Ryanair zawiesza 23 trasy z Polski do marca! Mamy pełną listę zamkniętych połączeń
Zawieszone przez Ryanaira połączenia to ciąg dalszy spustoszenia w branży lotniczej, jaką sieje omikron i związana z nim kolejna fala pandemii. Przypomnijmy, że od początku stycznia Ryanair zawiesił do początku lutego około 70 tras z wszystkich lotnisk w Polsce, tłumacząc tę decyzję bardzo słabym popytem na podróże. Wprowdzone obecnie zmiany to przedłużenie zawieszenia części tych połączeń, których Ryanair nie będzie realizował także w lutym. Co dalej? Z systemu rezerwacyjnego wynika, że trasy te wrócą na początku marca. Jakie to trasy? Sprawdź poniżej.
Pafos od 1967 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Majorka od 1849 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Drezno)
Rodos od 1999 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Lista tras z Polski, których zawieszenie Ryanair przedłużył do marca.
– Poznań-Helsinki (trasa zawieszona do 4 marca)
– Poznań-Billund (do 1 marca)
– Poznań-Amman (do 4 marca)
– Poznań-Bruksela (do 4 marca)
– Poznań-Tel Awiw (do 3 marca)
– Poznań-Leeds (do 1 marca)
– Poznań-Manchester (do 1 marca)
– Modlin-Koszyce (tras zawieszona do 1 marca)
– Modlin-Aarhus (do 4 marca)
– Modlin-Wenecja Treviso (do 3 marca)
– Wrocław-Billund (od 2 marca)
– Wrocław-Piza (od 4 marca)
– Wrocław-Glasgow (od 4 marca)
– Bydgoszcz-Kijów (do 2 marca)
– Bydgoszcz-Londyn Luton (do 2 marca)
– Gdańsk-Aarhus (do 3 marca)
– Gdańsk-Wiedeń (do 1 marca)
– Gdańsk-Vaxjo (do 4 marca)
– Kraków-Podgorica (do 2 marca)
– Krakow-Amman (do 4 marca)
– Kraków-Goteborg (do 1 marca)
– Kraków-Malmo (do 1 marca)
– Kraków-Ankona (do 3 marca)
***
Jak widzicie po liście, najmocniej „poszkodowane” będą w lutym lotniska w Poznaniu (7 zawieszonych tras) i w Krakowie (5 zawieszonych połączeń). W tym rozdaniu Ryanair oszczędził część lotnisk: linia (przynajmniej na razie) nie planuje zawieszać kolejnych połączeń na swoich mniejszych lotniskach (takich jak Szymany, Łódź czy Lublin), ale oszczędziła też większe porty, jak Katowice – choć oczywiście nikt nie da dziś gwarancji, że ta sytuacja nie ulegnie zmianie.
Jednocześnie warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów. Choć oczywiście czasowe zawieszenie połączeń zawsze jest złą informacją, tak w tym przypadku można znaleźć kilka pozytywów.
Zniesione restrykcje? Wraca popyt!
Przede wszystkim wyraźnie widzimy, że wiele połączeń, które w lutym zawiesił Ryanair, to trasy bardzo niszowe, które i tak nie cieszyły się dużym popytem ze strony pasażerów – na liście znalazły się więc takie połączenia jak Modlin-Koszyce, Poznań-Helsinki, Gdańsk-Vaxjo czy Kraków-Malmo. Na liście nie ma też wielu połączeń typowo turystycznych (wyłączając loty z Krakowa i Poznania do Jordanii; loty z Modlina do Ammanu wciąż będą realizowane według rozkładu). Wydaje się jednak, że najbardziej pozytywną rzeczą jest bardzo duży wzrost popytu na loty na Wyspy Brytyjskie i do Irlandii. W efekcie obecnie wygląda na to, że większość zawieszonych w styczniu tras z Polski do Wielkiej Brytanii powróci już w lutym do siatki połączeń przewoźnika. Jest to oczywiście związane z decyzją tych dwóch krajów, które zniosły obowiązek przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa dla w pełni zaszczepionych podróżnych. Potwierdza to zresztą sam Ryanair.
– Wyraźnie widzimy, że sprzedaż i liczba rezerwacji na trasach z Polski do Wielkiej Brytanii i Irlandii znacząco wzrosła w momencie, gdy restrykcje dla zaszczepionych zostały zniesione – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Michał Kaczmarzyk, dyrektor generalny linii Buzz, czyli polskiej spółki Ryanaira.
Można z tego wywodzić delikatnie optymistyczny wniosek, że gdy tylko kolejne kraje zaczną znosić restrykcje, popyt na podróże bardzo szybko wzrośnie, a pasażerowie wrócą do samolotów.
