Tak jak inni, także mogę polecić Al-Arabi.

Chciałem też zwrócić uwagę na zakupy spożywcze w marketach, Petra to jakiś wyjątek na tle Jordanii, ciężko zrobić uczciwe zakupy. Przyzwyczaili się do naiwnych turystów, więc należy trochę uważać. W jednym sklepie gość chciał mnie oszukać na reszcie, zamiast 17 JOD wydał mi 3. Oczywiście po upomnieniu wydał należną kwotę. Na początku myślałem, że zwyczajnie się pomylił, później już nie miałem wątpliwości, że było to celowe. Kolejna wizyta w tym samym sklepie wyglądała tak, że kasjer nie wbijał produktów na kasę i za dwukrotnie mniejsze zakupy zażyczył sobie dwa razy większej kwoty. Podziękowałem. Poszedłem do innego sklepu, gdzie też znajdowała się kasa ze skanerem, ale dla mnie zrobiono wyjątek i wkładano produkty od razu do torby. Zapytałem, czy można jednak je zeskanować, bo skąd będą wiedzieć ile kosztują. Oczywiście posłusznie wykonano moją prośbę, przy czym kasjerka przy soczku w kartoniku zaczęła na kasie wybierać produkt za ok. 3 JOD... Również i tam po krótkim wyjaśnieniu sprawy podziękowałem za zakupy, choć chcieli już normalnie wbić go na kasę za prawdziwą wartość 0,4 JOD. W pojedynczych sklepach zdarzało się, że sprzedawcy chcieli absurdalnych kwot za wodę, a później wybiegali oferując korzystniejsze oferty. Byłem tym wszystkim trochę zażenowany, bo w innych miastach nie było żadnego problemu z uczciwością.