Fly4free.pl

TOP15: Najdroższe miasta Europy 2014 roku

Pomimo tego, iż do wielu miejsc w Europie możemy tanio polecieć lub dojechać, pobyt na miejscu nie jest już "4free". Na podstawie danych z portalu Price of Travel możemy sprawdzić, gdzie spędzenie jednego dnia wiąże się z największymi kosztami.

Pod uwagę brane były ceny:

  • jednej nocy w hostelu w dobrym miejscu i z dobrymi opiniami;
  • przejazdu transportem publicznym (dwa na dzień);
  • płatny wstęp do muzeum lub innej atrakcji turystycznej (jeden na dzień);
  • trzy posiłki dziennie;
  • opłaty za 3 lokalne piwa (lub wina) każdego dnia jako „fundusz rozrywkowy” (niepijący mogą przeznaczyć kwotę na deser lub kawę w restauracji);

Kwoty oczywiście mogłyby być niższe – tańszy hostel, mniej piwa wieczorem, niemniej poniższy ranking stanowi poprzeczkę cenową dla każdego z miast.

Domyślacie się jakie miasta w Europie są najdroższe? W ilu z tych miejsc i Wam zdarzyło się „sypnąć” groszem? Sprawdźcie to w naszej galerii!

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Polecam strone z cenami: cenyw.pl
Natalia, 15 września 2014, 22:06 | odpowiedz
Miejsce 0. Warszawa
surf, 15 września 2014, 22:11 | odpowiedz
boję się spojrzeć na konto po 2 tygodniach w zurichu...
bebk, 15 września 2014, 22:13 | odpowiedz
jakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł - masakra
zse, 15 września 2014, 22:15 | odpowiedz
zsejakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł – masakra
Żydy nie są w Europie
Koper, 15 września 2014, 22:23 | odpowiedz
a gdzie mediolan? b ylem i drogo
Kałamarz, 15 września 2014, 22:40 | odpowiedz
Barcelona?
Talib, 15 września 2014, 22:52 | odpowiedz
Ten kosztorys jest strasznie zanizony...mieszkam w Oslo i ten koszt, ktory jest tu podany nie wystarczylby nawet na hotel. Za same 2 bilety bysmy musieli zaplacic 30zl, 1 piwo w sklepie kosztuje 15zl, a w barze 45zl/ deser np lod typu "rozek" 15zl. Jedzenie jest tu strasznie drogie, za obiad w "slabej" restauracji zaplacimy ok 200zl. Hotel ok 500zl za dobe. Zapraszam do Oslo ;)
Ona139, 15 września 2014, 22:52 | odpowiedz
monte carlo?
silver pete, 15 września 2014, 23:06 | odpowiedz
Tu jest napisane, że brane były pod uwagę hostele, a nie gotele, a to dość duża różnica.
Ona139Ten kosztorys jest strasznie zanizony…mieszkam w Oslo i ten koszt, ktory jest tu podany nie wystarczylby nawet na hotel. Za same 2 bilety bysmy musieli zaplacic 30zl, 1 piwo w sklepie kosztuje 15zl, a w barze 45zl/ deser np lod typu „rozek” 15zl. Jedzenie jest tu strasznie drogie, za obiad w „slabej” restauracji zaplacimy ok 200zl. Hotel ok 500zl za dobe. Zapraszam do Oslo
kat, 15 września 2014, 23:26 | odpowiedz
Bzdura - czołówkę rankingu najdroższych miast w Europie zajmują norweskie miasta + inne skandynawskie.
Mikasa, 15 września 2014, 23:28 | odpowiedz
Autorka chyba niewiele podróżuje... z mojego doświadczenia wynika, że najdroższa sa miasta w Skandynawii, na Islandii, na Lazurowym Wybrzeżu, dodał bym też Monte Carlo.
Irek, 15 września 2014, 23:44 | odpowiedz
Zdecydowanie zabrakło Zakopanego, syfu, brudu i tandety w cenach istnie norweskich
brudnegaciejanosika, 16 września 2014, 0:11 | odpowiedz
katTu jest napisane, że brane były pod uwagę hostele, a nie gotele, a to dość duża różnica.
Ona139Ten kosztorys jest strasznie zanizony…mieszkam w Oslo i ten koszt, ktory jest tu podany nie wystarczylby nawet na hotel. Za same 2 bilety bysmy musieli zaplacic 30zl, 1 piwo w sklepie kosztuje 15zl, a w barze 45zl/ deser np lod typu „rozek” 15zl. Jedzenie jest tu strasznie drogie, za obiad w „slabej” restauracji zaplacimy ok 200zl. Hotel ok 500zl za dobe. Zapraszam do Oslo
