| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| zachowania w srodkach komunikacji zachowania-w-srodkach-komunikacji,18,39236 | Strona 1 z 16 |
| Autor: | limaK [ 04 Sty 2014 10:10 ] |
| Temat postu: | zachowania w srodkach komunikacji |
Jade niezbyt polskim busem i jedzie tez jakis kolo z netbukiem i rozmawia na gg. Glosniki ma zdrowe i kazdy wers od nadawcy wiadomo kiedy dostaje. Huk niesamowity. Jako, iz jestem niedzielnym polskimbusiarzen chcialem zapytac, o co moze kolesiowi chodzic? Moze tak trzeba w pb? W koncu jest darmowe wifi. Jakich jeszcze kulturalnych, szarmanckich i z klasa ludzi spotykacie w autobusach, pociagach, samolotach? Tak mnie ciekawosc dopadla. | |
| Autor: | BusinessClass [ 04 Sty 2014 10:46 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Mam na to sprawdzony sposób - nigdy nie podróżuję na trzeźwo... | |
| Autor: | ewaolivka [ 04 Sty 2014 11:42 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Wzorce odpowiednich zachowań wynosi się z domu rodzinnego. Proste. Kiedyś nazywano to kindersztubą. I nie ma tu nic do rzeczy tłumaczenie, że dziś inne czasy, inne środki komunikacji... Miłych i kulturalnych ludzi wokól życzę | |
| Autor: | klapio [ 04 Sty 2014 12:25 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
limaK napisał(a): Jade niezbyt polskim busem i jedzie tez jakis kolo z netbukiem i rozmawia na gg. Glosniki ma zdrowe i kazdy wers od nadawcy wiadomo kiedy dostaje. Huk niesamowity. Jako, iz jestem niedzielnym polskimbusiarzen chcialem zapytac, o co moze kolesiowi chodzic? Moze tak trzeba w pb? W koncu jest darmowe wifi. Jakich jeszcze kulturalnych, szarmanckich i z klasa ludzi spotykacie w autobusach, pociagach, samolotach? Tak mnie ciekawosc dopadla. Możesz podejść i po prosić o ściszenie bo np chcesz się przespać albo przesiąść się w inną część autobusu. Ja zawsze w takich miejscach staram się zachowywać bezszelestnie, jak film na słuchawkach oglądam to sprawdzam po wyjęciu z uszu czy za głośno nic nie słychać albo z dziewczyną rozmawiam zwykle szeptem żeby nikomu nie przeszkadzać kto np śpi. Ale już się przyzwyczaiłem że takie zachowanie w środkach komunikacji takiej jak PB jest w mniejszości | |
| Autor: | namteH [ 04 Sty 2014 13:11 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
też miałem podobny przypadek we wloszech, w pociągu regionalnym miedzy milano i como. wagon bezprzedziałowy, ludzi jak na lekarstwo wiec chyba tam nawet sam siedziałem ale, niestety, dwóch dresów uznało, że to dobre miejsce by puścić trochę muzyki... (chyba nie muszę dodawać, że muzyka nie była w moim guście). i podczas tej samej podroży ale już w samolocie, otoczony młodymi włochami też ciężko było wytrzymać bo jadaczki im się nie zamykały. zwróciłem jednemu uwagę ale stwierdził, że po angielsku nie rozumie wiec mu na migi wytłumaczyłem. on niby pojął a jego kilku kolegów bawiło się w najlepsze już do końca, na szczęście krótkiego, lotu. pociąg, samolot i teraz autobus. już nie w italii a w hiszpanii. podroż (ponad polowe drogi z plaży, czyli ok 30min) umilał byznesmen z półwyspu indyjskiego lub okolic, nadający przez komórę, siedząc tuż za kierowcą. gdyby spojrzenia miały jakaś siłe sprawcza... | |
| Autor: | mashacra [ 04 Sty 2014 15:53 ] |
| Temat postu: | Re: Odp: zachowania w srodkach komunikacji |
BusinessClass napisał(a): Mam na to sprawdzony sposób - nigdy nie podróżuję na trzeźwo... O ile mogę przyjąć że w takim stanie lepiej się zasypia, to grupowo stan nietrzeźwości powoduje zakłócenia w eterze podczas podróży współpasażerów. Wzrasta zazwyczaj także asertywność pijących ze szkodą dla innych. Sprawdzone dzisiaj w nocy | |
| Autor: | BusinessClass [ 04 Sty 2014 16:12 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Najwyraźniej nie jest to sposób dla każdego. Ja na przykład lubię napić się nad Francją a obudzić nad Brazylią. Mina stewardessy pod koniec lotu (była 5 czy 6 rano), gdy zapytała mnie - "kawę czy herbatę" a ja ochrypniętym głosem poprosiłem o caipirinhę - bezcenna Najbardziej wkurzają mnie niedomyci pasażerowie. Nie znoszę też podróżowania przy rodzinach z dziećmi. Jak widzę typa chodzącego z brudnym niemowlakiem na ręku, kołyszącego go i gadającego (śpiewającego) coś w jakimś egzotycznym języku, to mam ochotę ich wysadzić. Zwłaszcza jeśli spacerując po samolocie kołysze go tak, że potrąca wszystkich siedzących przy przejściu. Boli tez nieumiejętność rozmieszczenia bagażu w schowkach nad fotelami. Z chrapiącymi sobie poradziłem - używam zatyczek do uszu. Osobnym tematem jest zachowanie w salonikach lotniskowych. Najciekawszą scenę obserwowałem w Sao Paulo. Mają tam fantastyczny lounge, łącznie z murzynem grającym na fortepianie i truskawkami w czekoladzie pod kilkuletnie chilijskie chardonnay. Mają też pyszne, świeże kanapki, które co pewien czas ktoś donosi. Lounge był pełny, towarzystwo biznesowe, byłem jedynym w szortach. Widok kolesi po 50tce, w dobrych garniturach i z rolexami na rękach przepychających się łokciami i niemal walczących o świeżą kanapkę - bezcenny | |
| Autor: | limaK [ 04 Sty 2014 21:11 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
O tak.... smrod. Wysiadalem, to jeden kolo byl tak zgrzany, ze szok. Prawie zemdlalem. Taki stary pot... ale sfterek Chilfigiera mial. Teraz wracam to jakas artystka kibel zatrzasnela i to pol godziny postoju spowodowalo. | |
| Autor: | AnBo [ 04 Sty 2014 22:12 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Ja do Polskiego Busa zawsze zabieram zatyczki do uszu , bo zawsze trafia się w autokarze co najmniej jedna pani, która na cały głos przez 3 godziny rozmawia przez komórkę. | |
| Autor: | obibok [ 17 Sty 2014 15:45 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Kiedyś jechałem PB o dość wczesnej porze, bo na poranny samolot. Chcieliśmy odespać, a jakiś pajac z przemądrzałym donośnym głosem opowiadał swemu towarzyszowi, co to oni zwiedzą u Ruskich, na której stacji będą babuszki z pierogami itd. Jakaś pani zwróciła mu uwagę, żeby ściszył japę, to siadł zdziwiony i zaczął analizować, że jakby był już taki zblazowany jak ona, to chciałby umrzeć. | |
| Autor: | mashacra [ 17 Sty 2014 16:31 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
obibok napisał(a): jakby był już taki zblazowany jak ona, to chciałby umrzeć. Pełna dekadencja w PB. | |
| Autor: | Japi_29 [ 17 Sty 2014 18:40 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Cytuj: Mam na to sprawdzony sposób - nigdy nie podróżuję na trzeźwo... dokładnie, najlepszy sposób przy samotnej podróży, człowiek wyspany , nie-zmęczony | |
| Autor: | Awerik [ 18 Sty 2014 13:48 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
jeżdżąc polskimbusem byłem świadkiem całej masy cebulackich zachowań, ostatnim hitem jest pan palący w kiblu (na szczęście w Warszawie czekała już na niego policja). O obdzwanianiu połowy rodziny i znajomych, żeby powiedzieć że jedzie się autobusem, czy wielogodzinnych mongolskich dyskusjach przez telefon nawet nie warto wspominać, bo to norma. Swoją drogą samolot jest ostatnim miejscem w którym nie jestem skazany na słuchanie rozmów telefonicznych innych ludzi i nawet to chcą mi odebrać. | |
| Autor: | gral [ 20 Sty 2014 22:22 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
podróże bez porządnych słuchawek są nie do przyjęcia | |
| Autor: | kobieta eM [ 20 Sty 2014 23:10 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Pewna zasada, którą się przekazuje ludziom na szkoleniach za duże pieniądze mówi o tym, że bierny żal / gniew nie rozwiązuje ani jednego problemu. Czy wypisanie się na forum pomoże komukolwiek ze stykających się z negatywnymi zachowaniami współpasażerów? Zgaduję, że większą siłę sprawczą mielibyśmy pisząc masowo do przewoźnika typu PB z sugestią wprowadzenia do regulaminu przewozu określonych przepisów o poszanowaniu ciszy w czasie podróży. Skoro można wprowadzić zakaz palenia tytoniu, to i można wprowadzić zakaz uciążliwych dla otoczenia rozmów przez komórkę / skyp'a etc. Wtedy łatwo by się było odwołać do formalnego regulaminu, zamiast do kultury osobistej. | |
| Autor: | BusinessClass [ 20 Sty 2014 23:11 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
kobieta eM napisał(a): Pewna zasada, którą się przekazuje ludziom na szkoleniach za duże pieniądze mówi o tym, że bierny żal / gniew nie rozwiązuje ani jednego problemu. Czy wypisanie się na forum pomoże komukolwiek ze stykających się z negatywnymi zachowaniami współpasażerów? Zgaduję, że większą siłę sprawczą mielibyśmy pisząc masowo do przewoźnika typu PB z sugestią wprowadzenia do regulaminu przewozu określonych przepisów o poszanowaniu ciszy w czasie podróży. Skoro można wprowadzić zakaz palenia tytoniu, to i można wprowadzić zakaz uciążliwych dla otoczenia rozmów przez komórkę / skyp'a etc. Wtedy łatwo by się było odwołać do formalnego regulaminu, zamiast do kultury osobistej. Mam lepszy sposób - nie korzystam z PB | |
| Autor: | mkobyszewski [ 20 Sty 2014 23:25 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Ja może na początku dużo korzystałem z Pb jeżdżąc do Wiednia i z powrotem, ale teraz przesiadłem się na Jordana albo na samochód z Sixta, szkoda tylko że loty z Vie nie są tanie | |
| Autor: | adamuto [ 20 Sty 2014 23:34 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Kiedyś pamiętam jak musiałem Ukraince czy Rosjance tłumaczyć, że słuchawki należy zakładać na uszy, a nie na szyję i rozkręcać głośność jak tylko można. Latanie wschodnimi liniami miało swój urok | |
| Autor: | Awerik [ 03 Lut 2014 09:40 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Jadę właśnie PB z Katowic do Wrocławia, wyjazd o 6:50 więc człowiek chciałby się chociaż zdrzemnąć, niestety kilku studenckich śmieci skutecznie to uniemożliwia dzikimi rykami, opowieściami o tym ile się wypiło i wyrzygało i histerycznym śmiechem. :/ Ech. Gdybym chciał pooglądać jak zachowują się małpy w nienaturalnym środowisku to poszedłbym do zoo. :/ | |
| Autor: | Kadet [ 03 Lut 2014 11:36 ] |
| Temat postu: | Re: zachowania w srodkach komunikacji |
Awerik napisał(a): kilku studenckich śmieci Nie wiem co gorsze - osoby niewychowane w PB czy osoby niewychowane w Internecie Polecam Ci trzymanie się bardzo dobrej zasady: Nie pisz w Internecie czegoś, czego nie odważyłabyś się powiedzieć prosto w twarz. | |
| Strona 1 z 16 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |