Właśnie starają się uzyskać patent na: „model składanych foteli, w których pasażerowie przyjmą pozycję półstojącą”.
Zaproponowane przez europejskie konsorcjum rozwiązanie, ma umożliwić zabranie na pokład samolotu o 21% więcej pasażerów.
Nowy, lżejszy, zajmujący mniej przestrzeni model siedzeń przypomina rowerowe siodełka, ma składane siedziska i podłokietniki. Brak w nich pełnowymiarowego oparcia, zagłówka, cateringowych stoliczków, oraz rozrywki pokładowej. Każde z siedzeń przymocowane jest do metalowego stelaża.
Wspomniane rozwiązanie ma być docelowo stosowane na rejsach krótkiego zasięgu. Rzeczniczka Airbusa Mary Anne Greczyn podkreśla, że są to na razie tylko plany i w przyszłości mogą ulec zmianie. Według Greczyn model ten może być nawet nigdy nie zrealizowany, ale jak powtarza, dobrze mieć patent w ręku.
