Maris83 napisał(a):
Ważne jest jednak, aby każdy taką opinie wystawił. Kilka tysięcy osób rezerwacje zrobić potrafiło - miejcie za grosz honoru i tak jak robiliście rezerwacje, to wystawcie opinie. Zajmie Wam to zaledwie minute-dwie, a dzięki temu jest szansa na przywrócenie rezerwacji oraz w przyszłości Booking.com będzie bardzo liczył się z klientem (bo obecnie klientów ma w baaaaardzo głębokim poważaniu).
Przyznam szczerze, ze sledze watek blednych rezerwacji od kilku dni. Czuje sie troche zazenowany sytuacja
Pozwolilem sobie sprawdzic warunki umowy dostepne dla hoteli na stronie booking.com oraz czym jest secret deal, Best Price Guarantee, itd...
Po pierwsze z tego co pamietam (nie moge teraz znalezc watku gdzie pewien jegomosc wrzucil screen shoota z hotelem w Berlinie zdaje sie i pod nim kazdy zafascynowany zaczal wypisywac ze zarezerwowal noc i super dziekuej za linka) to cena byla opieczentowana "okazyjna oferta" a nie Secret Deal. W zwiazku z tym jezeli Secret Deal jest ustepstwem cenowym do 50 czy nawet 75% (informajca ktora znalzalem na tym forum) od najnizszej ceny na noc hotelowa w danym hotelu (z zastrzezeniem, ze to jest tylko na jedna noc!) to Okazyjna oferta nia nie jest! Co za tym idzie NAWET gdyby to bylo Secret Deal to i tak cena jest znacznie nizsza niz 75% znizki w stosunku do najnizszej ceny nocy w hotelu - jezeli chodzi o ten hotel w Berlinie. Reasumujac jezeli masz mozg i umiesz czytac (a dobrze wiem ze masz/umiesz) to wiesz ze to nie jest realna cena tylko blad.
Po drugie: Terms and conditions/punkt 2 : 2. Prices and Best Price Guarantee/ Obvious errors and mistakes (including misprints) are not binding. - chyba nie trzeba tego tlumaczyc. Wystarczy ze hotel udowodni ze nie jest to promocja lecz blad ludzki a nie tez "okazyjna oferta" czy "secret deals" i cala Wasza krucjata jest fiaskiem. jak to udowodnic no wlasnie porownujac ceny "realne" w danym okresie w tym samym standardzie hotelowym i sprawdzic czy faktycznie jest to blad. Bo jezeli hotelarz ustalajac cene 70.00EUR zle postawil "kropke" i wyjdzie mu 7.000EUR, zatwierdzi i tym samym wystawi na pozarcie takim hiena jak na tym portalu/forum to jest o oczywisty blad ludzki a nie super promocyjna cena! Z tego co widzialem w poprzednim watku to booking.com wysylal wam dokladnie taka informacje: "...cena jest nierealna, wystapil blad hotel proponuje ( w zwiazku z tym bledem) obnizenie kosztu pobyt w stosunku do ceny "normalnej" itd... " Zatem faktycznie nastapil blad i kazdy normalny czlowiek bylby w stanie to zrozumiec i ewentualnie zaakceptowac nowa "faktycznie" promocyjna cene - wlasnie w zwiazku z tym bledem. Wystarczy spojrzec ze hotele w tym stanrardzie /okresie kosztuje np 100EUR anie 10eur w zwaizku z tym hotel proponuje cene 70eur likwidujac jednoczenie swoj zysk. Kropka.
Po trzecie biorac powyzsze pod uwage rezerwujac taka oferte (czyli z faktycznym bledem, ktory jest ewidentny - no chyba ze nie umiesz czytac albo jestem i****) wchodzisz w stosunek prawny z hotelem/booking z pozycji hieny. Moim zdaniem zaden sad nie uwierzy, ze Pan iksinski biedny myslal, ze taka promocja i zarezerwowal.
Jestem tez przekonany ze wiekoszosc z ludkow ktora tak lapczywie rezerwowala na booking a pozniej sie przerzucala przechwalkami ma w tymze portalu niejedna rezerwacje z takim wlasnie bledem, ktore sie przeciez zdazaja, i jednoczenie ich imie i nazwisko widnieje w statystyce pod tytulem: hiena. Jak ktos slusznie zauwazyl firmy opieraja sie na statystykach wiec pozostac anonimomym mozna jedynie na tym forum lecz nie w momencie gdy wiazesz sie prawnie z podmiotem przy uzyciu profilu sygnowanego imieniem i nazwiskiem i przewaznie karta kredytowa/debetowa. Trzeba byc naiwnym zeby myslec inaczej.
Smiac mi sie chce z tej krucjaty rozpoczetej przez Maris83, ktorej fundamentem jest jawne i to z premedytacja wykorzystanie oferty ktora realna byc nie mogla a pozniej szok i zaskoczenie ze rezerwacja anulowana - *****
Jad wam sie saczy spad poznokci kiedy przescigacie sie w wklejaniu jakich informacji ile tobooking.com pobiera od hoteli - pytam sie co was to obchodzi? czy jestescie wlascicielami hotelii? czy po prostu zal wam **** sciscka i wasza "usunięto z powodu nawiązań do narodowości
nawet jezeli hotel placa nie malo to chyba robia to swiadomie i nikt ich do tego nie przymusza? Uzyj mozgu gdybys mial hotel i mailbys podpisac umowe z taka firma to chyba byc to zrobil tylko wtedy gdyby sie to naprawde oplacalo?? czy sie myle Gdy jestes wlascicielem malego hoteliku w koziej ***** to pokazanie sie na stronie o globalnym zasiegu oddajac za to 10 15 czy nawet 25% zysku nie stanowi dla ciebie problemu: wystarczy policzyc ile kosztuje stworzenie strony internetowej, positioning, reklama..i nadal jestes na dole rankingu a Pan z USA czy Pani z Hongkongu i tak nie zarezerwuje na twojej stronie bo cie po prostu nie znajdzie! Nikt tez nie bierze pod uwage ze jezeli hotel wystawi pokoj w mocno zanizonej cenie (przez blad) i nagle wsypie mu sie 100 rezerwaji to moze zamknac interes - przez glupi blad Pani ktora w sobote rano po piatkowej imprezie, skacowana chciala zmienic ceny... Troche empatii prosze wielmoznych dobrodzieji!
Do wszystkich ktorych wiekszosc czasu spedzaja na intenrecie szukajca ukrytych ofert i deali za 1zl - przestancie sie zachowywac jak dzieci ktorym zabrano lizaka. Wstyd mi za wasza lapczywosc brak obiektywizmu i pazernosc.
Maris83 z tym twoim poczuciem misji *****
Pozdrawiam
:]
Ciekawie się temat rozwija.
Brak polskich znaków i pierwszy post na forum od razu z taką tyradą w obronie biednego bookingu.... Dział PR zaczyna działać 
