Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 121 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 05 Lip 2017 18:21 

Rejestracja: 10 Wrz 2013
Posty: 415
niebieski
Nie znalazlem w calosci jako takiego tematu tylko pojedyncze wątki nie mniej spotykam sie z wieloma pytaniami ludzi odnosnie klasy biznes gdzie lezą atuty lotu w tej ze klasie pomijam tu siedzenia, ilosc miejsca czy catering. Bardzej chodzi mi o "zysk" czy gdzie rekompensuje sie cena nawet w EF jak przejdzie :) * zasłyszane na locie IST-HKG polski Janusz w Biznesie leciec i placic tylko za perfum 5000zł to dla idiotów"
Dlatego zwracam sie do tych co przelecieli juz troche w C by napisali cos o atutach. Dzięki.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast
Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel
#2 PostWysłany: 05 Lip 2017 18:28 

Rejestracja: 10 Maj 2013
Posty: 2091
srebrny
Jak pomijasz 'siedzenia, ilość miejsca czy catering', to nie wiem, co chcesz porównywać...?
To są główne zalety - przeleć się gdzieś 10h w klasie ekonomicznej, a następnie na tym samym locie w biznes, a jeszcze lepiej w first (jeśli jest), to wtedy odczujesz różnicę i sam zobaczysz, ile jest warty komfort i bycie wypoczętym po przylocie.
Pomijam kwestie, czy warto za to płacić 3-4x więcej niż za lot w klasie ekonomicznej, bo dla każdego będzie to kwestia subiektywna.
Ale skoro linie sprzedają trochę takich biletów, to widocznie jest na to popyt i są osoby, dla których komfort jest ważniejszy od ceny.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 05 Lip 2017 18:35 

Rejestracja: 20 Gru 2011
Posty: 3058
złoty
Pomijając kwestie siedzenia,jedzenia,wstępu do saloników, większego bagazu, fasttracku to pozostaje kwestia mil. W chwili obecnej mile w eco są g.... warte (w promocjach takich jakie są na F4F często jest to 25% odległości) , a żeby uzyskać/utrzymać wysoki status (dzięki któremu masz fasttrack,saloniki, bagaże itp.) musisz wylatać odpowiednią ilość mil. Za loty w C dostaje się często nawet 200% mil. Oprócz upragnionego statusu zdobyte mile można powydawać na inne loty, co zwraca część kosztów przelotu :)
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
 
      
#4 PostWysłany: 05 Lip 2017 19:03 

Rejestracja: 30 Gru 2011
Posty: 34
Myslę, że rozpatrujesz sprawę trochę ze złej strony. Dużą grupą korzystającą z taryfy biznes są osoby pracujące dla korporacji podróżujące służbowo. Dodatkowo latają zazwyczaj te same osoby, które w podróżach często spędzają tyle samo czasu co w miejscu zamieszkania.

Biorąc pod uwagę te czynniki, pracodawcy chcą zapewnić odpowiedni komfort/efektywnosć dla swoich kluczowych pracowników.
Krótki przykład jednego z moich klientów (Branża zbrojeniowa):
- Firma prowadzi projekty w Doha, kupując rocznie 800 biletów (Paryż - Doha)
- Przeciętny koszt biletu to 4,000 euro (~17.000 zł)
- Klient godzi się na ten koszt, żeby pracownicy byli zadowoleni z podróży służbowych oraz pracy dla firmy (ponieważ często zostają na 2 dni w Doha, z czego 20h dodatkowe spędzają w podróży)

Dlaczego?
- Ponieważ często zarobki tych osób wynoszą 6000 eur+ (oraz zajmują oni kierownicze stanowiska)
- Ponieważ niezadowolony pracownik może pójsć do konkurencji
- Ponieważ wartosć prowadzonego projektu dla firmy jest wielokrotnie większa niz koszt biletu

Jeżeli chodzi o klase biznes dla podróży turystycznych może być ciężko znaleźć dobrą cenę/jakosć.
Góra
 Profil Relacje PM off
7 ludzi lubi ten post.
 
      
#5 PostWysłany: 05 Lip 2017 23:12 

Rejestracja: 07 Sty 2015
Posty: 1640
niebieski
Ciekawe pytanie trochę jak z gatunku po co mieć lepszy samochód jak można mieć gorszy, albo po co mieć fajne duże mieszkanie skoro w kawalerce też na głowę nie pada.

