Islandia bo zimno choć widoki przednie
| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są fajne miejsca-gdzie-nie-chce-sie-wam-jechac-a-mowia-ze-sa-fajne,18,100441 | Strona 15 z 17 |
| Autor: | Dryblas [ 15 Kwi 2018 19:59 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Islandia bo zimno choć widoki przednie | |
| Autor: | Djorkaeff [ 16 Kwi 2018 08:46 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
kawon30 napisał(a): Co do Syberii to dodatkowo insekty jak wróble, podczas tego ich krotkiego lata. Ja rozumiem komary, ale wróble?  | |
| Autor: | kawon30 [ 16 Kwi 2018 09:22 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Ale te komary są podobno wielkości wróbli właśnie, a ja niestety tak mam, że jak zostanie na świecie tylko 2 komary, to oba mnie właśnie ugryzą. | |
| Autor: | cypel [ 16 Kwi 2018 09:29 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Podobno Ziemia jest płaska. | |
| Autor: | igore [ 16 Kwi 2018 09:31 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Boję się myśleć, jak wielkie są zatem syberyjskie wróble.  | |
| Autor: | cypel [ 16 Kwi 2018 09:32 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Tam nie ma wróbli bo je komary zjadły  | |
| Autor: | Anonymous [ 16 Kwi 2018 09:33 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
@igore. Są wielkości syberyjskich komarów Podobno dwa takie konia duszą. | |
| Autor: | jasiub [ 16 Kwi 2018 10:05 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Byłem, widziałem, mam nawet fotkę.  | |
| Autor: | otakesan [ 16 Kwi 2018 14:26 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Skoro "mówią że są fajne" to mam takie dwa: 1. USA - sporo się nasłuchałem jakie to wyjątkowe, jak cudowne miasta, wspaniali ludzie, jaka niepowtarzalna przyroda i ogólnie 8 cud świata... Cóż, ogólnie nie lubię wielkich miast, niektórym europejskim daję szanse za dziedzictwo kulturowe, niektórym azjatyckim za egzotykę, ale te w USA mnie totalnie nie przekonują. Wszyscy jankesi jakich dotychczas poznałem byli aroganckimi buc...mi, zapewne są tam gdzieś ci fajni, ale nie chcę tracić czasu na ich poszukiwania. Co do przyrody to taka Nowa Zelandia albo Chile ma miejsca które są moimi faworytami, bez widoku Wielkiego Kanionu jakoś przeżyję. Do tego wkurza mnie ten polski orgazmiczny zachwyt nad wszystkim co jankeskie, więc z przekory nie pojadę. 2. Regiony polarne, północna Norwegia, Spitzbergen, Grenlandia itp - żyję w kraju gdzie latem panuje sobie stabilna temperatura 15 st, a zimą stabilne 3 st, do tego deszcz pada najczęściej w poziomie. Szkoda mi tracić czasu na jeszcze zimniejsze okolice. Tak, wiem, piękna, surowa przyroda, krajobrazy itp... ale to mam na co dzień, więc podziękuję. Ostatnio przekonałem się do dwóch miejsc o których mówiłem że nie pojadę, mianowicie do Izraela, bo jednak dziedzictwo historyczno - kulturowe potężne, oraz do Albanii, która zwyczajnie źle mi się kojarzyła. Wyobrażałem sobie kraj przekształcony przez eksperymenty czasów Hodży, ze zniszczoną przyrodą i zabetonowanym wybrzeżem, pełnym hotelowych molochów dla Januszy turystyki, a to całkiem ciekawe miejsce z kilkunastoma parkami narodowymi, ciekawymi zabytkami i w sumie mało zniszczona naturą. Tak że te miejsca z listy znikają. Jest jeszcze parę miejsc, o których mówili ze są fajne, pojechałem i okazały się mało fajne, jak np Tajlandia, ale to chyba nie do tego tematu. Mam za to pytanie do tych wszystkich którzy piszą o Afryce: kto do cholery "mówił Wam że tam jest fajnie"? Bo jak do tej pory to słyszę tylko apokaliptyczne opisy, historie jak z "Jądra Ciemności" itp. Już samo słuchanie tego odstrasza od wyjazdu. Afryka jest fascynująca, ale wymaga specyficznego podejścia do zwiedzania, wie o tym każdy planujący wyjazdy tam, ale opinie o "fajności" Afryki sa na forum publicznym raczej niespotykane, dlatego jestem ciekaw. | |
| Autor: | Elmo Reserve [ 16 Kwi 2018 14:31 ] | ||
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f | ||
otakesan napisał(a): oraz do Albanii, która zwyczajnie źle mi się kojarzyła. Wyobrażałem sobie kraj przekształcony przez eksperymenty czasów Hodży, ze zniszczoną przyrodą i zabetonowanym wybrzeżem, pełnym hotelowych molochów dla Januszy turystyki, a to całkiem ciekawe miejsce z kilkunastoma parkami narodowymi, ciekawymi zabytkami i w sumie mało zniszczona naturą. No, to zależy gdzie. Tam gdzie trafiłem to akurat tak było (pic rel z Shengjin). Do tego dosłownie tony śmieci przy ulicach, tony, to nie były jakieś tam pojedyncze butelki, ale regularne stosiki po obu stronach jezdni, i nie chodzi o kurort, ale ogólnie o praktycznie całą Albanię. Ale poza tym to rzeczywiście piękny kraj, górzysty, z zabytkami i swego czasu wehikułem czasu. Tylko trzeba uważać, bo podobno w ichnich lasach lubi się ukrywać Lord Voldemort.
| |||
| Autor: | cccc [ 16 Kwi 2018 14:50 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
otakesan napisał(a): Mam za to pytanie do tych wszystkich którzy piszą o Afryce: kto do cholery "mówił Wam że tam jest fajnie"? Bo jak do tej pory to słyszę tylko apokaliptyczne opisy, historie jak z "Jądra Ciemności" itp. Już samo słuchanie tego odstrasza od wyjazdu. Afryka jest fascynująca, ale wymaga specyficznego podejścia do zwiedzania, wie o tym każdy planujący wyjazdy tam, ale opinie o "fajności" Afryki sa na forum publicznym raczej niespotykane, dlatego jestem ciekaw. Mnie osobiscie Afryka fascynuje, szczegolnie Afryka Wschodnia, mialem okazje odwiedzic az 4 razy Tanzanie oraz Burundi, Ugande i Rwande. BTW w moim podpisie znajdziesz link do krotkiej relacji. Z checia znow pojade. Pozdr. | |
| Autor: | Kański [ 16 Kwi 2018 15:10 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Dla mnie miejsce, które pewnie nieprędko odwiedzę to USA. Mimo ciekawych opinii zaporą jest dla mnie koszt wizy porównywalny do ceny przelotu do wielu atrakcyjnych miejsc. Do tego nienajniższe ceny na miejscu oraz brak lokalnego jedzenia - a lubię spróbować lokalnej egzotycznej kuchni. Odnosząc się do ostatnich postów... W kwestii Afryki zdania są mocno podzielone. Maroko podobało mi się bardzo, byłem dwukrotnie. Z kolei Zanzibar to moje największe podróżnicze rozczarowanie. Odnoszę wrażenie, że wiele osób mówi pochlebne opinie gdyż spędziły urlop za murami eleganckiego kurortu i nie widziały prawdziwego Zanzibaru. Poza tym jak ktoś wydaje kilkadziesiąt tysięcy złotych na wakacje to głupio powiedzieć znajomym, że było słabo. Rajskie plaże i kolor morza? Odpływ powoduje zniknięcie morza na dłuższą chwilę, pola algowe kaleczą nogi podczas pływania, a piasek jest tak drobny, że przypomina glinę. Z lokalnego jedzenia prawie wszystkie knajpy dla miejscowych oferują podłego kurczaka grilowanego kilka godzin wcześniej oraz frytki. Knajpy dla turystów są drogie i w wielu miejscach jadłem lepsze owoce morza. Ceny dość wysokie. Wyposażenie sklepów jest bardzo słabe, po kilku dniach pobytu cieszyłem się jak dziecko gdy znalazłem w sklepie dżem i serek topiony. Do tego afrykańskie podejście do życia - w pensjonacie brak bieżącej wody przez 2 dni, nikt nie raczył naprawić schodów (żeby wejść trzeba było skakać od razu na 3 schodek - dość wysoki). Dokładając do tego zatrucie pokarmowe po frytkach nigdzie indziej mi się nie zdarzyło. Znajomi po zmroku na plaży otrzymali propozycję oddania wszystkich rzeczy, które mieli przy sobie - propozycja była nie do odrzucenia zważywszy na maczetę przyłożoną do brzucha. | |
| Autor: | wiater [ 16 Kwi 2018 22:22 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Czechy - Praga. Nie czuję by miasto mogło tak mnie zachwycić jak to mówią. Hiszpania. Pełno ludzi, niby ciepło, plaże itd ale...są ciekawsze miejsca, tańsze i mniej turystów Francja. J/W. | |
| Autor: | p.wl [ 21 Kwi 2018 05:51 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
OMFG, Francja, Hiszpania na tej liście?!!  Prowansja, Langwedocja, Andaluzja, Nawarra, Euskadi - im dalej od wybrzeża, tym ciekawiej. W wielu miejscach poza wysokim sezonem wcale nie ma wielu turystów. Sent from my SM-G950FD using Tapatalk | |
| Autor: | Elmo Reserve [ 21 Kwi 2018 10:15 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
O nie, jak ktoś może lubić coś innego niż ja! Przecież to niemożliwe! | |
| Autor: | k4f [ 21 Kwi 2018 14:01 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Grenlandia to chyba po prostu za wysokie koszty w stosunku do tego co oferuje, i co można za tę kasę zwiedzić. Zawsze będzie coś przed na liście przed Grenladnią | |
| Autor: | wiktorrjs [ 10 Maj 2018 23:47 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Jak dla mnie Anglia wydaje się być odrobinę przereklamowana... | |
| Autor: | michcioj [ 10 Maj 2018 23:53 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
anglia ? tam nic nie ma. ewentualnie mozna mieszkac w londynie ze wzgledu na prace, pozatym nie ma tam nic ciekawego. ok moze poza stoneheghe a tak to lipa. | |
| Autor: | marek2011 [ 11 Maj 2018 00:34 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Antarktyda - może trochę niesprawiedliwie mam ją na liście, ale jednak, a składa się na to kilka uzupełniających się czynników : po pierwsze wysoki koszt wyjazdu IMO niewspółmierny to tego co się potencjalnie dostaje (za tę kwotę można zrobić kilka fantastycznych wypraw w inne miejsca), po drugie wizja kilkunastu dni bujania się na statku (widmo choroby morskiej itp.), po trzecie jakoś nie ciągnie mnie do lodu i wiecznej bieli. Wyspy Kanaryjskie - jeszcze dobrych parę lat temu były na liście, dziś raczej poza nią - jawią mi się jako zbyt masowe i przeciążone turystyką, chociaż wiem, że Kanary nie kończą się na Teneryfie i GC, więc dla innych wysp może kiedyś się wybiorę jednak. Póki co wolę wrócić trzeci raz na Azory zamiast lecieć na WK. Niagara - jawi mi się jako maksymalnie przereklamowane miejsce zupełnie niewarte zachodu podróżniczego, btw. widziałem m.in. Wodospady Wiktorii, to już wiecie dlaczego N jest na liście. | |
| Autor: | sko1czek [ 11 Maj 2018 07:58 ] |
| Temat postu: | Re: Miejsca, gdzie nie chce się Wam jechać, a mówią, że są f |
Kolejne wpisy w moim "ulubionym" wątku... Francja, Hiszpania rzeczywiście same nudy, ciekawe, które regiony kolega @wiater odwiedzał. W każdym razie kolegę informuję, że w tych krajach są nie tylko plaże. Może słyszał o Masywie Centralnym albo o Picos de Europa albo o procesjach w czasie Wielkiego Tygodnia w Andaluzji albo o flamingach w delcie Rodanu, może o zamkach Katarów? Anglia jednym tchem z Biegunem Północnym. Alfie Evans. @cccc jak Ty oglądałeś Biegun z dołu? Spod lodu? | |
| Strona 15 z 17 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |