@tropikey @Zjadacz

Ogłosili, ogłosili -

Pod koniec miesiąca. Test + aplikacja. Bez kwarantanny.

To najważniejsze: Eso sí, no habrá restricción al origen de los visitantes y podrán viajar desde cualquier lugar del mundo, independiente de la situación epidemiológica de su país.

Tutaj informacje.

Jestem teraz w Peru, które ma podobną sytuację co Chile i nie chce mi się wierzyć w te pustki na ulicach, tutaj ruch jak w ulu, a i turystów z sąsiednich krajów dużo

Do 25 lipca przedłużyli zakaz wjazdów dla nierezydentów (poprzednio było do 14-go lipca). Ale że mają już 61 zaszczypionych dwoma dawkami i mimo, że głównie „chińczykami” to mocno spada im ostatnio zachorowalność więc można mieć małą nadzieję, że niedługo może zaczną wpuszczać certyfikowanych turystów, zwłaszcza jeśli USA tak zrobią. W końcu ludzie się szczepią, żeby móc wrócić do normalności a nie, żeby dalej żyć jak szczury. Skoro decydenci w EU to już zrozumieli, to tylko kwestia czasu, kiedy zasada „Welcome (full) Vaccinated” dotrze i na inne kontynenty.

Nie do końca tak jest jak napisałas/es...

To chyba potwierdza jaka jest wartość przekazywanych treści czerpanych z tv, dla chcących lecieć do Ameryki Południowej, jest tu normalnie, wszystko pootwierane, są kiermasze czy jarmarki jak dominikański np, ludzie chodzą, jedzą i kupują jak za dawnych czasów, pozdrawiam dzisiaj z Limy, samoloty latają pełne tylko serwisu nie ma żadnego

Nie do końca tak jest jak napisałas/es
Sprawa wygląda następująco (dane na 29.07.2021)
- stan wyjatkowy przedłużony do 31 września 2021
- wymagany jest Forms of Applications (dla całego kraju)
- kwarantanna 10 dni
- PCR test na 72 h przed przylotem
- Health Insurance
To ogólnie.
A teraz robi się ciekawie
Po przylocie do SCL mamy 10 dni kwarantanny po czym idziemy w trasę:
- w zależności od regionu nie wymagany/wymagany jest covid test ani kwarantanna.
I teraz ciekawie robi się jak jesteśmy już w Chile.
I tak dla przykładu Arica y Parinacota - nic nie potrzeba z wyjatkiem Forms of Applications.
Ale jest kilka regionów oprócz stolicy, które jak będziemy chcieli zwiedzić to wymagana będzie kwarantanna i testy.
Mam TV chilijską w domu i widok jest opłakany. Pustki na ulicach w miastach. Na 4 miejscowej ławce siedzi jedna osoba a 3 miejsca pozaklejane.
Ludzi brak. Widok jakby wojna była