Fly4free.pl

LOT przejmuje Condora i wchodzi do lotniczej ekstraklasy! MEGAtransakcja za miliardy!

Foto: Andrey Zhorov / Shutterstock

[AKTUALIZACJA] Polska Grupa Lotnicza, czyli właściciel LOT, ogłosiła w piątek przejęcie linii Condor. LOT i Condor działające wspólnie mają być jednym z wiodących podmiotów lotniczych w Europie, wspólnie obsługując ponad 20 mln pasażerów rocznie.

Informację o przejęciu Condora przez PGL jako pierwsza podała agencja Reuters, została ona natomiast potwierdzona po godz. 11 na konferencji prasowej we Frankfurcie.

– Przejęcie Condora doskonale wpisuje się w strategię PGL. Transakcja ta zabezpiecza również przyszłość Condora i gwarantuje stabilność i nowe perspektywy rozwoju pracownikom, klientom i partnerom biznesowym tej linii. Chcemy rozwijać ikoniczną markę Condora w Niemczech i wprowadzić ją także na nowe rynki w Europie. Serdecznie witamy wszystkich pracowników Condora w rodzinie PGL i zapraszamy ich do wspólnego tworzenia jednej z największych grup lotniczych w Europie – powiedział Rafał Milczarski, prezes zarządu PGL.

W komunikacie prasowym czytamy, że Condor będzie nadal działał pod obecnym kierownictwem, korzystając z poszerzonej siatki połączeń i synergii operacyjnych między obiema liniami lotniczymi.

Ta historyczna transakcja ma zostać zamknięta do koca kwietnia tego roku. Obie strony nie podały kwoty transakcji, ale niemieckie media uważają, że to ogromne pieniądze – podaje się kwotę 250 mln EUR (1,06 mld PLN) za zakup linii, a do tego trzeba jeszcze doliczyć 380 mln EUR (1,612 mld PLN) spłaty pomostowego kredytu od niemieckiego rządu, dzięki któremu Condor utrzymał się przy życiu po ogłoszeniu bankructwa przez Thomasa Cooka. Transakcja będzie sfinansowana przez konsorcjum finansowe pod przewodnictwem banku Pekao SA, a instytucje współfinansujące to m.in. bank PKO BP i PZU. Z kolei gwarancje finansowe zapewnił BGK.

– Takiej transakcji w historii LOT jeszcze nie było. Musiałem przekonać wiele osób, a negocjacje nie były łatwe – musieliśmy się upewnić, że spółka ma zyski i dobrze się rozwija. Łączymy się z firmą, która jest niewiele mniejsza od nas. Po tym małżeństwie działalność PGL zwiększy się niemal dwukrotnie – mówi Milczarski.

Condor jest rentowną firmą, w ubiegłym roku zarobił na czysto 57 mln EUR, a do tego wraz z upadkiem Thomasa Cooka firma przeszła restrukturyzację – kilka dni temu firma porozumiała się z załogami w sprawie redukcji zatrudnienia i zwolnienia 150 osób. Z informacji, które padły na konferencji prasowej wiemy, że marka Condor będzie zachowana, a niemiecka linia stanie się głównym centrum kompetencyjnym w PGL, jeśli chodzi o loty czarterowe i rynek przelotów wakacyjnych.

Transakcja została sfinalizowana dość szybko – jeszcze w czwartek niemiecki “Handelsblatt” poinformował, że LOT jest faworytem do przejęcia linii Condor, bo jego koncepcja działania firmy jest najszybciej możliwa do zaimplementowania. LOT zakłada bowiem praktycznie brak zwolnień i gwarantuje szybkie spłacenie rządowej pożyczki.

Dzięki przejęciu przez PGL linii Condor LOT awansuje też w rankingu największych linii lotniczych w Europie. Condor w zeszłym roku przewiózł nieco ponad 9,4 mln pasażerów, LOT z kolei przekroczył barierę 10 mln pasażerów. W sumie więc obaj przewoźnicy będą obsługiwali prawie 20 mln pasażerów rocznie – to zaś oznacza, że LOT stałby się 13-14 grupą lotniczą w Europie, mniej więcej na poziomie Alitalii.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Przestańcie z tymi tytułami rodem z jakiegoś brukowca. Do lotniczej ekstraklasy długa droga. Czy wszystkie artykuły muszą być pisane w tak nachalnym stylu? Tania sensacja, jak z dymem na pokładzie maszyny Ryanair.......
nelson 1974, 24 stycznia 2020, 11:43 | odpowiedz
Avatar użytkownika
... i jeszcze ilustrowanie tej "ekstraklasy" samolotem z trapem :D
nelson 1974 Przestańcie z tymi tytułami rodem z jakiegoś brukowca. Do lotniczej ekstraklasy długa droga. Czy wszystkie artykuły muszą być pisane w tak nachalnym stylu? Tania sensacja, jak z dymem na pokładzie maszyny Ryanair.......
tropikey, 24 stycznia 2020, 11:53 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Nie zawsze przejecie bankrutujacej firmy wychodzi na dobre. W przemysle jest sporo przykladow gdzie przejecie przez firme najwiekszego konkurenta, ktory popadl w klopoty finansowe przynosi wiecej problemow niz korzysci. W Niemczech ikoniczna to jest Lufthansa i jesli PGL nie bedzie mial dobrego pomyslu na Condora to skonczy sie na tym, ze PGL splaci dlug, ktorego nie zaciagnal i zlikwiduje ta marke. Mocno kibicuje aby tak sie jednak nie potoczyla ta historia.
PanWojti, 24 stycznia 2020, 11:56 | odpowiedz
Najgorsze jest to, że autorzy tych rewelacji kompletnie nie biorą pod uwagę sugestii i opinii użytkowników. To podkopuje i tak już średnią reputację całego portalu (nie mieszać z osobnym ciałem jakim jest forum) mieniącego się "naj" w Polsce i Bóg wie gdzie jeszcze....... 
nelson 1974, 24 stycznia 2020, 12:15 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Podzielam Twoje obawy @PanWojti. Fajnie, że marzymy i mierzymy wysoko, ale kupowanie spółki o podobnej wartości to bardzo duże ryzyko. Podwojenie liczby pasażerów to odważna decyzja. Nie dość, że CONDOR to linia działająca pod presją niemieckich związków zawodowych,  na bogatym, ale również silnym rynku lotniczym, to jeszcze za obcą granicą, co dla LOTu może być również problemem  (w polskich spółkach dwujęzyczność jest na poziomie basic). Bądźmy jednak dobrej myśli, bo jak nie wyjdzie to my za to zapłacimy.  Ale jak wyjdzie, to... 
PanWojti Nie zawsze przejecie bankrutujacej firmy wychodzi na dobre. W przemysle jest sporo przykladow gdzie przejecie przez firme najwiekszego konkurenta, ktory popadl w klopoty finansowe przynosi wiecej problemow niz korzysci. W Niemczech ikoniczna to jest Lufthansa i jesli PGL nie bedzie mial dobrego pomyslu na Condora to skonczy sie na tym, ze PGL splaci dlug, ktorego nie zaciagnal i zlikwiduje ta marke. Mocno kibicuje aby tak sie jednak nie potoczyla ta historia.
LCJ, 24 stycznia 2020, 12:53 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Gdyby to było coś atrakcyjnego niemcy by tego nie odpuścili. Zadłużona linia ze starymi samolotamj. Wystarczy poczytać zagraniczne artykuły żeby się zorientować jaki to jest interes. Ale mamy taki rząd który dotuje Lot z naszych podatków. Renoma Milczarskiego w świecie transportu lotniczego jest zerowa. Będzie to tragedia ale rząd ogłosi oczywiście swój sukces jako LOT +
Krzysztof Kowalski, 25 stycznia 2020, 10:13 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Witam pieknie .....  to moj pierwszy wpis tutaj ( mam nadzeje ze nie ostatni) .Pytanie do redakcji: moge poprosic o zrodlo informacji o 250 mln Eur , ktore LOT ma zaplacic za condora ? Piszecie :" ...  niemieckie media uważają, że to ogromne pieniądze – podaje się kwotę 250 mln EUR..".
Alexandra Dorota Kowalik-Lasota, 25 stycznia 2020, 12:52 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Na wstępie powiem tak aby mieć pojecie o temacie proszę śledzić nie tylko tytuły prasowe tylko samą treść też #1 Condor nie zabkrutował wcale, zysk ma, a chory był Thomas Cook  w części, a latający biznes nie. Po drugie jak mieli taaaaaak stare samoloty, a piszę przez kilka aaa, bo Boeing 767 to 24 letnie  stare samoloty których w swojej flocie LOT się pozbył (nie wiem kiedy ostatni ale już go nie ma chyba pod koniec 2019). Jak pomimo tego Condor  wypracował zysk z tymi staruszkami, to będzie tylko lepiej. Zamawiamy 15 Dremalinerów i mamy efektywniejsze i ekonomiczniejsze loty za jednym strzałem. Kto nie wierzy niech zobaczy, że dzięki temu nie tylko zapewne ruchowi, LOT wyszedł na prostą. #3 LOT odnawia flotę średnich samolotów, odnawia to za dużo powiedziane, bo zmienia 88 miejscowe Embrarery na 118 miejscowe. A to oznacza, że chce zwiększyć oferowanie na średnich trasach do HUB'u Warszawa. #4 Gdy to sprzęgnie się z oferowaniem do Frankfurtu czy Monachium dla Condora to LOT spije śmietankę, ale podstawą do tego jest  mieć sloty na dobrym lotnisku (Condor ma) mieć loty za Ocean nie tylko do Jackowa w Chicacho (Condor lata do wielu stanów USA) i jednocześnie nie będzie niższym bratem co w Star Aliance dostarcza  pasażerów tylko sam ich wywiezie w świat. #5  Widzę to tak: jak lot okiełzna problem z średnia flotą czyli ich brakiem i ciągłym łataniem poprzez  tzw"mokry leasing" (lubię to śmieszne określenie)  i odkupi  od innych 30 samolotów Embrarer 195 i dokupi jak na konferencji podano 30 szerokokadłubowców dla jednej i drugiej linii, to tylko czekać, aż zamiast 20 milionów z Condorem, w  3 lata będzie wstanie  zwiększyć swój przewóz do 30 milionów. Niech to się zgra to z ciągłym rozwojem gospodarek Europy Środkowej Wschodniej i Bałkanów i poza Budapesztem będzie zaraz Monachium, a później kierunek Rumunia zapewne jako może trzeci HUB.      
Chris Plesniak, 25 stycznia 2020, 21:58 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »