Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

PKP - dyskusja ogólna
pkp-dyskusja-ogolna,1420,76930
Strona 3 z 80

Autor:  Anonymous [ 21 Lip 2015 16:34 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

W życiu by mi do głowy nie przyszło bronić naszą kolei :twisted: Chciałem tylko pokazać, że duńska jest porównywalna do naszej. Może lepiej u nich wygląda sprawa pociągów regionalnych. A powracając do naszych realiów. Życzyłbym sobie, żeby u nas bardziej dbano o klienta, nawet jeżeli opóźnienia spowodowane są przez siłę wyższą. @mashacra dał dobry przykład. Cztery godziny oczekiwania w upale i zero wody, zero transportu zastępczego. Nic. Kompletna olewka. Intercity naprawdę nie musi podawać napojów w Pendolino. Ale warto, żeby zadbało o klienta jak się faktycznie coś stanie.

Autor:  obibok [ 21 Lip 2015 16:55 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

Widzisz, żeby zadbać, to trzeba mieć procedury, zasoby awaryjne, systemy zarządzania itd. Tymczasem żyjemy w kraju, gdzie takie instytucje funkcjonują na zasadzie "byle do jutra".

Autor:  Anonymous [ 21 Lip 2015 17:06 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

Dokładnie @obibok. Nie samym wypaśnym pociągiem człowiek żyje.

Autor:  cekace [ 21 Lip 2015 21:11 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

Anonymous napisał(a):
Wspólny mianownik: Rzeszów :twisted: Nigdzie nie napisałem, że nasza kolej jest super. Ale skoro Intercity EIC na pokonanie trasy 409 kilometrów potrzebuje 3:42 godziny, a DSB IC odpowiednio 5:12 to...?


Kuba1976 napisał(a):
@cekace


Lepiej niech sie przejedzie Krakow - Rzeszow :D


@Kuba1976
a jeszcze lepiej trasę Rzeszów - Kraków - Warszawa bijemy rekordy przejazdu 7 godzin 42 minuty
w latach 90 tych tą trasę Ex można było przebyć w 4,5 godziny.
Ale teraz jest podobno lepiej bo mamy EIP :D

Autor:  mikerus [ 22 Lip 2015 01:33 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

cekace napisał(a):
Anonymous napisał(a):
Wspólny mianownik: Rzeszów :twisted: Nigdzie nie napisałem, że nasza kolej jest super. Ale skoro Intercity EIC na pokonanie trasy 409 kilometrów potrzebuje 3:42 godziny, a DSB IC odpowiednio 5:12 to...?


Kuba1976 napisał(a):
@cekace


Lepiej niech sie przejedzie Krakow - Rzeszow :D


@Kuba1976
a jeszcze lepiej trasę Rzeszów - Kraków - Warszawa bijemy rekordy przejazdu 7 godzin 42 minuty
w latach 90 tych tą trasę Ex można było przebyć w 4,5 godziny.
Ale teraz jest podobno lepiej bo mamy EIP :D


Ale po co jechać RZE-KRK-WAW, skoro jest TLK RZE-WAW w 5h30?
Inna sprawa, że jak koniecznie chcesz zahaczyć o KRK (tylko po co?) to są też połączenia w 5h30 przez Kraków...

Jak skończy się remont odcinka Rzeszów-Kraków to prędkość wzrośnie do 160km/h, więc nie rozumiem za bardzo czepiania się.

Autor:  cekace [ 22 Lip 2015 06:40 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

@mikerus
Ten remont trwa już ponad 8 lat i końca nie widać, a ja się czepiam, że jest gorzej niż w latach 90tych 8-)

Autor:  cypel [ 22 Lip 2015 10:44 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

Być może pendolino pojedzie do Kołobrzegu
http://www.rynek-kolejowy.pl/58556/pkp_ ... brzegu.htm

Autor:  Anonymous [ 23 Lip 2015 01:02 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

Niech nawet puszczą tylko PESY do Koło. I tak będzie rewelacja. Choć i tak ciapkę późno. Niemcy opanowali te tereny już dawno. Więc to, że się nie wozi ich łatwo po kraju to jest...umm...skandal?

Autor:  mikerus [ 23 Lip 2015 01:11 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

cekace napisał(a):
@mikerus
Ten remont trwa już ponad 8 lat i końca nie widać, a ja się czepiam, że jest gorzej niż w latach 90tych 8-)


Infrastruktura ulega degradacji, po to są remonty, żeby zwiększyć prędkość.

PS. W latach 30. podróż pociągiem z Wrocławia do Berlina trwała 2h45. Rok temu około 5h, a obecnie nie ma już żadnego pociągu na tej trasie.
Wygrałem coś?

Autor:  Anonymous [ 23 Lip 2015 01:16 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

Tak. Moją okejkę. NIE MA?!? Od kiedy urwał nać...Racja, chyba tylko ten bus został tylko :(

Autor:  obibok [ 23 Lip 2015 09:17 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

Anonymous napisał(a):
Niech nawet puszczą tylko PESY do Koło.

Dla mnie nieważne, tylko o której godzinie, jak często i jak szybko.

Autor:  pemat [ 23 Lip 2015 09:42 ]
Temat postu:  Re: Bilety na Pendolino od 49 do 189 złotych

mikerus napisał(a):
W latach 30. podróż pociągiem z Wrocławia do Berlina trwała 2h45. Rok temu około 5h, a obecnie nie ma już żadnego pociągu na tej trasie.
dla pełnego obrazu sytuacji należałoby dodać, że:
- połączenie to obsługiwało DB (a nie PKP - Dyskusja ogólna)
- czas przejazdu był tak długi z powodu kiepskiej infrastruktury po... niemieckiej stronie
- zainteresowanie pasażerów było znikome -> cena (1) + czas (2)

Autor:  obibok [ 23 Lip 2015 10:45 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

W roku 2005 przejechałem całe Niemcy pociągami regionalnymi (nie wiedziałem jeszcze, że ICE można taniej). Od godziny 10:00 z Essen na Schönes-Wochenende-Ticket do 23:00 w Görlitz. No i w tym kilka godzin na zwiedzanie Berlina. Potem był nocny spacerek na polską stronę i... szukanie dworca. Znaleźliśmy. Jakiś syf z powybijanymi szybami, rozkopanym torem i rozkładem jazdy wypisanym flamastrem. Pociągi były o 4:00 i 19:00, a kasa od 9:00 do 15:00. Przyjechał pociąg do Warszawy. Wiadomo jaki. Konduktor długo męczył się zanim wypisał bilet, oczywiście obliczenia mu nie wyszły. Po czterech godzinach byliśmy we Wrocławiu, gdzie czekał nas 45-minutowy postój. Po kolejnych czterech w Częstochowie. A my świeżo wróciliśmy z kraju, gdzie każdy pociąg pędzi, konduktor nosi terminal drukujący rozmaite rodzaje biletów, a prawie na każdym peronie stoi automat, drukujący nie tylko bilety, ale i połączenia. I człowiek się zastanawiał, za jakie grzechy musiał wrócić...
Za jakiś czas jechałem pociągiem, w którymś jakiś idiota przekonywał starszego współpasażera, jaka u nas jest wspaniała kolej, bo jak jedzie BWE, to najwolniej jedzie po niemieckiej stronie. Uznałem, że takiemu to już żaden specjalista nie pomoże.

Autor:  namteH [ 23 Lip 2015 10:51 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

obibok napisał(a):
... I człowiek się zastanawiał, za jakie grzechy musiał wrócić...
...

odbyłeś dobrą podróż, która powinna Ci wyjaśnić skąd te różnice...

Autor:  panlukasz [ 23 Lip 2015 11:48 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

obibok napisał(a):
Za jakiś czas jechałem pociągiem, w którymś jakiś idiota przekonywał starszego współpasażera, jaka u nas jest wspaniała kolej, bo jak jedzie BWE, to najwolniej jedzie po niemieckiej stronie. Uznałem, że takiemu to już żaden specjalista nie pomoże.


Może jednak sytuacja nie jest tak beznadziejna, bo jednak po polskiej stronie BWE jedzie szybciej. Średnio 10 km/h (wliczając postoje).

Autor:  obibok [ 23 Lip 2015 12:27 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

panlukasz napisał(a):
Może jednak sytuacja nie jest tak beznadziejna, bo jednak po polskiej stronie BWE jedzie szybciej. Średnio 10 km/h (wliczając postoje).

To może z tej okazji wydamy jakieś przyjęcie?

Autor:  panlukasz [ 23 Lip 2015 13:05 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

@obibok
Tak, raut sponsorowany przez DB i IC, przy czym DB płaci 10% więcej, bo jest wolniejsze.

A tak na serio to śmiem twierdzić, że masz jakiś głęboki uraz do kolei w PL. Nie żebym twierdził, że jest perfekcyjna, ale po latach zapóźnień zaczyna się coś poprawiać. A porównywanie PKP z DB jest bez sensu - choćby z punktu widzenia środków przeznaczanych na kolej w PL i DE.

Autor:  obibok [ 23 Lip 2015 13:22 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

Czy ja mam uraz? A można nie mieć? Przy czym przywykłem. Jak mi za oknem od kilkudziesięciu lat śmierdzi kupa gnoju, to w końcu przywykłem i nie czuję. Tylko mnie licho strzela, jak co chwilę pojawia się ktoś, kto mi wmawia, że to zapach jaśminu.
Natomiast przeżyłem szok, bo dyskusja toczy się od kilku dni i dopiero teraz pojawił się koronny argument, który zawsze pada, gdy człowiek mówi, jak być powinno i daje przykłady gotowych rozwiązań. Zawsze wtedy jakiś mędrzec rzuci "Ale to nie porównuj, bo to nie Zachód". I co ciekawe, ten pseudoargument pada zawsze nie w odniesieniu do aspektów, które faktycznie dotyczyłyby zjawisk dotyczących większych nakładów. O nie, to tylko chodzi o mentalność - o idiotów na stołkach, o brak decyzyjności, o konserwowanie monopoli i całą litanię patologii. I o brak środków też, ale nie w sensie, że "nie możemy, bo ich nie ma", tylko o to, że ktoś ich nie chce dać. Dlatego ja już dawno z kilkoma znajomymi doszedłem do wniosku, że trzeba porównywać do Czechów. Bo tam jest cywilizowanie, a nikt nie powie sakramentalnego "ale to nie porównuj".

Autor:  panlukasz [ 23 Lip 2015 13:34 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

@obibok
Czechy, Słowacja czy Węgry to kraje, z którymi porównania są jak najbardziej wskazane.
Zgadzam się z Tobą, że jest wiele rzeczy, które wymaga poprawy, mniej bądź bardziej radykalnej. Ale z drugiej strony uważam też, że warto zwracać uwagę na rzeczy, które się poprawiają.
Swoją drogą nie uważam, że demonopolizacja zdziała cuda. Patrząc na brytyjską kolej nawet bardzo wątpię (w PL pewnie skończyłoby się na konkurencji na kilku trasach, a reszta poszłaby w odstawkę).
Mający miejsce obecnie szał "uregionalniania" kolei też, obawiam się, przyniesie więcej szkody niż pożytku, bo każde województwo skupi się na sobie i na swoich wydatkach, co spowoduje jakieś dziwne relacje i kończenie biegu gdzieś w szczerym polu, bo akurat tam dany region się kończy.
Odnoszę wrażenie, że polska kolej jest odzwierciedleniem całego stanu państwa, w którym brakuje dwóch, zasadniczych rzeczy - myślenia strategicznego i wyjścia poza perspektywę "od wyborów do wyborów". Przy czym klasę polityczną sami sobie wybieramy, a kto się z tym nią zgadza głosuje nogami i przenosi się do bardziej przyjaznego miejsca.

Autor:  obibok [ 23 Lip 2015 13:50 ]
Temat postu:  Re: PKP - Dyskusja ogólna

Ja bym raczej widział model niemiecki - demonopolizacja przez przetargi, ale przy dużej współpracy między województwami i zachowaniu jednolitej taryfy na cały kraj. Model brytyjski mi się nie podoba. Natomiast to uregionalnienie, jakie się u nas odbywa to jest oczywiście - tak jak piszesz - karykatura i farsa. Generalnie chodzi o to, że każdy marszałek chce pokazać, że jak będzie miał własną spółkę, to będzie lepiej, a ciemny naród myśli, że to dzięki tej spółce jest nowy tabor.
W sumie należało ten proces przeprowadzić jak liberalizację warszawskich przewozów autobusowych, dzięki czemu pojawił się nowy tabor i wiele nowoczesnych rozwiązań (a przy okazji zaoszczędzono mnóstwo kasy na kilometry - "janosikowe" się przy tym chowa). Ale tu z kolei zaniedbano kontrolę nad poczynaniami tych prywaciarzy. To jednak odrębny temat.

Strona 3 z 80 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/