Autor: | Cicha_Woda [ 29 Sie 2018 10:42 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Jeśli szukasz wycieczek po polsku to proponuję szukać kontaktu do rezydentów polskich biur podróży. Oni organizują takie wycieczki dla gości hotelowych ze swoich biur. Zarabiają na tym, więc nie powinno być problemu, jeśli zgłosi sie do nich jednak czy kilka osób z zewnątrz. Inna sprawa, że taka wycieczka będzie droga. A tu masz nawet stronę z biura Rainbow z wycieczkami lokalnymi. Jest i Sewilla i Ronda i jeszcze kilka innych: https://r.pl/wycieczki-lokalne |
Autor: | kubusiek [ 29 Sie 2018 11:07 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Wiem ze mozna u rezydentów ale to kosztuje 2x tyle co w lokalnym biurze. Byłem ostatnio na Zakhyntos w Grecji i tam działało takie biuro polaków, w Turcji też jest takie biuro. Myślalem ze w Hiszpani też coś takiego bedzie. |
Autor: | Cicha_Woda [ 29 Sie 2018 11:18 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Bardzo możliwe, że jest ![]() |
Autor: | 4989341 [ 30 Sie 2018 22:12 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
chyba faktycznie najlepsza będzie opcja Sewilla ( jest co tam robić nawet na 4 dni) - Kordoba (mega!) - Malaga Ronda i inne białe miasteczka np. SETENIL DE LAS BODEGAS czy ARCOS DE LA FRONTERA bez samochodu ciężko ogarnąć ![]() zostaw sobie je na kolejny wyjazd. Andaluzja warta jest powrotów |
Autor: | miszza [ 18 Wrz 2018 15:27 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Hej Planujemy wraz z żoną pozwiedzać Andaluzje w drugiej połowie pazdziernika 13.10-27.10 Lądujemy 13.10 w Maladze i niestety wylatujemy też z tego miejsca. Pierwsze 3 dni musimy spędzić w Maladze i okolicach. Przedstawię Wam wstępnie plan pobytu i proszę o jakieś korektę lub sugestie. Poruszać będziemy się raczej transportem publicznym, auto z wypożyczalni też będzie dobrą opcją jeśli zajdzie taka potrzeba. Wstępnie miejsca które chcemy zobaczyć - Malaga, Ronda - Setenil, Mijas, Gibraltar, Tarifa, Caminito del Rey, Sevilla, Cordoba, Kadyz, Jerez, Grenada, Antequera. Prosimy o pomoc w ułożeniu tego planu w miarę sensownie. Co wykreślić, co dodać. Każda pomoc mile widziana. 13.10 - Malaga 14.10 - Malaga 15.10 - Malaga 16.10 - 17.10 - 18.10 - 19.10 - 20.10 - 21.10 - 22.10 - 23.10 - 24.10 - 25.10 - 26.10 - 27.10 - Malaga- powrót |
Autor: | eskie [ 18 Wrz 2018 15:44 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
13.10 - Malaga 14.10 - Malaga 15.10 - Malaga 16.10 - Condado de Huelva Joven 17.10 - Condado Pálido 18.10 - Condado Viejo 19.10 - Amontillado 20.10 - Jeres Xeres 21.10 - Manzanilla 22.10 - Manzanilla 23.10 - Toro Albala 24.10 - Toro Albala 25.10 - Lustau Moscatel De Chipiona 26.10 - Lustau Moscatel De Chipiona 27.10 - Malaga- powrót |
Autor: | Cicha_Woda [ 18 Wrz 2018 15:55 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
@miszza taka szybka propozycja planu, w większości oparta o komunikację publiczną, a auto konieczne tylko do zobaczenia białych miasteczek i Rondy: 13.10 - Malaga 14.10 – Malaga (nocleg) i zobaczyć Caminito del Rey 15.10 – Malaga (nocleg) i zobaczyć Antequera (autobus jedzie godzinę w 1 stronę) 16.10 - Grenada 17.10 - Grenada 18.10 - Cordoba 19.10 - Sevilla 20.10 - Sevilla 21.10 - Jerez 22.10 - Kadyz 23.10 - Tarifa 24.10 – Gibraltar nocleg może być w La Linea (dojazd autobusem z Tarify do Algeciras i dalej lokalnym do La Linea de la Conception) 25.10 – Gibraltar nocleg może być w La Linea (dojazd autobusem z La Linea de la Conception do Malagi bezpośrednio lub przez Algeciras) 26.10 - Malaga (nocleg) i zobaczyć Ronda, Setenil, Mijas – wypożyczenie auta na 1 dzień, 27.10 - Malaga- powrót Nie wszędzie byłam, więc niektóre miejsca (Tarifa, Jerez) oceniam subiektywnie wg znajomości z własnego rozważania trasy ![]() |
Autor: | HandSome [ 18 Wrz 2018 16:47 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
A gdzie Marbella ...miasto milionerów i celebrytów? ![]() ![]() ![]() |
Autor: | turinka [ 29 Wrz 2018 09:21 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Hej, lecę do Hiszpanii na 2 tygodnie. Z grubsza mam już plan, ale wiadomo, że nie da się zobaczyć wszystkiego, więc prośba o inspirację co dodać, co odjąć, gdzie ewentualnie wrócić. Pierwsze 2,5 dnia to Sevilla, potem mamy już samochód. 1. Sobota wieczór, niedziela, poniedziałek całe - Sevilla 2. Wtorek - przejazd ALSA, wypożyczenie autka Malaga, popołudnie chillout Mijas Costa, jakieś plaże, jakieś jedzonko + pod wieczór do wynajętego w okolicach La Cala de Mijas apartamentu 3. Środa - Granada (Alhambra + to co dalej zdążymy/ będziemy miały siłę i ochotę) 4. Czwartek - Caminito del Rey 5. Piątek - Gibraltar 6. Sobota - tu musimy odwieźć kogoś do Sewilli, więc jedziemy skoro świt i od rana Cordoba 7. Niedziela - jakiś chillout: Mijas Pueblo, Benalmadena cablecar, co jeszcze? 8. Poniedziałek - Ronda, Setenil, okolice Pueblo Blancos 9. Wtorek - Kadyks + Tarifa + "coś" po drodze (zajrzeć do Estepony, zatrzymać się w Marbelli) 10. Środa - el Torcal rezerwat, Antequera 11. Czwartek - Nerja i jaskinie, Frigiliana 12. Piątek - Malaga. Tego dnia oddajemy samochód i o 18:00 wracamy do Sevilli ALSĄ 13. Piątek wieczór i sobota do wylotu - spacerowa Sevilla Czy taki plan ma Waszym zdaniem sens? Wiem, że są dni, gdzie można by "upchnąć" więcej rzeczy, ale z drugiej strony to wakacje. Jeśli jednak brakuje jakiegoś "must see", gdzie byście nas wysłali kosztem czegoś innego z listy, lub koniecznie coś do tych miejsc dodali, to dajcie znać. W zasadzie moja wątpliwość to czy nie zrezygnować z części chilloutu i jeszcze raz nie pojechać do Granady żeby na spokojnie pochodzić po Albacin/ Sacromonte + zahaczyć Guadix i coś widokowego bliżej Sierra Nevada... Pewnie można by po Caminito, po Torcal coś jeszcze wcisnąć (np. Malagę) i ostatniego dnia coś innego od rana zobaczyć. Wszelkie rady wskazane ![]() |
Autor: | Cicha_Woda [ 01 Paź 2018 15:48 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
@turinka moim zdaniem plan jest bardzo dobry. Na Grenadę zdecydowanie polecam poświęcić dwa dni, bo w samej Alhambrze można spędzić 6-7 godzin nie nudząc się. A miasto ma do zaoferowania również inne atrakcje. Radziłabym też wziąć jeden nocleg w Grenadzie, by móc zobaczyć Alhambrę w nocnym oświetleniu z Mirador San Nicolas. I w Sewilli koniecznie trzeba się przejść na plac hiszpański zarówno w ciągu dnia jak i w nocy, ale przed godziną 22, by zobaczyć fontanny zmieniające co chwilę kolor. Nocą ten plac jest znacznie bardziej magiczny i co ważne dość pusty ![]() |
Autor: | rw30 [ 01 Paź 2018 22:17 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
turinka napisał(a): Hej, lecę do Hiszpanii na 2 tygodnie. Z grubsza mam już plan, ale wiadomo, że nie da się zobaczyć wszystkiego, więc prośba o inspirację co dodać, co odjąć, gdzie ewentualnie wrócić. Pierwsze 2,5 dnia to Sevilla, potem mamy już samochód. 1. Sobota wieczór, niedziela, poniedziałek całe - Sevilla 2. Wtorek - przejazd ALSA, wypożyczenie autka Malaga, popołudnie chillout Mijas Costa, jakieś plaże, jakieś jedzonko + pod wieczór do wynajętego w okolicach La Cala de Mijas apartamentu 3. Środa - Granada (Alhambra + to co dalej zdążymy/ będziemy miały siłę i ochotę) 4. Czwartek - Caminito del Rey 5. Piątek - Gibraltar 6. Sobota - tu musimy odwieźć kogoś do Sewilli, więc jedziemy skoro świt i od rana Cordoba 7. Niedziela - jakiś chillout: Mijas Pueblo, Benalmadena cablecar, co jeszcze? 8. Poniedziałek - Ronda, Setenil, okolice Pueblo Blancos 9. Wtorek - Kadyks + Tarifa + "coś" po drodze (zajrzeć do Estepony, zatrzymać się w Marbelli) 10. Środa - el Torcal rezerwat, Antequera 11. Czwartek - Nerja i jaskinie, Frigiliana 12. Piątek - Malaga. Tego dnia oddajemy samochód i o 18:00 wracamy do Sevilli ALSĄ 13. Piątek wieczór i sobota do wylotu - spacerowa Sevilla Czy taki plan ma Waszym zdaniem sens? Wiem, że są dni, gdzie można by "upchnąć" więcej rzeczy, ale z drugiej strony to wakacje. Jeśli jednak brakuje jakiegoś "must see", gdzie byście nas wysłali kosztem czegoś innego z listy, lub koniecznie coś do tych miejsc dodali, to dajcie znać. W zasadzie moja wątpliwość to czy nie zrezygnować z części chilloutu i jeszcze raz nie pojechać do Granady żeby na spokojnie pochodzić po Albacin/ Sacromonte + zahaczyć Guadix i coś widokowego bliżej Sierra Nevada... Pewnie można by po Caminito, po Torcal coś jeszcze wcisnąć (np. Malagę) i ostatniego dnia coś innego od rana zobaczyć. Wszelkie rady wskazane ![]() niby w miarę ok, ale jedno pytanie: wy codziennie wieczorem chcecie wracać do Malagi to tego apartamentu, tak? jeśli tak, wtedy już nie ok |
Autor: | p.wl [ 02 Paź 2018 12:27 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
NB: Granada - Hiszpania, Grenada - Karaiby. Jak pisze @rw30, wszystko ladnie, ale przy takim pobycie trzeba sie przemieszczac z noclegiem, oczywiscie najlepiej wynajetym samochodem (cos mocniejszego niz Polo 1.0, bo sporo gor i serpentyn do przejechania). @turinka, Moja sugestia to spedzenie wiecej czasu w Granadzie kosztem np. Gibraltaru. Kordoba - 1.5-2 dni zamiast polowy. "Wtorek - Kadyks + Tarifa + "coś" po drodze (zajrzeć do Estepony, zatrzymać się w Marbelli" - to jest nie do zrealizowania, chyba zeby jedynie "odhaczyc" - warto rozbic na 2-3 dni albo z czegos zrezygnowac. No i nie ma czegos takiego jak konkretne miejsce "Pueblo Blanco Generalnie to troche za duzo i zbyt pospiesznie. Warto zwolnic, zrelaksowac sie, pozwiedzac na spokojnie, zatrzymac sie i podziwiac widoki. W koncu to Andaluzja ![]() |
Autor: | turinka [ 04 Paź 2018 15:18 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
p.wl napisał(a): @turinka, Moja sugestia to spedzenie wiecej czasu w Granadzie kosztem np. Gibraltaru. Kordoba - 1.5-2 dni zamiast polowy. "Wtorek - Kadyks + Tarifa + "coś" po drodze (zajrzeć do Estepony, zatrzymać się w Marbelli" - to jest nie do zrealizowania, chyba zeby jedynie "odhaczyc" - warto rozbic na 2-3 dni albo z czegos zrezygnowac. No i nie ma czegos takiego jak konkretne miejsce "Pueblo Blanco Generalnie to troche za duzo i zbyt pospiesznie. Warto zwolnic, zrelaksowac sie, pozwiedzac na spokojnie, zatrzymac sie i podziwiac widoki. W koncu to Andaluzja ![]() Hej, dzięki. Nie mamy możliwości zostania dłużej niż 1 dzień w Granadzie i Kordobie - mamy bazę wypadową zlokalizowaną w okolicach Malagi i możemy co najwyżej dwa razy pojechać do Granady zamiast gdzie indziej (ale na Gibraltar akurat chcemy) ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Grogmir [ 07 Paź 2018 14:30 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Hej, przeczytałem cały temat i znalazłem dużo ciekawych informacji, dzięki. ![]() Moja andaluzyjska wyprawa (lecę sam, pod koniec dołączają do mnie kumple w Sevilli) prezentuje się następująco: Przylot i wylot z Sevilli, 27.10-11.11. Transport komunikacją publiczną Nastawienie na zwiedzanie i intensywne odkrywanie lokalnej kuchni Mam już bilety do Alhambry na niedzielę 4 listopada (nie było innych pasujących terminów ) i jestem umówiony na pobyt w Sevilli od środy 7ego listopada do wylotu w sobotę, reszta jest jeszcze nieustalona. Wstępny plan wygląda tak: 27.10 Przylot do Sevilli i autobus do Jerez, nocleg 28.10 Jerez/autobus do Kadyksu, nocleg 29.10 Kadyks/autobus do La Linea, Gibraltar, nocleg w La Linea (?) 30.10 Poranny pociąg San Roque - Ronda Tutaj pojawia się problem - chciałbym przejść El Caminito Del Rey, ale jedyne wolne wejściówki są na 31.10 w grupie z przewodnikiem za 20 euro, warto? Ewentualnie można sprobować dostac bilety w kasie wcześnie rano. Jeżeli zdecydowałbym się na którąś z tych opcji, to wtedy: 30.10 popołudniowy pociąg Ronda-El Chorro, nocleg w El Chorro 31.10 Caminito Del Rey i popołudniu/wieczorem pociąg do Malagi, tam nocleg 1.11 Malaga, nocleg 2-4.11 Przejazd do (autobus? Pociąg?) Granady, tam przez 3 dni odpoczynek, tapasy i Alhambra 5.11 Przejazd do Kordoby, nocleg 6.11 Przejazd do Sevilli, jeden dzień samotnego zwiedzania i trzy dni biesiady z kumplami do wylotu w sobotę 10.11. Plan jest dopiero wstępny i do poprawek (poza pobytem w Sevilli i Granadzie): - czy warto dokładać ten nocleg w El Chorro i iść na El Caminito w droższej opcji z przewodnikiem? A może od razu pojechać do Malagi z Rondy i dołożyć dzień chilloutu w Kadyksie, Granadzie lub Kordobie? - może zamienić jeden nocleg w Maladze na dodatkowy dzień w Granadzie lub Kordobie? - czy w Hiszpanii są jakieś ciekawe uroczystości religijne 1 listopada? Gdzie je lepiej zobaczyć - w Maladze czy Granadzie? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie uwagi. ![]() |
Autor: | Cicha_Woda [ 09 Paź 2018 11:58 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
@Grogmir fajny plan, napięty, ale też z momentami dłuższego odpoczynku. Zastanawiam się czy jedno popołudnie i wieczór na zobaczenie Gibraltaru to nie za mało czasu? Proponowałabym też przełożyć zobaczenie Rondy na okres pobytu w Sewilli. Bez problemu dojedziesz tam autobusami i wrócisz tego samego dnia. Do Granady z Malagi jeździ sporo autobusów - niektóre szybsze autostradą (ok. 2 godziny jazdy), a inne wolniejsze malowniczymi trasami przez góry (ok. 4 godziny). Z Malagi tak całkiem bym nie rezygnowała - zamek Gibralfaro i Alkazaba są warte zobaczenia, podobnie katedra, muzeum Picassa i muzeum w jego domu rodzinnym. Dwie noce w Maladze to nie jest za dużo czasu, a jedzonko tam jest dobre ![]() W kwestii El Caminito i El Chorro się nie wypowiem, bo nie byłam ![]() |
Autor: | Grogmir [ 10 Paź 2018 23:41 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
@Cicha_Woda - dziękuję za porady! Wiem, że to trochę mało czasu na Gibraltar, ale zależy mi głownie na wejściu (wjechaniu, jeżeli czasu będzie za mało) na skałę i zrobieniu kilku zdjęć - więc od przybycia do La Linea mam jakieś 5 godzin do zmroku, w najgorszym razie wracał będę po zachodzie słońca, mam czołówkę. ![]() ![]() 27.10 Przylot do Sevilli i autobus do Jerez, nocleg 28.10 Jerez/autobus do Kadyksu, nocleg 29.10 Kadyks 30.10 La Linea/Gibraltar 31.10 Poranny pociąg San Roque - Ronda, stamtąd popołudniowy pociąg do Malagi, tam nocleg 1.11 Malaga, nocleg 2-4.11 Przejazd do Granady autobusem, tam przez 3 dni odpoczynek, tapasy i Alhambra 5.11 Przejazd do Kordoby, nocleg 6.11 Przejazd do Sevilli, jeden dzień samotnego zwiedzania i trzy dni biesiady z kumplami do wylotu w sobotę 10.11. |
Autor: | rw30 [ 13 Paź 2018 16:41 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Cicha_Woda napisał(a): @Grogmir fajny plan, napięty, ale też z momentami dłuższego odpoczynku. Cicha_Woda napisał(a): @turinka moim zdaniem plan jest bardzo dobry. nie chcę się czepiać, ale plan @turinka był dużo bardziej napięty niż ten @Grogmir ![]() @Grogmir - a) nie, 1 listopada religijnie to nic ciekawego się nie dzieje. Natomiast jest to z reguły długi weekend i turystów w Andaluzji bywa masa, dlatego porezerwuj noclegi wcześnie [normalnie bardzo to odradzam, ale w tym wypadku doradzam ![]() b) Malaga - mi się średnio widzi, nie ma tam nic czego gdzie indziej w Andaluzji by nie było, a ten ich zamek, po obejrzeniu Alhambry i Alcazaru w Sevilli wydaje się żałosny. Jedzenie, o którym pisze @Cicha_Woda jest podobne albo lepsze w wielu innych miejscach które odwiedzisz. Ale wiem też że i tu na forum i ogólnie wśród obcokrajowców Malaga ma wysokie notowania. Więc, up to you. Ja bym wolał posiedzieć na plaży w Nerja albo w którymś z kurortów niedaleko Malagi [nie znam ich więc nic nie polecę], ale to tylko jeśli byłaby dobra pogoda, albo, jeśli interesujesz się sportem, to sprawdzić prognozę pogody i jeśli jest wiatr to pojechać na 1 dzień do Tarify. 1 popołudnie spędzone w barze Tumbao w Valdevaqueros i też polubisz kitesurfing ![]() c) El Chorro / Caminito, nie znam. Cadiz bardzo mi się podobał. |
Autor: | Grogmir [ 14 Paź 2018 13:33 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Dzięki za opinie! Mała zmiana, stwierdziłem, że nie chcę robić Gibraltaru w pośpiechu, więc przyjadę do La Linea w poniedziałek wieczorem i wyjadę w środę rano, co daje cały dzień zwiedzania bez biegu na pociąg. Redukuje to liczbę noclegów w Kadyksie do jednego. Czy warto nocować w Jerez, jeżeli nie planuję wycieczek po winnicach/innych drogich atrakcji turystycznych, czy samo miasteczko jest tego warte? Czy lepiej pojechać od razu z Sevilli do Kadyksu na dwa noclegi? |
Autor: | rw30 [ 18 Paź 2018 08:49 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Grogmir napisał(a): Dzięki za opinie! Mała zmiana, stwierdziłem, że nie chcę robić Gibraltaru w pośpiechu, więc przyjadę do La Linea w poniedziałek wieczorem i wyjadę w środę rano, co daje cały dzień zwiedzania bez biegu na pociąg. Redukuje to liczbę noclegów w Kadyksie do jednego. Czy warto nocować w Jerez, jeżeli nie planuję wycieczek po winnicach/innych drogich atrakcji turystycznych, czy samo miasteczko jest tego warte? Czy lepiej pojechać od razu z Sevilli do Kadyksu na dwa noclegi? nie, do Jerez, jesli nie masz zamiaru isc do Tio Pepe / na pokaz koni, nie ma za bardzo po co jechac. Tzn jest nawet ladnie, ale nie zobaczysz tam niczego czego nie zobaczysz gdzie indziej |
Autor: | WojtekFranz [ 18 Sty 2019 18:17 ] |
Temat postu: | Re: Andaluzja |
Jako, że zdarzyło mi się kilka razy zawitać do Andaluzji, mogę potwierdzić, że zdecydowanie warto ją zwiedzić. Załącznik: And1.jpg [ 282.49 KiB | Obejrzany 1943 razy ] Załącznik: And2.jpg [ 210.56 KiB | Obejrzany 1943 razy ] Załącznik: And3.jpg [ 435.13 KiB | Obejrzany 1943 razy ] Załącznik: And4.jpg [ 477.23 KiB | Obejrzany 1943 razy ] Nasz dwutygodniowy objazd, począwszy od lotniska w Alicante, można w wielkim skrócie obejrzeć tutaj, natomiast wcześniejsza wizyta z akcentem na Granadę z Alhambrą, Sewillę, Kordobę zaczyna się po powrocie z Sierra Nevada. W zeszłym roku ponownie zawitałem do Andaluzji, ale trekkingowo - jeśli kogoś by zainteresowało, podam link. Pozdrawiam, Wojtek |
Strona 30 z 38 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |