Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Jedzenie w bagażu podręcznym
jedzenie-w-bagazu-podrecznym,247,691
Strona 2 z 14

Autor:  rw30 [ 08 Wrz 2010 00:09 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

mleko napisał(a):
rw30 napisał(a):
rozumiem, że kanapki też bez problemu przechodzą? [okęcie]


ale tylko te posmarowane masłem z obydwu stron



:mrgreen:
i pewnie musi byc koszerne mięso ; )

Autor:  wojtano [ 08 Wrz 2010 10:40 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

rw30 napisał(a):
rozumiem, że kanapki też bez problemu przechodzą? [okęcie]


25 przebytych lotów,i takie pytanie? :D

Autor:  fly4me [ 21 Gru 2010 03:40 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

dzarek napisał(a):
edamira napisał(a):

możesz zabrać wędlinę zapakowaną hermetycznie w folię- z taką latam czasami
O właśnie jeszcz o wędlinie zapomniałem :) O ile jedzenie nie zawiera niebezpiecznych elementów lub substancji możesz zabrać i 10kg kiełbasy podwawelskiej :)

Zależy jaka wędlina. Jeśli taka z Tesco, to może zawierać powyżej 100ml płynów i nie wejdziesz z nią do samolotu...

Autor:  dukeofnottingham [ 21 Gru 2010 04:16 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Przywiozłem z Anglii puszkę fasoli (u nas takiej nie ma;) 150g bez problemu. Facet, który oglądał monitor skanera spytał się babeczki przeszukującej co to jest, ona powiedziała 'just beans' i nawet nie musiałem wyjaśniać.

Autor:  fly4me [ 21 Gru 2010 12:34 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Ja kiedyś przewiozłem ok. 150 ml żelu do kąpieli :)

Autor:  Blackall [ 21 Gru 2010 15:49 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

a kumpel u arabów 1.5 litra wody..
widac gdzie maja te (niektóre) bzdurne przepisy na niektorych lotniskach ;)

Autor:  fly4me [ 21 Gru 2010 16:25 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

No Arabom to nawet mały ładunek wybuchowy by nie przeszkadzał :D Hiszpanie też podchodzą na luzie do kontroli, najgorzej to u Niemców, a szczególnie gdy zobaczą polski dowód :| A, przypomniało mi się, że kiedyś na Etiudzie wniosłem 4 napoje w kartonikach po 200ml każdy :mrgreen:

Autor:  shagrat [ 21 Gru 2010 16:39 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Blackall napisał(a):
a kumpel u arabów 1.5 litra wody..
widac gdzie maja te (niektóre) bzdurne przepisy na niektorych lotniskach ;)
Nie jestem pewny, ale restrykcje te raczej nie są globalne, więc możliwe ze w Afryce nie występują. Coś takiego kiedyś przeczytałem, ale nie dam sobie ręki ani nic innego uciąć, poza tym nie pamiętam źródła, a w Google trudno znaleźć coś jednoznacznego.

Autor:  smatekk [ 21 Gru 2010 20:54 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Znajomy, z którym leciałem z Katowic też przemycił 1,5l wody. Miał w podręcznym wodę i nóż. Oczywiście przy kontroli obie rzeczy wyjęli. Butelkę trzymał w ręce i prosił o przechowanie noża, na którym mu zależało, tak się wszyscy zajęli nożem, że nikt nie zauważył, że on z tą butelką w ręce przeszedł ;P

Autor:  kajek [ 22 Gru 2010 00:53 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Tak, ja miałem podczas ostatniej podróży za dużo płynów i do tego pianke do golenia w SPRAYu, ale przez wszystkie lotniska przeszło bez mrugnięcia...

Autor:  giuly44 [ 27 Gru 2010 21:43 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

czyli konserwy nie przejdą ?!
To co ja będe jadł :D

Autor:  Blackall [ 27 Gru 2010 22:43 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

giuly44 napisał(a):
czyli konserwy nie przejdą ?!
To co ja będe jadł :D
przejdą, tylko takie którymi nikogo nie zabijesz wg pracowników lotniska ;)
no i mało płynne.

Autor:  rw30 [ 28 Gru 2010 01:07 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Blackall napisał(a):
giuly44 napisał(a):
czyli konserwy nie przejdą ?!
To co ja będe jadł :D
przejdą, tylko takie którymi nikogo nie zabijesz wg pracowników lotniska ;)
no i mało płynne.


w Hiszpanii żarcie nie jest aż tak drogie, by wożenie żarcia z Polski robiło wielką różnicę

tzn w Polsce żarcie jest tańsze, ale niewiele

szukaj sklepów sieci:
mercadona, consum, eroski [pisałem już o nich wcześniej; nie wiem czy są na kanarach, są na pewno na półwyspie ;)]

Autor:  Blackall [ 28 Gru 2010 02:29 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

rw30 napisał(a):

szukaj sklepów sieci:
mercadona, consum, eroski [pisałem już o nich wcześniej; nie wiem czy są na kanarach, są na pewno na półwyspie ;)]

na TF i GC 'eroski' nie widzialem, aczkolwiek na wyspach warto wpaść do Carefoura i zrobić większe zakupy jeśli ma się gdzie je później trzymać. Ceny praktycznie jak w polsce ;)

i z tego co pamietam na kanarach tez w miare były sklepy hiperdino (np drugi chleb gratis)

Autor:  rw30 [ 28 Gru 2010 02:36 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Blackall napisał(a):
rw30 napisał(a):

szukaj sklepów sieci:
mercadona, consum, eroski [pisałem już o nich wcześniej; nie wiem czy są na kanarach, są na pewno na półwyspie ;)]

na TF i GC nie widzialem, aczkolwiek tam warto wpaść do Carefoura i zrobić większe zakupy jeśli ma się gdzie je później trzymać. Ceny praktycznie jak w polsce ;)

i z tego co pamietam na kanarach tez w miare były sklepy hiperdino (np drugi chleb gratis)


carefour ta, tanio-fajnie i spoko, ale to pewnie za miastem [ew. w centrach handlowych, ale te z reguły też nie w samym centrum], a mercadona / consum / eroski są w centrach miast czy na osiedlach mieszkaniowych, w Barcelonie czy VLC w zasadzie co kilkaset metrów

p.s. krótki resercz i oto pełna lista sklepów mercadona:
http://www.mercadona.es/corp/esp-html/donde.html [pozostaje wybrać odpowiednią lokalizację]
eroski - jedna sztuka na gran canarii
consum - tylko półwysep

Autor:  giuly44 [ 28 Gru 2010 11:23 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

dzięki za przydatne informacje :)

Autor:  fly4me [ 28 Gru 2010 12:10 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

A Carrefour to ma tak jak w Polsce takie same ceny we wszystkich sklepach bez względu na lokalizację? Byłem w Carrefourze na La Ramblas w Barcelonie i ceny wcale nie były takie jak w Polsce :P

Autor:  Blackall [ 28 Gru 2010 14:02 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

fly4me napisał(a):
A Carrefour to ma tak jak w Polsce takie same ceny we wszystkich sklepach bez względu na lokalizację? Byłem w Carrefourze na La Ramblas w Barcelonie i ceny wcale nie były takie jak w Polsce :P

przeciez wiadomo, ze ceny dostosowane sa do lokazacji.
kanary są tańsze IMO niż katalonia (sami kanaryjczycy chcieli nas przekonać, że jest drożej niż na lądzie co by pasowało z ekonomicznego punktu widzenia, ale ja mam porównanie praktycznie tylko do katalonii gdzie jest realtywnie drogo, wiec ciezko mi powiedziec jakie są ceny w innych częściach kraju :))

Autor:  fly4me [ 28 Gru 2010 14:31 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Wiadomo??? :roll: W Polsce ceny w sklepach sieciowych są identyczne w centrum miasta, jak i na samych przedmieściach.

Autor:  osiek [ 28 Gru 2010 14:36 ]
Temat postu:  Re: Jedzenie w bagażu podręcznym

Na Lanzarote sporo jes sklepów niemieckiej sieci SPAR. ceny.. zbliżone w sumie do polskich, jedynie co to pieczywo na kanarach dość drogie jest.. bagietka w okolicy 80 centów. No i czekolady droższe niż u nas.

Strona 2 z 14 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/