Thrifty w Aqabie rezerwowane przez RentalCars z przekierowania Wizzair. Cena zdecydowanie najniższa, niecałe 400 zł ca 4 doby. Bardzo długie opisywanie auta przed wydaniem co można jeszcze zaliczyć na plus. Natomiast przy zdawaniu oglądanie każdej ryski nosiło już znamiona upierdliwości. Pan znalazł małą dziurkę na szybie, której kosztem chciał nas obciążyć ale po protestach i przeszukaniu kilkudziesięciu umów dotyczących tego auta doszedł do wniosku, że kolega źle ja opisał przy wydawaniu auta (jako małą zamiast dużą  ) . Zdaliśmy auto 3 godziny po terminie za co była po dużym targowaniu dopłata 20 JOD . Opóźnienie spowodowane paną i pokrzywioną felgą na totalnym wygwizdowie, bo zachciało nam się oglądać wioski i miasteczka zamiast pojechać autostradą Na całe szczęście skończyło się dobrze. Mimo, że koło miało śruby tak zasklepione, ze nie było mowy aby je ręcznie odkręcić, po godzinie prób cudem znalazł się ktoś dzięki komu po kilkuset metrów i kilkunastu zakrętach trafiliśmy do wulkanizatora 
Na plus upgrade z klasy economy C3 na Mitsubishi Lancer w automacie. Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy to poza Ammanem generalnie super przyjemnie. Natomiast w Ammanie jedno z gorszych doświadczeń a mamy za sobą jeżdżenie w różnych miejscach właczając w to całe Emiraty, Oman, Albanię, Kosowo (z prawie samobójcami na drogach) czy zatłoczone autostrady LA. Jedna rada jeśli możecie odradzam jazdę nocą po autostradzie. Wszyscy jadą na długich, zwalniacze często nieoznaczone wysokości zdolnej urwać zawieszenie, a do tego niewidoczne nocą dziury, po których podróż mogłaby się skończyć niezbyt przyjemnie. Przynajmniej dwa razy myśleliśmy, że cudem naprawione koło tym razem odleci gdzieś na pobocze.
Poza tym mieliśmy na pomniejszych drogach z pięć prób staranowania nas przez psy pasterskie chroniące owce, tak ze warto uważać nie tyle na owieczki na drodze co na pieski nadbiegające z pustyni.
Generalnie jednak nie za bardzo wyobrażamy sobie objazd Jordanii bez auta, tak że generalnie polecamy tę formę podróżowania, może poza Ammanem, gdzie lepiej wziąć za grosze Ubera. |
