Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Wyspa Wielkanocna - jak ?
wyspa-wielkanocna-jak,672,142741
Strona 5 z 7

Autor:  mmaratonczyk [ 21 Sie 2023 01:36 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

@benedetti piesze : Kwestia konieczności wynajęcia przewodnika, w moim osobistym odczuciu bardzo psuje pobyt na wyspie. Wiadomo o co chodzi
W 100 % się z Tobą zgadzam. Dla mnie to tylko kula u nogi.
Dobrze że pewne miejsca będę mógł odwiedzić sam :)

Autor:  cart [ 21 Sie 2023 17:46 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

A mnie przewodnik się podobał bo nie znałem aż tak dobrze historii wyspy.
Czy warto jechać? Oczywiście, że tak. A na jak długo? To już każdy niech sobie odpowie. Dla mnie 2 dni były w sam raz, ale kto mnie zna to wie, że nie lubię zbyt długo siedzieć w jednym miejscu ;)

Autor:  mmaratonczyk [ 24 Sie 2023 23:47 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Wrócę do tematu przewodników. Postanowiłem wybrać się na wulkan Tere Vaka - najwyższy na wyspie. Generalnie powiedziano mi że nie trzeba przewodnika ale jest bardzo daleko od Honga Roa więc lepiej go mieć ze sobą, dojazd, dużo ścieżek itp. Wytyczyłem sobie ścieżkę na maps.me i w polowie drogi na wulkan znajdują się jedyne Moai zwrócone przodem do ocenu (Ahu A Kivi) Więc pewnie będzie problem. Alternatywna droga to kolejne dwa km więcej, czyli robi się już prawie 12 km OW. Kurczę ostatnio biegałem w Panamie w polowie maja, może być problem. No ale pogoda świetna więc podejmuję wyzwanie. Dobiegam po 5 km do Ahu A Kivi i mówię strażnikowi że chcę tylko tutaj przebiec ( na mapie żółta kreska) bo interesuje mnie wulkan. Nie , nie można, bilet i przewodnik. Bilet mam no ale to nie wystarcza . Mówi że tam (pokazuje w drugą stronę) można , no ale to bardzo daleko. Wybieram więc drugi wariant (fioletowa linia na mapie) i po niecałych 12 km jestem na szczycie. Fajne widoki na całą wyspę i piękna pogoda. Pare fotek i wracam. Ale postanawiam sprawdzić czy od drugiej strony będzie jakiś strażnik (żółta kreska na mapie). Żadnej budki nie ma więc legalnie wchodzę na teren Moai . Biegam jak szalony po terenie, są trzy pary z przewodikami , ale nikt się mną nie interesuje. Postanawiam kontynuować powrót do Hango Roa. Przebiegam koło budki strażnika, który mnie nie wpuścił wcześniej. Kątem oka zerkam na niego ale nie był mną zainteresowany. Jakoś doczłapałem do domku, 2 godziny i 5 minut wraz z postojem na foty i 21,85 km.
Tak więc jakby komuś się chciało można podjechac autem, zrobic sobie spacer 3,5 km do Moai i żeby nie przechodzić koło budki ze strażnikiem wrócić tą samą trasą .

Załącznik:
Screenshot_20230824-225157.jpg
Screenshot_20230824-225157.jpg [ 115.55 KiB | Obejrzany 1304 razy ]

Załącznik:
Screenshot_20230824-224403.png
Screenshot_20230824-224403.png [ 293.94 KiB | Obejrzany 1304 razy ]

Załącznik:
IMG-2695.jpg
IMG-2695.jpg [ 201.31 KiB | Obejrzany 1304 razy ]


Załączniki:
IMG-2706.jpg
IMG-2706.jpg [ 211.69 KiB | Obejrzany 1304 razy ]

Autor:  benedetti [ 24 Sie 2023 23:56 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

@mmaratonczyk Haha, do Ahu A Kivi udało mi się wejść bez przewodnika, po dłuższych negocjacjach ze strażnikiem. Ale to może być trudne do powtórzenia, więc Twój patent dużo lepszy. :D

Autor:  mmaratonczyk [ 25 Sie 2023 00:03 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

@benedetti dobrze mówisz bo jak byłem tam cztery dni temu to starszy Pan zobaczył skan paszportu i biletu to chciał mnie wpuścić żebym mógł biec dalej , ale ja wtedy nie byłem przygotowany i pogoda była do bani . Więc wszystko zależy na jakiego strażnika się trafi . Generalnie w dwóch miejscach kobiety były nieugięte jeżeli chodzi o przewodnika .

Autor:  mmaratonczyk [ 27 Sie 2023 22:28 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Refleksje po samodzielnym objeździe wyspy.
Moim zdaniem jeżeli ktoś ma naprawdę bardzo ograniczony budżet to można to zrobić zupełnie na wlasną rękę. Wystarczy wypożyczyć jakiś pojazd, trochę poczytać w necie, obejrzeć film z 1994 r pt. Rapa Nui . Pójść na miejscu do darmowego muzeum gdzie jest przedstawiona cała historia wyspy. Jakbym wiedział to co wiem teraz ,nie brałbym przewodnika, co więcej nawet bym nie kupował tego biletu do Parku za 80 USD. Jedyne czego byłoby szkoda to pochodzenie po Rano Raraku.Orongo nie koniecznie , bo spacer po obwodzie kaldery zapewnia fenomenalne widoki. Pozostałe atrakcje można obejrzeć z za murku. Wiadomo nie podejdzie się tak blisko jak z przewodnikiem, ale nie wiem czy te pieniądze są tego warte. Na to pytanie każdy odpowie sobie sam. Takie np Tongariki , najbardziej rozpoznawalne miejsce gdzie stoi 15 Moai, fotki mam lepsze z samodzielnego zwiedzania niż jak byliśmy z przewodnikiem. Samemu można iść od strony wody gdzie jest piękny widok na Moai i wulkan Rano Raraku. Są dwie piękne zupełnie darmowe plaże , Anakena gdzie stoją ładne Moai i Playa Ovahe. O tej drugiej nawet przewodnik nie wspomniał. W wiele miejsc można dotrzeć samemu gdzie nie ma potrzeby przedstawiać biletu. Trekking na najwyższy wulkan Tere Vaka, świetne widoki i w drodze powrotnej darmowe Moai Ahu A Kivi o czym pisałem już wcześniej. Polecam przylecieć tutaj na kilka dni bo wtedy naprawdę można dużo samodzielnie zobaczyć.
Jeżeli chodzi o transport wybraliśmy skuter 45 tys CLP na 24 godz , zrobiliśmy 70 km i za paliwo wyszło 2,3 tys CLP. Wypożyczenie auta to 55 tys CLP a roweru 20 tys CLP. Ceny z oficjalnych wypożyczalni, wiem że od miejscowych auto można pożyczyć taniej.
Absolutnie nie chcę tutaj zniechęcać do brania przewodnika i wycieczek , tylko zachęcam tych którzy mają skąpy budżet a Wyspa Wielkanocna jes ich marzeniem.

Załącznik:
DSC_3406.jpg
DSC_3406.jpg [ 198.97 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Załącznik:
DSC_3398.jpg
DSC_3398.jpg [ 235.7 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Załącznik:
DSC_3357.jpg
DSC_3357.jpg [ 200.91 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Załącznik:
DSC_3339.jpg
DSC_3339.jpg [ 240.78 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Załącznik:
20230826_202714.jpg
20230826_202714.jpg [ 333.36 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Załącznik:
20230826_202535.jpg
20230826_202535.jpg [ 320.13 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Autor:  cart [ 28 Sie 2023 12:14 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Czyli da się taniej zwiedzić, choć z ograniczeniami. A jak doliczysz dodatkowy czas na wyspie na noclegi i jedzenie to faktycznie wyjdzie taniej niż z przewodnikiem? :)

Autor:  marek2011 [ 28 Sie 2023 14:29 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Skoro zrobiliście 70 km skuterem w ciągu dnia to jest to też spokojnie wykonalne też na rowerze, przynajmniej dla jakoś tam w podstawowym zakresie zaprawionej sportowo osoby + dodatkowa frajda ze śmigania :D. Więc po co doliczać dodatkowy czas i noclegi?

Autor:  benedetti [ 28 Sie 2023 14:48 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Bardzo fajne dwa ostatnie wpisy @mmaratonczyk, ale...
80$ za bilet i wynajmowanie przewodnika, to są niemałe koszta, ale być na WW i nie wejść na Rano Raraku i pod same figury na Tongariki? No nie... Na dłuższy pobyt, jak już tam weszliśmy i za każdym razem nie chcemy targać przewodnika - super.
Samochód można pożyczyć od lokalsów za 30-40k CLP na gębę. Rower, pomijając samą wartość jeżdżenia na rowerze, IMHO - bez sensu.
@cart Chyba o co innego chodzi. Na właśną rękę, to przy odrobinie "ogarnięcia" tematu, można raczej czas zaoszczędzić niż stracić.

Autor:  mmaratonczyk [ 28 Sie 2023 18:02 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Pamiętajcie jeszcze o jednym tzn o pogodzie. Nie wiem jak jest latem ale teraz jest końcówka zimy i pogoda jest kapryśna . Jeżeli ktoś przylatuje na 1-2 dni musi się liczyć z tym że może trafić na kiepską pogodę. Kolega @benedetti miał sporo szczęścia bo w dniu planowanej wycieczki do godz. 13.00 padało w poziomie , ale później wyszło słońce i było ok. Ja nie chciałem nikogo namawiać na dłuższy pobyt , napisałem tylko swoje odczucia i tym chciałem się z Wami podzielić Pewnie jak bym podróżował przez dwa lub trzy tygodnie to sam bym tutaj przyleciał na 2-3 dni. Pobyt na WW i te drogie opłaty porównałbym do wycieczki na Corcovado w Kostaryce. Tam również warto się dostać i jak masz ograniczony budżet to nie trzeba brać wycieczki z przewodnikiem za 110 USD tylko zrobić darmowy trekking wzdłuż wybrzeża . To wszystko to są tylko nasze ( forumowiczów ) sugestie. Każdy zrobi jak uważa . Pozdrawiam wszystkich z Honga Roa :)

Autor:  benedetti [ 28 Sie 2023 18:20 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Zgadza się. Jak już pisałem, miałem do wyboru albo 2 albo 5 dni ze względu na rozkład lotów. Ostatecznie stanęło na dwóch dniach, a dokładnie było tak, że miałem jeden pełny dzień i dwie połówki. ;) I jest to czas w którym da się ogarnąć całą wyspę najważniejsze punkty i to niekoniecznie z wywalonym językiem (wyspa jest po prostu mała). Natomiast jak słusznie zauważył @mmaratonczyk planowanie tylko jednego pełnego dnia (szczególnie o tej porze roku) wiąże się z wieloma ryzykami, jak np. kiepska pogoda, nagła niedyzpozycja przewodnika, etc. Mi się ostatecznie udało wybrnąć z tarapatów, ale niewiele brakowało, że ten jeden pełny dzień poszedłby na straty.

Autor:  cart [ 28 Sie 2023 20:06 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Te dwie połówki dnia są oczywiście konieczne, bo można zobaczyć i zachód słońca na Ahu Tahai i potem wschód na Tongariki.

Autor:  marek2011 [ 28 Sie 2023 20:16 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Uwagi @mmaratonczyk są cenne, bo pokazują pewną alternatywę nie tylko finansową.
Wracając jeszcze do roweru @benedetti to kto co lubi: nie uważam takiej formuły za pozbawionej sensu, zwłaszcza dla ludzi lubiących sensowną aktywność fizyczną. Akurat nie mam rowerowych doświadczeń na IPC i dlatego mnie ten wątek / możliwość zainteresowała, ale przykładowo będąc na Atacamie zupełnie świadomie i celowo zrezygnowałem z niektórych tzw. must see w ramach zorganizowanych wycieczek / przejazdów samochodem, bo wolałem sobie pośmigać po okolicy właśnie rowerem i uważam to za bardzo fajną alternatywę.

Z tej perspektywy samodzielny objazd IPC rowerem bez przewodnika, nawet kosztem niezobaczenia czegoś tam, byłby dla mnie absolutnie wartą rozważenia alternatywą do krążenia tam samochodem. Oczywiście wiadomo pogoda itp.

Autor:  benedetti [ 28 Sie 2023 20:44 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

@marek2011 Rower jest dla mnie bez sensu, bo osobiście wolę przemieszczać się siłą koni mechanicznych tudzież innego napędu zewnętrznego a i różnica w cenie wynajmu nie jest bez znaczenia, więc są to jakieś argumenty. Wypowiedź podkreślona akronimem IMHO. ;) Do jednych trafi, do innych nie.
Uwagi @mmaratonczyk są bardzo cenne, pod warunkiem (IMHO), że weszliśmy już do tych atrakcji z biletem i przewodnikiem. Jeśli polecisz (albo ktokolwiek) na Rapa Nui pierwszy raz w życiu i nie kupisz biletu, nie zobaczysz Rano Raraku i nie wejdziesz na teren Tongariki, to cebula level Master HON fly4free i wielki szacun. ;)

Autor:  j_a [ 28 Sie 2023 22:31 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Pełna zgoda z ostatnim zdaniem @benedetti ;) Polecieć na koniec świata, potem jeszcze kupić kolejny bilet na WW, koszty spore, po czym jeździć rowerem i oglądać zabytki przez ogrodzenie... no nie jest to mój styl zwiedzania, powiem najdelikatniej.

Ps. WW to nie płaska Holandia, 70 km po tych górkach, wąskich drogach, do tego zwiedzanie... hmmm. Zawsze trzeba też patrzeć na tę słabszą osobę, jeśli nie podróżuje się samemu. Nietrudno zmienić jedno z najciekawszych doświadczeń podróżniczych w koszmarek.

Autor:  marek2011 [ 28 Sie 2023 22:47 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

@j_a, @benedetti
Jedno drugiego przecież nie wyklucza: można zobaczyć te miejsca i zarazem (po)jeździć po wyspie rowerem.
Dyskutuje o tym w formule interesującej alternatywy do samochodu czy skutera, a nie jakiś szczególnych oszczędności (mimo że w tym kontekście ten wątek @mmaratonczyk też poruszył). Oczywiście, że sensowna kondycja jest koniecznym warunkiem do takiej zabawy.

Ba, nawet jak przewodnik jest potrzebny to i być może znajdzie się rowerzysta.

Tak na marginesie dla uspokojenia emocji o stylu zwiedzania: będąc kiedyś w Chinach w rejonie Guilin uparłem się na duży objazd rowerem po okolicach, a że żadne sensowne mapki (bo poblokowane) nie działały, oznaczenia słabe, to Chinka w guesthousie zasugerowała przewodnika - powiedziałem jej ok, to mi znajdź jakiegoś; szukała, szukała, mówi nie ma chętnych; w końcu wieczorem przybiegła szczęśliwa i oznajmia, że znalazła. Nazajutrz pojawia chińska babcia dobrze po 70 na rowerze... Babcia popatrzyła na mnie, pokiwała z uznaniem głową i jedziemy. Nie szalałem oczywiście za bardzo, ale całkiem dzielnie prześmigała ze mną kilkadziesiąt km po pagórkach (myślę, że wielu moich znajomych by szybko odpadło), pokazała mi dużo fajnych rzeczy, opowiadała o nich po chińsku (nie miałem oczywiście za bardzo pojęcia co dokładnie), ale świetnie się bawiliśmy i było to jedno z najfajniejszych doświadczeń. Da się? Da :D

Autor:  j_a [ 28 Sie 2023 23:09 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Nie wiem jak jest w Chinach, ale moja pobieżna znajomość mieszkańców WW (czyli takiego mixu latynosko-polinezyjskiego jeśli chodzi o styl życia) podpowiada mi, że nie znajdziesz kogoś takiego. Oczywiście nie wykluczam jakiejś ekstra opłaty za taką fanaberię, ale nie wiem czy o to chodzi w tego typu zwiedzaniu. Nie po to zrobili sobie prawo dające łatwy zarobek na turystach, żeby zasuwać po górkach rowerami ;)

Autor:  pawpos [ 06 Wrz 2023 11:50 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Czesc, Przeczytalem caly watek i widze ze czesc z Was stale monitoruje ceny lotow na Wyspe. Znalazlem kilka terminow w 2024 z Rzymu za ok. 4500 na jednym bilecie. Pol roku temu na F4F byl news ze taka cena to sztos https://www.fly4free.pl/wyspa-wielkanoc ... -4229-pln/
Z innych miast i w innych terminach ceny ok. 6K i wiecej.
3 lata mialem kupiony lot z Nicei za 2300 i wiadomo jak sie skonczylo, ale z tego powodu mam troche opory wydawac 2 razy tyle teraz…
Prosze w miare mozliwosci o opinie, co sadzicie o tej ofercie.

Autor:  cart [ 06 Wrz 2023 12:47 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

Lecieć pół świata tylko na tę wyspę jest bez sensu. Lepiej to rozbić na 2 bilety i zostać trochę w Chile.

Autor:  pbak [ 06 Wrz 2023 12:54 ]
Temat postu:  Re: Wyspa Wielkanocna - jak ?

E tam, kwestia gustu. Ja akurat lecialem z Europy tylko na Wyspe, za to siedzialem tam caly tydzien. 4500 to moze nie powalajaca cena ale akceptowalna.

Strona 5 z 7 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/