Ok niech bedzie i hostel, ktory wyniesie Cie 130zl, pododawaj reszte i zobacz co z tego wyjdzie :) a i jeszcze wejscie np. do muzeum 80zl. Wycieczka do Oslo jest dosc droga, mialam tu kontakt z wieloma polskimi turystami i zawsze slyszalam: jak tu drogo...nie spodziewalam sie ze wydam tu tyle pieniedzy, najdrozsza wycieczka na jakiej bylem, itp. Trzeba miec "gruby portfel" jesli sie chce tu np. zwiedzac i na chwile poczuc smak tego norweskiego zycia.
Ona139, 16 września 2014, 0:43 | odpowiedz
TalibBarcelona?
Chyba żartujesz sobie. Byłam i stwierdzam, że zarówno jedzenie jak i noclegi cenowo jak w Polsce. Wystarczyło w pierwsza lepszą uliczkę w centrum miasta skręcić i zjadłam w barze solidne danie za 20zł. O wiele drożej niż w Hiszpani jest we Włoszech. Obojętnie jaki region. Noclegi i jedzenie Polak odczuwa dotkliwie. A w Szwajcarii i Skandynawii to nawet ciężko myśleć o kilku noclegach czy posiłkowaniu się na mieście. Szwecja, Norwegia, Finlandia i Islandia to jest pogrom. Jedynie Łotwa nasz poziom no i jedno z niewielu miejsc gdzie nas Polaków lubią. Luksemburg i Monaco jak się chce to i się pizze zje za 8euro czyli jak we Włoszech. Londyn i Paryż drogi ale jak się pojedzie poza centrum to znośnie z jedzeniem gorzej z noclegami bo jedne z najbardziej obskurnych kompletnie nie zasługujących na ceny jakie dają. O wiele ładniejsze rzeczy w tej cenie oferują niemieckie miasta, choć posiłki już wydają mi się dużo droższe.
Justyna, 16 września 2014, 1:36 | odpowiedz
Nie wierzę, że Islandia i Niemcy są "tańsze" niż ta podana 15tka
Justyna, 16 września 2014, 1:38 | odpowiedz
Dubrovnik! w starym mieście hostele zaczynają się od €40 ...
Luc, 16 września 2014, 5:27 | odpowiedz
Justyna
TalibBarcelona?
Chyba żartujesz sobie. Byłam i stwierdzam, że zarówno jedzenie jak i noclegi cenowo jak w Polsce. Wystarczyło w pierwsza lepszą uliczkę w centrum miasta skręcić i zjadłam w barze solidne danie za 20zł. O wiele drożej niż w Hiszpani jest we Włoszech. Obojętnie jaki region. Noclegi i jedzenie Polak odczuwa dotkliwie. A w Szwajcarii i Skandynawii to nawet ciężko myśleć o kilku noclegach czy posiłkowaniu się na mieście. Szwecja, Norwegia, Finlandia i Islandia to jest pogrom. Jedynie Łotwa nasz poziom no i jedno z niewielu miejsc gdzie nas Polaków lubią. Luksemburg i Monaco jak się chce to i się pizze zje za 8euro czyli jak we Włoszech. Londyn i Paryż drogi ale jak się pojedzie poza centrum to znośnie z jedzeniem gorzej z noclegami bo jedne z najbardziej obskurnych kompletnie nie zasługujących na ceny jakie dają. O wiele ładniejsze rzeczy w tej cenie oferują niemieckie miasta, choć posiłki już wydają mi się dużo droższe.
Nocleg? Barcelona? Jak w Polsce? Pokaż mi w miarę ogarnięte hostele za 50 zł/noc w Barcelonie !
Vp, 16 września 2014, 6:51 | odpowiedz
Koper
zsejakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł – masakra
Żydy nie są w Europie
Dlaczego go minusujecie? Napisał nieprawdę?
LL, 16 września 2014, 8:25 | odpowiedz
zsejakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł – masakra
fakt, byłam w tym roku w Izraelu i potwierdzam, że jest bardzo drogo. Kilkudniowy pobyt kosztował ponad 2,5 tys zł. przy czym zaznaczam, ze staralam sie wszystko zorganizowac jak najnizszym kosztem. kebab z mięsem w jerozolimie w zwykłej "budzie" kosztował coś ok 35zł, z falafelem 27 zł. bardzo droga jest komunikacja miejska, jednorazowy bilet tramwajowy kosztował coś ok 7zł. Paliwo również do najtańszych nie należało. No ale jak chce się zwiedzić różne miejsca na świecie to niestety trzeba czasem więcej zapłacić :/ Wspomnienia w końcu są bezcenne ;)
lulu, 16 września 2014, 8:30 | odpowiedz
A Moskwa
ec, 16 września 2014, 8:31 | odpowiedz
Nie miejcie pretensji do autorów, przecież oni nie układali tego rankingu tylko skopiowali dodając parę zdań o każdym mieście :) Swoją drogą bardzo wiarygodny ranking, skoro z tanim Sarajewem sąsiadują Kraków i Budapeszt :)
K, 16 września 2014, 8:31 | odpowiedz
LL
Koper
zsejakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł – masakra
Żydy nie są w Europie
Dlaczego go minusujecie? Napisał nieprawdę?
Wyraźnie zostało napisane: "jakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking", więc Europa nie ma nic do rzeczy. No i nie ma takiego narodu jak "Żydy".
Gość, 16 września 2014, 8:37 | odpowiedz
MikasaBzdura – czołówkę rankingu najdroższych miast w Europie zajmują norweskie miasta + inne skandynawskie.
Racja norweskie miasta są bardzo drogie, lecz Szwajcaria jest równie droga, a Basel i Zurych drozsze nawet od Oslo. A w rankingu były brane jedynie te najbardziej oblegane turystycznie miasta w danym państwie, w zasadzie praktycznie same stolice.
rabbos, 16 września 2014, 9:35 | odpowiedz
Ona139Ten kosztorys jest strasznie zanizony…mieszkam w Oslo i ten koszt, ktory jest tu podany nie wystarczylby nawet na hotel. Za same 2 bilety bysmy musieli zaplacic 30zl, 1 piwo w sklepie kosztuje 15zl, a w barze 45zl/ deser np lod typu „rozek” 15zl. Jedzenie jest tu strasznie drogie, za obiad w „slabej” restauracji zaplacimy ok 200zl. Hotel ok 500zl za dobe. Zapraszam do Oslo
racja koszty wyżywienia w Norwegii to jakiś koszmar, a co do noclegu to jest napisane że były brane pod uwage hoStele a te są 3-4x tansze od hoteli.
rabbos, 16 września 2014, 9:44 | odpowiedz
Ten,kto napisał ten tekst musiał tam bywać, ale w stanie głębokiego upojenia. W części tych miast byłem w ostatnich latach, ale ostatni mój pobyt to Helsinki (zresztą pierwszy raz w życiu). Miasto śliczne - lato w tym roku było tam przepiękne - miesiąc temu piękne słońce i 25C. A teraz ad rem: 1) Piwo lokalne w sklepie - ok. 3 EUR (najtańsze było po 2,85 EUR) 2) Piwo w knajpkach - ok. 7,5 EUR (najtańsze po 5,5 EUR) 3) Obiad w knajpce "średnio-niższej" - 30 EUR (dwa proste dania - zupa z łososia "LOHIKEITTO" + pulpeciki z wieprzowiny) 4) Jeśli trafisz na tzw. studencki bar mleczny - to samo za 10 EUR za osobę 5) Bilet jednorazowy na metro chyba 2.8 EUR 6) Bilet na syrenkę helsińską - ok. 8-10 EUR 7) fast food bez dodatków na HIETARANIE (plaża w Helsinkach) od 6-7 EUR wzwyż 8) Return-ticket na SUOMENLINNE - 5 EUR W jaki sposób tego nie dodawać, już dawno jesteśmy poza budżetem :) Jeśli FL4FREE znajdzie mi nawet za 300 PLN dzień pobytu w tym jednym z droższych miast, w którym bywałem, pierwszy piszę się na taki wyjazd, zwłaszcza, że miasto naprawdę piękne, bezpieczne, a i Finowie gadatliwi. Zanim się coś napisze, to trzeba tam być - wujek Google to nie wszystko. PARHAIN TERVEISIN!
GUCIO HAPONEN, 16 września 2014, 10:09 | odpowiedz
a gdzie Radom?
galbathorix, 16 września 2014, 10:24 | odpowiedz
zsejakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł – masakra
nie zgodze się, bardzo tanio znaleźnilismy nocleg 30 euro za noc od osoby, + za obiaid w restauracji do 15 euro zaplacilismy...
sylka, 16 września 2014, 11:18 | odpowiedz
WW Zurichu ciezko nawet znalezc nocleg za 110CHF. Nawet w pokoju wieloosobowym
marta, 16 września 2014, 13:18 | odpowiedz
Jak się dobrze poszuka, to sie znajdzie. Ja w marcu tego roku spalem w hotelu Marta w Zurichu za 70CHF za pokoj dwuosobowy (ok 250PLN) ze sniadaniem. I to bez kodow znizkowych taką promocję złowiłem :)
miko, 16 września 2014, 13:56 | odpowiedz
śmieszny ten artykuł, ubawiłem się przy nim nieźle, ciekawe jakie studia trzeba skończyć aby móc pisać takie bzdury, wg autora tylko w Oslo jest drogo ale już w takim Bergen to zupełna taniocha, to tak jak by napisać że w Polsce tylko w Warszawie jest drogo a taki Kraków czy Zakopane to już ceny o połowę niższe
marpi, 16 września 2014, 18:41 | odpowiedz
O ile Budapeszt jeszcze obraca się w tym samym układzie słonecznym, o tyle Kraków to rzeczywiście inna galaktyka. Inne miasta też nie wiadomo dlaczego tam się znalazły. A gdzie PUERTO BANUS w MARBELLI..? Tam za same sztućce do obiadu płaci się 2 EUR ;) Za bułkę na starter zresztą też ;)
GUCIO HAPONEN, 16 września 2014, 21:27 | odpowiedz
wlasnie wrocilem z reykjaviku i nigdy nie bylem w drozszym kraju (miescie). ale mimo wszystko warto...
s, 16 września 2014, 22:24 | odpowiedz
przeciez za te pieniadze to nawet hotelu nie wynajmiesz w tych miastach....
bea3313, 16 września 2014, 23:27 | odpowiedz
ecA Moskwa
W Moskwie wbrew pozorom wcale nie jest tak drogo. Spałam 5 min. od Placu Czerwonego za 40 zł, jadłam za 12 zł (jedno danie)
Megg, 18 września 2014, 21:34 | odpowiedz
TalibBarcelona?
Barca? Taniej niż Wawa.
Marco, 29 września 2014, 9:35 | odpowiedz
Pobyt w Zurychu 110 Frs? Chyba z noclegiem w hotelu Armii Zbawienia
helga, 3 lutego 2015, 2:31 | odpowiedz
Justyna
TalibBarcelona?
Chyba żartujesz sobie. Byłam i stwierdzam, że zarówno jedzenie jak i noclegi cenowo jak w Polsce. Wystarczyło w pierwsza lepszą uliczkę w centrum miasta skręcić i zjadłam w barze solidne danie za 20zł. O wiele drożej niż w Hiszpani jest we Włoszech. Obojętnie jaki region. Noclegi i jedzenie Polak odczuwa dotkliwie. A w Szwajcarii i Skandynawii to nawet ciężko myśleć o kilku noclegach czy posiłkowaniu się na mieście. Szwecja, Norwegia, Finlandia i Islandia to jest pogrom. Jedynie Łotwa nasz poziom no i jedno z niewielu miejsc gdzie nas Polaków lubią. Luksemburg i Monaco jak się chce to i się pizze zje za 8euro czyli jak we Włoszech. Londyn i Paryż drogi ale jak się pojedzie poza centrum to znośnie z jedzeniem gorzej z noclegami bo jedne z najbardziej obskurnych kompletnie nie zasługujących na ceny jakie dają. O wiele ładniejsze rzeczy w tej cenie oferują niemieckie miasta, choć posiłki już wydają mi się dużo droższe.
Solidne danie za 5EUR... No, no, chyba to było pan con tomate :)
123, 17 marca 2015, 16:28 | odpowiedz
Dzień z noclegiem w Londynie za 60 poundsów - dobry żart tymfa wart :)
123, 17 marca 2015, 16:29 | odpowiedz
GUCIO HAPONENO ile Budapeszt jeszcze obraca się w tym samym układzie słonecznym, o tyle Kraków to rzeczywiście inna galaktyka.Inne miasta też nie wiadomo dlaczego tam się znalazły.A gdzie PUERTO BANUS w MARBELLI..? Tam za same sztućce do obiadu płaci się 2 EUR Za bułkę na starter zresztą też
Może dlatego, że Puero Banus to nie miasto.
123, 17 marca 2015, 16:37 | odpowiedz
helgaPobyt w Zurychu 110 Frs? Chyba z noclegiem w hotelu Armii Zbawienia
Dokładnie, można się jeszcze zaryglować na noc w kiblu w SBB z kupioną w Migros poduszką.
123, 17 marca 2015, 16:52 | odpowiedz
No Islandia to chyba tania nie jest...
Travel, 12 maja 2015, 13:14 | odpowiedz
zsejakbyście kiedyś robili ogólnoświatowy ranking to stawiam na pierwsze miejsce Tel Awiv, 3 noce z kima w samochodzie i oszczędnym życiu to 500-600 zł – masakra
A czego się spodziewałeś po pasożydach?? Taniości??
olo, 24 czerwca 2015, 15:03 | odpowiedz
Mikasa Bzdura – czołówkę rankingu najdroższych miast w Europie zajmują norweskie miasta + inne skandynawskie.</blockquote. Bzdura. Mieszkam w gstaad w Szwajcari i sa hotele co w nich noc kosztuje 6000 zł ..
Rajben, 15 lipca 2016, 21:28 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »