Fly4free.pl

Czy ktoś jest w stanie polecić jakąś gastronomię w niedalekiej okolicy Petry?

@Lucas84
W Wadi Musa polecam Twisi Restaurant. Dania za około 5JOD, smaczne, miejscowe jedzenie. Knajpka przy głównej drodze 20-25min pieszo od głównego wejścia do kompleksu Petry.
PS opinie na google trochę zbyt krzywdzące dla mnie 4/5

_________________

W Petrze byliśmy na dwóch obiadokolacjach:
- w Al-Arabi Restaurant (https://goo.gl/maps/SWfJy2PXWyk) - pyszna Shawarma za 1,5 JOD (polecam) i
- w Bukhara Restaurant (https://goo.gl/maps/9HAUqrgYSNJ2) - zdecydowanie mniej klimatycznie, drożej a na dodatek dzieci miały na następny dzień kłopoty żołądkowe.

_________________

Dzięki za rekomendacje i ostrzeżenie

Trochę mniej gastronomicznie:
vis a vis Bukhara Restaurant można się genialnie rozluźnić przy shishy - za naszych czasów było więcej turystów niż lokalsów.

_________________

Al-Arabi - potwierdzam rekomendację. Smacznie i niedrogo.

W Wadi Musa polecam, i to bardzo, restaurację Reem Beladi. Mieści się ona przy głównej drodze - Tourist Street - prowadzącej do Petry, jednak bliżej centrum. Spędziliśmy w Wadi Musa trzy dni i trzy rewelacyjne kolacje zjedliśmy w tej właśnie restauracji i nigdy się nie zawiedliśmy. Jedzenie zawsze świeże, pyszne, porcje obłędnie duże. Kofta w pomidorach - najlepsza rzecz na świecie, szaszłyki z baraniny lub wielbłąda - bajka. Kawa z kardamonem gęsta i aromatyczna, do tego solidna porcja kunafy. Po posiłku herbatka z miętą gratis. Drugiego dnia dostaliśmy także gratisowe przystawki - hummus, pasta z bakłażanów, sałatka, frytki, gorący chlebek. Trzeciego dnia oprócz przystawek także darmową kawę z kardamonem. Właściciel niesamowity, sympatyczny, dowcipny, umie docenić stałych klientów. Ceny umiarkowane. Polecam z całego serca!

Tak jak inni, także mogę polecić Al-Arabi.

Chciałem też zwrócić uwagę na zakupy spożywcze w marketach, Petra to jakiś wyjątek na tle Jordanii, ciężko zrobić uczciwe zakupy. Przyzwyczaili się do naiwnych turystów, więc należy trochę uważać. W jednym sklepie gość chciał mnie oszukać na reszcie, zamiast 17 JOD wydał mi 3. Oczywiście po upomnieniu wydał należną kwotę. Na początku myślałem, że zwyczajnie się pomylił, później już nie miałem wątpliwości, że było to celowe. Kolejna wizyta w tym samym sklepie wyglądała tak, że kasjer nie wbijał produktów na kasę i za dwukrotnie mniejsze zakupy zażyczył sobie dwa razy większej kwoty. Podziękowałem. Poszedłem do innego sklepu, gdzie też znajdowała się kasa ze skanerem, ale dla mnie zrobiono wyjątek i wkładano produkty od razu do torby. Zapytałem, czy można jednak je zeskanować, bo skąd będą wiedzieć ile kosztują. Oczywiście posłusznie wykonano moją prośbę, przy czym kasjerka przy soczku w kartoniku zaczęła na kasie wybierać produkt za ok. 3 JOD... Również i tam po krótkim wyjaśnieniu sprawy podziękowałem za zakupy, choć chcieli już normalnie wbić go na kasę za prawdziwą wartość 0,4 JOD. W pojedynczych sklepach zdarzało się, że sprzedawcy chcieli absurdalnych kwot za wodę, a później wybiegali oferując korzystniejsze oferty. Byłem tym wszystkim trochę zażenowany, bo w innych miastach nie było żadnego problemu z uczciwością.

@ghostwriter to przykre, ze tak oszukuja w Petrze, rzeczywiscie w innych miejscach nie mialem takich problemow, poza tym ze probowali sprzedac podrobione antyki.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Reem Beladi było OK, żona chwali jagnięcine. Ale 3 razy wracaliśmy do Zawaya Restaurant. Świetne dania zwłaszcza kurczak w placku Muszakan czy jakoś tak ( dania lokalne, na M )
W Petrze mieliśmy najlepsze jedzenie przez cały pobyt w Jordanii (12 dni)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

_________________
http://www.patrze.blogspot.com

Ja też miałem sytuację, gdzie na pewno nas oszukali. Zobaczyliśmy pod naszym hotelem fast-food, do którego waliły tłumy tubylców. Stwierdziliśmy, że pewnie mają dobre jedzenie i udaliśmy się tam na posiłek. Nie mówili za bardzo po angielsku, ale coś tam zammówiliśmy i zapłaciliśmy. Następnego dnia przyszliśmy znowu, coś zamówiliśmy i daliśmy podobną kwotę. Ludek wydał nam całkiem sporo kasy, ale obok niego stał ten, który obsługiwał nas dzień wcześniej i coś do niego zagadał i zabrali nam właśnie wydaną resztę. Przypuszczalnie, żeby nie robić wrażenia, że nas orżnęli dzień wcześniej, to zrobili to powtórnie, żeby wyglądało, że wszystko jest w porządku.

_________________

Polecam duży supermarket, normalne ceny (pisane po arabsku). https://goo.gl/maps/czRsaRzTGjA2

https://mrowisko.wordpress.com/2019/01/ ... raktyczne/

_________________

http://mrowisko.wordpress.com/

@mrowka , to był drugi sklep w którym kombinowali na kasie (po tym jak w ogóle jej użyli) - im wcale nie przeszkadza, że znasz cenę

Wydaje mi się, że podstawą "prewencji" jest mieć kogoś za sobą w kolejce - wtedy im trochę wstyd oszukiwać, bo za każdym razem kręcili gdy nikogo nie było obok, w innym przypadku było okej.

Na przeciwko Petra Visitor Apartments jest super restauracja - Reem Beladi Restaurant, byliśmy tam po całodniowej wędrówce. Za kolacje dla dwóch osób zapłaciliśmy 23 dinary, najedliśmy się do syta. Jedzenie było bardzo dobre, serdecznie polecam.
https://www.tripadvisor.com/Restaurant_ ... orate.html

Al-Arabi Restaurant zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Przede wszystkim klimat i dużo miejscowych w środku. Jedzenie słabsze niż w Ammanie czy Akabie, ale w porządku. Na wprost Al-Arabi, po prawej stronie jest cukiernia, w której robią na bieżąco genialny Kunef.

Byłem w kilku polecanych przez forumowiczów miejscach. Jadłem shawarme w picie w Al-Arabi; mansaf z jagnięciną, kurczaka z ryżem i sałatką w Reem Beladi; kofte w pomidorach, kurczaka musakhan w Zawaya. Na minus wyróznia się mansaf, który podany jest z dziwnym sosem z koziego sfermentowanego mleka (?) natomiast cała reszta była tylko i wyłącznie "w porządku".
W kwestii sklepów to polecam zajrzeć naprzeciwko ww. Reem Beladi. Paragonu oczywiście nie dostałem ale gdy chciałem zapłacić banknotem to sprzedawca kazał mi wyciągnąc wszystkie drobniaki i wybierając z ręki dokładnie pokazał za co i ile płace. W każdym innym miejscu czułem się mocno naciągany

Polecam restaurację Beit Al-Barakah
https://maps.app.goo.gl/ajt3dXFxSdazANvp6 - ceny na zdjęciach z Google Maps mogą być nieaktualne, bo np. Shawarma meal kosztuje już 5, a nie 4. Ale za dwa takie dania rzeczywiście dostaliśmy rachunek na 10 JOD, a do tego za darmo herbatę z miętą i deser.

Co do sklepów, to podjechaliśmy do supermarket alanbat
https://maps.app.goo.gl/uuxpQzHiE5eKrX5U8 - gość większość produktów wpisywał na kasę z palca, ale chyba nie oszukiwał: duża woda 0.4, sok 1, ciastka 1.5-2. Niestety nie mają owoców i pieczywa.

W centrum natomiast za 2 duże wody zaproponowano nam 1.75, stargowaliśmy na 1.5.

Pod Monastyrem są ławeczki należące do knajpy - gdy jest mniej ludzi, to gość zbiera zamówienia - duża woda 2, lody w kubeczku (okropne) 3. Gdy było więcej ludzi, to chyba większość posiedziała za darmo.

W hotelu (Sharah Mountains Hotel) lunch box do Petry można zamówić za 7 JOD. zawiera 2 kanapki (jedną z serem żółtym, drugą z szynką), ogórek, pomidor, pomarańczę, jabłko i plastikowy nóż. Jeśli ktoś znajdzie tanio owoce i pieczywo (np. po drodze), to myślę, że samemu można taki przygotować taniej.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Tak jak przedmówcy zdecydowanie mogę polecić knajpę Beit Al-Barakah. Jedzenie bardzo smaczne. Porcje duże. Spokojnie można zamówić jedną przystawkę i jedno danie główne na 2 osoby. Na lunch czy drugie śniadanie idealnie wchodzi falafel lub shawarma w cieście za 2 jod. Oczywiście herbata w cenie bez limitu. Super miły i uprzejmy manager.

Za 2 duże dania główne (mix grill - baranina, kurczak, wołowina), 5 przystawek, 2 cole i chyba 10 herbat dla 4 osób wyszło 28 jod.

Zdjęcie poniżej raczej nie pokazuje wszystkiego.

_________________

Odwiedziłem trzy restauracje polecane tutaj, odwiedziliśmy te miejsca w grupie czteroosobowej i zdecydowanie najlepsze jedzenie dostaliśmy w Reem Baladi, bardzo tanio i niesamowicie smacznie, porcje duże, zresztą jak w całej Jordani.
Reem Baladi - najsmaczniejsze, tanio, płatność kartą, dostaliśmy również pite z sałatką wodę oraz herbaty za darmo
Drugie miejsce dla Zawaya, ładne miejsce do zjedzenia, nieznacznie drożej, również płatność kartą.
I na samym końcu Al-Arabi, jedzenie tam było bardzo świeże ale to tyle, bez rewelacji, brak możliwości zapłata kartą.



Fotka z Reem Baladi, lamp chops, kufrach oraz shoarma.

_________________
Instagram: https://www.instagram.com/lousylucky/?hl=pl

W tym Reem Baladi porcje fakt duże ale jedzenie baaardzo zwyczyjne, do dobrego trochę mu brakuje.
Al Wadi przy głównym rondzie, tanio nie jest porównujac do innych ale bardzo smacznie. Reszty nie testowałem.