Pochodząca ze stanu Connecticut Cassie De Pecol zaczęła swoją podróż w lipcu 2015 roku. Jej celem od początku było pobicie rekordu świata i zostanie podróżniczką, która w najkrótszym czasie odwiedzi wszystkie kraje świata. Jak na razie idzie jej całkiem nieźle – na koncie ma już 180 państw i terytoriów, a do pobicia rekordu brakuje jej 16 państw. Ma na to 45 dni i przekonuje, że spokojnie da sobie radę.
Jej plan podróży imponuje, podobnie jak budżet. Na razie na podróż wydała ok. 198 tys. USD, czyli ok. 773 tys. PLN. W tej cenie znalazły się 254 loty.
Skąd ma na to kasę? Wbrew pozorom nie dzięki bogatym rodzicom. Dużą część wyprawy finansują jej sponsorzy, których sama zdobyła. Cassie udało się też zbilansować swój budżet poprzez uzyskanie darmowych noclegów w wielu hotelach, które godziły się ją ugościć w zamian za promocję na jej koncie na Instagramie.
W trakcie swojej podróży Cassie kręci film dokumentalny na temat swojej podróży i robi jeszcze kilka innych rzeczy, m.in. jest ambasadorem Międzynarodowego Instytutu Pokoju.
Plan jej podróży wygląda następująco:

Fot. Expedition196.com
W czasie swojej dotychczasowej podróży wypełniła pieczątkami już cztery paszporty. Przez ostatnie dni przebywała w Nowym Jorku, gdzie zbierała niezbędne wizy do dalszych podróży.
Na jej liście krajów do obejrzenia zostały m.in. Izrael z Palestyną, Sudan, Nigeria, Kongo, Libia, Liberia, Czad, Republika Środkowej Afryki, Kamerun, Burundi, Jemen, Syria i Pakistan.





