Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Życie w Buenos Aires ;)
zycie-w-buenos-aires,746,107981
Strona 1 z 2

Autor:  Natalia1983 [ 23 Lut 2017 21:41 ]
Temat postu:  Życie w Buenos Aires ;)

Witam Wszystkich;)

Czy ktoś z Was może wyjechał na stałe do Buenos Aires?
Jak wygląda tam życie, zarobki, ceny żywności, wynajęcie mieszkania itd...
Podzielcie się swoją historią ;)

Pozdrawiam,
Natalia :D

Autor:  macq91 [ 23 Lut 2017 22:07 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

A dlaczego akurat tam? Sytuacja ekonomiczna Argentyny jest kiepska. Bardzo dużo bezrobotnych i bezdomnych. Widziałem miejsca wydzielone do spania na dworcach, ławki zarezerwowane w parkach. Nie wiem czy to jest kraj do którego warto się przeprowadzać ale na pewno warto go zwiedzić.

Autor:  marcino123 [ 23 Lut 2017 23:04 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

drogo, a ekonomia Kraju bardzo "zmienna".
Zapytaj jak się żyje właściciela baru Kraków z B.A. ;)

Autor:  Liu [ 23 Lut 2017 23:22 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

Podsyłam link porównujący koszty życia w BUE i WAW.

https://www.numbeo.com/cost-of-living/c ... enos+Aires

Zgadzam się z postami wyżej, sytuacja ekonomiczna bardzo niestabilna i zmierza ku dalszemu pogorszeniu. Sami Argentyńczycy emigrują za chlebem do sąsiednich krajów, spotkałem paru w Limie, w Copacabanie nad jeziorem Titicaca.

Autor:  pbak [ 23 Lut 2017 23:28 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

Właśnie wróciłem z Argentyny. W Buenos byłem przejazdem ale w innych miejscach spotkałem parę osób z tego miasta. Wszystkie mówiły, że żyje się coraz gorzej, zwiększa się przestępczość i myślą o wyjeździe gdzieś indziej.

Autor:  michcioj [ 23 Lut 2017 23:55 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

no to grubo, wychodzi na to, ze Buenos Aires jest drozsze o jakies 20-25 procent niz Warszawa.

przy argentynskich zarobkach i braku bezpieczenstwa to chyba mija sie z celem :)

Autor:  cccc [ 24 Lut 2017 01:17 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

@Natalia1983
Fascynujacy kraj, wspaniale wino i fajni ludzie, lubia Polakow i z checia znow odwiedze. :)
Niestety wysoka przestepczosc i inflacja. :x
Placa minimalna w Buenos Aires to ok. 8 tys. pesos, ale sporo ludzi pracuje na czarno, przypuszczam że za nizsze stawki.
Srednia wynagrodzenia dla specjalistow z wyzszym wyksztalceniem i doswiadczeniem to ok. 14 - 16 tys. pesos.
Jesli zarabiasz w pesos, to cienko, ale jesli masz szanse pojechac poprzez jakis miedzynarodowy koncern i zarabiac w USD, od 2 tys. w gore, to zyjesz jak paczek w masle. ;)
A czemu pytasz, myslisz o emigracji?

Autor:  michcioj [ 24 Lut 2017 02:12 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

ok a ile ostatnio jest warte 1 usd na czarnym rynku ?

Autor:  cccc [ 24 Lut 2017 02:29 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

@‌michcioj‌, czy tez chcesz emigrowac? :D
Rzad Argentyny caly czas probuje zdlawic czarny rynek.
Niby czarny rynek jeszcze działa, ale nie ma ma takich przebitek, jak kiedys, ja bym nie ryzykowal. ;)
Sredni kurs tzw. Blue-Dollar:

http://www.preciodolarblue.com.ar/

Porownaj z oficjalnym przelicznikiem, to zobaczysz jaka roznica. ;)

Pozdrawiam.

Autor:  michcioj [ 24 Lut 2017 11:35 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

nie cccc, dzieki, z imigracji wyroslem, zreszta malo jaki kraj jest w stanie mi zaoferowac wyzszy standart zycia niz .pl :)

co do tego kursu ze strony ktora podales - raptem 1 peso roznicy... hmm... cos za malo :)

Autor:  marcino123 [ 24 Lut 2017 12:01 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

BlueDolar "skończył" się w grudniu 2015, jest o tym na forum: wymiana-pieniedzy-w-buenos,746,33904?start=40

Autor:  Natalia1983 [ 24 Lut 2017 18:17 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

cccc napisał(a):
@Natalia1983
Fascynujacy kraj, wspaniale wino i fajni ludzie, lubia Polakow i z checia znow odwiedze. :)
Niestety wysoka przestepczosc i inflacja. :x
Placa minimalna w Buenos Aires to ok. 8 tys. pesos, ale sporo ludzi pracuje na czarno, przypuszczam że za nizsze stawki.
Srednia wynagrodzenia dla specjalistow z wyzszym wyksztalceniem i doswiadczeniem to ok. 14 - 16 tys. pesos.
Jesli zarabiasz w pesos, to cienko, ale jesli masz szanse pojechac poprzez jakis miedzynarodowy koncern i zarabiac w USD, od 2 tys. w gore, to zyjesz jak paczek w masle. ;)
A czemu pytasz, myslisz o emigracji?




Bardzo dziękuję WSZYSTKIM za odpowiedzi!!:) To bardzo miłe,że ludzie nie krytykują tylko po prostu piszą o swoich doświadczeniach:)
Szczerze, od zawsze kręci mnie Ameryka Południowa,a w szczególności Boskie Buenos, mimo że jeszcze nie miałam okazji by je zwiedzić.
Myślałam bardziej o pracy zdalnej oraz mieszkaniu tam:)
Interesowały mnie głównie ceny "życia" w BA (koszty wynajęcia mieszkania,żywności itd)
Oczywiście są to moje odległe plany,ale chciałabym tam zamieszkać. Myślałam, szczerze mówiąc, że ceny są troszkę niższe,np. niż w Warszawie. Nigdzie w internecie nie mogłam znaleźć tegorocznych informacji dotyczących cen chociażby żywności, stąd mój post:)

Autor:  Djorkaeff [ 24 Lut 2017 18:30 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

michcioj napisał(a):
przy argentynskich zarobkach i braku bezpieczenstwa to chyba mija sie z celem :)

Akurat zarobki u nich nie są wcale niskie.

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_A ... erage_wage

Tylko niewiele im to daje.

Autor:  michcioj [ 24 Lut 2017 20:26 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

w sumie az 1200 dolcow na reke ? duzo... chociaz chyba sila nabywcza dosc slaba...
no i pytanie jest czy da sie to wymienic po oficjalnym kursie na dolary...

Autor:  jacek96 [ 24 Lut 2017 22:07 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

jesli oficjalny równa się rynkowy, to da się :)
1200$ wszędzie jest tyle samo warte, kwestia odniesienia do cen, a że ceny są o ok. 20% wyższe niż w PL, więc można założyć, że jest to odpowiednik naszego 1k$. Życzymy wszystkim takich zarobków i życia w boskim Buenos :D

Autor:  michcioj [ 24 Lut 2017 22:11 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

no wlasnie, jesli oficjalny kurs rowna sie rynkowy....

Autor:  jacek96 [ 24 Lut 2017 22:19 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

Patrz post 11. Jesli oficjalny kurs, by nie odzwierciedlał wartości pesso, to rynek pozaoficjalny momentalnie by odżył, wiec myślę że tak.

Autor:  cccc [ 25 Lut 2017 00:18 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

michcioj napisał(a):
no wlasnie, jeslioficjalny kurs rowna sie rynkowy....

Mam znajomego z Argentyny i mowil, ze czarny rynek w niewielkim stopniu jeszcze funkcjonuje, cena czarnorynkowa to sprawa negocjacji, zalezy rowniez od sumy, ale nie dostanie sie wiecej, jak tylko 1-3%. Wysoka inflacja rujnuje gospodarke, ceny, zarobki.
Srednie zarobki obecnie w Argentynie, to tylko $850 -$950 na reke, po obcieciu podatkow.
Bezrobocie siega 8,5% i podobno co trzeci Argentynczyk gloduje, a dokladniej 32,2 % spoleczenstwa.

Taka ciekawostka, 8 czerwca obchodzi sie w Argentynie „Día del Colono Polaco” – Dzien Polskiego Osadnika.
Dzien ten ustanowiono w 1995 r. swietem narodowym.

Autor:  michcioj [ 25 Lut 2017 00:36 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

jacek96 napisał(a):
Patrz post 11. Jesli oficjalny kurs, by nie odzwierciedlał wartości pesso, to rynek pozaoficjalny momentalnie by odżył, wiec myślę że tak.

no coz, czarny rynek funkcionowal latami, no ale ok, wtedy oficjalnie dolar byl warty 7 peso oficjalnie, a nie oficjalnie jakies 10-11.
byc moze teraz to sie troche ucywilizowalo, jesli nie cena dolara oficjalna jest sensowna to ok, pytanie co bedzie dalej jak
sie pogorszy sytuacja gospodarcza.

-- 24 Lut 2017 23:45 --

zreszta najfajniej by bylo jakby ktos kto ostatnio byl na miejscu sie wypowiedzial czy czarny
rynek wymiany nadal funkcjonuje :)

-- 24 Lut 2017 23:48 --

cccc napisał(a):
Srednie zarobki obecnie w Argentynie, to tylko $850 -$950 na reke, po obcieciu podatkow.
Bezroboecie siega 8,5% i podobno, co 3 Argentynczyk gloduje, a dokladniej 32,2 % spoleczenstwa.
.

no coz, w takiej sytuacji to te srednie zarobki 850-950 USD sa poprostu za slabe zeby rozwazyc tam wyjazd...

Autor:  pbak [ 25 Lut 2017 01:23 ]
Temat postu:  Re: Życie w Buenos Aires ;)

Na poludniu wymienialem ostatnio usd po 15,5 peso, na czarnym rynku, nie wiem jaki byl kurs bankowy

Enviado desde mi ALE-L21 mediante Tapatalk

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/