Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską
hiking-na-grenlandii-z-grupa-warszawska,1507,171674
Strona 3 z 5

Autor:  jasiub [ 12 Cze 2023 13:14 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

@maxima - w SJF byliśmy podzielieni noclegowo na 2 grupy - większość z nas nocowała w Old Camp (akurat @cart nocował w Youth Hostel), który jest oddalony jakieś 2km od lotniska i trochę dalej od reszty miasteczka. Hostel zapewnia transfer z i na lotnisko, oprócz tego podjeżdza tam miejski autobus. W Old Camp proste śniadanie jest w cenie, do dyspozycji przez całą dobę jest kuchnia (jest kawa i herbata). Warunki są dość spartańskie (szczególnie w relacji cena-komfort :) ) , ale miejsce ma swój klimat.

PS Da się połączyć wycieczkę z kolacją. Po rezerwacji wycieczki przychodzi oferta by dokupić kolację. Jeśli ktoś zdecydowałby się na pewno zawieźliby do restauracji i potem odstawili do miejsca noclegu.

Załączniki:
20230527_065853.jpg
20230527_065853.jpg [ 331.81 KiB | Obejrzany 2545 razy ]
20230527_062234.jpg
20230527_062234.jpg [ 428.24 KiB | Obejrzany 2545 razy ]

Autor:  skrzat [ 12 Cze 2023 13:19 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Nawiązując do słów @jasiub "miejsce ma swój klimat" - jazda na lotnisko jest takim autobusem

Image

Autor:  BooBooZB [ 12 Cze 2023 19:57 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Ja uważam, że chłopaki do swojej wyprawy dość rzetelnie się przygotowali i wycisnęli, ile się da z 4 i pół dnia na Grenlandii. Maj to miesiąc praktycznie najtrudniejszy do trekkingów, w tundrze powoli wszystko topnieje, lecz śnieg jeszcze leży, ale nie na tyle dobry by iść na nartach. Na taki czas z pewnością nie opłacało się brać rakiet, z resztą nie taki był zamysł grupy.

Co zobaczyli, to ich. Bardziej ciekaw jestem, czy któryś z ekipy kiedyś tam wróci. ;)

Autor:  sko1czek [ 12 Cze 2023 20:32 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

@BooBooZB
są plany - bardzo chciałbym i planuję. Urzekająco surowe, przepiękne miejsca odwiedziliśmy!

@cart moja propozycja zmiany tytułu Twojej relacji: Grenlandia: czasem słońce, czasem deszcz...

Załączniki:
Ilulissat1.jpg
Ilulissat1.jpg [ 973.38 KiB | Obejrzany 2414 razy ]

Autor:  MeHow [ 12 Cze 2023 22:30 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Propsy dla Was za decyzję, odwagę, fantazję i intensywny plan!
A malkontenci się zawsze niestety znajdą ;)

Autor:  Gregggor [ 12 Cze 2023 23:31 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

cypel napisał(a):
Gregggor napisał(a):
Forum wchodzi w wiek dojrzaly ;)

O tym mówię.

A ja wlasnie nie o tym mowie, marudo.
Forum sie zmienia, ludzie sie zmieniaja, inne priorytety ale i inne mozliwosci - a i dla samych widokow ze zdjec moim zdaniem bylo warto!

Autor:  novart [ 13 Cze 2023 14:37 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

W kontrze do pogody zaprezentowanej przez @sko1czek...było i słońce :)
Załącznik:
Grenlandia_słońce.jpg
Grenlandia_słońce.jpg [ 107.44 KiB | Obejrzany 2175 razy ]

Autor:  cart [ 13 Cze 2023 20:31 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Dzień 3 na Grenlandii i drugi pełny w Ilulissat.

O 8 rano ruszamy z @becek na szlak niebieski. To najdłuższy szlak. Reszta ruszy szlakiem żółtym, którym my wczoraj przeszliśmy. Miało być od rana słońce, ale jest dużo chmur. Przynajmniej przestało wiać.
Przechodzimy przez całe miasteczko, mijamy stację benzynową, gdzie paliwo jest po 4.5 DKK (!!!) i skręcamy w stronę wąwozu. Tutaj znowu witamy się z psami na łańcuchu. Trzymane są one wszystkie właśnie na skraju miasta. Nasz szlak idzie koło budy psa, który ma małe, więc warczy na nas. Omijając tą psią rodzinkę pakujemy się trochę w zaspy, co nie jest dobrym zwiastunem.

Dalej nasz szlak prowadzi wąwozem:

Image

I tu nastąpiła wielokrotna masakra, bo cały czas się zapadaliśmy co najmniej po kolana. Na szczęście ktoś przejeżdżał skuterem śnieżnym, więc dało się jako tako iść. Te ślady to raczej z wczoraj i ktoś szedł w drugą stronę, więc nie za bardzo dało się wykorzystać. Becek twardziel głównie szedł pierwszy, a ja po jego śladach. Kilka razy sobie myślałem, że sam to nie dałbym rady...

Szliśmy dobrą godzinę zanim udało się dojść do jeziora:

Image

Tutaj już zrobiło się łatwiej. Zaczęły się skałki i można było sobie już po nich skakać. Uwielbiam takie szlaki. Buty dobrze się ich trzymały, więc nastąpiła duża ulga.
Tak wygląda nasz szlak, a z dala już widać góry lodowe Disko Bay

Image

Odtąd idziemy prosto na zachód wzdłuż zatoki. Widoki są bardzo piękne lub super piękne

Image

Image

Image

W końcu spotykamy pierwszego turystę, który idzie w drugą stronę. Mówimy mu cześć, po czym coś gadamy do siebie. Koleś nagle do nas łamaną polszczyzną pyta się czy mówimy po polsku !?!?
Okazał się szwedzkim studentem, który studiuje język polski w Uppsala! No tego to się nie spodziewaliśmy! Popatrzyliśmy na niego jak na kosmitę i poszliśmy dalej delektować się czymś takim :D

Image

Image

Spotkaliśmy też gęsi kanadyjskie:

Image

Image

Dochodzimy do skoczni, którą widzieliśmy z daleka wczoraj:

Image

Dochodzimy powoli do miejsca, gdzie się łączymy ze szlakiem żółtym. Pogoda się znacznie poprawiła, a w oddali widać nawet wyspę Disko.

Image

Siadam i chłonę. Jeden z najlepszych widoków w życiu:

Image

Idziemy sobie jeszcze na przełaj na skraj półwyspu:

Image

I odpoczywamy na ławce. Tutaj widzimy z daleka jak reszta ekipy idzie ze szlaku żółtego. Spotykamy się i wspólnie delektujemy widokami...

Image

Image

Z beckiem wracamy drewnianą ścieżką, a reszta idzie kawałek dalej i wraca szlakiem czerwonym. Po południu trochę odpoczywamy i dokańczamy butelki z wolnocłowego, aby o 20 być gotowym na rejs pośród gór lodowych. Ale o tym w następnym odcinku.

Autor:  jasiub [ 13 Cze 2023 23:24 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

To uzupełnię z drugiej strony :D Nasza trasa obejmowała szlak żółty, z którego dzień wcześniej zeszliśmy, powrót do heliportu, w którym spotykają się wszystkie szlaki, a następnie spacer kładką do klifu, przejście fragmentu szlaku niebieskiego i powrót szlakiem czerwonym do heliportu. To co dzień wcześniej było nieprzyjemną walką z wiatrem taraz stało się przyjemną wędrówką, podczas której mogliśmy do woli cieszyć się piękymi widokami. Pod koniec trasy wyszło nawet pełne słońce, co zostało uwiecznione na zdjęciu wrzuconym wyżej przez @novart.
Zdjęć za dużo nie będzie,, bo @cart ma lepsze z tych samych miejsc :lol:

Załącznik:
1.jpg
1.jpg [ 206.6 KiB | Obejrzany 2016 razy ]

Już na początku widać, że pogododa będzie nam sprzyjać.
Załącznik:
2.jpg
2.jpg [ 273.31 KiB | Obejrzany 2016 razy ]


Załącznik:
3.jpg
3.jpg [ 269.97 KiB | Obejrzany 2016 razy ]

Tak oznaczane są kluczowe miejsca na szlakach

Załącznik:
4.jpg
4.jpg [ 225.61 KiB | Obejrzany 2016 razy ]

Pierwszy raz podczas naszego pobytu wychodzi słońce

Załącznik:
5.jpg
5.jpg [ 340.02 KiB | Obejrzany 2016 razy ]

Wzdłuż czerwonego szlaku są pola, na których mieszkają psy. Podobno w Illuisat kiedyś było tyle samo psów co ludzi. Obecnie proporcje się zmieniły - jest około 2000 psów przy 5000 mieszkańców
Załącznik:
6.jpg
6.jpg [ 320.84 KiB | Obejrzany 2016 razy ]

Lepiej do nich nie podchodzić, ale niektóre podchodzą do nas.

Załącznik:
7.jpg
7.jpg [ 318.17 KiB | Obejrzany 2016 razy ]

W nagrodę za udaną wycieczkę w Ilulissat Isfjordscenter (na skrzyżowaniu szlaków) można zjeść grenlandzkiego loda.

Autor:  Antia [ 13 Cze 2023 23:38 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

A drewniana kladka w całości była juz wolna od śniegu I lodu?

Autor:  jasiub [ 13 Cze 2023 23:44 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Wyglądała tak - trochę śniegu, trochę lodu i wody.

Załączniki:
20230528_113854.jpg
20230528_113854.jpg [ 390.95 KiB | Obejrzany 2078 razy ]

Autor:  Antia [ 14 Cze 2023 00:04 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Chociaż był zarys. Ja próbowałam iść po omacku i skonczylam z noga w zaspie lodowo śniegowej.

Autor:  cart [ 14 Cze 2023 22:19 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

O 20 mieliśmy zaplanowany rejs po zatoce wśród gór lodowych. Zarezerwowaliśmy małą łódkę i znowu wszystkim nie udało się zmieścić. Była nas 8, a dwójka zarezerwowała na większym statku.
Tu są wycieczki większym https://diskolineexplorer.com/en/ a tu mniejszym https://worldofgreenland.com/en/

Image

Mniejszy statek wydawał się lepszym pomysłem dopóki nie zobaczyliśmy jak większy statek pruje przez lód jak lodołamacz, a nasz bardzo wolno meandruje dookoła.

Mamy złotą godzinę i dobrą pogodę. Później w sezonie rejsy startują nawet o 22, bo w końcu cały czas jest jasno.

Image

Image

Image

Na statku serwują kawę i herbatę oraz wódeczkę. No, powiedzmy, że nie robili problemu, że przemyciliśmy swoją ;-)

Image

Podpływamy pod fiord i tutaj zaczynają się naprawdę ogromne góry lodowe...

Image

Jak wszyscy wiedzą, na powierzchni jest tylko ok. 1/8 lodowca, reszta pod wodą...

Image

Nie tylko góry robią wrażenie, ale i ich refleksy w oceanie...

Image

Image

A to ten duży statek:

Image

Chwilę stoimy w tym miejscu, jest pięknie.

Image

Image

Tak się zastanawialiśmy skąd te dziury :)

Image

Kosmos...

Image

Image

Image

Wracamy po 2.5h. Dochodzi 23. Jeszcze chłopaki wołają na zachód słońca, które od ponad tygodnia nie zachodzi. Idę na taras i strzelam fotę na pożegnanie dnia

Image

Autor:  paweł p [ 14 Cze 2023 22:38 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Fajne światło na tym wieczornym rejsie, nam wieczorny odwołali i przełożyli na południowy, ale też było co oglądać. Ta góra z dziurami na początku maja wyglądała jakby się wzorowała na Parku Güell w Barcelonie.

Autor:  Antia [ 14 Cze 2023 23:20 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Ta z dziurami na koniec kwietnia miała tylko dwa otwory!
My pływaliśmy dwa razy mała motorówką, z przodu której mogłam robić ujecia z poziomu wody, dotykać lodu, wody. Też szła jak taran przez kry.
Image

Autor:  klapio [ 14 Cze 2023 23:21 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Te formacje śnieżne na morzu są niesamowite

Zaskoczony jestem że aż tyle śniegu na Grenlandii było, wydawało i się że w okolicach lata jest tam trochę więcej zieleni

Autor:  cart [ 15 Cze 2023 09:29 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Temperatura była poniżej 5 stopni, więc okres wegetacyjny jeszcze się nie zaczął. Jak patrzę na prognozy do końca czerwca to cały czas jest max 5 stopni.
Jak będzie więcej to zacznie się też chmara komarów i meszek.

Autor:  Iza N. [ 15 Cze 2023 11:39 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Super Wam się udało wycisnąć co najlepsze w te parę dni! Ekstra relacja. Aż się łezka w oku kręci, na końcu niebieskiego mąż mi się oświadczył :D Co do niebieskiego to my byliśmy miesiąc później, pod koniec czerwca i było tylko trochę śniegu, ale i tak uważam, że teren był dosyć wymagający. Zapadaliśmy się nie w śniegu, tylko w rozmiękczonym, nasiąkniętym wodą torfie. Plus MILIONY komarów.

Autor:  Cicha_Woda [ 15 Cze 2023 14:12 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

Świetne zdjęcia i bardzo fajna relacja z nietuzinkowej wyprawy!

A te dziury w górach lodowych to mogą być fragmenty śródlodowych "koryt" rzecznych, którymi woda płynie w cieplejszych okresach.

Autor:  becek [ 15 Cze 2023 23:06 ]
Temat postu:  Re: Hiking na Grenlandii, z grupą warszawską

stuptuty tam są konieczne :!: :!: :!:

Strona 3 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/