Fly4free.pl

Podłączę się pod temat, żeby nie zakładać kolejnego. Powoli składam wrześniową trasę, trochę krótszą, bo 2,5 tygodnia. Zaczynamy w SF, a kończymy w LA. Nie mam jeszcze szczegółów, więc na razie pytania szczątkowe. Planujemy po zwiedzeniu SF wyjechać stamtąd w kierunku Yosemite, tak żeby dojechać tam późnym popołudniem/wieczorem. Następnego dnia pochodzić po Yosemite, noc w okolicy i następnego dnia rano wyruszyć. Teraz mam dwie koncepcje, nie wiem, czy obie są realne, w zasadzie nie wiem czy którakolwiek jest realna. Jako, że Tioga powinna być otwarta (wiem, może coś zaskoczyć ale na razie biorę pod uwagę scenariusz, że jednak będzie otwarta), to z okolic Yosemite chcielibyśmy się skierować w kierunku Bodie, następnie Death Valley i Las Vegas. I teraz pierwsza opcja była taka, żeby całą tę trasę zrobić jednego dnia, ale teraz dochodzę do wniosku, że jednak to chyba będzie za bardzo upchane. Więc przyszła mi do głowy druga rozwiązanie, żeby pierwszego dnia zrobić tylko trasę Yosemite-Bodie-Death Valley (najlepiej tu już kilka punktów zobaczyć), później noc w tej okolicy i dalsza droga w kierunku LV. Ma to sens?

Hej @trocha, faktycznie jak na taką trasę, to trochę za dużo. Jeśli macie do przejechania całą Tiogę, potem Bodie i dalej Death Valley, to raczej proponowałabym rozbić to na 2 dni. Tiogą trochę się jedzie, a są fajne widoki i można zatrzymać się w kilku miejscach. Bodie też super, godzinkę na pewno pochodzicie. Death Valley również na cały dzień, wiele punktów wartych zatrzymania na dłużej. A na koniec do Las Vegas to byłoby męczące, jeśli nawet byście się wyrobili czasowo. Lepiej znaleźć gdzieś nocleg w okolicach DV, a na drugi dzień przejechać dolinę i na wieczór do LV, wtedy plan jak najbardziej do wykonania .

@Bubu69 dzięki
Mam już trochę bardziej wyklarowany plan, więc wrzucę, może ktoś coś ciekawego podpowie.

Dzień 1 (czw): Lądujemy w SFO ok. południa. Nie wiem w jakim będziemy stanie, zakładam czas na luźne pokręcenie się. Szczerze mówiąc ceny nocelgów w SF mnie przerażają. Testował ktoś spanie gdzieś dalej? Da się w rozsądnym czasie dojechać do SF?
Dzień 2-3 (piątek - sobota) zwiedzanie San Francisco
Dzień 3 (niedziela) SF, jakoś popołudniu wyjazd w kierunku Yosemite. Nocleg najprawdopodobniej w Mariposa
Dzień 4 (pn) Yosemite, nocleg chyba w Mariposa
Dzień 5 (wt) - Tioga Rd, Bodie, Death Valley - w tym ostatnim być może bez zwiedzania - tylko nocleg gdzieś w okolicy
Dzień 6 (śr) - Death Valley, Las Vegas, nocleg w Las Vegas
Dzień 7 (czw) - wyjazd z LV, Bryce Canyon, droga w kierunku Arches, tam nocleg
Dzień 8 (pt) Arches, Canyonland(?), Monument Valley, nocleg w okolicach Antelope - Page
Dzień 9 (sb) Antelope i okolice, Grand Canyon
Dzień 10 (nd) GC
Dzień 11 (pn) Route 66, dojechanie w okolice LA (najlepiej trochę na półnoć (Bakersfield?)
Dzień 12 (wt) Park Sekwoi - LA
Dzień 13 (śr) LA - Universal Studios
No i tu już do wylotu w LA.

Tutaj kilka moich wątpliwości
1. To co już wspomniałem czyli nocleg w SF... Niby nastawiałem się, że jest drogo, ale nie sądziłem że aż tak. W miarę dobra okolica co $200 za noc i to ze wspólną łazienką... Dlatego właśnie zastanawiam się nad czymś dalej, ale nie wiem do końca w jakich okolicach szukać żeby to miało sens i było bezpiecznie.
2. Park Sekwoi - tu nie mam przekonania, czy jest sens tam jechać, tak jak wiele osób pisało Sekwoje można zobaczyć też w Yosemite. Na razie wrzuciłem to na koniec, zastanawiam się też nad opcją, żeby 3 dnia wyjechać z SF rano i skierować sie do Sekwoi, i tak jak w planie wieczorem dojechać do Mariposa. Wtedy zamiast parku Sekwoi na końcu możemy przejechać się drogą wzdłuż wybrzeża nad LA.
3. Nocleg w okolicach Yosemite - po zwiedzaniu mamy w planie powrót do Mariposa, a następnego dnia droga do Bodie. Zastanawiam się, czy po zwiedzaniu Yosemite nie przejechać od razu na Tioga rd i nocować już gdzieś bliżej Bodie?
4.... jeszcze pewnie jakieś pytania mi się urodzą w głowie

Aha... na pewno ktoś to poruszy - ominęliśmy Zion chyba świadomie - nie przekonuje nas ani wchodzenie na górę, ani chodzenie w rzece. Chyba.

Na szybko trasa (bez końcówki) wygląda tak jak w załączniku

Dzień 1 spoko - my w 2016 lądowaliśmy podobnie. Chyba nawet później niż w południu i spokojnie mieliśmy siły na spacer po zameldowaniu. Ceny moteli rzeczywiście masakracja. Sprawdziłem i nasz Town House Motel (fajna lokalizacja, "śniadanie", parking darmowy na kilka godzin po wymeldowaniu) kosztował w maju 113$ doba. Teraz prawie 185$.

Dzień 7 jak dla mnie nierealny do spełnienia. Ile chcesz zobaczyć w Bryce? Samej drogi z LV przez Bryce do Arches to ponad 8 godzin (za google maps). Gdzie tu czas na jakieś "zwiedzanie"? Musicie jeszcze coś zjeść. Poza tym gdybyście chcieli jechać Scenic Byway 12 to czas się wydłuża do prawie 9 godzin. Cienko to widzę

Dzień 8 to samo. Dwa parki narodowe i Monument Valley jednego dnia? Na szybko droga Arches - Canyonlands - MV - Page 5h30min. A gdzie zwiedzanie dwóch parków i MV. W Arches i Canyonlands nie byliśmy, ale sam objazd MV to około 2 godzin. Już masz 7h30min. Nie wiem o której planujesz wstawanie, ale z Twojego planu wynika, że chyba bardzo wcześnie

Reszta wygląda już w miarę spoko. Piszesz, że od 13 dnia do wylotu już LA. Ile planujesz na to LA dni? Może tu dałoby radę coś urwać na parki narodowe?

Zgadzam się z @Ruben$. Jak patrzę na trasę to spać możecie w Lodi. Powinno być po drodze. Jest tam motel 6 przy autostradzie. Koszt ok. 80 usd za pokój. Dojazd ok 2-3h z sfo ale kolejnego dnia już bliżej do Yosemite

_________________

To ja się wypowiem pod względem tego i moich doświadczeń:
1. Airbnb - nie bez powodu Airbnb wymyślili w SF.
2. BART - zapewni wygodny i szybki dojazd

Zważywszy te dwie rzeczy, "gdzie" wymaga nieco researchu, ponieważ najbardziej oczywista i świetnie skomunikowana okolica, czyli Oakland, jest... średnio przyjemna. Zdecydowanie warto czytać recenzje na Airbnb, gdzie należy zwracać uwagę na sformułowania typu "No w zasadzie okolica spoko, poza tym że 24h Welcome Commitee czeka pod drzwiami budynku".

Generalnie bezpieczne jest Berkeley, na dojazd trzeba liczyć od 45min min do godziny i około $8-10 RT na osobę (na BART nie ma biletów kilkudniowych/tygodniowych).
My spaliśmy w Fruitvale (20 min bliżej i $2 taniej) i poza okolicą stacji kolejowej którą należy po prostu opuścić jednostajnym krokiem również było spoko.
Za Airbnb (prywatna część w domu jednorodzinnym, własne wejście, kuchnia, łazienka, 2 osoby) płaciliśmy $110/dzień we wrześniu 2018. "Nasze" Airbnb można poznać po zdjęciach balkonu z drzewami za nim, jeżeli się natkniesz to zdecydowanie polecam.



No więc my tak robiliśmy, tylko że na Yosemite przeznaczyliśmy 2 dni (Nocleg w Oakhurst - Yosemite - Nocleg w Oakhurst - 1/2d Yosemite - nocleg w Bridgeport) (i dalej Bodie, DV, nocleg w Beatty). Jeżeli nie planujecie dużo łazić po Yosemite to można to to jest robialne z tylko 1 dniem w dolniie, ale mi by było jednak żal.

Testował ktoś spanie gdzieś dalej? Da się w rozsądnym czasie dojechać do SF?
Ceny w SF są głęboko powalone!!!. Zobacz to El Camino Inn 7525 Mission Street, Daly City, CA 94014, Stany Zjednoczone Ameryki.
https://www.google.pl/maps/place/El+Cam ... 8678?hl=pl
dojeżdżasz lub dochodzisz tu:
https://www.google.pl/maps/@37.705532,- ... ,18z?hl=pl
Zapoznajesz się z tym:
https://www.sfmta.com/muni
Instalujesz to:
https://www.sfmta.com/getting-around/mu ... munimobile
Kupujesz bilet za 12 USA/osoba
https://www.sfmta.com/fares/1-day-visitor-passport
Wsiadasz w 28 i zwiedzasz SF komunikacją miejską mając wszystko w cenie,, czyli autobus, cable car i tramwaj przy nadbrzeżu.

Dzień 2-3 (piątek - sobota) zwiedzanie San Francisco - za dużo, jeden dzień starczy.
Nocleg najprawdopodobniej w Mariposa - drogo
Dzień 13 (śr) LA - Universal Studios nudy, lepiej Six Flags

1. To co już wspomniałem czyli nocleg w SF... Niby nastawiałem się, że jest drogo, ale nie sądziłem że aż tak. jest qurewsko drogo.

Dlatego właśnie zastanawiam się nad czymś dalej, ale nie wiem do końca w jakich okolicach szukać żeby to miało sens i było bezpiecznie. jak pisałem Daly City i autobus 28 bezpośrednio do Golden Gate i Down Town
Park Sekwoi - tu nie mam przekonania, czy jest sens tam jechać, tak jak wiele osób pisało Sekwoje można zobaczyć też w Yosemite. - można ale są bardzo małe, w porównaniu z tymi z Parku Sekwoi. Niczym nie różnią się od wyrośniętej sosny.

Aha... na pewno ktoś to poruszy - ominęliśmy Zion chyba świadomie - nie przekonuje nas ani wchodzenie na górę, ani chodzenie w rzece. Chyba. jest fajny jak masz czas to warto, ale żeby specjalnie jechać to niekoniecznie.

_________________
ODZYSKAĆ TĘCZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.

Dzięki wszystkim za wskazówki, dostałem trochę wkładu do przemyśleń. Pewnie jeszcze wrócę ze zaktualizowanym planem

Po waszych uwagach trochę przemodelowałem, choć nadal mam trochę wątpliwości:
Dzień 3 - z SF wyjedziemy wcześniej kierując się w stronę Parku Sekwoi - dzień wcześniej lub z samego rana, jeszcze będę musiał przemyśleć, czy to znowu nie za dużo) po Sekwojach droga w kierunku Yosemite i noc może już nie w Mariposa, ale bardziej Oakhurst lub Fresno.
Dzień 4 - Yosemite i do przemyślenia czy noc z tej strony Yosemite, czy przejazd Tioga Rd
później do 7 dnia tak samo
Dzień 7 - LV -> Bryce i gdzieś tam nocleg
Dzień 8 - Arches i Canyonlands
Dzień 9 - MV i droga do Page
Dzień 10 - Antelope -> Grand Canyon
Dzień 11 - GC
Dzień 12 - Route 66 LA

Trochę to trwało, ale udało mi się lekko zmodyfikować plan biorąc pod uwagę niektóre Wasze sugestie Zarezerwowałam już większość noclegów z możliwością odwołania (zaznaczone na zielono na planie). Mam nadzieję, że komuś zaktualizowany plan może się przydać, a jeśli są jeszcze jakieś komentarze, to też chętnie przeczytam. Zastanawiam się jeszcze, czy rezerwować pozostałe noclegi (także z możliwością odwołania), ale chyba to zrobię, bo bardziej komfortowo się czuję z zarezerwowanymi noclegami

Plan wygląda bardzo spoko gdybym miał się przyczepić to dorzuciłbym po jednym dniu w Yosemite i GC

_________________

-- 22 Cze 2019 21:40 --

Moim zdaniem na Yosemite potrzebne są minimum 2 dni (my mieliśmy 3), na GC jeden dzień wystarczy.
Yosemite zwiedzaliśmy mając noclegi w Sonora (Golden Lodge, 177 USD za 3 noce z kiepskim śniadaniem). Przez Tioga Pass nie dało się przejechać, bo były silne opady śniegu (koniec maja, z opadami trzeba się liczyć również we wrześniu i wtedy cały plan bierze w łeb, trzeba być elastycznym). Do Death Valley dotarliśmy wcześnie rano po noclegu w Ridgecrest (Hotel Europa, 52,19 USD za noc), po Death Valley przy umiarkowanej pogodzie nocowaliśmy w Death Valley Inn and RV Park w Beatty (76,95 USD za noc). To było w 2016, w tym roku opady śniegu były w Montanie i Wyoming w pierwszym tygodniu czerwca i też częściowo w łeb wziął misternie przygotowany plan.

-- 22 Cze 2019 21:47 --

[quote="eskie"]Testował ktoś spanie gdzieś dalej? Da się w rozsądnym czasie dojechać do SF?
Ceny w SF są głęboko powalone!!!.
1. To co już wspomniałem czyli nocleg w SF... Niby nastawiałem się, że jest drogo, ale nie sądziłem że aż tak. jest qurewsko drogo.

Myśmy spali w Artmar Hotel (320 USD za 4 noce). Nora bez okna ale dobra lokalizacja - wszędzie blisko i dość bezpieczna okolica. Tańszego nic nie było, chyba że w Chinatown, ale nie polecam)

Witam, prosze o ocene i uwagi odnosnie mojego planu wrzesniowego. Pierwszy raz lecimy do USA.

DZIEŃ 1 przylot godz 18, nocleg w strone Joshua Tree

DZIEŃ 2
Route 66: wyruszamy z noclegu w strone Joshua PN, przed parkiem Walmart, zwiedzanie parku. Przejazd w strone miesteczek i atrakcji drogi 66.
NOCLEG: pustynia Oatman

DZIEŃ 3
Route 66 cd trasy: dokonczenie trasy 66, powinno starczyc czasu to np. Sedona, lub zaczecie Gran Canyon w tym dniu
NOCLEG: najlepiej camping Mather Campground

DZIEŃ 4
South GC (punkty widokowe, Mather Point; Rim Trail; Grandview Point, Moran Point, Lipan Point; Desert View Point;
trekking jednym z dwóch głównych szlaków przez dno kanionu: Bright Angel lub Kaibab Trail - tutaj proponuja Bright Angel (zajmuje ok 6 godz). Wyjazd w strone Page)
NOCLEG: gdzieś w Page

DZIEŃ 5
Kanion Antylopy, na trasie: tama Glen Canyon Dam; Lake Powell, Horseshoe bend, Monument Valley
NOCLEG: kemping The View Campground

DZIEŃ 6
Monument Valley- zwiedzanie doliny Forrest Gump Point, Natural Bridges (trzy mosty skalne).
W dalszej czesci dnia trzeba zagospodarować czas.

DZIEŃ 7
brak pomyslow na ten ddzien

DZIEŃ 8
BRYCE: do poludnia do zaplanowania czas np Capitot REEF , nastepnie przejazd do Bryce
Przejazd w strone Zion. NOCLEG: w miare mozliwosci w parku lub okolicach Zion???"

DZIEŃ 9
ZION: (zwiedzanie od rana)

DZIEŃ 10
Zion National Park - Angels Landing
Droga do Las Vegas
LV (The Strip zwiedzanie wieczorem, kasyno). NOCLEG: hotel typu Circus Circus"

DZIEŃ 11
Death Valley: wyjazd z Las Vegas, przejazd do Hoover Dam?, dalej zwiedzanie doliny smierci
- Dante’s View (1669 m n.p.m., panorama doliny z wyschniętym jeziorem Badwater),
- Zabriskie Point (ciekawe erozyjne formacje skalne, tzw. badlands),
- Artist’s Palette (zerodowane kolorowe skały powstałe w wyniku utleniania związków chemicznych),
- Devil’s Golf Course (fragment dna jeziora w dolinie pokryty kilkunastocentymetrowymi bryłami mieszaniny ziemi i soli z ostrymi krawędziami)
- solnisko na dnie wyschniętego kilka tysięcy lat temu jeziora Badwater (najniższy punkt w Stanach Zjednoczonych 86 m p.p.m.)

NOCLEG: Ridgecrest/Bakersfield okolice

DZIEŃ 12
Sequoia NP.: dojazd do sequoia, zwiedzanie: Giant Forest (General Sherman Tree); trekking szlakiem Congress Trail- 3 km pętli przez mamutowcowy zagajnik. Jak będzie dobry czas, można zaczac zwiedzac Yosemite.
NOCLEG: El Portal/ Mariposa"

DZIEŃ 13
Yosemite:
- wjazd na Glacier Point: punkt widokowy
- polodowcowa Dolina Yosemite (Yosemite Valley, 18 km2, lista UNESCO), po drodze panorama doliny z wodospadem Bridalveil Fall (190 m) i El Capital
W dolinie ruch samochodowy odbywa się po 19 km jednokierunkowej pętli, ale można skorzystać z kursujących wahadłowo busów
- autobus do początku szlaku do wodospadu Lower Yosemite Falls (739 m) i podejście pod El Capitan.

Szlaki trekkingowe (The Mist Trail lub The John Muir Trail – fragment do wodospadu Nevada Falls, 5-6 godz., Upper Yosemite Falls i Yosemite Point, 7 godz., bardzo stromy), część wymaga pozwolenia (Half Dome, 27 km, 8-10 godz.).

DZIEŃ 14
Yosemite: cd parku, Tioga Road. Przyjazd wieczorem na nocleg blisko SF. NOCLEG: Oakland?

DZIEŃ 15
San Francisco: zwiedzanie miasta od rana
- Pier 39 w dzielnicy Fisherman’s Wharf, dalej w kierunku rosnących numerów Pier
- Hyde Street
- Lombard Street
- parking obok Golden Gate Bridge Welcome Center
- na drugiej stronie mostu: punkty widokowe Battery Spencer i Vista Point. Wyjazd na NOCLEG: np Santa Cruz

DZIEŃ 16
Droga wybrzeżem do LAX: start z noclegu, po drodze zakupy w Girloy, Monterey, Carmel by the Sea, dalej droga nr 1 przez Big Sur, na NOCLEG: gdzieś na kampingu np. Morrobay/BIg Sur

DZIEŃ 17
Santa Barbara, Venice, Santa Monica, Malibu - ciag dalszy drogi w strone LAX, odpoczynek na plazach

DZIEŃ 18
LA: Hollywood sign, Hollywood hills, Walk of Fame - wylot wieczorem !!!

Co oznacza nocleg w stronę Joshua NP? Śpicie w Los Angeles czy bliżej Palm Springs bo różnica spora w czasie dojazdu.

Route 66 z dnia 2 i 3 zrobicie spokojnie w 1 dzień
W Bryce spokojnie można spędzić cały dzień. Do południa to zobaczycie może punkty widokowe pełne emeryckich wycieczek. Zdecydowanie lepiej zejść w głąb.


W GC można zejść do Indian Garden 1km w głąb kanionu szlakiem Bright Angel. Droga w dwie strony zajmie 6 godzin. Moim zdaniem jest ciekawszy niż south kabib. W parku będą tablice mówiące, że zajmuje to 9 godzin i bez palety wody i jedzenia umrzecie. Trzeba je traktować z dużym przymrużeniem oka

Na dzień 7 polecam podjechać do Arches. Po MV możecie jechać do Monticello na nocleg i dacie radę na drugi dzień zrobić Arches i dojechać na nocleg w pobliże Bryce

Na Glacier Point w Yosemite lepiej wejść przez 4 mile trail niż wjeżdżać autem. W mojej ocenie traci się całą frajdę jak podjedziesz na parking i przejdziesz 100 metrów do punktu widokowego. Chyba, że któreś z was jeździe na wózku to rozumiem.

_________________

dzieki, nocleg w strone joshua tree w sensie gdzies po drodze, bierzemy pod uwage np san bernardino lub wlasnie palm springs.

Jesli dzien 2 i 3 zrobimy tego samego dnia, to znow mam wyrwe w planie. Chcemy byc w nd w LAs Vegas z racji cen, wiec mozemy tak zrobic, tylko jak zagospodarowac kolejny dzien?

Nam w ciągu dnia dojazd do Palm Springs zajął 4 godziny, plus czas potrzebny na imigration, plus odbiór auta. Jak lądujecie o 18 to możecie dojechać w środku nocy do PS.

Jak zyskujesz dzień i nie boicie się dużo chodzić to rozważcie zejście na dno GC, noceg na kampingu i kolejnego dnia podejście do góry

_________________

Wiem, że z dojazdem może być ciężko. Dlatego nocleg może nie akceptuje daleko od lax.
Co do zejścia do kanionu, możemy nie podołać , obawiam się dużej temperatury.

Może po Monument Valley pojedźcie dalej na okrętkę do Arches i drogą 12 stanową do Bryce.

Ok, dobry pomysł. Ile czasu poświęcić na arches w takim razie? Cały Nastepny dzień?

Czołem,

Planuję podróż po zachodniej części w terminie 14-28 październik. Start i koniec w LAX.
Planowane miejsca do odwiedzenia: LA, Joshua Tree, Sedona, GC, Antylope C, Horseshoe Bend, Monument Valley, Bryce, Zion, LV, Death Valley, Yosemite, Big Sure, Santa Barbra, LA
(w SF już byłem stąd jego brak na liście)

W takiej kolejności planuje trasę. Mam jednak wątpliwości ze względu na termin podróży i pogodę panującą w tym terminie.
Patrząc na prognozę długoterminową nie wygląda to źle. Zastanawiam się jednak czy nie lepiej odwrócić kierunek przejazdu aby w Yosemite pojawić się jak najwcześniej.
Chociaż temperatury w tym termieie różnią się nieznacznie (+/- 1 stopień).
A może odpuścić sobie już ten park o tej porze? Jedziemy tylko w dwie osoby i wolałbym opcje bezpieczną bez "przygód".