Autor: | boots [ 19 Lis 2017 00:17 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Lizbona to przede wszystkim zahaczając o 10 czerwca - wrażenia niezapomniane. |
Autor: | cypel [ 19 Lis 2017 10:12 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
W tym roku byłem 4 razy w Lizbonie a ogólnie to nawet nie wiem, od kilkunastu lat jestem tam regularnie, ale szczerze powiedziawszy nie kojarzę żebym na swojej drodze spotkał Hiszpanów.Za to zatrzęsienie jest germańców, brytoli i ostatnio azjatów. Niestety z roku na rok jest coraz więcej turystów, ale na szczęście są jeszcze miejsca przez nich nie zadeptywane. @krasnal byłem w styczniu w tym roku i poza kiepską pogodą miasto praktycznie wolne od letników. Byłem zmuszony być w sezonie, masakra jakaś. Pomijając stonkę, upały i wysuszoną roślinność, kosmiczne ceny hoteli i nerwowi hotelarze. Moim zdaniem Lizbona jest najfajniejsza na wiosnę albo późną jesienią. Unikać od czerwca do września a najlepiej jakiś marzec, kwiecień albo listopad. |
Autor: | ewaolivka [ 19 Lis 2017 11:26 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Czytam właśnie "Muzykę moich ulic" Marcina Kydryńskiego. I znów mam ochotę znaleźć choć niektóre miejsca opisywane przez autora ![]() coraz trudniejsze właśnie dzięki takim książkom, zdjęciom w nich... I tak-Lizbona np. w połowie grudnia może zaskoczyć nie tylko pięknym słońcem. I mniejszym tłumem. |
Autor: | cypel [ 19 Lis 2017 13:13 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Chciałem jeszcze powiedzieć, że najlepsze kasztany nie są na Pigalle a na Rossio ![]() |
Autor: | BusinessClass [ 19 Lis 2017 18:55 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Co do kasztanów pełna zgoda. Uwielbiam ich zapach jak w zimowy poranek idę z hotelu przy av. Liberdade na poranne piwko... Ostatnio byłem jakieś 2 tygodnie temu. Myślałem - listopad, super będzie. Mój hotel zamiast za 450 był po 1200zł a na mieście rój turystów. Amerykanie z wycieczkowca z plakietkami z imionami przyczepionymi do odzieży, mnóstwo Azjatów i gruby typ przy stoliku obok który po każdej wizycie kelnera wymawiał głośne "gracias" z amerykańskim akcentem. I kolejka do promu przy Cais do Sodre, gdzie co druga osoba po angielsku pytała o "cruise".... Jak byłem w tym roku w lutym to było spoko. Myślę, że nie licząc Walentynek to najlepszy miesiąc na Lizbonę. |
Autor: | cypel [ 19 Lis 2017 20:16 ] | ||
Temat postu: | Re: Lizbona | ||
Ja doznałem małego szoku jak w czerwcu wypadł mi wyjazd i za byle spelunę krzyczeli po 150 eur za dobę. @BusinessClass pocieszę Cię i siebie przy okazji ![]() otworzyli w listopadzie nowy terminal dla cruzerów w centrum miasta, także farmerów z texasu będzie jeszcze więcej źródło: Porto de Lisboa
|
Autor: | ewam24 [ 20 Lis 2017 14:00 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Wybieram się drugi raz do Lizbony, ostatnim razem udało mi się zobaczyć m.in Oceanarium czy być pod Figurą Chrystusa Króla. Przeczytałam wątek, ale nadal mam jeszcze dwa pytania: 1. Czy żeby zobaczyć otwarty ocean muszę jechać do Cascais na przykład czy wystarczy jakiś punkt widokowy/rejs promem/itp? I czy Waszym zdaniem koniec listopada jest odpowiednią porą na taką wycieczkę do Cascais (chodzi mi o ew. wiatr)? 2. Polecacie może szczególnie jakieś rejsy promem? Na stronie komunikacji miejskiej trochę ich jest, więc chętnie wybiorę taki, który oferuje najlepsze widoki na Lizbonę czy ocean. Z góry dziękuję za odpowiedź ![]() |
Autor: | mzukowski [ 20 Lis 2017 14:33 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Kawałek z Lizbony na pewno musisz podjechać żeby zobaczyć ocean. Najłatwiej będzie pociągiem ze stacji Cais do Sodré. Możesz pojechać do Cascais albo wysiąść wcześniej w Carcavelos lub Estoril. |
Autor: | ewaolivka [ 20 Lis 2017 14:34 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Może pojedź na Cabo da Roca ? Widoki na ocean gwarantowane ![]() Byłam w połowie grudnia i na przełomie lutego/marca. Za kazdym razem na wybrzeżu pogoda świetna, choć wiatr wieje, jak to nad oceanem. Ale ciepło,zielono, co jest świetne w porównaniu z polską aurą... |
Autor: | BusinessClass [ 20 Lis 2017 18:42 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Promem do Casilhas, kolacja w restauracji Farol (tuż przy przystani) potem spacer z cudownym widokiem na Lizbonę i romantyczny zachód słońca. |
Autor: | criss195 [ 03 Sty 2018 04:17 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Witam! orientuje się ktoś może jak wygląda handel w Lizbonie w święta i w niedziele? Przylatuję do Lizbony w sobotę 6 grudnia czyli w święto Trzech Króli, czy markety, piekarnie, restauracje z łatwością znajdę otwarte czy nastawić się na głód i brak winka porto do poniedziałku? :p |
Autor: | cccc [ 03 Sty 2018 04:21 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
criss195 napisał(a): Przylatuję do Lizbony w sobotę 6 grudnia czyli w święto Trzech Króli Trzech Kroli 6 grudnia??? ![]() |
Autor: | criss195 [ 03 Sty 2018 04:29 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
cccc napisał(a): Trzech Kroli 6 grudnia??? ![]() Sry 6 Stycznia ... już styczeń mamy :p |
Autor: | cccc [ 03 Sty 2018 04:36 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
criss195 napisał(a): Witam! orientuje się ktoś może jak wygląda handel w Lizbonie w święta i w niedziele? Przylatuję do Lizbony w sobotę czyli w święto Trzech Króli, czy markety, piekarnie, restauracje z łatwością znajdę otwarte czy nastawić się na głód i brak winka porto do poniedziałku? :p Trzech Kroli w Portugalii, tak jak i w innych krajach, jak np. w CH nie jest Swietem w sensie dniem wolnym od pracy. Bedzie sobota i normalnie otwarte, podobnie jak w inne soboty. Pozdr. i zycze udanego pobytu. |
Autor: | cypel [ 28 Cze 2018 08:13 ] |
Temat postu: | Re: [TP] WAW - LIS XI-III 2019 |
Aron napisał(a): dosłownie obok nas przewijały się masy ludzkie i człowiek tylko się zastanawiał, gdzie tu uciec przed tym tłumem. Po raz kolejny musiałem być w Lizbonie w szczycie sezonu (wczoraj wróciłem) i to jest faktycznie dramat, jeśli chodzi o turystów. Z roku na rok coraz gorzej. Zauważalnie dużo jankesów na mieście. Jak ktoś chce uciec od turystów to polecam bardzo fajną okolicę Saldanha, cisza, spokój i w knajpach Lizbończycy a nie letnicy. Tam na szczęście turyści nie docierają, jeszcze ![]() |
Autor: | Wintermute [ 28 Cze 2018 11:57 ] |
Temat postu: | Re: [TP] WAW - LIS XI-III 2019 |
Docierają docierają tyle że nie w ilościach przemysłowych ![]() Tam jest Fundacja Gulbenkiana. W pobliżu polecam Jardim Amália Rodrigues. Mozna się w spokoju poopalać na trawie i poogladać samoloty. |
Autor: | cypel [ 28 Cze 2018 12:32 ] |
Temat postu: | Re: [TP] WAW - LIS XI-III 2019 |
To ja dla odmiany zaproponuję Park Alameda Dom Afonso Enrique po drugiej stronie, gdzie masa Lizbończyków piknikuje na zielonej trawce a turystów brak ![]() ![]() No i jest tam niezwykłe drzewo Cedro do Buçaco. |
Autor: | dominik85 [ 22 Lip 2018 11:23 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Witam. Mam pytanie ile czasu potrzebuję na wycieczkę do Fatimy. Oraz 2 wycieczka Sintra oraz Cabo de Roca. Obydwie opcje komunikacją. Tempo raczej bez pośpiechu. Czy wypożyczając auto jestem w stanie ogarnąć te dwie atrakcje w jeden dzień? W Lizbonie będę od piątku od 15 do niedzieli do późnego wieczora. W poniedziałek rano wylot. Czy to możliwe żeby zobaczyć Lizbonę, Fatimę i Cabo de Roca w tak krótkim czasie? Ile czasu potrzeba by dobrze zobaczyć na Lizbonę ? |
Autor: | HandSome [ 22 Lip 2018 11:39 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
Na zobaczenie Lizbony z np. tarasu widokowego lub windy potrzeba chwilki. Na poznanie Lizbony sporo czasu i w tym wypadku nie żałuj go ![]() ![]() ![]() |
Autor: | wersus79 [ 22 Lip 2018 12:17 ] |
Temat postu: | Re: Lizbona |
@dominik85 Na Fatimę dwie godziny mogą wystarczyć, ale bez wioski pastuszków. Dworzec autobusowy jest blisko sanktuarium. Bilety kupisz na stronie przewoźnika www.rede-expressos.pt. Dużo kursów w obie strony. Jeżeli wcześnie wyjedziesz to wrócisz wczesnym popołudniem. Cabo da Roca jest do ogarnięcia po powrocie z Fatimy w tym samy dniu. Pociąg do Sintry i stamtąd autobusem przewoźnika Scotturb 403 Cascais Terminal - Sintra Estação. Z Cabo możesz wracać do Sintry albo do Cascais i dalej pociągiem do Lizbony (tutaj dużo kursów powrotnych do północy). Plusem powrotu pociągiem przez Cascais jest możliwość wysiadki w Belem. Samochodem na pewno do zrobienia. Całą niedzielę miałbyś na Lizbonę, ale to mało żeby poznać miasto. Plan napięty i męczący, ale do ogarnięcia. |
Strona 14 z 24 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |