Nie zbierasz mil? Sprawdziliśmy, jak wiele tracisz. Mariusz kontra Kamil, czyli bitwa na statusy
Znasz to uczucie? Stoisz od kwadransa w kolejce do kontroli bezpieczeństwa i z zazdrością zerkasz na pasażerów, którzy w mgnieniu oka przemykają przez fast tracka. Sprawdziliśmy, jak bardzo różni się podróż zwykłego szaraczka i pasażera statusowego.
Okazja była idealna: przy okazji redakcyjnego wyjazdu na Paris Air Show sprawdziliśmy, jak ciężkie jest życie zwykłego pasażera, który nie zbiera mil i siłą rzeczy, nie ma żadnych przywilejów (w tej roli ja, autor niniejszego tekstu). Na drugim biegunie mamy Kamila, który ma status Star Alliance Gold i z tego tytułu cieszy się szeregiem profitów. Jakie to przywileje, o ile łatwiej ma pasażer statusowy i jaka jest różnica w czasie i poziomie obsługi takiego pasażera? Zapraszam do obejrzenia naszego „pojedynku”.