W C lata głównie biznes, dla którego liczy się czas i wygoda. Bo osoba lecąca nie musi po podróży odpoczywać kolejnych 24h tylko od razu idzie do pracy, a podróżują tak często, że ich czas kosztuje więcej niż różnica w kosztach biletu.

@jasiub
Racja ale mile są głównie potrzebne do utrzymania statusu, a latając w C przywileje statusowe często są "w cenie".

@ricken1989
Pomijamy fakt, że klient takiej firmy i tak ma wliczone bilety w C koszty kooperacji/usługi.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 05 Lip 2017 23:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3534
srebrny
co za [...] pytanie
następny temat będzie" czy warto spać w 5 * hotelach, niech się wypowiedzą te osoby które tam sypiają"
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
5 ludzi lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 05 Lip 2017 23:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lis 2012
Posty: 5178
Zbanowany
kumkwat_kwiat napisał(a):
...
W C lata głównie biznes, dla którego liczy się czas....

Nigdy nie leciałem w C ale wydaje mi się, że za równo C jak i inne literki przylatują o tej samej porze ;)

Tak, wiem że ich mogą wypuścić wcześniej albo wpuścić później ale walizki z taśmy to raczej wszyscy razem odbierają a na krótkich europejskich trasach C jest chyba coraz mniej.
_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)
Góra
 Profil Relacje PM off
asiasz lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 05 Lip 2017 23:52 

Rejestracja: 10 Wrz 2013
Posty: 415
niebieski
@becek rozumie, ze 5* z jezyka polskiego nie miales ale przed napisaniem posta warto ze zrozumieniem przeczytać. Nigdzie nie padło pytanie czy warto...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 06 Lip 2017 00:08 

Rejestracja: 07 Sty 2015
Posty: 1640
niebieski
@namteH
Wytłumaczenie było w dalszej części akapitu, którą wyciąłeś.

Próbowałeś kiedyś iść na ważne spotkanie biznesowe prosto po nieprzespanej 14h podróży w economy? Po takiej trasie w biznesie jest to wykonalne, ba nawet w czasie lotu można w normalnych warunkach popracować. Albo lecieć na 48h na drugi koniec świata prosto z biura i wracać do biura?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 06 Lip 2017 00:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lis 2012
Posty: 5178
Zbanowany
@kumkwat_kwiat
To w takim razie tylko wygoda a nie czas.
_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 06 Lip 2017 00:22 

Rejestracja: 21 Lis 2014
Posty: 607
niebieski
toudik86 napisał(a):
lezą atuty lotu w tej ze klasie pomijam tu siedzenia, ilosc miejsca czy catering. Bardzej chodzi mi o "zysk" czy gdzie rekompensuje sie cena nawet w EF jak przejdzie :)


Nie wiem czemu do tej pory nie padł podstawowy argument tej dyskusji- spojrzenie na całą branże i pricing. Branża lotnicza to takie dziwne zwierzę, gdzie- gdyby sprzedawano bułki- to cena o 7:40 rano byłaby skrajnie róznica niż o 7:55, bułka wypieczona nieco inaczej mogłaby być droższa 3x a ta leżąca na półce wyżej tańsza 2x niż średnio.

W kiosku 2 metry obok ceny byłyby o 30% niższe, ale za to celem zakupu wymaganoby przebiegnięcia 100 okrążeń wokół tegoż kiosku.
Człowiek, który stał w kolejce o 3:30 rano miałby taniej o 15% w/s do aktualnej ceny, ale nie znałby ceny z godziny 7:30.

I weź w takich warunkach odpowiedz sensownie na pytanie, czy zakup bułki grahamki jest opłacalny.

Do rzeczy- charakterystyka branży i pricingu sprawia, że w ogóle takie pytanie ma słaby sens.
Bo dla mnie osobiście przelot nawet w klasie ekonomicznej w cenie "standardowej" w odległe miejsca po prostu programowo nie ma żadnego sensu i prywatnie nie korzystam nigdy ze standardowych cen. Płacenie np. za lot do USA ponad 3000zł w sezonie, normalnymi liniami, jest tak samo absurdalne i drogie jak płacenie 10 000zł za bilet w C (czy ile to tam kosztuje).

Z kolei wszelkie errory, promo, deale itd- ludzie są skłonni wyłożyć kilka kPLN w 5 minut, jeśli tylko uważają, że dana cena jest bardzo atrakcyjna.

Kolejna sprawa to efekt skali- ile zazwyczaj w przykładowym szerokokadłubowcu jest miejsc w C a ile w economy? To jest co najmniej rząd (o ironio) wielkości. Dokładnie tak, jak z hotelem 5* przytoczonym przez Bęcka. Świat się kończy, bo znowu muszę się z Nim zgodzić.

Zaryzykuję stwierdzenie, że loty w biznesie oczywiście, są świetne, ale absolutnie nie warte swojej ceny i- odpowiadając wprost- cena się w żaden zauważalny sposób nie rekompensuje.
Podobnie jak i spanie w 5*, choćby nie wiem co. To jest fanaberia i zachcianka. Oczywiście nie nacechowuję tych słów negatywnie, wręcz przeciwnie.
Bo mówię to ja, zwyczajny zjadacz chleba, ze zwyczajnymi zachowaniami konsumenckimi, czyli (teraz troszkę mikroekonomii) maksymalizującymi użyteczność danego dobra. I podobnie powinien zachować się każdy typowy, rozsądny i nie-obrzydliwie bogaty konsument.

Ktoś, dla kogo takie pieniądze nie mają znaczenia praktycznego lata w C lub first, śpi wyłącznie w 5* i śmiga Bugatti Veyronem. Tak działa kapitalizm i to jest wspaniałe. Im większą siłą nabywczą dysponujesz, tym mniej jesteś zmuszony do racjonalnych wyborów.

Bo do dobrego się człowiek szybko przyzwyczaja i coś, co było niewyobrażalne jeszcze 30-40 lat temu dziś jest faktem- za czasem kilka dobrych "dniówek" można dostać się na drugą połowę świata, siedząc w tym nieszczęsnym Y.

Tak- leciałem w C bo obecna polityka mojej firmy zakłada, że lata się w C ale za to należy unikać dni "odpoczynku". No, ale niestety moja dniówka nie jest jeszcze warta różnicy w cenie między Y a C na trasie transatlantyckiej (a szkoda!) a zmęczenie i jet-lag dokładnie takie same.

Może jestem jeszcze za młody (odpukać...) albo ponadprzeciętnie się adaptuję, ale naprawdę naprawdę nie zauważam tej magicznej różnicy "na spotkanie biznesowe" po C vs. po Y. Tu i tu jest lipa i człowiek jest zmęczony, ale jak trzeba, to... nie takie rzeczy się robiło po całodziennych lotach.

Taki First Class w Emirates to by było ewentualnie coś- ale rozmawiamy po prostu o bardziej przestronnym fotelu, który można rozłożyć do pozycji leżącej i lepszym żarciu.

Dobra, koniec felietonowania ;) Podsumowując- nie jesteś w stanie wykazać, że absurdalna różnica w cenie między Y a C jakkolwiek się "rekompensuje"- ale taka usługa jest tyle warta i znajdują się chętni. Bo tak.
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
bonifacy uważa post za pomocny.
 
      
#12 PostWysłany: 06 Lip 2017 00:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Sie 2011
Posty: 7366
HON fly4free
@namteH
nie wiem, czy jest tak we wszystkich liniach, ale w tych, którymi udało mi się polecieć w C, walizki wyjeżdżały jako pierwsze z przywieszką "Priority" ;-)

Z mojej perspektywy powiem, że jako człowiek stosunkowo rozsądny, przez wiele lat uważałem latanie w C za marnotrawstwo pieniędzy. Cóż, byłem niestety niedouczony i dopiero tutejsze forum otworzyło mi oczy na szerokie spektrum możliwości w tym zakresie. Nadal uważam, że lot w C np. do Japonii za powiedzmy 10.000 pln to przegięcie (z punktu widzenia pasażera płacącego za lot z własnej kieszeni), ale jeśli jest okazja, by taki lot nabyć za 2500 pln, to oczywiście nie ma się nad czym zastanawiać. Ba, nawet 5, czy 6 tysięcy uważam za rozsądny wydatek, o ile:
1) linia jest zacna i oferuje dobrze oceniany "produkt" (fotele typu full flat bed, uczynna załoga, porządne saloniki lotniskowe, może jakiś dodatkowy gadżet, jak limuzyna, czy choćby piżama, itd.),
2) lot trwa wystarczająco długo, by delektować się tym, co oferuje linia,
3) za lot otrzymamy niebagatelną porcję mil i punktów statusowych w pasującym nam programie.

W ubiegłym roku miałem okazję polatać w C różnymi liniami wysoko ocenianymi przez pasażerów (CX, NH, SQ, EY, AB - no, tu z tymi pochwałami nie jest już aż tak różowo) i uważam, że w porównaniu z Y, różnica na trasach długodystansowych jest K O L O S A L N A. W zasadzie nie za bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić lot dłuższy, niż 5-6 godzin w Y. Oczywiście, to tylko moje subiektywne odczucie, więc proszę o powstrzymanie się od zajadłej krytyki :-D
O ile miedzy C i F różnice - mam wrażenie - są już raczej subtelne, o tyle między Y i C jest przepaść (cały czas piszę o długich dystansach). I nie chodzi tu o zwykłą próżność, czy chęć zaimponowania komuś. Możliwość rozłożenia się na 10, czy kilkanaście godzin do pozycji leżącej jest naprawdę warta wydatku zwiększonego w stosunku do Y. Ale oczywiście, bez przesady ;-)

A na koniec drobna prośba do @toudik86 - jeśli nie jesteś obcokrajowcem, dla którego język polski może faktycznie stanowić niebagatelne wyzwanie, przywiązuj większą uwagę do tego, jak piszesz. Czytanie zdań bez znaków interpunkcyjnych, ze składnią do bani i z kwiatkami takimi, jak (ja) "rozumie" jest iście traumatycznym przeżyciem.

Wysłane z mojego P9 przy użyciu Tapatalka


Ostatnio edytowany przez tropikey, 06 Lip 2017 00:46, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#13 PostWysłany: 06 Lip 2017 00:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Wrz 2013
Posty: 1191
Loty: 104
Kilometry: 466 167
niebieski
to jak auto z automatyczna skrzynia biegow, ci co nie maja mowia etam ja to lubie zmieniac biegi - a ja mowie masz pojezdzij torche automatem to nie bedziesz chcial jezdzic manualem ;)
_________________
Europa /USA /Kanada /Dominikana /Martynika /Gwadelupa/ St.Lucia /Barbados /Brazylia /Argentyna /Chile /Urugwaj /Egipt /Izrael /ZEA /Dubai /Katar /Etiopia /RPA /Suazi /Tanzania /Singapur /Tajlandia /Indonezja /Filipiny /Australia /Nowa Zelandia /Fidżi /Hawaje /Korea /Japonia
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
 
      
#14 PostWysłany: 06 Lip 2017 01:17 

Rejestracja: 25 Mar 2017
Posty: 89
Zbanowany
@luftairways : z przykroscia musze Ci przynac racje ale pod warunkiem ze przed ta skrzynia biegow jest silnik ktory ma jakas moc a nie silnik do kosiarki.
Ostatnio mialem VW Jette i Nissana Juke z automatem ktore byly kompletnie nieekonomiczne i wygoda jazdy zadna - jak chciales przyspieszyc to zanim ten kosiarkowy silniczek cos dal z siebie to mogles odmowic jedna zdrowaske. I z przykroscia stwierdzam za niestety wygodnie i przyjemnie czuje sie w drogich samochodach tez z ostatnich czterech miesiecy wynajete MB A180 i MB E220 tez mialy automaty ale to zupelnie cos innego niz tamte auta, pomijajac ze na A4 na odcinku 300km w jedna strone przy mrzawce E220 splail 7.5l ropy na 100km poruszajac sie z predkoscia okolo 200km/h (moje wlasne auta pokazuja wtedy 22l/100km benzyny). Zadne Nissany, Hondy, Renault czy VW to niestety nie sa auta dla mnie.

Wracajac do tematu podroz w 'C' i pobyt w hotelu 5* ma jedna wspolna ceche brak uciazliwego towarzystwa 'Januszy' i wrzeszczacych/ciekawskich dzieciakow, lece na wczasy chce byc wypoczety lece w interesach tez chce byc wypoczety i nie tacic czasu na dojscie do siebie po ekonomiku.

@namteH: jednak to czas a nie wygoda bo z marszu moge prowadzic rozmowy, a nie tracic czas w hotelu na dojscie do siebie po 'wygodnej' podrozy w Y.
Góra
 Profil Relacje PM off
namteH lubi ten post.
 
      
#15 PostWysłany: 06 Lip 2017 01:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Kwi 2016
Posty: 4716
Zbanowany
srebrny
Fajny watek i coraz ciekawsze te porownania. :D
Dobrej nocki.
_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 06 Lip 2017 08:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Cze 2013
Posty: 589
Loty: 2
Kilometry: 1 679
niebieski
@luftairways akurat słabe porównanie
jeździłem / jeżdżę sporo dość mocnym TDI 4x4 z DSG
mimo wszystko wolę wachlować, podobnie w przypadku 1 śladów - wolę pierdzika z manualem niż skuter z automatem ;)

A o lotach w "C" się nie wypowiem bo nie miałem okazji :roll:
_________________
◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 06 Lip 2017 08:56 

Rejestracja: 25 Mar 2017
Posty: 89
Zbanowany
@ rysiekkk : alez porownanie jest bardzo dobre, ktos kto w zatloczonym miescie jezdzi manualem a automatem to duza roznica zwlaszcza dla kostki lewej nogi. Duze ulatwienie w jakich kolwiek podjazdach podziemnych garazy, wolna prawa reka dla telefonu, wygoda przy cofaniu. Dokladnie jak posiadanie obecnie klimatyzacji w samochodach nie wyobrazam sobie powrotu do auta bez klimatyzacji.

Jesli chodzi o wygode 'C' to dobrym przykladem jest czas przejscia w DXB od momentu wejscia na termnial lotniska do bramki na terminalu, nie musze sie pojawiac wczesniej na lotnisku bo nie ma kolejek w tej czesci terminala. Nigdy jakos nie pracowalem na laptopie w Y bo tam poprostu nie ma miejsca na niego choc zawsze ma go przy sobie.

++ @rysiekkk : nie uwazam Krakowa za zatloczone miasto to sa za krotkie odcinki korkow, ale poruszanie sie w Monachium czy Taipei na zakorkowanej autostradzie to da w kosc Twojej lewej nodze.


Ostatnio edytowany przez marktemp77, 06 Lip 2017 09:39, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 06 Lip 2017 09:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Cze 2013
Posty: 589
Loty: 2
Kilometry: 1 679
niebieski
marktemp77 napisał(a):
@ rysiekkk : alez porownanie jest bardzo dobre, ktos kto w zatloczonym miescie jezdzi manualem a automatem to duza roznica zwlaszcza dla kostki lewej nogi. Duze ulatwienie w jakich kolwiek podjazdach podziemnych garazy, wolna prawa reka dla telefonu, wygoda przy cofaniu. Dokladnie jak posiadanie obecnie klimatyzacji w samochodach nie wyobrazam sobie powrotu do auta bez klimatyzacji.

czy Kraków możemy uznać za wystarczająco zatłoczone miasto ? ;)
jeżeli tak to powtórzę - nie można wszystkich mierzyć jedną miarą

Klimatyzacja - OK zgoda
Automat - nie OK :arrow: ja wolę manuala ;)
_________________
◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►◄►
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 06 Lip 2017 09:05 

Rejestracja: 20 Cze 2016
Posty: 129
Raz leciałem w C na trasie WAW>JFK, LOT-owskim dreamlinerem.

Pojadłem, pospałem (no i dużo bawiłem się elektrycznie rozkładanym do full flat fotelem :mrgreen: ), było to 8h znakomitego relaksu (rozpoczętego już w saloniku przed lotem) i bycia rozpieszczanym. Po przylocie wsiadłem w wynajęte auto i bez problemu kierowałem kolejne 8 czy 10h - po locie w ekonomicznej byłoby znacznie trudniejsze ;)

Image

Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#20 PostWysłany: 06 Lip 2017 09:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Kwi 2017
Posty: 387
Loty: 22
Kilometry: 57 620
Ja to samo. Mam samochód w automacie i manual'u. I zależnie od okazji i trasy, raz jeżdżę takim, a raz takim. Żadnego nie stawiam wyżej czy niżej.


Ostatnio edytowany przez kontrol, 06 Lip 2017 09:31, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 121 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group