Fly4free.pl

Świetne wyniki LOT! W 7 miesięcy zarobili 150 mln PLN i przewieźli 3,7 mln pasażerów!

Foto: Michael Cyran / Shutterstock
Narodowy przewoźnik w okresie od początku roku do końca lipca zarobił na działalności podstawowej o 63 mln PLN więcej niż rok wcześniej. LOT przewiózł też aż o 23 proc. pasażerów więcej niż w 2016 roku!

LOT pochwalił się swoimi wynikami na działalności podstawowej (czyli zyskiem z samego przewożenia pasażerów), bo są one znacznie lepsze od prognoz. Narodowy przewoźnik założył w tegorocznym budżecie 175 mln PLN zysku z działalności podstawowej i już w lipcu prawie zrealizował ten plan.

– Już dziś wiemy natomiast, że zysk na działalności podstawowej w tym roku wyniesie co najmniej 260 mln PLN – mówi w rozmowie z PAP Rafał Milczarski, prezes LOT. Choć przyznaje, że możliwe jest nawet przekroczenie poziomu 300 mln PLN.

Jak to się przekłada na wynik netto? Milczarski mówi, że będzie on lepszy niż w 2016 roku, gdy LOT zarobił „na czysto” 303 mln PLN.

Pasażerowie walą drzwiami i oknami

Jeszcze bardziej imponujące są dane na temat liczby przewiezionych pasażerów. W okresie od stycznia do końca lipca LOT przewiózł na swoich pokładach aż 3,7 mln pasażerów – to o 23 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok temu. Poprawił się też load factor, czyli wskaźnik wypełnienia samolotów – wyniósł on 78 proc. i był w skali roku o 2 punkty procentowe wyższy niż w 2016 r.

Do końca roku LOT planuje przewieźć 6,6 mln pasażerów. Dla porównania – w ubiegłym roku przez pokłady narodowego przewoźnika przewinęło się 5,5 mln ludzi.

Tak duże wzrosty to oczywiście efekt otwierania nowych kierunków – LOT otworzył aż 41 tras od początku 2016 roku, w tym dalekie połączenia m.in. do Los Angeles, Tokio, Seulu i Newark.

Kiedy pęknie „dyszka”?

Strategia LOT zakłada, że do 2020 roku LOT zwiększy swoje udziały w polskim rynku do przynajmniej 25 proc. i będzie przewoził ponad 10 mln pasażerów rocznie. W tym celu LOT zwiększa swoją flotę: w listopadzie i grudniu otrzyma pierwsze Boeingi 737 MAX 8. Przewoźnik planuje też zwiększenie floty Dreamlinerów z 8 obecnie do 16 w 2020 roku. Tylko w przyszłym roku LOT pozyska trzy nowe większe Boeingi 787-9 Dreamliner z 294 fotelami na pokładzie.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Bardzo dobra wiadomość. Mam nadzieję, że ten wzrost będzie kontynuowany i nasz narodowy przewoźnik wyprze te wszystkie zagraniczne pseudolinie typu Ryanair albo Wizzair. Trzeba naprawdę mieć nierówno pod sufitem, żeby nabijać kieszeń Irlandczykom. Wolałbym już jechać wozem drabiniastym. Poza tym Polska jest naprawdę piękna i nie trzeba latać zagranicę.
domorotti, 5 września 2017, 9:09 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Z punktualnoscia juz takich ''swietnych" wynikow nie maja.
toudik86, 5 września 2017, 9:14 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Poza tym Polska jest naprawdę piękna i nie trzeba latać zagranicę.
Pomijając całą resztę pisdzielenia, skoro nie trzeba Ci latać zagranicę, to po co wchodzisz na portal o podróżach lotniczych?
paranoix, 5 września 2017, 10:32 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Ojej jednak LOT jest w stanie zarabiać i cały misterny plan wpizdu, a przecież można było sprzedać Niemcom za złotówkę...
kemot, 5 września 2017, 10:58 | odpowiedz
Avatar użytkownika
kemot Ojej jednak LOT jest w stanie zarabiać i cały misterny plan wpizdu, a przecież można było sprzedać Niemcom za złotówkę…
Ojej następny który nabrał się na propagandę "dobrej zmiany". Poczytaj sobie jakie działania podjął poprzedni rząd żeby uratować tą spółkę. Poczytaj co LOT musiał zrobić w związku z przyjęciem pomocy publicznej. Poczytaj sobie o konflikcie pomiędzy ówczesnym prezesem S.Mikosz a Ministrestwem. Poczytaj sobie co doprowadziło do kiepskiej sytuacji finansowej LOT, porównaj sobie wykresy notowań na przestrzeni kilku lat. Pewnie już zapomniałeś o opóźnieniach w dostarczeniu nowych samolotów i konsekwencjach związanych z tym. Poczytaj sobie jak związki zawodowe torpedowały próby wprowadzenia zmian w firmie. Poczytaj sobie na jakie ustępstwa pracownicy LOT się zgodzili żeby uratować LOT.
TomaszD, 5 września 2017, 11:35 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Ciekawe, ilu z tych pasażerów wróci do LOT-u po przygodach, jakie czekały ich na lotnisku...
Hearsay, 5 września 2017, 11:36 | odpowiedz
Avatar użytkownika
TAK TRZYMAMAĆ i jeszcze : 1/ większa siatka połaczeń / szczegolnie long-haule / 2/SZALONE ceny w każdy dzień tygodnia
Biko, 5 września 2017, 12:37 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Zawsze powtarzam, że LOT to nasze dobro narodowe i należy mu kibicować, więc trzymam kciuki (bez ironii) . Zresztą sam wybieram LO kiedy tylko się da. Moje wątpliwości budzi jednak co najmniej dwie kwestie w przytoczonym artykule. Po pierwsze w jaki sposób udało się Lotowi cudownie odzyskać rentowność po tych wszystkich latach gdzie był bliski upadłości, pobierał pomoc publiczną itp. Ja wiem, że LF idzie do góry a paliwo jest tanie, ale zadaje sobie pytanie na ile wynik finansowy jest wynikiem rzeczywistej działalności, a na ile kreatywnej księgowości. Druga rzecz mój drogi Locie to żeby uzyskać 10 mln paxów rocznie trzeba mieć lotnisko, które ich obsłuży. Obecnie prawie wszystkie trasy (poza TLV z regionów i KRK-GDN) przechodzą przez Okęcie. Okęcie nie będzie w stanie za 4 lata obsłużyć o 5 mln więcej pasażerów LO plus pewnie 2-3 mln. o które urosną inni obecni tam przewoźnicy. CPL też do 2020 nie powstanie. Czyżby brakujące miliony dorzucić mieli Węgrzy w BUD? Chyba że WAW uruchomi nocną zmianę ;)
tasma, 5 września 2017, 12:48 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Warto przeczytać dokłądnie wyniki finansowe LOTu. Wcale nie jest tak kolorowo. Spólka ma współczynnik dług netto/EBITDAR na poziome >6, co oznacza w branży, że lekkie zawirowanie może go wyeliminować z rynku. Sprawdźcie same koszty leasingu i skąd pochodzą zyski spoza działalności podstawowej...
rattaman, 5 września 2017, 12:57 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »