Hamak rozpięty pod palmami, dziewicza przyroda, kameralna atmosfera. Masz ochotę odciąć się od rzeczywistości i naładować akumulatory? Na tych wyspach jest to możliwe! Zobacz, gdzie warto wyjechać, żeby znaleźć schronienie przed światem.
PoprzednieObraz 2 z 8Następne
Rodrigues, Mauritius
W odległości około 560 km od Mauritiusa, w archipelagu Maskarenów, leży Rodrigues - wyspa zamieszkana głównie przez katolików. Mieszkańcy są niezwykle sympatyczni i gościnni, a czas na wyspie płynie wolno, bo nikomu się nie spieszy. To właśnie tu należy przyjechać, jeśli planujecie wypoczywać na łonie natury w spokojnej, wyluzowanej atmosferze.
Atrakcjami wyspy są białe (niemal dzikie) plaże, bujna roślinność i przepiękna rafa koralowa. No i nie zapominajmy o sobotnim targu w stolicy, czyli Port Mathurin, na którym prócz lokalnych specjałów możemy zakupić rozmaite pamiątki.
Fot. Giorgio Minguzzi, Flickr
W odległości około 560 km od Mauritiusa, w archipelagu Maskarenów, leży Rodrigues - wyspa zamieszkana głównie przez katolików. Mieszkańcy są niezwykle sympatyczni i gościnni, a czas na wyspie płynie wolno, bo nikomu się nie spieszy. To właśnie tu należy przyjechać, jeśli planujecie wypoczywać na łonie natury w spokojnej, wyluzowanej atmosferze.
Atrakcjami wyspy są białe (niemal dzikie) plaże, bujna roślinność i przepiękna rafa koralowa. No i nie zapominajmy o sobotnim targu w stolicy, czyli Port Mathurin, na którym prócz lokalnych specjałów możemy zakupić rozmaite pamiątki.
Fot. Giorgio Minguzzi, Flickr
PoprzednieObraz 2 z 8Następne






