Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Wynajmować czy posiadać?
wynajmowac-czy-posiadac,18,100839
Strona 6 z 18

Autor:  michcioj [ 20 Wrz 2016 11:00 ]
Temat postu:  Re: Jak odłożyć pieniądze na podróże

boots napisał(a):
michcioj napisał(a):
jasne stary. sprobuj mi jako wlascicielowi nie zaplacic przez miesiac-dwa. wywale na zbity pysk, duzo szybciej niz bank.

Nie pisz bzdur, tylko zapoznaj się z przepisami prawa.
A wywalić to sobie możesz język na wierzch, a nie najemcę...

boots zejdzmy na ziemie. umowa jest czasowa, jak sie konczy i koles nie placi to go wywalam. poprostu.
wchodze legalnie do mieszkania bo zazwyczaj wynajmuje poprostu na pokoje, wtedy moge wejsc kiedy mi sie poprostu podoba.
podczas nieobecnosci wymieniam zamki (tak, moge bo to moja wlasnosc) i rzeczy wypierdzielam. poprostu.

Autor:  namteH [ 20 Wrz 2016 11:03 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

@michcioj
A jak zawsze będą dzieci w domu to też je wystawisz w zimie, przy 20-stopniowym mrozie i krakowskim smogu gęstym niczym mgła w Smoleńsku?
Załącznik:
ikon.JPG
ikon.JPG [ 8.26 KiB | Obejrzany 1125 razy ]

Autor:  Japonka76 [ 20 Wrz 2016 11:06 ]
Temat postu:  Re: Jak odłożyć pieniądze na podróże

d-t-x napisał(a):
Mam 35 lat. Biorąc teraz kredyt na lat 30, spłacę go, gdy będę miał 65. Za długo się tym mieszkaniem nie nacieszę.
To kup tańsze mieszkanie i weź kredyt na 10 lat.

Autor:  michcioj [ 20 Wrz 2016 11:06 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

namteh nie wiem - nigdy nie wynajmowalem dzieciom mieszkania. ani rodzinom z dziecmi.

Autor:  boots [ 20 Wrz 2016 11:07 ]
Temat postu:  Re: Jak odłożyć pieniądze na podróże

michcioj napisał(a):
boots napisał(a):
michcioj napisał(a):
jasne stary. sprobuj mi jako wlascicielowi nie zaplacic przez miesiac-dwa. wywale na zbity pysk, duzo szybciej niz bank.

Nie pisz bzdur, tylko zapoznaj się z przepisami prawa.
A wywalić to sobie możesz język na wierzch, a nie najemcę...

boots zejdzmy na ziemie. umowa jest czasowa, jak sie konczy i koles nie placi to go wywalam. poprostu.
wchodze legalnie do mieszkania bo zazwyczaj wynajmuje poprostu na pokoje, wtedy moge wejsc kiedy mi sie poprostu podoba.
podczas nieobecnosci wymieniam zamki (tak, moge bo to moja wlasnosc) i rzeczy wypierdzielam. poprostu.

Proszę Cię - skończ z pisaniem takich bzdur!
Przeczytaj sobie choćby o naruszeniu posiadania, naruszeniu miru domowego, kc oraz ustawę o ochronie praw lokatorów.

Autor:  michcioj [ 20 Wrz 2016 11:21 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

boots - nie zartuj. jesli wynajmuje pokoj w mieszkaniu to do mieszkania moge wejsc dlatego ze jest to moja wlasnosc.

co do ustawy o ochronie lokatorow - nie ma na ten temat nic a nic w umowie bo... ten zapis poprostu wywalam :)

-- 20 Wrz 2016 11:22 --

pozatym no coz - ustawa ustawa, a zycie zyciem.

Autor:  boots [ 20 Wrz 2016 11:25 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

michcioj napisał(a):
boots - nie zartuj. jesli wynajmuje pokoj w mieszkaniu to do mieszkania moge wejsc dlatego ze jest to moja wlasnosc.


Do mieszkania tak. Do pokoju nie.
kk art.193
Postanowienie SN I KZP 5/11 z 21 lipca 2011r.

Autor:  rysiekkk [ 20 Wrz 2016 11:28 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

boots napisał(a):
@rysiekkk
Cytuj:
Jak michcioj -> gdyby najemca "zamulił mi" 2 miesiące, wchodzę do SWOJEGO mieszkania, rzeczy out i tyle w temacie.
Zmieni zamki w drzwiach ? Wchodzę przez balkon od zaprzyjaźnionego sąsiada ;)

Nie ma opcji, żeby mnie najemca okradał i śmiał się w twarz.
.
I masz postępowanie karne, a najemca natychmiast wraca do tego mieszkania. Zastanów się i poczytaj przepisy, zanim zaczniesz znowu pisać głupoty...

