Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]
metal-w-kosci-dojscie-do-bramki,15,24467
Strona 1 z 2

Autor:  Dorianlbn [ 30 Sty 2013 17:12 ]
Temat postu:  metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

Witam.

Mam zarezerwowany lot liniami Ryanair na 8 lutego z Modlina do Eindhoven (jak wiadomo, Modlin zamknięty więc odlot z Okęcia) i jako, że dość dawno ostatni raz leciałem samolotem chciałem się upewnić co i jak na lotnisku. Od razu jak wejdę na Terminal A/Odloty mam się kierować do bramek kontroli bezpieczeństwa, czy jeszcze gdzieś trzeba zahaczyć? (Lecę tylko z bagażem podręcznym, odprawiłem się już online). Druga sprawa, którą chciałem poruszyć to moja ręka. Złamałem ją niecałe dwa lata temu i wstawione mam od tamtego czasu dwie płytki oraz 12 śrub z jakiegoś metalu, myślicie, że bramki będą dzwonić? Brać jakieś zaświadczenie od lekarza i ew. zdjęcie rentgenowskie na potwierdzenie?


Pozdrawiam

Autor:  kliper [ 30 Sty 2013 22:43 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Jak ja kiedyś złamałem nogę w kostce i miałem tam jedną blaszkę i kilka śrub, to nic nie piszczało. Lekarz również mi wcześniej potwierdził, że nic nie powinno piszczeć i wg. mnie to właśnie jego powinieneś zapytać. Jeśli nie możesz się tak szybko skontaktować z lekarzem, to zadzwoń lub przejdź się na oddział gdzie miałeś wstawiane płytki i zapytaj o to (być może wstawiane są różne rodzaje płytek, jedne piszczę, inne nie...).

Autor:  zbyhu [ 30 Sty 2013 22:53 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Zaświadczenie od lekarza może się przydać, ale chyba nie jest potrzebne. Jak bramka zapiszczy, wyjaśnisz jaka jest sprawa, sprawdzą Cię przenośnym wykrywaczem, trochę obmacają i już.

A co do odprawy, to drukujesz kartę pokładową i idziesz od razu do security.

Autor:  seelk [ 30 Sty 2013 22:57 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Ja też mam pewien metal w sobie- jeszcze tylko pół roku ;) leciałem już kilkukrotnie i za pierwszym razem też miałem dylematy czy będę piszczeć przy przejściu przez bramkę, zabrałem nawet wypis ze szpitala i chciałem pokazywać gościowy w security i tak na prawdę powiem jedno NIE WARTO!

Czasami może coś piszczeć i nie wiadomo co i z reguły jest to jakis metal np. w butach, ale to przelecą Cię rękoma po ciele i jeśli nic nie wykryją to idziesz dalej. Ja tylko raz piszczałem i to właśnie było spowodowane przez buty, a nie metal który mam w sobie więc zero stresu!

Autor:  Dorianlbn [ 30 Sty 2013 23:00 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Dzięki Panowie ;) Co do kontaktu to też nie jest takie łatwe. Byłem składany w Gdańsku (akurat złamałem rękę na zawodach) a mieszkam w Lublinie ;) Ale poszperam w dokumentach może coś piszę z czego jest materiał.

@seelk: czyli wezmę w razie co jakiś papier, że mam metal w ręce. Jak nic nie zapiszczy to nie będę się nimi chwalił, a jak tak to ew im pokażę papierek.

Autor:  jajacekk [ 30 Sty 2013 23:02 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Mój kolega "zapiszczał" w Dortmundzie właśnie z powodu śrub w barku. Powiedział, że miał operację. Obmacali go dokładniej w tym miejscu i po sprawie. Nie masz się czym przejmować, wszystko będzie ok :)

Autor:  MARIO1 [ 30 Sty 2013 23:05 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

nie jest tak do końca bo np po rezonansie magnetycznym(podany kontrast) była masa problemów i tylko dobra wola pozwoliła lecieć......a problemów było co niemiara

Autor:  sebalodz [ 30 Sty 2013 23:23 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

od momentu operacji odbyłem ok 12 lotów. piszczałem raz w Rzymie.
W piątek leciałem z Warszawy bez problemu. Znajomy z paskiem też nie piszczał. Mam 2 śruby w stawie skokowym :-)

Autor:  xav [ 01 Lut 2013 12:28 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Wiem, ze po naswietlaniach przeciw rakowi jest hardcore - bo to materialy promieniotworcze - i wlaczaja sie takie alarmy o ktorych istnieniu nie mialem pojecia - i zrobilo sie spore zamieszanie, az jeden z pasazerow przyznal sie, ze mial takie leczenie niedawno

Autor:  SEN [ 01 Lut 2013 12:49 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Mam takie spodnie co jak przechodzę przez bramkę to mi piszczą cały czas. Jedyne co to tylko macanko i idę dalej o nic nie pytają.

Autor:  Dorianlbn [ 01 Lut 2013 18:56 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Okej. Dzięki Panowie za wszystkie odpowiedzi :) Wezmę ze sobą jakiś dokument na wszelki wypadek po prostu i już :)

Autor:  SEN [ 01 Lut 2013 19:38 ]
Temat postu:  Re: Dojście do bramki na WAW + metal w kosci ?

Nie bierz dokumentu. O nic nie pytają.

Autor:  Anya [ 02 Lut 2013 14:19 ]
Temat postu:  Re: metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

Ja też mam śrubkę w nodze i nigdy nie miałam z tego powodu problemów na lotnisku, tak więc bez obaw. Co prawda na pierwszy lot wzięłam zaświadczenie w obawie przed problemami, ale nikt się nie pytał. Nawet jeśli zapiszczę to obmacają i puszczają dalej.
W Amsterdamie jedynie musiałam czekać za ręcznym skanerem (czy jak to się zwie) bo zapiszczałam. Po tłumaczeniu, że mam śrubę w nodze i sprawdzeniu okazało się, że to nie śruba piszczała tylko maleńka metalowa sprzączka przy spodniach.
Tak więc bez obaw wsiadaj w samolot i leć :-)

Autor:  Dorianlbn [ 02 Lut 2013 14:22 ]
Temat postu:  Re: metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

W takim razie nic nie biorę :)

Życzę miłego weekendu!

Autor:  xav [ 04 Lut 2013 11:16 ]
Temat postu:  Re: metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

tylko paszport wez, albo dowod.

Autor:  Komornik [ 04 Lut 2013 13:21 ]
Temat postu:  Re: metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

Rowniez mam jakies metalowe wstawkii gdy piszcze to mowie celnikom, ze mam miesnie ze stali. Konczy sie na smiechu i obmacywaniu...

Autor:  Dorianlbn [ 04 Lut 2013 19:34 ]
Temat postu:  Re: metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

xav napisał(a):
tylko paszport wez, albo dowod.


Tak, biorę dowód - tak jak podawałem przy kupnie biletu ;)

Autor:  Dorianlbn [ 12 Lut 2013 21:19 ]
Temat postu:  Re: metal w kosci + dojście do bramki ? [WAW]

Kilka dni po locie. Faktycznie, mieliście racje. Nikt nawet się nie zapytał mimo podwiniętych rękawów co z ręką :)

Autor:  luki1975 [ 01 Kwi 2013 10:18 ]
Temat postu:  Złamany obojczyk a latanie

mod - sklejam 2 watki
Córka ma złamany obojczyk i został złożony z użyciem śrub / metalu.
Jak to wszystko ma się do latania - mamy przed sobą wylot na majówkę i kilka lotów w dodatku nie z Polski.
Musze mieć jakieś zaświadczenie lub coś innego - mówią o tym w ogóle przepisy ?.
Dzięki za pomoc bo ostatnią rzeczą jaką chcę to jeszcze problemy z tego tytułu.

Autor:  siedar [ 01 Kwi 2013 10:29 ]
Temat postu:  Re: Złamany obojczyk a latanie

Cytuj:
Córka ma złamany obojczyk i został złożony z użyciem śrub / metalu.
Jak to wszystko ma się do latania - mamy przed sobą wylot na majówkę i kilka lotów w dodatku nie z Polski.
Musze mieć jakieś zaświadczenie lub coś innego - mówią o tym w ogóle przepisy ?.
Dzięki za pomoc bo ostatnią rzeczą jaką chcę to jeszcze problemy z tego tytułu.
Nie wiem czy to jest super stan fizyczny generalnie na wszystkie rodzaje podróży.

Nie martwisz, że się dziewczyna wymęczy strasznie?

Darek

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/