Fly4free.pl

te panasoniki są polecane na wielu forach wiec chyba nie są takie złe
nie znam nikogo z tym sonym bo chciałbym go przetestować, z tym jest w ogóle problem ,brak sklepów gdzie można by te aparaty porównać choćby pod względem leżenia w dłoni
najlepiej chyba do Japonii po sprzęt jechać bo tam widziałem naprawdę duży wybór
i można go testować i testować
takze @‌Aga_podrozniczka‌ może połącz mile z pożytecznym ?

_________________

Ja wlasnie wrocilam z Japonii, ale nie patrzylam tam na aparaty. Kupilam tylko akcesoria do lustrzanki i rozwazalam wymiane plecaka foto na nowy, bo stary ma 15 lat i zaczal sie pruc. Wybor kompaktow byl ogromny w sklepach i nie wiadomo nawet na co patrzyc. Bez przygotowania nie ma co jechac. Duzo rzeczy jest drozszych niz w Europie, poza tym sa rozne promocje na przedluzenie gwarancji, a z Japonii moze byc ograniczona.

Na pewno sa w Polsce specjalistyczne firmy ze sprzetem foto i maja swoje salony. Inne dobre miejsce na ogladanie sprzetu to duze lotniska ze sklepami elektronicznymi. Te drogie Sony na pewno sa niszowe, wlasciwie to trudno powiedziec w jaki segment rynku maja trafic.

_________________
Carpe Diem.

@‌Aga_podrozniczka‌ ja mieszkam w wawie i uwierz mi -nie ma (akurat fotografia to mój konik)
markety maja asortyment najtańszy, sklepy najchętniej prowadza sprzedaż internetowa-nie muszą kupować/trzymać towaru
tak żeby w jednym sklepie parę rzeczy porównać to było tylko w Erze ale jej już tez nie ma
poza Japonia to chyba w B&H by NY jest tylko taki wybór
przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia
szkoda ze ta Japonię przegapiłaś, mogłaś choć ustalić co Ci leży w reku i co się podoba wizualnie

jak zobaczyłem korytarz w japońskim markecie, działu foto, tylko z plecakami to odpuściłem
tam było z kilkaset rożnego rodzaju plecaków/toreb
a ze akurat nie potrzebowałem to do patrzenia wybór był zdecydowanie za duży
no i w życiu nie widziałem naraz tylu rozłożonych statywów

_________________

Temat jest o kompaktach.
To nie forum fotagraficzne.

RX100, Fuji x30, lx100

Rzeczywiscie. Popierdolki.

Ja od wielu lat używam Sony DSC-HX1 i jestem nim zachwycony.

ok, znalazlem idealny kompakt w podroz, wyglada jak analog, wiec nie bedzie przyciagal uwagi:

http://allegro.pl/leicastore-leica-m-p- ... 36810.html

ps kurier gratis

Dziś większość bezlusterek i lepszych kompaktów wygląda jak analog, więc ten argument chyba już nie działa. Ja się zaczynam bać wychodzić na ulicę z moim Hi-Matic'iem, żeby jakiś niedouczony szkodnik mi nie zajumał, myśląc że to jakaś super cyfra...

_________________

w tej cenie to prawdziwe 4free

_________________

Podłączę się pod ten temat, bo również chcę kupić jakiś fajny mały kompakcik. Zwykle używam starego Canona 50D i jako podstawowy aparat wystarcza mi, ale brakuje mi kompaktu do szybkiej, sytuacyjnej fotografii. Miałem już kilka mniej lub bardziej zaawansowanych kompaktów. Ostatnie to Nikon P7100, który nie był zły, ale mi go ukradli i bezlusterkowiec Sony NEX5, który kompletnie mi nie leżał (pozbyłem się go) - brak pokręteł i niezbyt ergonomiczny ekran powodował, że zanim coś ustawiłem było zbyt późno na zrobienie fajnego zdjęcia. Poza tym nie będę zmieniał obiektywów, więc rozsądniejszy wydaje mi się kompakt.
W najbliższym czasie jadę do Japonii i zastanawiam się czy kupić coś przed wyjazdem, czy poszukać na miejscu. Niezbyt korzystny kurs Jena i brak gwarancji (czy się mylę?) skłaniają mnie do tego by jednak kupić coś na szybko. A może jednak w Japonii da się to załatwić w miarę szybko (pamietam moje wojny przy zakupie aparatu w Singapurze) i znaleźć super okazję? @becek - piszesz o wyborze, a jak z cenami w sklepach? Bo na amazonie japońskim są trochę lepsze niż u nas, ale szału nie ma.
No i jeszcze pytanie do czego się przymierzać. Zależy mi na: jasnym świetle, zoomie w granicach rozsądku, szybkości uruchamiania i ergonomii. Nie zależy mi na miliardach pixeli, filmach 4K, NFC i innych bajerach. Budżet w granicach rozsądku ( zaj...ste pełnoklatkowe kompakty nie mieszczą się w moim budżecie).
Oglądałem:
LX100 - fajny, ale troszkę mały zoom
RX100 Mark II - opinie o psujności obiektywu , jakoś nie leży mi w dłoni

Wiem, że są jeszcze Canonu z serii G, nowych nie oglądałem, ale starsze były jakieś ... duże, Olympusy XZ-2, Nikon 7700/7800, Fuji X70 itd... Testy przeglądałem, ale może macie jakieś doświadczenia z ich użytkowania?

@‌jasiub‌ ceny są niższe jak u nas , dodatkowo dochodzi zwrot vatu
co do gwarancji, takie rzeczy się rzadko psuja przez pierwsze lata a potem i tak trzeba za to płacić
nie bez znaczenia jest olbrzymi wybór i możliwość przetestowania na miejscu-jeśli chodzi o porządne kompakty to właśnie Nikon serii P i canon serii G (mogą być starsze wersje to nie ma znaczenia)
z zoomem to cos Sony albo Panasonic(choć ja długo używałem Olympusa z super zoomem i było ok)
w tych dużych japońskich sieciówkach jest tez zawsze dział "używek"(jest tez jedna dzielnia w Tokyo z masa sklepów z używaną elektronika)
moim zdaniem Japonia to świetne miejsce do zakupu sprzętu
w Tokyo najlepsze miejsce to Akihabara


w tych budynkach mieszczą się olbrzymie markety(dutyfree) jak i male sklepy z używkami
sa tez sklepy dla dzieci i dla +18 dzieci

_________________

Używam tego maleństwa w wersji bezkorpusowej (jako QX-100), polecam. Klasyczną wersję Mark I posiada (i także poleca) @‌igore‌ – możesz go pomęczyć o wrażenia z jakości / trwałości.

Na wakacje aktywno-turystyczno-plazowo-wodne polecam Olympusa Tough TG 3 (albo v. 4, ktora ma dodana obsluge RAW).
Uzywalem, uzywalem bardzo zadowolony... az ostatnio wszedlem do oceanu z otwarta komora baterii i w pi..., i wyladowal
Aparacik do rzeczy, w kazdym razie, mimo ze nie idioto-odporny.

http://www.digitalcamerareview.com/feat ... he-market/

_________________
Idąc przez most rzeka płynęła wartkim nurtem.

Także = również / też
Tak że = więc / zatem / dlatego

Dzięki, skorzystam z opcji @becek Po powrocie z Japonii zdam relację z zakupów.

Użytkuję nex-a 6, olympusa tough(głównie bawi się nim syn) i panasonica lx 100.
Nexa mam już 4 lata i 5 obiektywów. Ogólnie aparacik bardzo fajny choć ostatnio coraz bardziej nie chce mi się targać na wyjazdy obiektywów i używam głównie zooma 16-50 i naleśnika 20.
Panasonic to aparat żony, ale coraz chętniej jej go podbieram, bo w niczym nie ustępuje nexowi a ma jasny obiektyw i fajniejsze sterowanie- wykonanie też pierwsza klasa. Olympus tough, no cóż,chyba jego główną zaletą jest wodoodporność i pancerne wykonanie- jakość zdjęć daleko w tyle za nexem i panasonikiem. Jako aparat na podróż to z tej trójki zdecydowanie polecam Lx100.

O, to wlasnie jest dla mnie najwazniejsze w aparacie na lodke, do wody, na plaze czy na trekking.
Z noszenia plecaka z cegla Canona w srodku na wakacjach juz sie wiele lat temu wyleczylem.
Pewnie kupie nowego TG i do tego cos rownie malego, ale do robienia lepszych zdjec - rzeczone LX100 albo RX100.

_________________
Idąc przez most rzeka płynęła wartkim nurtem.

Także = również / też
Tak że = więc / zatem / dlatego

Kupilam w srode wspomnianego Panasonica Lumix-FZ1000 i wzielam go na testy do Keukenhof nastepnego dnia. Ze wzgledu na spontanicznosc wyjazdu i mala ilosc czasu, naladowalam tylko baterie, zlozylam sprzet do kupy i wzielam instrukcje do przeczytania w samolocie. Niestety w sklepie, gdzie kupowalam aparat nie mieli zapasowych baterii, wiec liczylam sie z tym, ze moze mi zabraknac pradu na wyjezdzie.

Rozmiar.
Jest wiekszy niz moj wczesniejszy kompakt Olympusa, wystajacy wizjer przeszkadza przy pakowaniu do torby czy plecaka foto. Nawet jak sie go polozy na plasko, to nie lezy idealnie prosto. Gumowa obudowa wizjera zbiera kurz i brud. Jest tez mozliwosc, ze uszkodzi sie z czasem.

Ponizej porownanie wielkosci z moim starym Olympusem SP-590UZ




Funkcje.
Opcji do ustawienia jest od groma i ciut ciut, a podstawowa instrukcja nie zawiera opisu wszystkiego. Jest raczej napisana dla poczatkujacego, ktory potrzebuje rozpracowac glowne ustawienia i funkcje i robic zdjecia. Zaawansowana instrukcja jest dostepna w pdf na stronie Panasonica. Ja zrobilam wiekszosc zdjec na ustawieniu A i pare P, ale P jest ustawione domyslnie na mala przeslone i dlugi czas. Oczywiscie mozna to zmieniac, ale rownie dobrze mozna robic zdjecia na A (przeslona) lub S (czas). Bawilam sie tez troche roznymi ustawieniami scen w stylu zachod slonca, rozne ustawienia swiatla, itp. Jest tego mnostwo. Mozna tez ustawic dwie opcje custom, ale nie wiem jeszcze jak, bo nie przebrnelam przez zaawansowana instrukcje. Szczerze mowiac, to ten aparat jest bardziej skomplikowany niz moj Canon 6D.

Poza zdjeciami nakrecilam kilka filmow 4K podczas startu i ladowania samolotu. Film z przelotu nad Londynem poznym wieczorem wyszedl ladnie, ale musialam poustawiac dodatkowe opcje, zeby aparat ostrzyl caly czas. Nie wszystko wyszlo wyraznie podczas tego testu. Musze sie przeleciec jeszcze raz nad Londynem i zrobic lepszy film Mialam w aparacie karte U1 i wszystko dobrze sie nagralo.

Nie wyluskalam jeszcze zdjec z filmu 4K, bo program, ktory ma to niby robic ledwo odtwarza te filmy. Musze poczytac wiecej o tej funkcji.

Jakosc zdjec jest dobra, zrobilam pare na 400mm z roznymi robakami, osami i wszystko dobrze wyszlo.

Bateria.
Bateria wystarczyla tylko na 300 zdjec, nie uzywalam w ogole wyswietlacza, tylko wizjer. Podejrzewam, ze po kolejnym ladowaniu bedzie lepiej. Zamowilam juz tanie baterie zastepcze i ladowarke USB.

Aplikacja Panasonica
Zainstalowalam aplikacje ImageApp i bez problemu sparowalam telefon z aparatem i sciagnelam zdjecia na telefon po wifi. Jedyne co jest troche dziwne, to fakt, ze nie moge wylaczyc wifi w aparacie po uzyciu tej funkcji, wylaczenie aparatu wylacza wifi. Moze cos przeoczylam czy musze doczytac. Jestem przyzwyczajona do Canona, gdzie wlaczam i wylaczam wifi gdy potrzebuje.

Podsumowanie.
Aparat, ktory na pewno przyda sie w wielu sytuacjach i wyeliminuje noszenie wszedzie ciezkiego plecaka foto. Jak na kompakt jest dosc duzy i ciezki, ale jako zastepstwo lustrzanki jest w sam raz. Funkcjonalnosc robi wrazenie, jakosc zdjec tez. Nie bylam przekonana do niego nawet po kupnie, ale po obejrzeniu zdjec i potestowaniu w roznych warunkach jestem zadowolona.

Album z Keukenhof dostepny tutaj - http://azmgallery.com/Keukenhof2017/ Mozecie obejrzec zdjecia, ale trzeba wziac pod uwage, ze zostaly one pomniejszone przez Picase i mogly stracic na jakosci. Koncowka zdjec z telefonu, po tym jak bateria siadla, wiec mozna zignorowac.

_________________
Carpe Diem.

Fajny opis, dzięki. Najważniejsze ze użytkownik zadowolony.

_________________

Oprocz bezlusterkowca, uzywam kompaktu DSC-HX90V, ma 30x zoom, jest dosc poreczny i robi nawet fajne zdjecia i filmiki.
Jak bylem zima na dziko w Grenlandii, to wyladowal wiele razy w sniegu, byl tez kilka razy mokry w drodze na szczyt na Kilimanjaro, nie liczac ile razy z reki wylecial i o dziwo nic mu sie nie stalo.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Dzień dobry,

Zastanawiam się nad zamianą lustrzanki na jakiegoś bezlusterkowca. Obecnie posiadam aparat Nikon d3100, ale niestety pomimo, że jest to lustrzanka z kategorii "poręcznych" to na wyjazdach jednak daje w kość... Torba, obiektyw, baterie i już mam pokaźny bagaż u boku, a dodając jeszcze battery grip'a to już całkowicie robi się wielki.

Obecnie zastanawiam się nad 3 aparatami. Czy ktoś z Państwa ma jakieś opinie n ich temat, własne doświadczenia:
-Olympus OM-D EM10 / EM10 mark II
W tym wypadku za kwotę 2500zł można trafić aparat z niskim przebiegiem i z dodatkowym obiektywem. Często można dostać jeszcze battery grip co jeszcze bardziej kusi.
-Sony a6000
Wszystko fajnie, aparat bardzo dobry, ale cena obiektywów mnie powala...

Będę bardzo wdzięczny za wszystkie opinie i porady.
Pozdrawiam, Mochnacki

Ja od kilku lat w podróży używam Sony DSC-HX400V. Robi fajne zdjęcia i jest naprawdę poręczny, co w trakcie wyjazdów (szczególnie tych z bagażem podręcznym) jest dla mnie dość istotne.