Znam przepisy i nie piszę głupot.
Piszę jedynie co zrobię, gdy mnie spotka taka sytuacja (oby nie) ;)

Autor:  boots [ 20 Wrz 2016 11:31 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

Możesz sobie robić, co chcesz, ale niczego to nie zmieni, oprócz Twojej odpowiedzialności za naruszenie prawa.

Autor:  BrunoJ [ 20 Wrz 2016 11:37 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

becek napisał(a):
wynajmowałem,miałem kredyt, mam swoje
nie chciałem tego kredytu ale presja rodziny była zbyt silna
z perspektywy czasu nie warto było a czas w którym kredyt mnie zarzynał straciłem bezpowrotnie

U mnie wprawdzie nie presja rodziny, ale jakiś taki ogólny trend. Ale dokładnie tak samo. W momencie zakupu mieszkania na kredyt było spore zaciskanie pasa (a raczej, praca na kilka etatów), w porównaniu do tego co było przy wynajmowaniu. Na szczęście dość szybko udało sie kredyt popchnąc. Mam wątpliwości do tego co ktoś wyżej napisał, że młodzi ludzie dobrze zarabiają i kupują sobie takie mieszkanie jak im sie podoba. Eeee, chyba w innej bajce. Gratuluje znajomych. Większość znanych mi dobrze zarabiających (na nasze realia) ludzi gdy kupowało swoje pierwsze mieszkanie (zazwyczaj w wieku przed 30 rokiem życia), to szło w kredyt i raczej taki zarzynający właśnie. Bo za chwile dziecko, więc lepiej 2 pokoje niz jeden, bo szybko sobie drugiego mieszkania nie kupie, więc lepiej teraz przycisnąć niż potem. Co więcej - często gdy potem rodzina się powiększy, te 2 pokoje przestają wystarczać, więc zamiana, czy zakup większego, kolejny kredyt, itd.

Mam wrażenie że jednym z pozytywnych skutków całego tego zamieszania z frankowiczami jest jakaś edukacja w społeczeństwie. Niekoniecznie w sensie że ten zrobił lepiej czy tamten, tylko ogólnie, że takie rzeczy się liczy wcześniej. Może wtedy właśnie dośc do wniosków, ze kupowanie swojego nie zawsze jest optymalnym wariantem.

A co do historii o wynajmowaniu, przede mną wynajmowała dziewczyna, która... ogłosiła mieszkanie w lokalnej gazecie, i wzięła kilka zaliczek od potencjalnych kupujących. Po czym się ulotniła.
Sąsiedzi obok mnie wynajmowali mieszkanie, co roku ktoś inny, raz trafił sie kibic miejscowej drużyny piłkarskiej, i zaczął malować sprayem klatki, innym razem gościu z wielkim psem, który wył godzinami, i zżerał ściany (widziałem mieszkanie w czasie corocznych remontów po wynajmie). Potrafiło stac pół roku puste (a kredyt leci). Po 5 latach gość miał dość i wystawił mieszkanie na sprzedaż, żeby odzyskać włożone pieniądze i nie dokładać do interesu.

Wszystko jest fajnie gdy normalny właściciel mieszkania trafi na normalnego wynajmującego. Ale to wcale nie jest oczywisty przypadek, komplikacji może być sporo. Jeśli wzięliśmy kredyt na takie mieszkanie pod wynajem, z założeniem że raty będą sie spłacać same, to dobrze jest mieć zaskórniaki, tak chociaż na rok do przodu, gdyby jednak cos poszło nie tak.

Autor:  d-t-x [ 20 Wrz 2016 11:41 ]
Temat postu:  Re: Jak odłożyć pieniądze na podróże

michcioj napisał(a):
d-t-x napisał(a):
Mam 35 lat. Biorąc teraz kredyt na lat 30, spłacę go, gdy będę miał 65. Za długo się tym mieszkaniem nie nacieszę.

a moze wezmiesz sobie hipoteke odwrocona i bedziesz mial dodatek do emerytury np. na leki ? albo naciesza sie mieszkaniem
twoje dzieci ? pomyslales tak daleko ?

Pomyślałem. Odkładam sobie co miesiąc po 100 zł na emeryturę. Zebrało się już tego kilkanaście tysięcy. A dzieci mieć nie będę bo zarówno ja, jak i moja kobieta, ich nie lubimy i zabezpieczamy się przed nimi, jak tylko się da ;)
Japonka76 napisał(a):
To kup tańsze mieszkanie i weź kredyt na 10 lat.

A jak zrobi mi się ciasno w 40 - metrowej klitce, to będę się z nim bujał. Z wynajęciem mieszkania wcale nie jest tak różowo, kolejki się do niego nie ustawiają. U mnie w stosunkowo nowym bloku (10 - letnim), w dużym mieście (Poznaniu), 1/4 mieszkań stoi pusta. Ogłoszenia na klatkach oferujące wynajem już dawno wypłowiały. Chętnych brak.

Autor:  michcioj [ 20 Wrz 2016 11:53 ]
Temat postu:  Re: Jak odłożyć pieniądze na podróże

aha na jakiej to ulicy jest ten stosunkowo nowy blok w Poznaniu ze taki pusty stoi ?

Autor:  Japonka76 [ 20 Wrz 2016 12:09 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

Nie rozumiem, dlatego tak narzekacie.
Rany, kupię małe, i będzie za małe, kredyt na 30 lat, zarzynać się muszę, spłacać muszę, etc. Jak Was nie stać na duże mieszkanie to go nie kupujcie.
Można też całe życie mieszkać "na stancji".

I nie dorabiajcie tu żadnej filozofii, że wolicie to a nie tamto. Prawie każdy wolałby mieć niż nie mieć.

A w podroży jak Was nie stać na Hilton to możecie mieszkać w dormitorium w hostelu.
Z wiekiem zmieniają się jednak preferencje.

Autor:  michcioj [ 20 Wrz 2016 12:42 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

boots napisał(a):
Możesz sobie robić, co chcesz, ale niczego to nie zmieni, oprócz Twojej odpowiedzialności za naruszenie prawa.

ok czyli jesli ktos wynajmuje i mnie okrada przestajac placic to ma byc ok ? prosze nie zartuj.

-- 20 Wrz 2016 12:44 --

Japonka76 napisał(a):
Nie rozumiem, dlatego tak narzekacie.
Rany, kupię małe, i będzie za małe, kredyt na 30 lat, zarzynać się muszę, spłacać muszę, etc. Jak Was nie stać na duże mieszkanie to go nie kupujcie.
.

dokladnie. narzekaja i marudza jeden z drugim bo ich poprostu nie stac. i tyle.

Autor:  BrunoJ [ 20 Wrz 2016 12:47 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

Osobiście uważam, że kupowanie za małego mieszkania to jak kupowanie za małego samochodu. Trochę bez sensu. Nawet jak wynajmowałem to od razu 2 pokoje (zeby miec jakąs swobode poruszania, mimo że formalnie kawalerka by wystarczyła). Wszystko powinno czemuś służyć.

Autor:  michcioj [ 20 Wrz 2016 12:50 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

no ma wszystkiemu sluzyc jesli cie na to stac. qmpel z pracy mieszka w 3 pokojowym mieszkaniu sam.
po co ? nie wiem, ale go na to stac. :)

Autor:  Japonka76 [ 20 Wrz 2016 12:52 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

BrunoJ napisał(a):
Osobiście uważam, że kupowanie za małego mieszkania to jak kupowanie za małego samochodu.
Ale jak Cię nie stać na duży to albo kupujesz mały, albo nie kupujesz wcale.
Czy kupujesz duży i marudzisz kilka przez kilka lat - to recepta jak się unieszczęśliwić.

Autor:  oqrde [ 20 Wrz 2016 12:54 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

@michcioj
Cytuj:
dokladnie. narzekaja i marudza jeden z drugim bo ich poprostu nie stac. i tyle.


Wiesz, nie każdy pochodzi z majętnej hrabiowskiej rodziny, a po marudzić plebs może za darmo. :lol:

Autor:  Japonka76 [ 20 Wrz 2016 13:00 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

Nie trzeba pochodzić w hrabiowskiej rodziny, wystarczy mieć dobry fach w ręku i samemu umieć zarobić na siebie, rodzinę i swoje przyjemności.
No, i odrobina szczęścia też się przyda.

Autor:  oqrde [ 20 Wrz 2016 13:01 ]
Temat postu:  Re: Wynajmować czy posiadać?

@Japonka76
to był żart :D

-- 20 Wrz 2016 13:01 --

@michcioj
to był żart :D

Strona 6 z 18 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/