Fly4free.pl

TOP15: Najtańsze stolice Europy 2014 roku

Znacie już najdroższe miasta Europy 2014 roku, pora dowiedzieć się, w których miastach wydacie najmniej. Najtańsze europejskie stolice to faktycznie miejsca, w których nie zrujnujecie swojego budżetu i gdzie wasz wyjazd będzie prawie "4free"! Zestawienie przygotowane zostało na podstawie danych z portalu Price of Travel.

Pod uwagę brane były ceny:

  • jednej nocy w hostelu w dobrym miejscu i z dobrymi opiniami;
  • przejazdu transportem publicznym (dwa na dzień);
  • płatny wstęp do muzeum lub innej atrakcji turystycznej (jeden na dzień);
  • trzy posiłki dziennie;
  • opłaty za 3 lokalne piwa (lub wina) każdego dnia jako „fundusz rozrywkowy” (niepijący mogą przeznaczyć kwotę na deser lub kawę w restauracji);

Kwoty oczywiście mogłyby być niższe – tańszy hostel, mniej piwa wieczorem, niemniej poniższy ranking stanowi poprzeczkę cenową dla każdego z miast.

Domyślacie się jakie stolice w Europie są najtańsze? W ilu miejscach zdarzyło się wam spędzić kilka tanich dni? Czy w zestawieniu jest Warszawa? Sprawdźcie to w naszej galerii!

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
skończyłem przeglądać na 13. miejscu, kiedy zaczęło wkurzać mnie klikanie "następne"
gość222, 28 września 2014, 20:51 | odpowiedz
A na miejscu "zerowym" powinien być Kiszyniów
krasnal, 28 września 2014, 21:07 | odpowiedz
Kiszyniow. To jest najtansza stolica Europy.
Don_Bartoss, 28 września 2014, 21:08 | odpowiedz
W tym roku zaliczyłem wszystkie trzy stolice krajów Bałtyckich (Wilno, Ryga, Tallin) i kompletnie nie zgadzam się z miejscami, a tym bardziej, że Ryga jest tańsza od Wilna. Z moich odczuć: Tallin - bardzo piękny, ale bardzo drogi, Ryga - dość drogi, szczególnie jeśli chodzi o jedzenie lub wyjście nocne na miasto, Wilno - ceny jak w Polsce, najtańszy z całej trójki. Ogólnie im bardziej na północ tym drożej :).
kitsun, 28 września 2014, 21:24 | odpowiedz
Mam podobne spostrzeżenia: Tallinn drogi, Ryga trochę mniej.Wilna nie znam. Kijów rzeczywiście dość tani, szczególnie komunikacja.
ewaolivka, 28 września 2014, 21:39 | odpowiedz
krasnalA na miejscu „zerowym” powinien być Kiszyniów
Też myślałem o Kiszyniowie, ale zastanawiałem się co z Mińskiem? Przypuszczam, że ceny tam są niższe niż w ukraińskim Kijowie.
Reformaster, 28 września 2014, 21:39 | odpowiedz
Zdecydowanie najtańszym miastem w Europie (ze stolic) jest Kiszyniów, poza tym w pierwszej trójce powinna być jeszcze Tirana, a Mińsk w dziesiątce. Natomiast Tallinn i Ryga to jedne z droższych miast w Europie, a na pewno droższe niż Wilno. Poza tym "Tallin" pisze się z dwoma "nn" na końcu - tylko Sowieci piszą podobnie jak w artykule - jedno N.
Rob, 28 września 2014, 21:40 | odpowiedz
RobZdecydowanie najtańszym miastem w Europie (ze stolic) jest Kiszyniów, poza tym w pierwszej trójce powinna być jeszcze Tirana, a Mińsk w dziesiątce. Natomiast Tallinn i Ryga to jedne z droższych miast w Europie, a na pewno droższe niż Wilno. Poza tym „Tallin” pisze się z dwoma „nn” na końcu – tylko Sowieci piszą podobnie jak w artykule – jedno N.
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Tallin-czy-Tallinn;8584.html
Kamil Lodziński, 28 września 2014, 22:05 | odpowiedz
Reformaster
krasnalA na miejscu „zerowym” powinien być Kiszyniów
Też myślałem o Kiszyniowie, ale zastanawiałem się co z Mińskiem? Przypuszczam, że ceny tam są niższe niż w ukraińskim Kijowie.
Tak, tylko ze noclegi tam są drogie ;)
Zeus, 28 września 2014, 22:06 | odpowiedz
Rob</cite Natomiast Tallinn i Ryga to jedne z droższych miast w Europie, a na pewno droższe niż Wilno.
Tak, szczególnie na tle Zurychu, Reykjaviku i Oslo.
Smok1, 28 września 2014, 22:08 | odpowiedz
Smok1
Rob</cite Natomiast Tallinn i Ryga to jedne z droższych miast w Europie, a na pewno droższe niż Wilno.
Tak, szczególnie na tle Zurychu, Reykjaviku i Oslo.
Zurych nie jest stolicą Szwajcarii (ani żadnego innego państwa)
Rob, 28 września 2014, 22:21 | odpowiedz
Reformaster
krasnalA na miejscu „zerowym” powinien być Kiszyniów
Też myślałem o Kiszyniowie, ale zastanawiałem się co z Mińskiem? Przypuszczam, że ceny tam są niższe niż w ukraińskim Kijowie.
Mińsk jest droższy niż ukraińskie miasta. Chyba podobny cenowo do Warszawy. Niesamowite jak ci Białorusini sobie dają radę przy tym poziomie cen.
Tomo14, 28 września 2014, 22:21 | odpowiedz
Kamil Lodziński
RobZdecydowanie najtańszym miastem w Europie (ze stolic) jest Kiszyniów, poza tym w pierwszej trójce powinna być jeszcze Tirana, a Mińsk w dziesiątce. Natomiast Tallinn i Ryga to jedne z droższych miast w Europie, a na pewno droższe niż Wilno. Poza tym „Tallin” pisze się z dwoma „nn” na końcu – tylko Sowieci piszą podobnie jak w artykule – jedno N.
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Tallin-czy-Tallinn;8584.html
Poprawna forma to Tallinn. Pisownię z jednym N celowo stosują Rosjanie dla umniejszenia narodowości Estończyków. Nawet takie proste deprecjonowanie wartości narodowych to jedna z form walki Rosjan z państwami wyzwolonymi z komunizmu.
Rob, 28 września 2014, 22:32 | odpowiedz
Rob
Kamil Lodziński
RobZdecydowanie najtańszym miastem w Europie (ze stolic) jest Kiszyniów, poza tym w pierwszej trójce powinna być jeszcze Tirana, a Mińsk w dziesiątce. Natomiast Tallinn i Ryga to jedne z droższych miast w Europie, a na pewno droższe niż Wilno. Poza tym „Tallin” pisze się z dwoma „nn” na końcu – tylko Sowieci piszą podobnie jak w artykule – jedno N.
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Tallin-czy-Tallinn;8584.html
Poprawna forma to Tallinn. Pisownię z jednym N celowo stosują Rosjanie dla umniejszenia narodowości Estończyków. Nawet takie proste deprecjonowanie wartości narodowych to jedna z form walki Rosjan z państwami wyzwolonymi z komunizmu.
Tallin czy Tallinn? Pisz pan Rewal ;). Dzięki, nie byłem świadomy. Będę pisał z ll i nn
Kamil Lodziński, 28 września 2014, 22:44 | odpowiedz
Nie jestem pewniem, że w Warszawie za 118 zł można przespać noc w dobrym miejscu, wypić 3 piwa, zjeść 3 posiłki i wejść do 2 atrakcji turystycznych oraz zaliczyć dwa przejazdy śr. komunikacji. A co do stolic, to Tirana, Skopje, Mińsk, Kiszyniów, Podgorica?
Jarcio, 28 września 2014, 23:09 | odpowiedz
Bardzo optymistyczne te założenia cenowe. Chyba założeniem jest wyjazd niskobudżetowy. Licząc bardzo optymistycznie dla Warszawy: bilety 2 razy po 4,40 zł, atrakcja powiedzmy 10 zł, piwa 3 razy po 9 zł, do tego trzy posiłki i nocleg w hostelu z dobrymi opiniami? Pewnie możliwe, ale troche trzeba by opkombinowac.
kaskaa5, 29 września 2014, 0:14 | odpowiedz
brakuje Tirany!
podpis, 29 września 2014, 1:04 | odpowiedz
RobZurych nie jest stolicą Szwajcarii (ani żadnego innego państwa)
Szwajcaria jako taka formalnej stolicy nie posiada, więc wybór Zurychu jako największego miasta i najsilniejszego ośrodka biznesowego nie jest taki od czapy. Zamiast Zurchu może być zresztą Sztokholm - też "nieco" droższy niż Tallin i Ryga.
Smok1, 29 września 2014, 6:31 | odpowiedz
Tomo14
Reformaster
krasnalA na miejscu „zerowym” powinien być Kiszyniów
Też myślałem o Kiszyniowie, ale zastanawiałem się co z Mińskiem? Przypuszczam, że ceny tam są niższe niż w ukraińskim Kijowie.
Mińsk jest droższy niż ukraińskie miasta. Chyba podobny cenowo do Warszawy. Niesamowite jak ci Białorusini sobie dają radę przy tym poziomie cen.
jestem z Mińska. tak, teraz po konflikcie w Ukrainie ceny mińskie są troche wyższe. Ale w trójkę Mińsk musi wchodzić. 10 euro noc w hostelu w *starym miascie* 3-5 euro za posiłkę 1 euro transport 2 razy 3 euro za 3 piwa 1 euro muzeum =20 euro = 80zl
kentovsky, 29 września 2014, 9:12 | odpowiedz
Najtańsza stolica w Europie to Sopie a następne to Tirana i Kiszyniów
polo, 29 września 2014, 9:14 | odpowiedz
"Jest jedynym miastem stołecznym na świecie, która graniczy z dwoma państwami, tj. na południu z Węgrami, a na zachodzie z Austrią" - żeby pisać "jedynym na świecie" trzeba albo dokładnie wiedzieć, albo dokładnie sprawdzić. Kinszasa i Brazaville?
sułek, 29 września 2014, 10:27 | odpowiedz
minsk jest duzo drozysz niz Kijow, bylem w obydwu stolicach w tym roku i mam swieze porownanie. baza noclegowa w Minsku bardzo uboga, stad ceny w hotelach stosunkowo drogie, piwo zarowno w sklepach jak i pubach ciut drozsze niz w Polsce, tylko wodka w tej samej cenie...a na Ukrainie wszystko tansze
czarny, 29 września 2014, 10:55 | odpowiedz
poloNajtańsza stolica w Europie to Sopie a następne to Tirana i Kiszyniów
potwierdzam tez ze w zestawieniu na pewno zabraklo Skopje Tirany i Kiszyniowa, troche okrojona ta lista albo ktos po prsotu nie przemyslal tego do konca...
czarny, 29 września 2014, 10:59 | odpowiedz
Jestem w Tallinnie. Dorm w hostelu Knights House 45zł ze śniadaniem. Obiad w eat me kosztuje 3,50e piwo w knajpie na rynku 1,20e 2 daniowa kolacja w sieciowce Lido 5,20e. Nie zgadzam się ze to drogo. Raczej trzeba poczytać poszukać zapytać o opinię i poradę w hostelu
joael, 29 września 2014, 12:04 | odpowiedz
mam pytanie czy ktoś z Państwa miał okazję zwiedzać wieżę telewizyjną w Wilnie? I czy może powiedzieć coś odnosnie skoów na bungee w tym miejscu?
Tomson, 29 września 2014, 12:10 | odpowiedz
Tanio jest też w Podgoricy - byłem w tym roku i ceny niższe niż u nas:)
fil, 29 września 2014, 12:10 | odpowiedz
I Kiszyniów jest o wiele Ładniejszy od Kijowa. ( Oczywiście mówimy tutaj o ścisłym centrum)
Kostian, 29 września 2014, 12:11 | odpowiedz
Mam podobne odczucia. W sierpniu byłem po kilka dni w: Wilnie, Rydze, Tallinnie oraz Helsinkach (1 day). Helsinki pomińmy - już pisałem o cenach tym forum. Wilno - zdecydowanie najtańsze; bez komentarza - lokalne bliny, cepeliny, kepsnys - po kilka litów - można jeść oraz pić taniej niż w Wa-wie. Wjazd i jedzenie na wieży TV - kilka razy tańsze niż w Berlinie (cena nie rośnie z każdym metrem w górę). Ryga - ścisłe centrum (starówka) opanowane przez pijanych Angoli i Ruskich - ceny dosyć wysokie - piwo od 2,7 EUR do 3,5 EUR; ale jak "zabłądzi się" 2-3 km dalej - wszystko normalnieje - piwo na MASKAVAS FORSTATE - z miejscowymi pijesz za 1,0-1,5 EUR. Pizza duża za 5 EUR. Za obiad (2 dania) dla 4 osób z piwem zapłaciłem 36 EUR (na starówce taka sama cena to max 2 osoby). Byłem zdziwiony ale całkiem tanio było na plaży w JURMALI (w porównaniu do naszego morza) - a przecież to też Bałtyk ;) Tallinn - miasto prześliczne; ceny niekoniecznie takie jak w Rydze, ale browar - nawet na starówce trafisz za 2,1-2,3 EUR (generalnie ok. 2,8-3,5 EUR). Bilety na komunikację miejską też nie zrujnują kieszeni - wyszło taniej niż w Wa-wie. Danie z łosia albo rena (je nie jadłem, ale inni tak - chyba ok.6-7 EUR). Miejscowe burgery (mogą służyć za cały obiad) w dzielnicy KRISTINE 3-5 EUR, czyli nie tak źle... Paliwo najtańsze w Estonii (1,22-1,28 EUR), najdroższe na Łotwie (1,31-1,33 EUR), Litwa pomiędzy. Drogi bezpłatne wszędzie - poza wjazdem do Jurmali - 2 EUR za cały dzień. Ceny w sklepach - analogiczne jak w Polsce (trochę wyższe, trochę niższe) - nie ma o co bić piany. Generalnie dla Nas (Polaków) ceny do zaakceptowania w każdym z tych krajów. A zwiedzić całą Pribałtykę warto.Każdemu polecam.
GUCIO HAPONEN, 29 września 2014, 12:38 | odpowiedz
kitsunW tym roku zaliczyłem wszystkie trzy stolice krajów Bałtyckich (Wilno, Ryga, Tallin) i kompletnie nie zgadzam się z miejscami, a tym bardziej, że Ryga jest tańsza od Wilna. Z moich odczuć: Tallin – bardzo piękny, ale bardzo drogi, Ryga – dość drogi, szczególnie jeśli chodzi o jedzenie lub wyjście nocne na miasto, Wilno – ceny jak w Polsce, najtańszy z całej trójki. Ogólnie im bardziej na północ tym drożej :).
Zrobiłam taki sam wypad w zeszłym roku i to na przełomie lutego/ marca, czyli nie był to sezon. Zgadzam się w 100% i odczucia mam takie same. Osobiście polecam Rygę, piękne miasto i niesamowici ludzie (baardzo serdeczni, otwarci).
ania, 29 września 2014, 13:25 | odpowiedz
Minsk. To jest najlepsza stolica Europy
minchuk, 29 września 2014, 14:10 | odpowiedz
Rabarbar
joaelJestem w Tallinnie. Dorm w hostelu Knights House 45zł ze śniadaniem. Obiad w eat me kosztuje 3,50e piwo w knajpie na rynku 1,20e 2 daniowa kolacja w sieciowce Lido 5,20e. Nie zgadzam się ze to drogo. Raczej trzeba poczytać poszukać zapytać o opinię i poradę w hostelu
rabarbar, 29 września 2014, 16:05 | odpowiedz
Byłam w Tallinie w te wakacje i nie spotkałam tam piwa(i to w centrum) za mniej niż 2€- to była super promocja
rabarbar, 29 września 2014, 16:10 | odpowiedz
Tomsonmam pytanie czy ktoś z Państwa miał okazję zwiedzać wieżę telewizyjną w Wilnie? I czy może powiedzieć coś odnosnie skoów na bungee w tym miejscu?
Tak - byliśmy tam w sierpniu, trochę "toto" czyli tv-bokstas zaniedbane (porównując np. do Berlina). Tłumów brak - zjeść i wypić można na górze bez problemu. Ceny przystępne. Co do bungee - nie wiem, nie słyszałem, reklamy tej rozrywki brak i na miejscu i w hotelach. Wjazd windą chyba 20-21 litów. Dla dzieci spore zniżki były.
GUCIO HAPONEN, 29 września 2014, 17:09 | odpowiedz
A Skopje???
Kai, 29 września 2014, 17:51 | odpowiedz
Gdzie jest Tirana? Pani Moniko, proszę zająć się czym innym np. polityką
niemaszpojeciaoczympiszesz, 29 września 2014, 23:11 | odpowiedz
92547456299 I love you.
catchborr, 7 listopada 2015, 15:27 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »