| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Koszt wejścia na Kilimandżaro koszt-wejscia-na-kilimandzaro,367,40307 | Strona 5 z 7 |
| Autor: | DAD [ 29 Gru 2022 16:41 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Tutaj jest fajny wątek o napiwkach. Mój ulubiony Trochę robimy OT, ale nie w zlej woli | |
| Autor: | marek2011 [ 29 Gru 2022 20:49 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Darek M. napisał(a): Firmy które miały tak niskie ceny mówiły od razu o napiwku 300 USD przy 7-dniowym trekkingu Właśnie na tym polega ta patologia: że od razu jest mowa o napiwkach jako czymś oczywistym / obligatoryjnym ; i nie ma znaczenia czy to 16 osób czy 4 - firma zatrudniająca tych ludzi powinna im w pierwszej kolejności godziwie zapłacić za określoną pracę, którą wykonują, zwłaszcza, że mają z czego ściągając takie góry kasy z turystów. I nie, kompletnie nie przekonują mnie tłumaczenia, że to be rząd prawie wszystko zabiera, a my biedni ledwo ciągniemy ten interes, więc musicie dać extra napiwki naszym pracownikom. | |
| Autor: | Kothson [ 29 Gru 2022 21:24 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Na tym forum jest temat Rejs od R do S o rejsach wycieczkowych. Tam nikt nie pyta czy trzeba dać, tylko ile dać. Promy wypływają z Europy i stanów, kolebka cywilizacji, nikt nad zasadnością procederu się nie zastanawia. Głęboka afryka, biedny szerpa dostaje mniej niż 100 zł. za wykonanie ciężkiej pracy. Dyskusja na całego, bo czy w ogóle powinien dostać, skoro oni wszyscy i tak za pół darmo pracują | |
| Autor: | Darek M. [ 30 Gru 2022 00:22 ] |
| Temat postu: | Koszt wejścia na Kilimandżaro |
@marek2011 W niektórych krajach cena po prostu jest rozbita i osobno podają napiwki i tak jak Kothson pisze w rejsach tez to jest. Co za różnica dla Ciebie skoro znasz widełki i ceny? Kilimandżaro jest niestety drogie i pewnie tak zostanie. Podałem cenę jaka płaciłem, mogłem z tego urwać jeszcze 50 USD ale zapłaciłem za cały wyjazd i tak kilka ładnych tysięcy mniej niż ludzie którzy tam lecą z polskim biurem i robią to jeszcze dzień krócej. Zobacz sobie na ceny. | |
| Autor: | mkdabr [ 13 Lut 2023 21:04 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Cześć, wybieram się ze znajomym do Arushy w połowie marca. W planach zdobycie Kilimandżaro + pewnie jakieś safari (ale to oddzielny wątek). Chciałbym prosić o poradę tych, którzy już byli i zechcą się wiedzą podzielić. 1) Rozważamy Marangu Route (The Coca-cola route) - ponoć najłatwiejszy sposób na zdobycie szczytu, 5 dni + opcja dodatkowego na aklimatyzację oraz Machame Route (The Whiskey Route) - 6 dni + opcja dodatkowego na aklimatyzację. Machame ma ponoć lepsze widoki. Cenowo różnica jest pomijalna (bazowo 1500 USD i w zależności od tych "dodatków" ta cena może urosnąć powiedzmy do 1700, więc w skali całego wyjazdu na cenę nie ma sensu patrzeć). Czy faktycznie warto wybrać Machame? Czy jest dużo trudniejsza? (na pewno dłuższa - jakieś 100 km vs 65 km). 2) Wprost: jak to jest naprawdę z tym wejściem na szczyt? Czytam i słucham bardzo różnych opinii. Jesteśmy "normalnymi", sprawnymi 30-latkami, trochę sportu, ale na co dzień nie zdobywamy szczytów. Przebiegnięcie 5km+ bez problemów. Ja dotychczas "testowałem" wysokości ok. 4000m - bez większych problemów, zadyszek, itd. choć oczywiście wysiłek jakiś tam można odczuć po całym dniu łażenia. Narty na wyższych wysokościach - bez problemu. 3) Czy coś jeszcze warto wiedzieć przed taką wyprawą? Podjąć jakieś szczególne przygotowania (poza oczywistymi, czyli trening biegowy i siłowy)? | |
| Autor: | krzysieksosnowi [ 12 Maj 2023 13:20 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
i jak ci sie udalo to zorganizowac? Jak pogoda. Mam podobny plan ale na 2024 więc chętnie poczytam. | |
| Autor: | Darek M. [ 12 Maj 2023 14:44 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Trasa Machame jest w zasadzie poziomu wejścia na Śnieżkę. Nie ma tu żadnych trudności technicznych. Długość 100km vs 65 km to jest akurat zaleta w postaci lepszej aklimatyzacji. Tutaj niestety nie ma reguły czy i kiedy Cię złapie choroba wysokościowa, a to jest jedyny problem w zdobyciu szczytu | |
| Autor: | krzysieksosnowi [ 12 Maj 2023 15:52 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Jesli moge podpytac: - jak ładowaliscie telefony (jesli powerbanki to ile jest poytzrebnych) - ile daliscie napiwku na osobe (tzn na osobe z obslugi)? - ilu osobowe są domki na trasie? - czy są toalety w kampach? | |
| Autor: | Kothson [ 12 Maj 2023 16:50 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
krzysieksosnowi napisał(a): - ile daliscie napiwku na osobe (tzn na osobe z obslugi)? Od posta #64 rozpoczęła się dyskusja dotycząca napiwków, są podane kwoty - ciężko przeczytać? | |
| Autor: | malawita [ 12 Maj 2023 22:28 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Zalecane napiwki: https://www.climbing-kilimanjaro.com/ki ... 2415%2Fday | |
| Autor: | Darek M. [ 12 Maj 2023 22:29 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
krzysieksosnowi napisał(a): Jesli moge podpytac: Miałem trzy powerbanki ale z uwagi na brak zasięgu cały czas miałem w trybie samolotowym i może dwa zużyłem. Stary Huawei P30 towarzysza miał za to zasięg prawie cały czas- jak ładowaliscie telefony (jesli powerbanki to ile jest poytzrebnych) - ile daliscie napiwku na osobe (tzn na osobe z obslugi)? - ilu osobowe są domki na trasie? - czy są toalety w kampach? Jest gdzieś wyżej sprawa napiwków Szedłem Machame, wiec spanie w namiocie. Miałem taki tylko dla siebie, ale pary mają większe jak coś. Toalety są w każdym campie. | |
| Autor: | krzysieksosnowi [ 16 Maj 2023 12:55 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
dzięki. | |
| Autor: | surinnnn [ 14 Paź 2023 13:40 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
@Darek M. kiedy opłacałeś wejście na kili? Na miejscu czy wpłacałeś jakąś zaliczkę? Skontaktowałam się z polecaną przez Ciebie firmą Arrow Trekkkng ale wole jeszcze Ciebie zapytać jak wyglądała płatność. Pozdrawiam Marzena | |
| Autor: | Darek M. [ 14 Paź 2023 13:46 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Załatwiałem całość 2 dni przed i już nie było czasu na opłacanie, wiec płaciłem dzień przed trekkingiem. Po przylocie i zameldowaniu w hotelu. | |
| Autor: | surinnnn [ 16 Paź 2023 21:41 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
dzięki! chcą 150$ zaliczki, reszta gotówką po przylocie. planujemy czerwiec Jak byś ocenił Twoją formę przed wejściem? ile np. razy ćwiczyłeś w tygodniu? może pytania banalne | |
| Autor: | subway [ 28 Paź 2023 14:15 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
surinnnn napisał(a): dzięki! chcą 150$ zaliczki, reszta gotówką po przylocie. planujemy czerwiec Jak byś ocenił Twoją formę przed wejściem? ile np. razy ćwiczyłeś w tygodniu? może pytania banalne Surinnnn, A na jaką kwotę wycenili Ci całe wejście na Kilimandżaro? Ilu dniową wersje planujecie? | |
| Autor: | Darek M. [ 28 Paź 2023 19:11 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Ja akurat biegałem regularnie ale tam nic to nie daje indywidualną sprawą jest aklimatyzacja do wysokości. Myślę że przed wylotem warto w jakieś góry pojechać. Ja nie byłem i miałem ciężko z bólem głowy. | |
| Autor: | malawita [ 28 Paź 2023 21:15 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
subway napisał(a): A na jaką kwotę wycenili Ci całe wejście na Kilimandżaro? Ilu dniową wersje planujecie? Podbijam temat, jakie są obecnie koszty wejścia na Kili ? | |
| Autor: | mkdabr [ 29 Lis 2023 19:56 ] |
| Temat postu: | Re: Koszt wejścia na Kilimandżaro |
W marcu jakieś 1650 USD ale do tego trzeba doliczyć napiwek. Oficjalnie ~10%, powiem tak - my jak zobaczyliśmy drużynę, ich zaangażowanie, ich dziurawe buty bądź klapki to wrzuciliśmy 670 USD od dwóch wędrujących. Jednak jedną rzecz zrobiliśmy źle. W Afryce napiwki daje się DO RĘKI KAŻDEMU Z OSOBNA i dodatkowo TAK, ŻEBY INNI NIE WIDZIELI KWOTY. Oczywiście szef firmy mówi, że daje się głównemu przewodnikowi, że on najlepiej zna drużynę i podzieli pieniądze. Dzień po dotarły do nas sygnały, że te kwoty były pomniejszone o "prowizję" dla właściciela firmy. Co okazuje się być dość powszechną praktyką. Dla nich to jest biznes. Masz przywilej pracy w danej firmie i następnie od tego przywileju pobierane są korzyści. Można się temu sprzeciwiać, ale taka jest ich praktyka, ich kultura, nie zmienimy tego pisząc posta na f4f. Natomiast możemy wyciągnąć wnioski i dawać napiwki w przyszłości w sposób subtelny, wtedy dana osoba nie musi się nim dzielić (choć z tym też bywa różnie). Sama trasa spacerowa. "Wspinaczki" jest około 40 minut na całej trasie i jest to poziom basic. Osobiście dla mnie wszystkie dni poza dniem ataku szczytowego były lajtowe. Natomiast sam dzień ataku - drastyczna zmiana i czułem się mocno wyczerpany. Nie pomaga w tym to, że pierwsze trzy dni się idzie bardzo łatwymi trasami. Czwartego jest już trasa trudniejsza, jest trekking poranny i popołudniowy. A piątego dnia tuż po północy atakuje się szczyt. I to jest około 10, nawet do 12 godziny w górę i w dół, później lunch, krótka drzemka i kolejne 4-5 godzin do obozu. Dzień ostatni to już luzik, 3 godziny spacerkiem w dół. Gdybym miał to zrobić jeszcze raz to bym poprosił o lekką modyfikację. Chciałbym trzeciego dnia iść dłużej, tak, żeby następnie czwartego dnia dojść do najwyższego obozu. Większość wycieczek śpi w Barafu Camp, a można spać jeszcze w Kosovo Camp, który jest wyżej i jest na trasie ataku szczytowego. Dzięki temu w tym kluczowym dniu oszczędza się godzinę i trochę sił. Jest on jednak mniej popularny i nie ma ubikacji, więc nie wiem czy łatwo jest znaleźć firmę, która tak zmodyfikuje trasę. Samo wejście to wspaniałe przeżycie. Naprawdę ekstra widoki, super klimat. Ważna jest pogoda. Mieliśmy szczęście i trafiliśmy tylko na 1 deszczowy dzień. Jak czytam, że ktoś się wspinał mając deszczowy tydzień to wiem, że ta przygoda mogła być zupełnie inaczej odebrana Odnośnie choroby można brać diuramid (angielska nazwa diamox) - trzeba go brać przez cały trekking wtedy i ma efekt uboczny taki, że częściej się chodzi do toalety, ale ponoć pomaga. Ja nie brałem i także było OK, choć na samym szczycie zmęczenie dało się we znaki. Ogólnie - warto | |
| Autor: | Darek M. [ 29 Lis 2023 20:58 ] |
| Temat postu: | Koszt wejścia na Kilimandżaro |
Ja biegałem regularnie przed wyjazdem i czułem się najgorzej z ekipy, zdecydowanie gorzej niż „palacz” nieuprawiający żadnego sportu, więc podtrzymuję swoją opinię, że nie jest to niezbędne Co do napiwków to my dawaliśmy przewodnikowi (drugim był szef firmy) przy całej ekipie na spotkaniu przy piwie całej ekipy i nas. Dodali wszystkie napiwki i podzieli. Jednym słowem niektórzy właściciele są uczciwi i my Isaaca z Arrow Trekking polecamy. Po moim wyjeździe w Himalaje (zapraszam do relacji - viewtopic.php?t=173609 ) uważam, że Nepal jest zdecydowanie lepszy (widoki miażdżą, brak jest potrzeby chodzenia z przewodnikami i kilka razy tańszy. Mnie cały wyjazd w Himalaje wyniosł 1500 zł). | |
| Strona 5 z 7 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |