Fly4free.pl

Nosisz krótkie spodenki albo bluzkę z odkrytymi ramionami? Ta linia lotnicza nie wpuści cię na pokład

Foto: Bohemian Dream / Shutterstock
Saudia, czyli narodowy przewoźnik Arabii Saudyjskiej wprowadził właśnie restrykcyjne wytyczne dotyczące stroju pasażerów. Kto się nie dostosuje, nie zostanie wpuszczony na pokład.

W komunikacie prasowym przewoźnika czytamy, że wprowadzono dress code, by „przeciwdziałać dyskomfortowi innych pasażerów”. Saudia jasno definiuje nieobyczajny strój: kobiety nie mogą mieć odkrytych rąk, ramion i nóg. Ubiór kobiety nie może być zbyt obcisły ani wykonany ze zbyt prześwitującego materiału. Nie podano minimalnych „wielkości”, więc oceny dokona przedstawiciel linii lotniczej.

Z kolei mężczyźni nie mogą podróżować na pokładzie samolotów Saudii w krótkich spodenkach i „eksponować nóg”.

Kto pojawi się w nieobyczajnym stroju, będzie musiał przebrać się, kupić nowe ubrania na lotnisku albo nie poleci.

Na początku roku mieliśmy do czynienia z inną „ubraniową” aferą w USA, gdy linie United Airlines odmówiły wejścia na pokład dwóm kobietom. Powód? Miały na sobie legginsy. Przewoźnik tłumaczył potem, że postąpił słusznie, bo panie podróżowały na biletach pracowniczych United Airlines, na których mogą latać krewni pracowników.

United broniło swojej polityki twierdząc, że legginsy nie są zgodne z dress codem przeznaczonym dla pracowników.

Fot. Saudia

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Nie wiem czy ktoś z Nas Polaków miał lub będzie miał okazje lecieć tą linią, wizy raczej nikt do Arabii Saudyjskiej z nas nie dostanie :) noo chyba że ktoś służbowo się tam wybiera. Tak to u nich jest. W samolotach linii Emirates lecących do tego kraju nie serwuje się alkoholu.
Cubero4, 9 sierpnia 2017, 17:16 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Saudia często oferuje dobre ceny do Azji i Afryki, wiele osób lata tranzytem.
jasiub, 9 sierpnia 2017, 17:52 | odpowiedz
Avatar użytkownika
I to mi się u nich podoba. W nosie mają jakąś poprawność. Nie podoba się to nie lecisz. A w Europie już by gadali że dyskryminacja...
rafgrzeg, 9 sierpnia 2017, 17:59 | odpowiedz
Avatar użytkownika
A pies ich trącał ;)
Tomek Zien, 9 sierpnia 2017, 18:50 | odpowiedz
Avatar użytkownika
rafgrzeg I to mi się u nich podoba. W nosie mają jakąś poprawność. Nie podoba się to nie lecisz. A w Europie już by gadali że dyskryminacja…
Co w tym fajnego. Mają prawo oczywiście bo to ich linia i ich warunki, ale żyjemy w wolnym świecie i powinniśmy się uczyć TOLERANCJI, a nie dyskryminacji jak w tym przypadku. Jestem wychowany w innej kulturze i to może dlatego ale nie umiem zrozumieć co komuś przeszkadzają czyjeś odkryte ramiona. Z drugiej strony często podróżuję po krajach muzułmańskich i to co czytam, jest spora dawką hipokryzji.
Arkadiusz Szlekowski, 9 sierpnia 2017, 20:32 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Arkadiusz Szlekowski
rafgrzeg I to mi się u nich podoba. W nosie mają jakąś poprawność. Nie podoba się to nie lecisz. A w Europie już by gadali że dyskryminacja…
Co w tym fajnego. Mają prawo oczywiście bo to ich linia i ich warunki, ale żyjemy w wolnym świecie i powinniśmy się uczyć TOLERANCJI, a nie dyskryminacji jak w tym przypadku. Jestem wychowany w innej kulturze i to może dlatego ale nie umiem zrozumieć co komuś przeszkadzają czyjeś odkryte ramiona. Z drugiej strony często podróżuję po krajach muzułmańskich i to co czytam, jest spora dawką hipokryzji.
A co jest dyskryminującego w zakazie stroju uważanego tam za niestosowny? Jak nie mogę w Polsce biegać nago po ulicy to też jestem dyskryminowany? Dyskryminacja dotyczy wykluczenia pewnej grupy społecznej z powodu samego należenia do tej grupy. Rozumiem, że tutaj linie lotnicze dyskryminują wielbicieli krótki spodenek? Zaskakujące jest jak pojęcia "tolerancja" i "dyskryminacja" ewoluują w naszej świadomości z obszarów tak ważnych jak pochodzenie/narodowość, religia, język i kultura w tak błahe jak noszenie krótkich spodenek...
Moher, 9 sierpnia 2017, 22:57 | odpowiedz
Avatar użytkownika
ale na lotnisku w Jeddah (8-godzinna przerwa w locie Mediolan - Singapur) w prayer room można sie wygodnie przespać na perskim dywanie
Andrzej Bodnar, 10 sierpnia 2017, 0:55 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Arkadiusz Szlekowski
rafgrzeg I to mi się u nich podoba. W nosie mają jakąś poprawność. Nie podoba się to nie lecisz. A w Europie już by gadali że dyskryminacja…
Co w tym fajnego. Mają prawo oczywiście bo to ich linia i ich warunki, ale żyjemy w wolnym świecie i powinniśmy się uczyć TOLERANCJI, a nie dyskryminacji jak w tym przypadku. Jestem wychowany w innej kulturze i to może dlatego ale nie umiem zrozumieć co komuś przeszkadzają czyjeś odkryte ramiona. Z drugiej strony często podróżuję po krajach muzułmańskich i to co czytam, jest spora dawką hipokryzji.
Taka to lewacka ideologia Kalego (nie pije do ciebie - uogólniam). TOLERANCJA działa w dwie strony, wiec może wypada TOLEROWAĆ takie reguły. Dobry przykład dał Moher z "dyskryminacją" golasów w Polsce.
grens, 10 sierpnia 2017, 7:21 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »