | Legion1 [ 14 Gru 2017 20:22 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
No to pora i na mnie ![]() ![]() Podsumowanie: Loty-13 Odwiedzone Państwa-6: Portugalia, Szkocja, Włochy, Hiszpania, Słowacja, Cypr w tym 2 nowe: Szkocja i Cypr Linie lotnicze- 2: Ryanair i Wizzair Styczeń/Luty: Kilku dniowy wypad do Portugalii. Niestety pogoda praktycznie ani trochę nie była łaskawa. W Porto pochmurno z lekkim deszczem, Faro pochmurno, Albufeira ulewa za ulewą ![]() Załącznik: DSC06660.JPG [ 383.99 KiB | Obejrzany 3858 razy ] Marzec: Krótki weekendowy wypad do Szkocji. Edynburg i Glasgow. Super pogoda. Miasta bardzo klimatyczne. Zdecydowanie warto wrócić ![]() Załącznik: DSC06985.JPG [ 499.66 KiB | Obejrzany 3858 razy ] Maj: Chyba najfajniejszy wyjazd w tym roku. Hiszpańska Ibiza, która od dawien dawna była na mojej liście ![]() ![]() ![]() Załącznik: DSC07289.JPG [ 312.22 KiB | Obejrzany 3858 razy ] Lipiec: Dosłownie 2-3 godziny w Bratysławie. Szybkie piwo z kumplem. Nic dodać, nic ująć ![]() Październik: Ostatni wyjazd w tym roku. Pomysłów było kilka, ale ostatecznie padło na Cypr. Cypr, który również od dawna mnie interesował. Cypr, który jakoś bardzo mnie jednak nie ujął. Może to kwestia tego, że jednak za mało zobaczyliśmy. Larnaca-Nikozja-Ayia Napa. Dużo plażowania, mniej zwiedzania ![]() Załącznik: DSC07644.JPG [ 371.62 KiB | Obejrzany 3858 razy ] Plany na 2018? W sumie to póki co tylko Ateny w styczniu ![]() |
Autor: | Lord Sidious [ 14 Gru 2017 21:24 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Już też w tym roku nigdzie nie jadę (no chyba, że w któryś z weekendów będzie ładna pogoda, ale wtedy tylko w okolicę, więc i nie liczę). Styczeń: Portugalia (Lizbona, Porto, Fatima, Sintra) Luty: - Marzec: Wielka Brytania (Stonehenge, Salisbury, Portsmouth, RAF Greenham Common) Kwiecień/maj: Benelux (Amsterdam, Rotterdam, Bruksela, Antwerwpia, Brugia, Waterloo, Luksemburg i inne) Maj: Litwa (Wilno, Troki) Czerwiec: Czechy (Czeska Szwajcaria, Karlove Vary), Szwecja (Sztokholm) Lipiec: Węgry (Budapeszt) Sierpień: Gruzja i Azerbejdżan (Baku) Wrzesień: Wielka Brytania (Londyn), Grecja (Kreta) Październik: - Listopad: Nowa Zelandia, Samoa, Katar (Doha by night) - główny wyjazd roku ![]() Grudzień: - A na początku stycznia zaczynam kolejny sezon ![]() |
Autor: | jekyll [ 14 Gru 2017 23:40 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
W tym roku zdecydowanie mniej lotów, ale więcej nowych państw. Na początku człowiek łapie wszystko, co tanie, a teraz to tak kombinuję, żeby spełnić jakieś kierunki "zaszufladkowane". I jak co roku obiecuję sobie, że nie będę kupować biletów na rok na przód ![]() ![]() Ostrzegam, że będzie dużo zdjęć ![]() Luty Kijów i jednodniowy Czarnobyl. Kijów w zimie to może nie najlepsza opcja, natomiast Czarnobyl jak najbardziej. Inna perspektywa spojrzenia na to, co się stało. Jak widać śniegu było więcej niż po kostki ![]() Marzec Bolonia, Pisa i Florencja. Byłam już we Florencji w grudniu i chciałam pojechać w bardziej słonecznym okresie. Nie udało się ![]() Bolonia była za to słoneczna a Krzywa Wieża rzeczywiście krzywa. Maj Toruń, czyli wąskie uliczki i piękna starówka. Po prostu jest klimat. Maj/Czerwiec Pierwszy raz Bałkany, pierwszy raz objazdowo i pierwszy raz na tak długo. Mnóstwo wrażeń i emocji. Czasami było niebezpiecznie, czasami zabawnie a czasami poważnie. Czarnogóra nas zachwyciła widokami. Kotor oczarował, ale inne czarnogórskie miasta również ![]() Macedonia zresztą też, może poza Skopje. Wizytówka Macedonii ![]() Albania jest nieprzewidywalna, ale też nam się podobało. Berat Rejs Komani Lake Szkodra W Bośni i Hercegowinie można wpaść w zadumę. Mostar Sarajewo Prisztinę lepiej omijać. W Serbii w pamięć zapadają ludzie. Nowy Sad Diabelska Wioska Chorwacja wiadomo ![]() Dubrownik Split Zadar Sierpień Kowno i Wilno Kowno bardziej spokoje, Wilno bardziej dostojne. Październik Malta i jeden dzień na Gozo. Malta jest urocza. Chętnie będę tam wracać i choćbym była ze dwa tygodnie o nudzie chyba nie ma mowy. Listopad Lizbona, Sintra i Cabo da Roca. Sintra bajkowa, bez dwóch zdań. CdR było bezwietrzne. W listopadzie. Widząc tych wszystkich ludzi poza barierkami aż mnie naszła refleksja ![]() Podsumowując: 13 lotów, 4900 km na kółkach i niezliczona ilość wrażeń ![]() W przyszłym roku będzie nie mniej ciekawiej, bo Armenia i Gruzja, przedtem Dominikana, i na jesień Norwegia. Marzy mi się objazd Szwajcarii. Zobaczymy. |
Autor: | Apocalipse [ 16 Gru 2017 12:10 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Załącznik: Komentarz do pliku: Mapa Mapa.png [ 289.18 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Rok 2017 to najlepszy mój rok pod kątem podróży. Paradoksalnie pomimo rekordowej liczy odcinków uważam, że nie jest to najlepszy rok jeżeli chodzi o loty! Zacznijmy zatem. Apokaliptyczny 2017 w pigułce! Styczeń. Brak przelotów, jednak nie był to miesiąc próżnowania. 2 razy odwiedziłem naszą piękną stolicę, trochę czasu z rodzinę i sporo czasu na planowanie tego co nadejdzie. Załącznik: Komentarz do pliku: Styczen Warszawa.JPG [ 150.26 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Luty/Marzec. Tu już sporo się działo. Na początku weekend w chłodnej, niezwykle brzydkiej, choć urokliwej stolicy Macedonii. Z wizytą w Skopje wiąże się też pierwszy permanentnie odwołany lot w mojej historii. Z tej okazji Malmö wciąż czeka na swoją kolej. Załącznik: Komentarz do pliku: Luty1 Macedonia.jpg [ 219.68 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Dalej pozostajemy w lutym, zahaczając delikatnie o marzec. 2,5 tygodnia ugościła mnie Aotearoa, czyli Wyspa Północna Nowej Zelandii. I tak. Kiedyś skończę tę relację… Kiedyś. Załącznik: Komentarz do pliku: Luty/Marzec NowaZelandia.JPG [ 209.16 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Marzec/Kwiecień. Budapeszt i mój pierwszy raz na zlocie F4F. Warto! Załącznik: Komentarz do pliku: Marzec/Kwiecien Budapeszt.jpg [ 140.55 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Patrząc jednak wstecz w mój kalendarz stwierdzam, że musiał mnie ten zlot bardzo zmęczyć, bo aż do majówki cisza, a wtedy… Maj. Planowałem Azory, kupiłem Gruzję, aby ostatecznie polecieć do Bułgarii. Zawiła historia, którą oceniam bardzo pozytywnie. Bułgaria – moje największe zaskoczenie roku! Załącznik: Komentarz do pliku: Maj Bulgaria.JPG [ 337.63 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Czerwiec. Z planowanego wypadu większa grupą wykruszyli się wszyscy poza mną. Zatem poleciałem sam ![]() Załącznik: Komentarz do pliku: Czerwiec Timisoara.JPG [ 185 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Lipiec. Tylko krajówki. Do tego opóźnione lub odwołane. Eh – taki mamy klimat. Załącznik: Komentarz do pliku: Lipiec Poznan.JPG [ 134.92 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Sierpień. Trójkąt bermudzki. Poznań-Kijów-Lwów. Jeśli zatracić się gdzieś to [muzyka]tylko we Lwowie[/muzyka]. Załącznik: Komentarz do pliku: Sierpien Kijow.JPG [ 136.07 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Wrzesień. Nie w powietrzu, za to udana lądowa wyprawa i tydzień spacerowania po Alpach. Niemcy, Austria i Słowenia. Załącznik: Komentarz do pliku: Wrzesien Slowenia.JPG [ 254.73 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Październik. Znowu trochę po kraju i głównie twardo stąpając po ziemi. I jeszcze jakiś Nadarzyn się nadarzył. PS Zapewniam Was, że twórca tego plakatu nie był w Manili. Załącznik: Komentarz do pliku: Pazdziernik Nadarzyn.jpg [ 200.66 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Listopad. W zasadzie to nie lubię Północy. Zimno, drogo i w ogóle mnie tam nie ciągnie. Aczkolwiek dobrej okazji nie przepuszczę i tak - dzięki cudownemu rozmnożeniu urlopu – Islandia. Załącznik: Komentarz do pliku: Listopad Islandia.jpg [ 287.22 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Grudzień. Kalendarz sugeruje, że byłem w Atenach. Niestety niewiele z tego pamiętam… Załącznik: Komentarz do pliku: Grudzien Ateny.jpg [ 245.71 KiB | Obejrzany 3613 razy ] Wrócę jeszcze do rachunku sumienia. Apocalipse napisał(a): Jeszcze plany na 2017: 1. 13 kupionych lotów i cały czas rozmyślam nad kolejnymi (wolna majówka mnie męczy) 2. trafić w końcu na zlot fly4free 3. kolejny powrót do korzeni – czyli samodzielna wyprawa gdzieś daleko poza Europę (w 2016 odwykłem od samotnych podróży) 4. utrzymać to co było dobre ![]() Czy się udało? Co do punktów 2 i 3 nie mam wątpliwości. Na pozostałe można spojrzeć szerzej, ale nie chce mi się i odpowiem metaforycznie: chyba tak. Plany na 2018. Nie jestem w stanie bez patrzenia w kalendarz wymienić wszystkich lotów, które mam już kupione w 2018. Liczę, że ze sporą częścią z Was spotkam się gdzieś w 2018 roku ![]() Skrócony plan na kolejny rok jest następujący: nie przeginać. Czasem chcę mieć czas dla rodziny. Czasem chcę mieć czas dla siebie. Za to w 2019 chciałbym mocno uderzyć w Amerykę Południową. Es por eso que estudio espanol ahora mismo! Ave! |
Autor: | jasiub [ 17 Gru 2017 23:55 ] | ||||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 | ||||
Dla mnie też już koniec latania w tym roku ![]() Co ciekawe, mimo,że tego wcale tak nie odczuwałem był to rok lotniczo dość słaby - tylko 27 lotów (51400km) , o 9 lotów/ 30000 km mniej niż w 2016. Po kolei: Luty: Londyn - jak co roku służbowo. Marzec: spontaniczny weekend w Glasgow , o dziwo było ciepło i sympatycznie. Pierwszy raz w Szkocji, na pewno wrócimy. Kwiecień: zlot w Budapeszcie Maj: Szanghaj-Japonia, do Chin wróciliśmy trzeci raz w ciągu roku i jeszcze nam się nie znudziło; co do Japonii - pierwszy raz mieliśmy tak podzielone opinie w rodzinie - dla mnie bez szału, natomiast moja żona i córka chcą jak najszybciej wrócić Czerwiec: Zakopane (Piotrek zapytał się dlaczego wszystkie dzieci jeżdżą do Zakopanego, a on w miejsca, o których nikt w przedszkolu nie słyszał ... No to pojechaliśmy zamiast do Santander do Zakopanego) Lipiec: Luksemburg-Zanzibar-Kolonia - Zanzibar mimo, że jest "Afryką light" przypomniał mi dlaczego tak lubię ten kontynent. Do Afryki będziemy na pewno wracać. Sierpień: tydzień rowerowy w górach Słowacji (Ostry Grun). Super miejsce, niezadeptane i z fajnym klimatem. I w tym momencie skończył mi się urlop na 2017 ![]() Grudzień: zlot w Atenach. Pierwszy raz byłem w Grecji i mimo, że wróciłem chory mam ochotę na powtórkę... Dzięki @Zeus za super imprezę. Jeśli zrealizuję wszystkie plany na 2018 będzie to rekordowy rok. Jak na razie mam: Styczeń - Jordania Luty - Londyn; Gwatemala Marzec - Grecja + Cypr Kwiecień - zlot w Kijowie Maj - Kazachstan i wielką ochotę by wrócić w wakacje do Afryki.
|
Autor: | Bartec [ 18 Gru 2017 00:58 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Ja dzisiaj zakończyłem sezon lotniczy 2017. Trzeci rok z rzędu ze wzrostami (rok do roku) oraz największa jak dotąd liczbą lotów w danym roku: 34 ![]() Załącznik: mapa2017.jpg [ 452 KiB | Obejrzany 3449 razy ] styczeń: Irlandia weekendowo, sentymentalnie Limerick, odwiedziny znajomych. KRK-SNN-KRK. marzec: Szybkie "Tour de Pologne" KRK-WAW-GDN-KRK przed wylotem na Sri Lankę. Wszystko dlatego, że "brakowało" ![]() ![]() ![]() ![]() Kilka dni później "główny" wyjazd na Sri Lankę. Loty KLM/Etihad na trasie KRK-AMS-AUH-CMB, powrót tą samą trasą w odwrotnej kolejności. Po drodze poranny przylot do Abu Dhabi i 8h do następnego lotu, więc szybki wypad do centrum i powrót na lotnisko. Lądowanie A320 na Sri Lance przy silnym deszczu oraz burzy... wyszedł "low pass" nad psem odejście na drugi krąg. Trochę dziwne (bo nieplanowane) uczucie, ale wszystko ok. Pierwszy tydzień to środkowa część wyspy: Negombo, Kandy, Nuwara Elija i największe wyzwanie: nocne wejście na Adam’s Peak na wschód słońca. Do przebycia około 4500 schodów... nie było łatwo, na górze tłumy, ale gorsze okazało się zejście - łydki jeszcze przez kilka kolejnych dni pamiętały ![]() ![]() Następnie Ella i już droga na południe po zasłużony relaks: Matara, Unawatuna, Ambalangoda i na ostatnią noc znowu Negombo. Załącznik: _adams_peak.JPG [ 102.35 KiB | Obejrzany 3449 razy ] maj: wydłużony weekend we włoskiej Pescarze. KRK-PSR-KRK. Przygotowania do sezonu trwały, tłumów jeszcze nie było na plażach i w mieście. Załącznik: _pescara.JPG [ 179.6 KiB | Obejrzany 3449 razy ] czerwiec: Kopenhaga na 1 dzień. KRK-CPH-KRK Załącznik: _kopenhaga.JPG [ 169.29 KiB | Obejrzany 3449 razy ] Weekend w Warszawie oraz powód główny - koncert Coldplay ![]() Załącznik: _coldplay.JPG [ 112.26 KiB | Obejrzany 3449 razy ] lipiec: Paryż na weekend z przesiadką w hubie LOTu. KRK-WAW-CDG-WAW-KRK. Zaczęło się dzień wcześniej od niespodzianki przy odprawie, bo okazało się, że na locie krajowym pojawi się Dreamliner! Byłem pozytywnie nakręcony tą informacją, bo do tej pory tylko kilka razy się pojawił B788 na krajówce ![]() Załącznik: _b788.JPG [ 96.4 KiB | Obejrzany 3449 razy ] październik: Mallorca weekendowo ![]() Załącznik: _palma.JPG [ 82.17 KiB | Obejrzany 3449 razy ] listopad: Porto też wekendowo ![]() Załącznik: _porto.JPG [ 170.8 KiB | Obejrzany 3449 razy ] Następnie szalona jednodniówka do Berlina i Wenecji (Treviso). KRK-SXF-TSF-KRK. Czasu wystarczyło n dojechanie do Bramy Brandenburskiej w Berlinie oraz zwiedzenie małego Treviso w nieco ponad 1h ![]() ![]() Załącznik: _berlin.JPG [ 140.52 KiB | Obejrzany 3449 razy ] Załącznik: _treviso.JPG [ 163.87 KiB | Obejrzany 3449 razy ] Kolejna jednodniówka, Cambridge ![]() Załącznik: _cambridge.jpg [ 220.11 KiB | Obejrzany 3449 razy ] grudzień: Serial pt. "jednodniówka" trwa ![]() ![]() ![]() Załącznik: _bolonia.jpg [ 102.77 KiB | Obejrzany 3449 razy ] Zakończeniem sezonu były Jarmarki Bożonarodzeniowe w Berlinie. KRK-SXF-KRK. Załącznik: _berlin2.jpg [ 132.48 KiB | Obejrzany 3449 razy ] Plany na 2018 rok? Obecnie tylko ![]() |
Autor: | cccc [ 18 Gru 2017 04:15 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Watek zalozony, mimo iz rok jeszcze nie minal, ale niech tak bedzie i moje wypady w 2017, tropik i wieczne mrozy: ![]() 1.) Nowy Rok spedzony na szczycie Kilimanjaro ![]() 2.) styczen: Tanzania, Burundi 3.) luty: Niemcy Polud. pociagiem 4.) marzec: weekend w MAN oraz zlot w BUD 5.) kwiecien: niezapomniany weekend w Bahrajnie 6.) maj: przelot na Biegun Polnocny z Air Berlin oraz 2-krotne okrazenie globu ![]() 7.) czerwiec: 16 dni mega safari w Tanzanii, polnoc i poludnie. Zwiedzilem ten kraj az 4 razy w przeciagu niecalego roku i nie mam dosyc, gdyz moje podroze nie polegaja na zaliczaniu krajow tylko zobaczeniu ciekawych miejsc. 8.) lipiec, sierpien: wyprawa yachtem po Spitsbergenie i odwiedzilem 3 polskie stacje polarne: Polska Stacja Polarna im. Stanislawa Siedleckiego Stacja Polarna Calypsobyen UMCS Stacja Polarna Uniwersytetu Mikolaja Kopernika 9.) wrzesien: weekend w Skopje 10.) pazdziernik: 2 tyg. fascynujacy Madagascar 11.) listopad: 1 x weekend ADD + DXB oraz 1 x weekend w NYC 12.) grudzien: 1 x weekend YUL + NYC oraz kolejny weekend w NYC, w sumie 4 weekendy w NYC, jakby nie bylo innych miast na wyjazdy weekendowe ![]() Mysle, ze nic nie przeoczylem, naliczylem 60 lotow razem z helikopterem w NYC i balonem w Serengeti. Jak na razie spoko, na 2018 nie wykupiony zaden przelot i zaden hotel niezarezerwowany. Wiekszosc wypadow byla spontaniczna, np. wejscie na Kilimanjaro zalatwilem krotko przed wylotem do Tanzanii, a przyczynil sie do tego Qatar, ktory anulowal mi bilety. Kolejny zakup biletow przedluzyl mi pobyt i szybka decyzja o 6-dniowym wejsciu na Kili. ![]() Pozdrawiam i milego tygodnia. |
Autor: | Kasica88 [ 18 Gru 2017 14:56 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 | ||
U mnie 2017 też na plus:) Stan na dzień dzisiejszy to 37 lotów (a czeka mnie jeszcze 4), wśród nich kilka samolotowych 'pierwszych razów': A350 (AY), A380 (SIA), B787 (LO) i... CRJ9 (SAS). Do tego, dość niespodziewanie rok bardzo azjatycki, 2 eskapady znalazły się na forum w postaci (całkiem nieźle przyjętych ![]() 'Highlits of the year', czyli podróżnicze nowości w moim repertuarze: Marzec: 'Szalona Ryga', czyli wieczór panieński (prawie) nad Bałtykiem Kwiecień: Mokra Wielkanoc w Tajlandii (błyskawiczna-tajlandia-na-mokro,216,110566) Lipiec: 3 japońskie wyspy z RailPassem (lipcowa-japonia-pol-na-pol,215,116008) Październik: Piwny weekend we Flandrii (Antwerpia + Gent + Brugia) Listopad: Zimne Wilno Grudzień: Gorący Singapur + nadchodzący Sylwester w Gruzji Życzę wszystkim jeszcze lotniejszego 2018! ![]()
|
Autor: | zuzanna_89 [ 18 Gru 2017 17:41 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Ale fajny temat! U mnie rok pod znakiem wielu życiowych zmian (zakończenie doktoratu, ślub, przeprowadzka), ale było też trochę czasu na podróże ![]() Liczba lotów: 19 Ilość linii lotniczych: 5 (Wizzair, Ryanair, easyjet, Qatar i Virgin Australia; dwie ostatnie po raz pierwszy) I tak: Luty - 4 dni na Islandii i mój pierwszy raz jeśli chodzi o spóźnienie na samolot... Niestety, trakcja elektryczna spadła na autostradę i na lotnisko Londyn Gatwick jechałam 3x dłużej niż planowo. I oczywiście ten jeden raz samolot odleciał na czas... Na szczęście znalazłam lot z Luton 12h później, więc niewiele straciłam (prócz pieniędzy, o czym wolę nie myśleć ![]() Marzec - tydzień na nartach w Austrii. Po raz kolejny Zillertal, ale jest tam tyle tras, że nie da się nudzić. To zdjęcie przypomina mi, że trzeba zaplanować tegoroczny wyjazd: Załącznik: Komentarz do pliku: Zillertal 20170306_132027.jpg [ 268.4 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Kwiecień/Maj - wizyta w polecanym przez wszystkich Anglików Lake District. Dla mnie bez szału, no bo ani jeziora ani góry niezbyt imponujące. Ale Yorkshire Dales i samo York zdecydowanie na plus: Załącznik: Komentarz do pliku: Lake District IMG_1600.JPG [ 672.69 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Załącznik: Komentarz do pliku: Yorkshire Dales IMG_1657.JPG [ 313.55 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Załącznik: Komentarz do pliku: York IMG_1670.JPG [ 385.46 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Maj - jednodniowy wypad do Cotswolds, polecam wszystkim! Załącznik: Komentarz do pliku: Cotswolds IMG_1710.JPG [ 496.87 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Załącznik: Komentarz do pliku: Cotswolds IMG_1731.jpg [ 420 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Lipiec - jednodniowy wypad do zamku Highclere, w którym kręcono serial Downton Abbey, bardzo ładnie się prezentuje również na żywo ![]() Załącznik: Komentarz do pliku: Highclere castle IMG_1847.JPG [ 494.34 KiB | Obejrzany 3223 razy ] Październik/Listopad - ponad miesiąc w Australii, relacja w toku miesiac-miodowy-w-australii,217,120450 To na pewno była jedyna w swoim rodzaju wycieczka, aczkolwiek Australia nie oczarowała nas aż tak jak innych. Plany na 2018? Na pewno kilka razy Londyn (służbowo), okolice Alesund (rodzinnie) i zapewne Nowy Jork (wizyta u koleżanki). A prócz tego od dawna w planach jest Japonia i Neapol plus okolice. To był dla nas bardzo udany rok (podróżniczo i nie), także 2018 będzie miał trudne zadani, aby mu dorównać ![]() |
Autor: | luftairways [ 19 Gru 2017 11:04 ] | ||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 | ||
O tak było, kto da więcej ![]() ![]()
|
Autor: | JIK [ 19 Gru 2017 17:05 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
No i kolejny rok w podróży minął, ostatni lot odbyłem wczoraj, więc pora podsumować 2017. Od 4 lat latam min. 30 razy w ciągu rok, można powiedzieć że stało się to już normą. Wiza do USA chyba już się zwróciła, jako odnośnik biorę koszt wizy do Chin ![]() 3 nowe linie lotnicze: Virgin Atlantic, LATAM, Finnair 2 nowe państwa: Chile, Litwa (tylko transfer) Kalendarium styczeń: jednodniówka w Dortmundzie luty: San Francisco, Los Angeles, Las Vegas + parki narodowe kwiecień: Dubaj majówka: Chile lipiec: Kolonia + Wuppertal i słynna podwieszana kolejka październik: weekend w Gdańsku listopad: Szanghaj, Osaka + okolice grudzień: Gran Canaria Staty + część planów na nowy sezon 2018 już widać na mapce. Załącznik: rok.png [ 198.33 KiB | Obejrzany 2985 razy ] Załącznik: 1.jpg [ 142.13 KiB | Obejrzany 2985 razy ] Załącznik: 2.jpg [ 79.56 KiB | Obejrzany 2985 razy ] Załącznik: 3.jpg [ 69.34 KiB | Obejrzany 2985 razy ] |
Autor: | oskiboski [ 19 Gru 2017 17:55 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
2017 upłynął na spokojnie pod hasłem STOP DURNOLOTOM ![]() Zacząłem od jednodniówki urodzinowej w Kopenhadze połączonej z weekendem w Berlinie. W marcu upragniony Lwów plus durnolot z Radomia ![]() Maj to Bruksela i piwkowanie plus pierwsze rozeznanie w Montrealu plus Niagara i Toronto. Jak co roku byłem we wrześniu w Tel Avivie plus Wieden z Bratysławą (lody Arthur OMG) Listopad to łacina. Salwador express, poznanie przyszłej żony ![]() ![]() Ten rok zakonczylem w Atenach i Berlinie i śniadaniu w Krakowie choc wczoraj miałem leciec na tydzien do Meksyku sluzbowo, ale nie wyszło (korporacja woli tych z wizami do USA bo taniej ;( ) Przyszły rok zaplanowany skromnie. Styczen z Finnairem czyli Bangkok/Malezja/Japonia. Gdyby noga mi sie potknela to mam jeszcze Nowy Jork na maj, ale licze na to, ze nie wykorzystam tego lotu i ostatnim w tym 2018 bedzie Warszawa-Montreal ![]() Zdjecia dodam pozniej z komputera |
Autor: | spiggy [ 20 Gru 2017 15:17 ] | |||
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 | |||
rok 2017 zakoncze lotniczo w sobote 23.12 powrotem do Polski na Swieta Bozego Narodzenia zrobilem w sumie 72 odcinki z nowosci europejskich ZRH-CPH-WAW, ZRH-ARN z nowosci pozaeuropejskich WAW-SVO-EVN oraz WAW-DOH-BGW jako dowod ponizsze fotki zdaje sobie sobie sprawe to dosc ciekawa destynacja, rzadka ze tak powiem, dla mnie tez ciekawe doswiadczenie z Bliskiego Wschodu. Jak mnie najdzie wena to skrobne mala fotorelacje
|
Autor: | maginiak [ 20 Gru 2017 17:56 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
To był naprawdę intensywny i cudowny podróżniczo rok. Spędziłam w sumie ponad 70 nocy w hotelach, lotów było jeszcze więcej - choć 80% to niestety loty służbowe i te się nie liczą ![]() Ale najważniejsze, że 26 dni urlopu wykorzystałam jak należy wyciskając ile się da z długich weekendów oraz mniej lub bardziej maryjnych świąt. Zaczęło się w styczniu od koncertu mojego ukochanego zespołu w otwartej zaledwie kilka dni wcześniej filharmonii hamburskiej, która jest piękna i piękna jak cały Hamburg zresztą. Załącznik: 20170121_134835.jpg [ 487.8 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Wielkanoc to Azja po raz pierwszy czyli Hong Kong, Macau i cudowny Tajwan. Załącznik: IMG_3622.jpg [ 83.06 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_3551.jpg [ 64.55 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_3903.jpg [ 78.83 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_3877.jpg [ 50.28 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_4003.jpg [ 92.71 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_3982.jpg [ 77.88 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Majówka odbyła się samochodowo w Wilnie a następnie samolotowo w Kolonii, po raz kolejny na koncercie (mojego ukochanego zespołu). Niestety koncert nie wybrzmiał w katedrze ale znowu w filharmonii... Załącznik: 20170503_135958_HDR.jpg [ 274.44 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Natomiast czerwiec był tym razem jeszcze bardziej zielony niż zwykle. No bo Irlandia jest taka zielona. Tak naprawdę jeszcze bardziej niż mi się wydawało. Załącznik: 20170617_144134.jpg [ 703.79 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_4416.jpg [ 77.36 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: IMG_4437.jpg [ 84.7 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Długi weekend sierpniowy to Lizbona po raz tysiącpięćsetstodziewięćsetny. Parę dni upłynęło nam miło i leniwie na popijaniu Sagresa na Costa de Caparica. Załącznik: P8140298.jpg [ 53.32 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Wrzesień to kilka dni w całkiem przyjemnej Cumbrii i bardzo przyjemnym Edynburgu. Nie miałam pojęcia że Edynburg dysponuje naprawdę imponującą plażą. Plażowaliśmy niestety w kaloszach ale i tak było fajnie. Załącznik: P9170454.jpg [ 71.44 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Październik to kilka dni w Dublinie - hmmm, nie mam chyba ani jednego zdjęcia. I wreszcie wisienka na torcie czyli prawie miesięczna wyprawa do Tajlandii i Kambodży. Wróciłam parę dni temu więc ciągle jestem pijana tą Azją. Było cudownie i chcę więcej!!! Załącznik: 20171207_103454.jpg [ 76.31 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: 20171210_135610.jpg [ 68.38 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: 20171128_131045.jpg [ 229.08 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: 20171202_172228.jpg [ 143.51 KiB | Obejrzany 2719 razy ] Załącznik: 20171201_071020.jpg [ 86.95 KiB | Obejrzany 2719 razy ] |
Autor: | thurin.cz [ 21 Gru 2017 18:50 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Dla mnie to był magiczny rok- 43 loty, dwa dreamlinerem i jeden w biznesie. Trochę nowych linii, samolotów i krajów. Najpierw luty i słynny dreamtour do Tallinna, potem kwiecień i magiczne Filipiny, w końcu w grudniu Zanzibar z fly4free ![]() A pomiędzy jeszcze Larnaka Lotem i ilość odcinków na FTL-a. |
Autor: | Ninoczka [ 21 Gru 2017 21:40 ] |
Temat postu: | Re: Podsumowanie Sezonu 2017 |
Dla mnie 2017 był całkiem ciekawy, nie najgorszy w gruncie rzeczy, kilka nowych kresek na mapie, nowi ludzie, starzy znajomi, kilka wyjazdów po prostu dla powłóczenia się, tudzież zaliczenia w kategorii "zjawisko socjologiczne" Styczeń: Praga, @lagergirls vol.1 na tyle owocny, że w sierpniu zrobiłyśmy sequela Załącznik: Praga.JPG [ 116.37 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Marzec: Kolosy, Gdynia Kwiecień: pod znakiem zlotu F4F w Budapeszcie, kto był sam wie ![]() Iran Załącznik: Iran_Isfahan2.JPG [ 150.44 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Maj: kretyńska oblotówka Berlin - Timisoara - Bergamo - Kraków Załącznik: Włochy_Bergamo.JPG [ 170.9 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Czerwiec: żeby nie było, że nigdzie nie byłam ![]() Lipiec: Lwów, Kijów, Czernobyl, ukraińskie wybrzeże Morza Czarnego, Mołdawia Załącznik: Czernobyl_basen.jpg [ 125.42 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Załącznik: Czernobyl_kawiarnia.jpg [ 127.29 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Załącznik: Ukraina_Sanżejka.jpg [ 89.37 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Wrocław na chwilę Sierpień: Woodstock Załącznik: Woodstock.jpg [ 65.64 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Kijów - @lagergirls vol.2 Załącznik: Kijów_Złote Wrota.jpg [ 91.94 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Październik: urodzinowy Lwów Załącznik: Lwów.jpg [ 110.41 KiB | Obejrzany 2542 razy ] World Travel Show plus jednodniówka w Londynie Załącznik: Londyn.jpg [ 82.63 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Listopad: Zimna i deszczowa Wenecja Załącznik: Wenecja.jpg [ 95.05 KiB | Obejrzany 2542 razy ] Grudzień: długo wyczekiwane spotkanie w Domu Zeusa Ateny plany na 2018? skromnie na razie, Izrael, Serbia, trzydniówka w Toskanii, Zlot w Kijowie, całe drugie półrocze to na razie czysta karta ![]() |
Strona 2 z 8 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |