Hej,
patrząc na aktualną sytuację z M&M chyba trzeba się pożegnać z tym programem w końcu. FTL ograniczony, ceny podatków duże no i teraz krajówek nie będzie.
Powiedzmy sobie szczerze - jak ktoś nie lata dużo/biznesowo to się nie opłaca. Ja akurat trochę latałem biznesowo, ale co z tego jak krajowo i teraz nawet to mi się nie opłaca.
Szczerze mówiąc - nawet ciężko FTLa będzie uzyskać/utrzymać. Ba, mam wrażenie że wszystkim on jak i SEN poznika (i nie mówię o f4f, a o ludziach którzy płacili srogo za bilety). W końcu podejrzewam, że 80-90% biznesowego ruchu to loty krajowe, a nie międzynarodowe.
Do czego zmierzam? Ano do pytania, co teraz? Jedye co zostało w M&M to karty kredytowe, ale one dają mile premiowe. Coś to daje, ale do tego akurat można statusowe zbierać gdzie indziej.
Czy ktoś doświadczony zatem mógłby coś skrobnąć? Chętnie zrobiłbym totalne rozeznanie, ale pewnie mógłbym się za to zabrać za rok, więc szkoda
Skoro jednak główny argument posiadania M&M właściwie dla większości odpadł to myślę, że sporo osób będzie zainteredowana innymi programami w *A.
Co zatem mamy? M&M, M+, M&S i wiele wiele innych.
Listę można zobaczyć na końcu tego artykułu http://en.wikipedia.org/wiki/Star_Alliance
Czym się kierujemy?
- Łatwość zdobycia statusów
- Bilety-nagrody - dostępność terminów/miejsc - opłaty dodatkowe
- Dostęp do saloników
Czyli chyba najważniejsze rzeczy, bo priority boarding to raczej standard
Aha, i nei ma sensu argumentować, że w M&M jest fajnie bo TripAdvisor da nam 100 pkt. Przepraszam, ale te 100pkt nigdy nie zamieni się, ani na whiskey w saloniku, ani na bilet nagrodę. Więc mówmy o realnych korzyściach
Pozdrawiam i mam nadzieję, że będzie ciekawa dyskusja!